Czy uwa?asz, ?e palenie li?ci i ga???i na posesji jest OK ?

[Magdzia]

O JEZU! BK! Nie rób takich rzeczy w porze obiadowej! Dostałam ślinotoku i zaraz mi się zwarcie na klawiaturce zrobi!!!!! bo mi kapie z gęby

[Wojtek62]

minęła 13 - można wyjmowac pochowane pod biurkiami flaszki!!!

BK,

to się nazywa sasiędzka odpowiedź na odgłosy imprezy dolatujące w eterze - do boczku i kiełbasy az miło zagryżć takie extra żeberka.

kolejni chętni - wstęp tylko z torbą karkówki, pstrągiem, kurczakiem, bądź skrzynką wody ... niekoniecznie mineralnej

[BK]

skrzynką wody ... niekoniecznie mineralnej

 

rzecz jasna, OGNISTEJ

zaraz lecę ...

[BK]

no, jest

 

wszystko co miałam w biurku, więcej nie znalazłam:

 

http://www.polmos.torun.pl/gfx/copbatsig.gif

[Wojtek62]

no BK, pełen wypas,

jestem pod wrażeniem... aż mię nastrój poprawił.

pojemne masz biureczko.

to wesoła budowa się szykuje u BK!!

[BK]

to jeszcze pod tę wódkę

żeby było czym zagryźć

proponuję lody z bitą śmietaną "coco Jumbo"

http://www.zielonabudka.pl/images/desery/coco_jumbo.jpg

[inwestor]

Ludziska kochane miejcie litość nademną . Przeca do wekendu jeszcze tyle dni. Jak ja mam tera w robocie wysiedzieć. Toż to prawdziwe żeberka na zdjęciu BK z prawdziwego mięska . I te lody i te napitki . Kurcze chyba się starzeję bo coraz wiekszy ze mnie łasuch

Pozdrawiam

[Aleksandryta]

BK a ja myślałam, że tylko w moim biurku tego tyle jest ! Od razy widać, że pracujemy w podobnych instytucjach......finansowych

[BK]

Aleksandryta,

nie ma to jak robota w ....

[Aleksandryta]

Dokładnie!

[Magdzia]

Jak się towarzystwo spije, to nikt nie zauważy jak mu się chałupa zajmie, nie mówiąc juz o paleniu liści i patyków... Ale co tam, niech żyje bal

[Wojtek62]

ta lodowa zagryzka to chyba gwóźdż do trumny,

trzeba mieć kaczy żołądek by nie rozłożyć się po czymś takim po takiej wyżerce, zapitej takimi trunkami

lub mieć doświadczenie zawodowe wyniesione z miejsca pracy...

[vardo]

..

[Marzanka]

No BK super! Ale gdzie tr.....wka, tzn. gałęzie?

 

To już ja się tym zajmę. W końcu mam sad, mogę mieć i trawę

O ile mogę się do tej imprezy przyłączyć

[Wojtek62]

imprezka się nam rozkręca - coraz bardziej koedukacyjna sie robi.

Magdzia,

juznie jesteś jedyną bladolicą niewiastą na tym sasiędzkim spędzie, choć niewiasty co się do nas przyłączyły zza kołnierz nie wylewają i zjeść też potrafią jak my rycerze od siedmiu boleści.

Marzanka, wal śmiało ze swoim chrustem do nas!!!

[Aleksandryta]

vardo, ale nam potrzebny rozdrabniacz do ...trawki i do....lodu! Masz taki na podorędziu?

[inwestor]

no co Ty Wojtek nigdy żeberek lodami nie zagryzał albo lodów Batorym nie zapijał Coś chiba młode pokolenie przez Ciebie przemawia

[Wojtek62]

mój żołądek nie przeżyje takiej mieszanki wybuchowej,

a doświadczenia życiowe mówią by zbytnio nie mieszać jadła i popitkibo można zza szybko zakończyć swą bytność na imprezce.

tym bardziej na tej forumowej co rozkręca się nam, oj rozkręca...

ciekawe jaka minę zrobi woprz jak sie obudzi po wczorajszej nocce z grillem.

[vardo]

..

[BK]

Panowie - czas na stare kawały z brodą - o np. niejakim Fąfarze - przyda się jak będziecie wracać skruszeni do domu po imprezie ...

 

Fąfara wraca do domu pijany. Żona wrzeszczy:

- Codziennie wieczorem wracasz pijany!

- Jesteś niesprawiedliwa! Ciągle ganisz mnie za to, że przychodzę do domu pijany, a jeszcze nigdy nie pochwaliłaś mnie za to, że wychodzę trzeźwy!