Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kominek kombajn za 6 tysięcy


spelegliwy

Recommended Posts

Tak będę 3mał - Piotrze :) własnie dlatego że mnie to bawi , DZIĘKUJĘ ZA SŁOWA WSPARCIA - TO BBBBBARDZO MIŁE a co do przetartych szlaków....pytałem o kafel - czemu mi go nikt nie sprzedał...a teraz wspomina o szlakach - prostych jak autostrady

pamiętajmy jednak

IDĄC Z TŁUMEM NIE DOJDZIESZ DALEJ NIŻ TŁUM :)

 

,,,zdecydowaŁem sie na zrobienie takiego kafle, zona mnie wyklęła bo w chałupie syf,

ale da sie przeżyć i tak w około kilka razy po M3 , wiec jakoś przetrwamy,

pierwsza próba = nieudolna - zrobiliśmy formę na szybko w płyty meblowej- złe odciąganie wody, glina popękała,..oczywiście można ja naprawić,ale w poniedziałek robimy normalną tradycyjną gipsową formę,,,,myślę ze się uda,a jak nie ,,to peszek i kupie jakiś mniejszy seryjnie produkowany np.44 x 44

AHA - nie mam możliwości technicznych, ale po niedzieli zrobię foto - wypolerowany papierem 500 wypalony kafel - po położeniu szkliwa, wygląda jak lustro,jeżeli komuś to się nie udaje - niech zrezygnuje z gotowych szkliw , a jak będzie robił swoje szkliwa, niech kombinuje- na pewno się uda,,,to przetarty szlak :)

ps. powstałe na kaflu grudki to nie wina kafla tylko szkliwa :)

Edytowane przez spelegliwy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 192
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Widzę wielka szansę dla kaflarstwa ...........lakierników samochodowych mamy w Polsce mnóstwo..... wypolerują ....polakierują

 

jeżeli nie będe miał innego wyjścia ,,,malunek zrobię areografem, ładne i tanie 66x66 - około 1 tyś.zł. to artyści a nie malaże samochodowi,,,,proponuje objerzeć ich prace.. ,następny wariant to - majoilika zrobiona przez artystę po ASP 2500 - chyba jednak zbyt drog ,mamy też do wyboru - kalkomanię podszkliwną /bardzo brzydkie słowo / - stosowaną przez wiele kaflarni w PL,ale także przez producentów porcelany - jakieś 100 zł, no i zwykła kalkmania 5zl.- napewno sie nie spali, własnie leży w piecu i nic sie nie dzieje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli nie będe miał innego wyjścia ,,,malunek zrobię areografem, ładne i tanie 66x66 - około 1 tyś.zł. to artyści a nie malaże samochodowi,,,,proponuje objerzeć ich prace.. ,następny wariant to - majoilika zrobiona przez artystę po ASP 2500 - chyba jednak zbyt drog ,mamy też do wyboru - kalkomanię podszkliwną /bardzo brzydkie słowo / - stosowaną przez wiele kaflarni w PL,ale także przez producentów porcelany - jakieś 100 zł, no i zwykła kalkmania 5zl.- napewno sie nie spali, własnie leży w piecu i nic sie nie dzieje :)

ja nie wiem czy prawdziwe byly slowa remiksa, o braku zagrozen dla branzy ☺☺

kaflarnie moga juz powoli zaczac sie bac.

o zdunach to juz nie wspomne☺

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, właśnie masz Piotrze rację, są tacy ludzie.

 

Bochusz jak dobrze policzyć to Twój rachunek ekonomiczny troszkę się nie zgadza z moim. Musisz uwierzyć że ludzie wspomniani przez Piotra nie są zagrożeniem dla branży.

 

 

Zaiste nie są .....

Byli nawet tacy "kaflarze z tradycjami po dziadku " co mieli wykosić wszystkich z rynku , na tekst o pokazywanych ich własnej produkcji kaflach " takich kafli nikt oprócz nas nie robi" niemożna było się nie zgodzić ....

 

Eksperymentować jednak każdy może do woli .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem czy prawdziwe byly slowa remiksa, o braku zagrozen dla branzy ☺☺

kaflarnie moga juz powoli zaczac sie bac.

o zdunach to juz nie wspomne☺

 

Cholera muszę to zgłosić do nowo powstałego ogólnopolskiego CECHU ZDUNÓW z tradycjami. Może oni jakoś temu zapobiegną?

 

Darek jak prawdziwy Mistrz zduństwa, zapewne wspomoże moją internencje.

Darku Ty już należysz do Cechu zdunów Polskich?

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaiste nie są .....

