Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tuluza na finiszu czyli Wanilia ucieka na wieś


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak, rzeczywiście chciałabym jakąś roślinę "na wczoraj" :D

Chyba posadzę lawendę bo znajomy ma szklarnię więc sobie podjadę i wybiorę coś podrośniętego ;) A na drugi rząd jakieś jednoroczne.

Na przyszły rok opracuję koncepcję docelową i chyba będą to trawy.

 

Tymczasem kiedy byłam w pracy mąż zrobił mi modrzewiową skrzynkę na zioła, wyszła świetnie i zupełnie nie rozumiem po co rozglądałam się za skrzynkami po marketach skoro mój M potrafi takie fajne wyczarować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie będę kupowała żywotników a już z pewnością nie takie po 100-200zł :cool: W sumie nie planuję ich wcale bo gdzie się nie obejrzę tam widzę że część usycha. 90% ładnych a kilka sztuk szlag trafia....

"na gwałt" już jesteśmy zasłonięci, teraz chcę zasłaniać osłonę :lol2:

Venus ja tam bym nie była w stanie przez swój własny wątek przebrnąć więc zastanów się co robisz : dużo u mnie planowania, realizacje pomalutku idą :cool: Stolik kupiony na allegro i woskowany. Długo szukałam stolika, oj dłuuugo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu coś dla mnie na czasie :)

Mamy parapety z płytek klinkierowych i co na nie spojrzę, to niedobrze mi się robi. Taka samodzielna decyzja naszego kier-buda :(

Waham się między cegłą a gnejsem, który sobie wyśledziłam w dobrej cenie i będzie nim wyłożony taras wejściowy i podmurówka wokół domu. Chyba z tego powodu położęnaparapetach ten kamień. Ten sam szary gnejs chcę też położyć na kawałku półki przy drzwiczkach kominka.

 

Jeśli podoba Ci się cegła na parapetach, to nie ma przeciwskazań. Są nawet specjalne kształtki parapetowe i schodowe.

Możesz kupić prawdziwą cegłę, albo podróbkę, która bardzo ładnie wygląda.

Ceglanymi płytkami z Elkaminodom jest obłożona elewacja Muzeum Powstania Warszawskiego. Robią je na bazie cementu portlandzkiego barwionego w masie. Wygląda super. Co jakiś czas zaglądam na dziedziniec Muzeum specjalnie żeby sprawdzić jak się trzyma. Są też na tu

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceglanymi płytkami z Elkaminodom jest obłożona elewacja Muzeum Powstania Warszawskiego. Robią je na bazie cementu portlandzkiego barwionego w masie. Wygląda super. Co jakiś czas zaglądam na dziedziniec Muzeum specjalnie żeby sprawdzić jak się trzyma. Są też na tu

 

Dokładnie ten sklep mam na celowniku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fugi epoksydowe w znacznie mniejszym stopniu ulegają zabrudzeniu, niż tradycyjne (cementowe), dlatego polecane są do spoinowania posadzki – w kuchni, holu, garażu – albo blatu kuchennegowyłożonego płytkami (również z uwagi na odporność na wysoką temperaturę). Po ich zastygnięciu żadna substancja do nich nie przeniknie – ani woda, ani kwasy i chemikalia. Nie ściemnieją od tłuszczu przy kuchence, ani nie zaplamią się winem lub kawą. Oprócz tego są bardzo gładkie. Łatwo utrzymać je w czystości przy użyciu typowych środków myjących.

 

http://www.budujemydom.pl/chemia-budowlana/19195-fugi-epoksydowe-alternatywa-dla-fug-cementowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wani, a te ceglane będą Ci pasować do elewacji i dachu? Dużo drożej te kamienne wychodzą?

Ja za około 13 mb parapetów (14 szt.) zapłaciłam chyba trochę ponad 2 tys, nie pamietam dokładnie.

Kamien jednak jest bezproblemowy przez lata, a na etapie wykonywania przy kamieniu tez dużo mniej pracy i czasu, a czas to pieniądz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestko z tymi fugami to raczej tylko teoria. Mam fugi epoksydowe wszędzie tam gdzie są one jasne. W wiatrołapie to raczej były jasne bo zachodzą brudem jak zwykłe. Czyszczenie takie samo jak w przypadku zwykłych fug. Nie wiem czy były tańsze czy droższe od innych bo nie pamiętam ale pamiętam doskonale jak glazurnik jęczał, że powinien drożej nam policzyć bo to się ciężko kładzie, trzeba mieć wprawę i bardzo szybko schnie. Jak stwardnieje gdzieś i jest nierówno to nie da się tego poprawić. I jeszcze pamiętam umazany brodzik tym cholerstwem. Absolutnie nie polecam.

Ja mam parapety zewnętrzne z blachy, tej samej co dach. Ani one ładne, ani brzydkie. Największy plus to taki, że były prawie za darmo bo zostały wygięte z odpadów po położeniu dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...