Zdun Darek B 21.03.2015 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 To że producent zachwala swój produkt do stosowania w kominkach to jedno , natomiast który producent wkładu kominkowego zezwala na palenie węglem kamiennym [ nawet specjalnie spreparowanym z super dodatkami ] to zupełnie inna sprawa . Piękny salon i palenie w kominku otwartym węglem kamiennym ? To już może koksownik i dziura w suficie zamiast komina ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 21.03.2015 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 Oj tam Oj tam wulgaryzujesz kominkowo..Wyraźnie pisze producent tego ustrojstwa w/w.że moszna:D.Zaprzeczysz ,że: 1. nie ma ognia-płomienia..właśnie ,że jest 2.śmierdzi przy procesie spalania...........nie śmierdzi 3.wydajny......bardzo wydajny 4.drogi...drogi jak ktoś nie wie jak używać 5.wierzyć producentowi tego paliwa?Ona ledy milady powinna w to to uwierzyć wszak chce wunglem polić. 6.co chcemy uzyskać z palenia takim a nie innym paliwem.........ogień bo przyjemność patrzenia czy ciepło pozyskane od niego by ciepełko oddał kubaturze panującej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 21.03.2015 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 To tytułem uwiarygodnienia tego, że uważam, że taki tradycyjny piec węglowy to czysta męka dla posiadacza: pył węglowy brudzi okropnie; latanie kilka razy dziennie (co najmniej 2) z kubłem węgla z piwnicy, straszne; usuwanie popiołu za częste, by uznać to urządzenie za wygodne; ilość ciepła, którą dawał taki piec co najmniej dyskusyjna. Pamiętam wiecznie niedogrzany zimą niemal 30 metrowy pokój. Pamiętam jak w każdą Wigilię opieraliśmy się o stojący w rogu piec, żeby złapać więcej ciepła. Musiał ten piec być naprawdę mocno skopany skoro tak się działo. Patrz #56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 21.03.2015 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 Plusfoto, nawet nie wiem co miał w środku rozbierali go nie przy mnie. Fakt, że to niedogrzanie pokoju nie oznacza zimna, ale babci raczej nigdy nie udało się osiągnąć zimą temperatury powyżej 19-20 stopni w centum pokoju. Babcia paliła w piecu 2 razy dziennie. Dom ceglany, okna wielkie 3-skrzydłowe, tzw. weneckie, podwójne (sprzed 2-giej wojny). Pod podłogą piwnica, bardziej suterena, zimna jak diabli. Strop nad tą piwnicą beton, bo tak budowano wtedy już z myślą o wojnie. Na tym stropie bezpośrednio lepione klepki dębowe, bez ocieplenia, po staremu. Wszystko to miało znaczenie dla osiąganej temperatury. Ale i tak, mimo wszelkich problemów i niedogodności wspominam ten piec ciepło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 21.03.2015 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2015 Domy dobrze ocieplone, takie jak obecnie najczęściej są budowane, lubią grzanie piecem kaflowym.....podłogówka także nie jest wrogiem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leda16 22.03.2015 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Witaj Pestko Skądś chyba Ciebie kojarzę. Nie z "Wnętrza" czy forum ogrodowego? Masz rację, w Krakowie radni taką uchwałę wykopcili, od któregoś roku ma obowiązywać zakaz palenia węglem. Teraz dotacje dają na przejście z węgla na gaz lub prąd. Ale co nowa władza to nowa ustawa. Nie ma się czym frasować. W Anglii już nawet drzewem palić nie wolno. Niedługo oddychać nie pozwolą. Nie masz kominka, więc nie wiesz, jak ten dopiero smrodzi i brudzi. Co do żywego ognia, to jeśli by można zamontować w piecu drzwiczki kominkowe, efekt płomienia i żarzących się węgli też byłby widoczny. Za to, jak piszę: Oszczędność lasów, oszczędność pieniędzy, wysoki komfort cieplny. Tych wartości żadne narzekania nie przebiją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 22.03.2015 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 (edytowane) Leda, z tą ustawą przeciw węglową to sprawa Unii. Wejdzie, bo inaczej kary będziemy jako PL płacić i to potężne Kominek, a raczej piecyk stalowy wolno stojący mam. Jest tymczasowy i fakt potrafi kopcić, ale on marny jest i niedługo zamienię go na owoc pracy Zduna Drzwiczki z szybą montuje się w piecach budowanych zduńsko. Ma takie mój znajomy, made in Austria. Ale pali w tym piecu drewnem. Drewno to też paliwo odnawialne. Istnieją przepisy dokładnie określające ile, z jakiego obszaru i jakich drzew można wyciąć. Te przepisy określają dokładnie również wiek drzew, zależnie od gatunku, które można ściąć, np. dla sosny to jest 50 lat. Można oczywiście ścinać, nie zważając na ich wiek, drzewa robiąc kosmetykę lasu, usuwają drzewa chore, złamane. Ale nawet na to trzeba mieć zezwolenie w przypadku lasów prywatnych. Mogłaś mnie spotkać tu na ogrodowym, albo kiedyś w Poradniku Ogrodniczym Edytowane 22 Marca 2015 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 22.03.2015 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Witaj Pestko Skądś chyba Ciebie kojarzę. Nie z "Wnętrza" czy forum ogrodowego? Masz rację, w Krakowie radni taką uchwałę wykopcili, od któregoś roku ma obowiązywać zakaz palenia węglem. Teraz dotacje dają na przejście z węgla na gaz lub prąd. Ale co nowa władza to nowa ustawa. Nie ma się czym frasować. W Anglii już nawet drzewem palić nie wolno. Niedługo oddychać nie pozwolą. Nie masz kominka, więc nie wiesz, jak ten dopiero smrodzi i brudzi. Co do żywego ognia, to