Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy warto stosować rekuperację?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Też po części zgadzam się z perm'em,
A powinieneś zgadzać się w całości, bo podobnie jak ja posługujesz się logiką. Zauważ, że nie potępiam rekuperacji w czambuł. Chodzi mi o marketing, bardzo agresywny, ogłupiający i zatajający realne koszty i oszczędności na rekuperacji. Jak kogoś stać, to czemu nie, wygodne to. Jeżeli jednak ktoś twierdzi, że warto zainwestować, bo się oszczędza i jest to jedyny argument to bardzo mija sie z prawdą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powinieneś zgadzać się w całości, bo podobnie jak ja posługujesz się logiką. Zauważ, że nie potępiam rekuperacji w czambuł. Chodzi mi o marketing, bardzo agresywny, ogłupiający i zatajający realne koszty i oszczędności na rekuperacji. Jak kogoś stać, to czemu nie, wygodne to. Jeżeli jednak ktoś twierdzi, że warto zainwestować, bo się oszczędza i jest to jedyny argument to bardzo mija sie z prawdą.

 

Ale co potencjalny inwestor ma zrobić/wybrać ?

Jak już ma zaprojektowaną WM to musi do niej dokupić przynajmniej wentylatory i sterowanie. W większości przypadków inwestor sam tego sobie nie wykona, więc pójdzie zakupić jakiś gotowy układ. A że gotowych układów wentylatorów zamkniętych w obudowie ze sterowaniem praktycznie nie ma to pewnie będzie zmuszony kupić rekuperator.

Ale gdyby jednak jakimś cudem zamontował te dwa wentylatorki i wyprowadził sterownie to okaże się, że nawiew powietrza o temp. -10oC bez rekuperacji jest zbyt niekomfortowy. I znów trzeba rozważyć, albo zakup rekuperatora albo budowa sprawnego GWC, który może być sporym wyzwaniem dla większości inwestorów. "Prosty" inwestor nie ma wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ręce i nogi opadają. Czy ty w ogóle czytasz co piszę??? Dalej nie możesz pojąć po co założyłem ten temat?

 

Temat wątku brzmi Czy warto stosować rekuperację? Wg mnie warto, według Ciebie nie.

Co wg Ciebie mam do wyboru?

1.Budowa rekuperatora samemu?

2.Wentylacja grawitacyjna?

3.Wentylacja mechaniczna bez ręku?

Każde z tych rozwiązań ma wady które wykluczyły zastosowanie ich u mnie w domu.

Komfort zastosowanych przeze mnie rozwiązań potwierdziło 2 letnie użytkowanie. Powtórzę . Nie żałuję ani 1 pln wydanej na reku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co potencjalny inwestor ma zrobić/wybrać ?

Jak już ma zaprojektowaną WM to musi do niej dokupić przynajmniej wentylatory i sterowanie. W większości przypadków inwestor sam tego sobie nie wykona, więc pójdzie zakupić jakiś gotowy układ. A że gotowych układów wentylatorów zamkniętych w obudowie ze sterowaniem praktycznie nie ma to pewnie będzie zmuszony kupić rekuperator.

Ale gdyby jednak jakimś cudem zamontował te dwa wentylatorki i wyprowadził sterownie to okaże się, że nawiew powietrza o temp. -10oC bez rekuperacji jest zbyt niekomfortowy. I znów trzeba rozważyć, albo zakup rekuperatora albo budowa sprawnego GWC, który może być sporym wyzwaniem dla większości inwestorów. "Prosty" inwestor nie ma wyboru.

Nie ma wyboru. Albo rekuperator, który jest kompletną centrala wentylacyjną albo rzeźbienie w pocie czoła samemu. Dla większości inwestorów tak naprawdę innej realnej opcji niż kupno rekuperatora nie ma. Nie musi być to jednak "cudo" za kilka - kilkanaście tysięcy. Kupuje się coś co ma wentylatory, obudowę i wymiennik. Kryteriami doboru są stosunek ceny do trwałości (gwarancja) i możliwości konfiguracji w tym łatwości obsługi. Nie powinien być decydującym odzysk. Może doczekamy się w końcu jakiegos rozwiązania niezbyt kosztownego za to efektywnego. Pojawiły sie rekuperatory połączone z PC na powietrze wywiewane. Super pomysł do domów energooszczędnych i pasywnych tylko to cena...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma wyboru. Albo rekuperator, który jest kompletną centrala wentylacyjną albo rzeźbienie w pocie czoła samemu. Dla większości inwestorów tak naprawdę innej realnej opcji niż kupno rekuperatora nie ma. Nie musi być to jednak "cudo" za kilka - kilkanaście tysięcy. Kupuje się coś co ma wentylatory, obudowę i wymiennik. Kryteriami doboru są stosunek ceny do trwałości (gwarancja) i możliwości konfiguracji w tym łatwości obsługi. Nie powinien być decydującym odzysk. Może doczekamy się w końcu jakiegos rozwiązania niezbyt kosztownego za to efektywnego. Pojawiły sie rekuperatory połączone z PC na powietrze wywiewane. Super pomysł do domów energooszczędnych i pasywnych tylko to cena...

