KasiaS 25.06.2004 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2004 WItam, Myślałam że zawsze są z progiem.... A w jakimś starym muratorze przeczytałam że to "błąd" i powinny być bez. Ościeżniece zamontowali mi na razie z progiem ale jeżeli jest to jakiś przyszlościowy problem o którym nie wiem to można by bylo jeszcze ten próg wywalić.... a jak jest uWas ? Są z progiem czy bez ?? Wywalać czy nie ????? kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 25.06.2004 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2004 Z progiem mam tylko wejściowe do budynku. Wszystkie wewnętrzne bez progu.Zadaj sobie pytanie. Do czego próg miałby służyć? W łazience ewentualnie mógłby być barierą przd wypływem wody w przypadku awarii wodnej a w pozostałych pomieszczeniach po co ? O wadach progów pisac nie będę . Jest ich całkiem sporo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KasikM 25.06.2004 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2004 My także mamy drzwi wejściowe z progiem zaś wszystkie wew są już bez, i chyba lepiej to wychodzi. Zamiast progu ładnie przedzielone są płytki i panele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Józia S. 25.06.2004 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2004 Progi wewnątrz to przeżytek, ani to ładne, ani niczemu nie służy. Montuj bez progów i nie przejmuj się - będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 25.06.2004 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2004 tak jest - wewnętrze rób bez progów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 27.06.2004 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2004 bez progu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marbo 28.06.2004 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 Drzwi wejściowe (zewnętrzne) mamy bez progu otwierane do wewnątrz. Było to dla na zaskakujące ale argumentacja producenta wydawała się być przekonująca. Jak będą się sprawować w praktyce mogę opowiedzieć za jakiś czas (wymagają jeszcze obłożenia schodki zewnętrzne). Trochę nie na temat, bo mi się "niedoczytało", że chodzi o wewnętrzne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Metal 28.06.2004 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 Gdzieś - chyba nawet tu na forum - obiło mi się o oczy, że drzwi do pomieszczenia z kotłem na propan muszą mieć próg o wysokości min. 3cm., z uszczelką. Nie wiem ile w tym prawdy, ale dowiem się za jakiś czas, bo kocioł rtaki mam, ale drzwi na razie nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 28.06.2004 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 U nas będą progi. I zaraz powiem, dlaczego.Salon mamy łączony z hallem. Między tymi pomieszczeniami jest wyłącznie duża dziura w ścianie. W obu tych pomieszczeniach kładziemy parkiet- deski barlineckie o różnych kolorach. I na miejscu tego łączenia chcieliśmy właśnie uniknąć progu- w tym celu deski muszą tam być położone równolegle. A skoro tam równolegle, to i w całym domu muszą leżeć w tym samym kierunku. Z tym, że u nas w każdym pomieszczeniu jest inny rodzaj drewna. No i nałączeniach dwóch rodzajów drewna przy styku hallu z gabinetem i hallu z sypialnią musimy zrobić progi, zeby oddzielić czymś ładnie dwa kolory i dwa rodzaje desek. Zazębić ich przecież nie można bo wyglądałoby to całkiem byle jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 28.06.2004 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 no, a listwy na styku by nie wystarczyły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 28.06.2004 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 No jakoś tak to będzie. Ja progiem nazywam wszelkie połączenia pod drzwiami wystające ponad płaszczyznę podłogi. Czy klasycznie rozumiany próg to coś innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario2 28.06.2004 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 drzwi wewnętrzne zdecydowanie bez progów chyba,że ktoś lubi się potykać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 28.06.2004 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 (...) No i nałączeniach dwóch rodzajów drewna przy styku hallu z gabinetem i hallu z sypialnią musimy zrobić progi, zeby oddzielić czymś ładnie dwa kolory i dwa rodzaje desek. Zazębić ich przecież nie można bo wyglądałoby to całkiem byle jak. Nie przekonuje mnie to co mówisz, nie widzę żadnych przeciwskazań aby nie zamontować aluminiowych listw rozdzielających, takich samych jak w przypadku kafli. Konkretnie mam na myśli profil "T" do góry nogami. To rozwiązanie o którym mówisz jest bardzo wygofne dla wykonawcy, nie musi sie bawić w dokładne przycinanie.... powiedz, kto wpadł na ten pomysł ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 29.06.2004 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 No jakoś tak to będzie. Ja progiem nazywam wszelkie połączenia pod drzwiami wystające ponad płaszczyznę podłogi. Czy klasycznie rozumiany próg to coś innego? Klasyczny próg o jakim tu mówimy to (o ile dobrze rozumiem) klocek drewna około 2-3 cm wysokości którego jedynym celem jest zaczepianie się o nogi przy chodzeniu po domu. Dzisiejsze pseudo-progi to co najwyżej ciniutkie kilkumilimetrowe listwy łaczące 2 rodzaje podłóg (np. drewno-płyki). Progi mają sens wtedy, gdy jakieś pomieszczenie będzie neiogrzewane lub zapylone. Wówczas próg uszczelnia pomieszczenie po zamknięciu drzwi. Dlatego zwykle progi są na wejściu do domu z wiatrołapu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ma 29.06.2004 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 podobno prog (a moze tylko rozdzielenie listwa) jest potrzebny, gdy uklada sie panele. Przy zbyt wielkiej powierzchni panele moga sie wybrzuszac itp.Progu jako takiego unikalabym jak ognia. Tylko klopot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.