jeśli by można zamontować w piecu drzwiczki kominkowe, efekt płomienia i żarzących się węgli też byłby widoczny. Za to, jak piszę: Oszczędność lasów, oszczędność pieniędzy, wysoki komfort cieplny. Tych wartości żadne narzekania nie przebiją. Leda. To nie są żadne wartości tylko jesteś niedoinformowana. Kominków faktycznie przybywa, ale drewna też...Gospodarka leśna to sadzenie 15.000 drzewek na 1 ha. W wieku rębności lasu, drzew na 1 ha jest 300. Może podziała na Twoja wyobraźnię pytanie: co sie dzieje z 14.700 sztukami drzewek po drodze i w międzyczasie? Jako biegły sadowy, z pewnością sprawdzisz i przeanalizujesz wnikliwie te informacje. Warto zadbać o kilka telefonów RDLP i tam dopytać jak to jest. Nie wierzę, że z Twoim zawodem, dopuścisz do rozsiewania powierzchownych i niesprawdzonych informacji. Ja Ci mówię, że masy drzewnej przybywa, a ja jestem biegły w te klocki...Ale Ty to sprawdź, bo po co strzępić język po próżnicy?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StefanW 22.03.2015 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Palenie samym drewnem w piecu jest mało efektywne dlatego, że drewno ma niską temperaturę spalania. Żeby "naładować" piec ciepłem to trzeba podsypać węgla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 22.03.2015 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 (edytowane) Stefan, a sprawdziłeś tę teorię namacalnie Wiesz jak potrafi nagrzać piec 18-20 kg polan drewnianych palących się w odpowiednio zbudowanycm palenisku, albo wkładzie przeznaczonym do takiego palenia (powiedzmy firmy Romotop)? Edytowane 22 Marca 2015 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 22.03.2015 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Palenie samym drewnem w piecu jest mało efektywne dlatego, że drewno ma niską temperaturę spalania. Żeby "naładować" piec ciepłem to trzeba podsypać węgla. Dziwne obserwacje ja po 2 zimach i ogrzewaniu raz wunglem raz drewnem (oczywiście w dwu różnych paleniskach) mam odmienne doświadczenia. Kominek to nie piec martenowski i 1700 nie jest potrzebne do efektywnego ogrzewania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 22.03.2015 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Najlepsze są stare opony. To dopiero podnoszą temperaturę! W piecu i u sąsiadów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ktototaki 22.03.2015 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Najlepsze są stare opony. To dopiero podnoszą temperaturę! W piecu i u sąsiadów... ja to tylko z opowieści żony wiem że jej dziadek w piecu palił kostką z opon ciągnika, ponoć żeliwne grzejniki aż huczały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 22.03.2015 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Nooooo.... wiem coś o oponach 2 lata temu zimą spaliłam sobie 2 kompostowniki, kawał płotu i pół jodły, obok których mój J zeskładował na chwilę komplet opon czekających na wywiezienie. Najadłam się starchu podwójnie, bo i o dom, drewutnia pod ścianą o kilka kroków, i o własną kieszeń. Na szczeście straż nie przyjechała, a ja, po 4 godzinach hasania w T-shirtcie na mrozie, szczęśliwie ugasiłam ogień. Powód tego super ogniska prosty – za wcześnie wyrzuciłam na kompost popiół z kominka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StefanW 22.03.2015 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Dziwne obserwacje ja po 2 zimach i ogrzewaniu raz wunglem raz drewnem (oczywiście w dwu różnych paleniskach) mam odmienne doświadczenia. Kominek to nie piec martenowski i 1700 nie jest potrzebne do efektywnego ogrzewania. Pisałem o piecu........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StefanW 22.03.2015 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Stefan, a sprawdziłeś tę teorię namacalnie Wiesz jak potrafi nagrzać piec 18-20 kg polan drewnianych palących się w odpowiednio zbudowanycm palenisku, albo wkładzie przeznaczonym do takiego palenia (powiedzmy firmy Romotop)? A wiesz jak by nagrzało 18-20 kg węgla? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 22.03.2015 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Pisałem o piecu........ Fakt masz rację pisałeś o piecu ale nie ma znaczenia jak urządzenie się nazywa a to do jakiego paliwa zostało skonstruowane więc w piecu też da sie efektywnie drewno spalać. Dodatkowe pytanie kiedy jest piec kiedy piecokominek kiedy kominek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StefanW 22.03.2015 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Dodatkowe pytanie kiedy jest piec kiedy piecokominek kiedy kominek. Piec to piec, kominek to kominek a piecokominek to dziecko tych dwojga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 22.03.2015 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Piec to piec, kominek to kominek a piecokominek to dziecko tych dwojga. Swietna odpowiedź to może łatwiejsze pytanie ja mam palenisko kominkowe i piekarnik jak w piecu więc jak to nazwać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 22.03.2015 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2015 Witam.Stefanie ... powiedz nam ... wedle swej wiedzy ... jaką temperaturę osiągniesz spalając drewno we współczesnych paleniskach kominkowych i kominkowo-piecowych ... ?Wyprowadzimy Cię od razu z błędu ...Pozdawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.