 

Przeliczając ilość "zaoszczędzonych" kWh dzięki rekuperatorowi za kilka dobrych tys. zł wychodzi, że jego zakup jest nieopłacalny. Ale rekuperacja jest nieodzownym elementem systemu wentylacji mechanicznej, a porównując ją do wentylacji grawitacyjnej to chyba wyboru nie mamy.

 

Z drugiej strony zaleca się domy mocno szczelne, aby straty na infiltracji były minimalne. To powoduje, że jakakolwiek awaria wentylatorów w rekuperatorze to duży dyskomfort (zaduch lub przymus otwierania okien nawet w największe mrozy). W wentylacji grawitacyjnej nie ma co się zepsuć.

 

Ciekawym rozwiązaniem jest wentylacja WMG z wątku nydara. To co tańszego i bardziej efektywnego niż wentylacja grawitacyjna, a nie tak skomplikowana i awaryjna jak typowa wentylacja mechaniczna. Ale to temat dla "rzeźbiarzy" ;)

 

Jak wiesz, zamontowałem u siebie same pakiety szybowe bez możliwości jakiegokolwiek otwierania okien, choć "Widawski od pasywności" jest przeciwny takiej realizacji ;). Taka realizacja powoduje jednak, że jeszcze bardziej zależny jestem od wentylacji mechanicznej. Dlatego też zakupiłem kilka sztuk wentylatorów na zapas (cena 10zł/szt. to żaden koszt) i zasilam je zasilaczem buforowym z podtrzymaniem bateryjnym. To powoduje, że będę miał zapewnioną wentylację nawet przy braku prądu od dostawcy. Ale ja nie jestem raczej "prostym" inwestorem i mogę sobie na to pozwolić. Chyba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wentylacji grawitacyjnej nie ma co się zepsuć.

Wentylacja grawitacyjna jest zepsuta już na papierze. Mamy 1 tydzień upałów 30 st, a zobacz ile pojawia się wątków dotyczących problemów z wilgocią i zaduchem. W dobie coraz mniej akumulacyjnych konstrukcji, lekkich z dużą ilością izolacji taka wentylacja jest niewystarczająca.

Ciekawym rozwiązaniem jest wentylacja WMG z wątku nydara. To co tańszego i bardziej efektywnego niż wentylacja grawitacyjna, a nie tak skomplikowana i awaryjna jak typowa wentylacja mechanicznaj. Ale to temat dla "rzeźbiarzy" ;)

Nie zgodzę się.

Zakładam, że porównujemy to z dobrą centralą a nie chińczykiem w którym pada elektronika.

WMG Nydar'a to wentylacja wyporowa oparta na 1 wentylatorze.

Zimą nie ma problemu, natomiast latem gdy ten wentylator ulegnie uszkodzeniu zostajemy bez wentylacji.

W standardowej centrali z dwoma wentylatorami gdy padnie jeden z nich, wciąż mamy drugi, który zapewnia minimalny ruch powietrza.

 

W dobie dostępności części zamiennych i szybkich dostaw 2 - 3 dni bez wentylacji nie oznacza grzyba w domu.

 

Jak wiesz, zamontowałem u siebie same pakiety szybowe bez możliwości jakiegokolwiek otwierania okien, choć "Widawski od pasywności" jest przeciwny takiej realizacji ;). Taka realizacja powoduje jednak, że jeszcze bardziej zależny jestem od wentylacji mechanicznej. Dlatego też zakupiłem kilka sztuk wentylatorów na zapas (cena 10zł/szt. to żaden koszt) i zasilam je zasilaczem buforowym z podtrzymaniem bateryjnym. To powoduje, że będę miał zapewnioną wentylację nawet przy braku prądu od dostawcy. Ale ja nie jestem raczej "prostym" inwestorem i mogę sobie na to pozwolić. Chyba :)

Forum elektrody jest idealnym przykładem na to, że posiadając wiedzę można samemu zdziałać cuda.

Ale epoka kamienia już za nami.

Ja potrafię wykonać centralę wentylacyjną sam.