Byli nawet tacy "kaflarze z tradycjami po dziadku " co mieli wykosić wszystkich z rynku , na tekst o pokazywanych ich własnej produkcji kaflach " takich kafli nikt oprócz nas nie robi" niemożna było się nie zgodzić ....

 

Eksperymentować jednak każdy może do woli .

 

uwielbiam sakrkazm,,,taki w dobrym wydaniu ,,,nikogo nie obrażając, tradycyjne kaflarnie i garncarze tacy z dziada pradziada, ne pewno maja bbbbbarzo duzo do powiedzenia,,ale nie o tym chciałem ,,, jak wspomniałem na wstępie nie udało się wlać kafla na płycie meblowej , wiec dzisiaj zrobiłem matryce z gipsu, łącznie około 80 kg, gipsu , wygląda to mniej więcej tak,,,, aha, zeby wyeliminowac ,,podchwyutliwe pytanie" rompy będą ,,,porpstu doklejone.012.jpg013.jpg dla porównania na środku leż zwykły kałel 22 x 22 cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwielbiam sakrkazm,,,taki w dobrym wydaniu ,,,nikogo nie obrażając, tradycyjne kaflarnie i garncarze tacy z dziada pradziada, ne pewno maja bbbbbarzo duzo do powiedzenia,,ale nie o tym chciałem ,,, jak wspomniałem na wstępie nie udało się wlać kafla na płycie meblowej , wiec dzisiaj zrobiłem matryce z gipsu, łącznie około 80 kg, gipsu , wygląda to mniej więcej tak,,,, aha, zeby wyeliminowac ,,podchwyutliwe pytanie" rompy będą ,,,porpstu doklejone.[ATTACH=CONFIG]318985[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]318986[/ATTACH] dla porównania na środku leż zwykły kałel 22 x 22 cm

 

A po co Ci w tym kałlu rompy tylko kłopot z nimi wypełniać trzeba, klamrować itp. ;-) Zrób bez rompów przyklej do płyty szamotowej i wyjdzie to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej przykleić metodą glazurniczą na butapren lub silikon dekarski .

 

Do tego Cechu nie należę .... poczekamy zobaczymy ... już do jednej bandy się zapisałem ...

 

moze i tak trzeba, z tym silikonem.... ....skoro tak podpowiadasz to pewnie wiesz o czym mówisz i napewno ten silikon wyprobowales,bo tak pew nie o tym m\ówisz,,,,chociaż po co nie wiiem,,,,i ja nie będę siw kłócił - spelegliwy jestem,,,ale przed tym silikonem ostrzegam....ostrzegam nie idz tą drogą ,,,,ale to w sumie twoja sprawa...nie będę Cię uczył...jestes fachowcem,,,,a co do poczekania i zobaczenie,,,mj kafek schnie, ,,jeżeli sie udsa go wypalić, to będę ,PIERWSZYM CZLOWIEKIEM W PL ,KTÓREMU SIE TO UDAŁO,

a czy sie uda..nie wiem ,,,,ale .na pewno nie bedę wylewał mojego tego kafle na płytkach glazurniczych o któych wspomniałeś, ,,,tak sobie teraz myśle....

.skąd o tym wiesz... :) ale pomysł dobry,m też na to wpadłem , po jakiś 15 minutach muyślenia o moim kaflu,,tylko ze mnie intersuje oryginał......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze i tak trzeba, z tym silikonem.... ....skoro tak podpowiadasz to pewnie wiesz o czym mówisz i napewno ten silikon wyprobowales,bo tak pew nie o tym m\ówisz,,,,chociaż po co nie wiiem,,,,i ja nie będę siw kłócił - spelegliwy jestem,,,ale przed tym silikonem ostrzegam....ostrzegam nie idz tą drogą ,,,,ale to w sumie twoja sprawa...nie będę Cię uczył...jestes fachowcem,,,,a co do poczekania i zobaczenie,,,mj kafek schnie, ,,jeżeli sie udsa go wypalić, to będę ,PIERWSZYM CZLOWIEKIEM W PL ,KTÓREMU SIE TO UDAŁO,

a czy sie uda..nie wiem ,,,,ale .na pewno nie bedę wylewał mojego tego kafle na płytkach glazurniczych o któych wspomniałeś, ,,,tak sobie teraz myśle....

.skąd o tym wiesz... :) ale pomysł dobry,m też na to wpadłem , po jakiś 15 minutach muyślenia o moim kaflu,,tylko ze mnie intersuje oryginał......

 

za dużo śliwowicy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Nie będziesz pierwszym ...nawet drugim czy trzecim ...