Ale jaki w tym sens ekonomiczny, gdy w tym samym czasie zarobię na 2 sztuki wykonane przez kogoś?

 

Skończcie dywagować na temat zasobności portfeli inwestorów.

Pokaż szanowny Panie Perm rozwiązania, które opisałeś w tym wątku.

Na papierze to wszystko wydaje się proste.

Mnie papier nie przekona.

Przekonują mnie doświadczenia na makietach, zdjęcia wykonanej instalacji lub zadowolony użytkownik.

Jeśli masz taką wentylację w Szczecinie, chętnie podjadę obejrzeć.

Sprawdzone rozwiązania warto powielać.

Sprawdziłeś Swoje rozwiązania?

 

Nie musi być to jednak "cudo" za kilka - kilkanaście tysięcy. Kupuje się coś co ma wentylatory, obudowę i wymiennik.

Kolejny raz się nie zgodzę.

OK. Może i nasi rodzimi producenci nie mają pieniędzy na badania i rozwój.

Ale ci z krajów rozwiniętych?

Wszystkie Polskie centrale bazują na rozwiązaniach Skandynawskich i Amerykańskich.

Rozwiązania, które były wdrażane od wielu lat.

Zakładasz, że Skandynawowie wdrażając swoje rozwiązania myśleli wyłącznie o zysku i wprowadzaniu w błąd klienta?

To bardzo rozsądny naród.

Wszystko padło ofiarą agresywnego marketingu.

Ale 20 - 30 lat temu?

To nie były czasy "celowego postarzania produktów" i "rozbuchanego marketingu"

Znam osobiście producenta central i realia wyglądają zupełnie inaczej niż to opisujesz.

 

Czy centrala Luna nie jest rozwiązaniem tanim?

Wykonaj centralę taką jak AirPack, Brink lub Flexit w tej cenie to zostaniesz największym producentem w EU.

 

Więcej faktów i rzeczowej dyskusji.

Teorii mamy już zbędne 42 strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wentylacja grawitacyjna jest zepsuta już na papierze. Mamy 1 tydzień upałów 30 st, a zobacz ile pojawia się wątków dotyczących problemów z wilgocią i zaduchem. W dobie coraz mniej akumulacyjnych konstrukcji, lekkich z dużą ilością izolacji taka wentylacja jest niewystarczająca.

 

Nie w tym sensie pisałem, że w grawitacyjnej nie ma się co zepsuć. :) Prawdą jest, że wentylacja grawitacyjna jest "zepstua" w samym zamyśle.

 

Nie zgodzę się.

Zakładam, że porównujemy to z dobrą centralą a nie chińczykiem w którym pada elektronika.

WMG Nydar'a to wentylacja wyporowa oparta na 1 wentylatorze.

Zimą nie ma problemu, natomiast latem gdy ten wentylator ulegnie uszkodzeniu zostajemy bez wentylacji.

W standardowej centrali z dwoma wentylatorami gdy padnie jeden z nich, wciąż mamy drugi, który zapewnia minimalny ruch powietrza.

 

Będzie to podobny ruch jaki będzie miał nydar w WMG przy niedziałającym wentylatorze. Nawet w największe upały temp. na jego poddaszu będzie wyższa od temp. na zewnątrz i te parcie gorącego powietrza wystarczy do wymuszenia wentylacji WMG, nawet bez wentylatora.

 

W dobie dostępności części zamiennych i szybkich dostaw 2 - 3 dni bez wentylacji nie oznacza grzyba w domu.

 

Gdzieś właśnie czytałem, że serwis nie chciał klientowi naprawić centrali wentylacyjnej po gwarancji. Kazali mu samemu rozebrać centralkę i wymienić element samodzielnie dokonując zakupów od producenta danego elementu ... Niepoważna firma.

 

Ja potrafię wykonać centralę wentylacyjną sam.

Ale jaki w tym sens ekonomiczny, gdy w tym samym czasie zarobię na 2 sztuki wykonane przez kogoś?

 

Czyżbyś zarabiał kilkanaście tys. w 3-4 godziny ?! (bo tyle trwa wykonanie centrali samodzielnie, włącznie z czynnością zakupu wentylatorów, wymiennika i elementów potrzebnych do sklejenia obudowy, np. XPS i kleju do niego).

Zazdroszczę John'y Kulczyku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barth3z poleciałeś w kosmos. Centralę reku porównywalną do fabrycznej robisz w 3-4 h ??? Chłopie to milionerem możesz być , marnujesz się na forum .

 

Nie. Nie chodzi o to, że mam zrobić taką samą jak fabryczna. Po co ?