Ale na pewno bęziesz miał się czym pochwalić :)

Pozdrawiam.

 

 

Kurcze,,juz sam nie wiem a co wierzyć. poprzednio pisałeś ze w Pl -,nawet takiej formy nie ma na taki kafel jak mój, a teraz że nie będę pierwszym co taki kafel wypali,, nie wiem jak to przeżyje..będzie ciężko ale jakoś ścierpię, ,,,dobra wiem ,z może być bez formy - na zasadzie wytaczania ,a potem odcięcia naddatków, ale póki co popróbuje tak - w formie, szkoda tego gipsu co na nią poszedł, nie obiecuje sobie wiele, ale jednak jakies 20 % szansy mam.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Remix - na podstawie obserwacji mojego zduna - mogę podsunąć Ci pewne rozwiązanie, pewnie powszechnie znane, ale nikt jakoś o tym Ci do tej pory nie powiedział...kafle to możesz sobie obcinać czymkolwiek nawet obcięcie laserówko spowoduje tylko to że będziesz miał jedynie równy wymiar a kafle i tak nie będą pasowały do siebie, i każdy kafel będziesz musiał doszlifowywać do poprzedniego i tak do końca kafel po kaflu warstwa po warstwie ..każdy kafel nawet najlepszy jest trochę krzywy - bo to nie płytka podłogowa - i problem polega na tym żeby nie tylko wysokość ale przede wszystkim dopasować do siebie sąsiadujące płaszczyzny !!!

Oczywiście są dwie drogi :

możesz to starać się zrobić to bardzo dokładnie, lub

pozostawić szczeliny i potem zafugować

-jak widzę po realizacjach firm kominkowych fugowanie święci triumfy, ale na pewno znacznie ładniej wyglądają kafle bez fug, tylko ze to wymaga b,dużo pracy i czasu a czas to pieniądz i koło się zamyka :)

Mój zdun po ustawieniu jednej warstwy kafli i gdy wydaje się - mi się wydaje - że jest total równo, on bierze kamień , coś na kształt kamienia osełkowego i dociera cała warstwę kafli z góry i wtedy już nic się nie wydaje, jest po prostu równo. :) spróbuj tej metody i na pewno się uda :) 3mam kciuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remix - na podstawie obserwacji mojego zduna - mogę podsunąć Ci pewne rozwiązanie, pewnie powszechnie znane, ale nikt jakoś o tym Ci do tej pory nie powiedział...kafle to możesz sobie obcinać czymkolwiek nawet obcięcie laserówko spowoduje tylko to że będziesz miał jedynie równy wymiar a kafle i tak nie będą pasowały do siebie, i każdy kafel będziesz musiał doszlifowywać do poprzedniego i tak do końca kafel po kaflu warstwa po warstwie ..każdy kafel nawet najlepszy jest trochę krzywy - bo to nie płytka podłogowa - i problem polega na tym żeby nie tylko wysokość ale przede wszystkim dopasować do siebie sąsiadujące płaszczyzny !!!

Oczywiście są dwie drogi :

możesz to starać się zrobić to bardzo dokładnie, lub

pozostawić szczeliny i potem zafugować

-jak widzę po realizacjach firm kominkowych fugowanie święci triumfy, ale na pewno znacznie ładniej wyglądają kafle bez fug, tylko ze to wymaga b,dużo pracy i czasu a czas to pieniądz i koło się zamyka :)

Mój zdun po ustawieniu jednej warstwy kafli i gdy wydaje się - mi się wydaje - że jest total równo, on bierze kamień , coś na kształt kamienia osełkowego i dociera cała warstwę kafli z góry i wtedy już nic się nie wydaje, jest po prostu równo. :) spróbuj tej metody i na pewno się uda :) 3mam kciuki

Dzięki za info właśnie jestem w trakcie szlifowania osełką, korund czyni cuda ;-)

To że o pewnych rozwiązaniach nikt tutaj nie mówi nie znaczy że ich nie znam ;-)

W przypadku moich kafli i tak fugi muszą być choćby ze względu na nierówności kafli, takich kafli nigdy nie da się spasować tak do końca oczywiście fuga jak najmniejsza.

Edytowane przez Remiks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z kaflami to jest tak ...

każda kaflarnia chwali się ze ma idealnie równe kafle

każdy zdun - o każdych kaflach powie - ze nigdy z tak krzywych nie robił i że to ostatni raz :)

ja taż kupiłem - średnio równe kafle - ale jakoś zdun składa to do kupy,

a co do moich rad,,, nie chciałem cię urazić - to tak raczej retorycznie było powidziane,

ja o tym nie wiedziałem,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...