Chodzi o to, że centrala wentylacyjna jaka jest mi potrzebna kosztuje materiałowo 1000zł i robię ją w 3-4 godziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Nie chodzi o to, że mam zrobić taką samą jak fabryczna. Po co ?

Chodzi o to, że centrala wentylacyjna jaka jest mi potrzebna kosztuje materiałowo 1000zł i robię ją w 3-4 godziny.

Powtarzam marnujesz się chłopie w 8 h jesteś w stanie zarobić 10000PLN , miesięcznie masz 200 000 PLN .

Daj 2 lata gwarancji na swoje reku i ruszmy ze sprzedażą - wchodzę w to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Nie chodzi o to, że mam zrobić taką samą jak fabryczna. Po co ?

Chodzi o to, że centrala wentylacyjna jaka jest mi potrzebna kosztuje materiałowo 1000zł i robię ją w 3-4 godziny.

 

W trzy godziny kupisz wentylatory, wymiennik, sterownik z systemem przeciwzamrozeniowym, XPS, powycinasz wszystko, powkładasz, podłączysz, uszczelnisz i uruchomisz ?

Nakręć film, jak zo będziesz robił, podeślę butelczynę w nagrodę ;)

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Nie chodzi o to, że mam zrobić taką samą jak fabryczna. Po co ?

Chodzi o to, że centrala wentylacyjna jaka jest mi potrzebna kosztuje materiałowo 1000zł i robię ją w 3-4 godziny.

 

Porownywałeś koszt kilkunastu tysięcy złotych do tych trzech, czterech godni pracy.

Za kilkanaście tysięcy to centrala ma oszczędne silniki DC, bypass, nagrzewnicę w standardzie i rozbudowane sterowanie.

Wiec nie kilkanaście tysięcy, a kilka, konkretnie 2700, bo Ty zrobisz coś na kształt Luny

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominają mi się czasy PRL i składaki. Tylko wtedy robiło się je bo były praktycznie niedostępne fabryczne - chyba że na giełdzie z ceną trzy - cztero krotnie wyższą. Konia z rzędem temu komu by się chciało teraz w to bawić. Barth3z mówisz że 1000 i 3-4 godzinki. OK płacę 2,5K, kanały masz poprowadzone okablowanie również wystarczy tylko podjechać i podłączyć. Warunki do spełnienia to tylko wydajność 100-300m3, może być regulacja trzystopniowa, rozwiązana sprawa skroplin i nie zamarzania wymiennika oraz odzysk taki powiedzmy rzeczywisty na poziomie 60-70%. No i myślę że jakąś trzyletnią gwarancję dasz. Rachunek prosty za dwa dni pracy a jak się postarasz to za 1 dzień masz 1,5K w kieszeni. Roboty na pewno Ci nie braknie nawet jak będziesz bazował wyłącznie na klientach z forum.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam marnujesz się chłopie w 8 h jesteś w stanie zarobić 10000PLN , miesięcznie masz 200 000 PLN .

Daj 2 lata gwarancji na swoje reku i ruszmy ze sprzedażą - wchodzę w to.

 

Wątpie, żeby ta centrala nadawała się na sprzedaż. Chcesz to sprzedawaj. Podam Ci składowe elementy. Problem będzie tylko z wentylatorami, ponieważ kupuje używane po 10zł.

 

W trzy godziny kupisz wentylatory, wymiennik, sterownik, XPS, POWYCINASZ wszystko, powkładasz, podłączysz, uszczelnisz i uruchomisz ?

Nakręć film, jak zo będziesz robił, podeślę butelczynę w nagrodę ;)

 

Część elementów obudowy mam już wycięte, ale niedługo będę ją składał do kupy. Film z tej części mogę nagrać. Nie wiem na ile uznasz to za wiarygodne.

Nie mniej jednak zdjęcia z budowy tej centrali na pewno umieszczę w dzienniku. Wówczas każdy na podstawie swoich zdolności manualnych będzie mógł ocenić czas budowy takiej centrali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porownywałeś koszt kilkunastu tysięcy złotych do tych trzech, czterech godni pracy.

Za kilkanaście tysięcy to centrala ma oszczędne silniki DC, bypass, nagrzewnicę w standardzie i rozbudowane sterowanie.

Wiec nie kilkanaście tysięcy, a kilka, konkretnie 2700, bo Ty zrobisz coś na kształt Luny

 

OK, niech będzie kilka tys. Ja takich pieniędzy nie zarabiam, nawet w 1 dzień. Niektórzy jednak tak, więc rzeczywiście szkoda im czasu na samoróbkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...