Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

http://emide.pl/domnazakrecie/dnz.jpg

 

Wstęp, przed wstępem.

 

Dziennik budowy będzie prowadzony razem z komentarzami. Jednak ze względu na chęć uporządkowania danych pozwalam sobie zarezerwować pierwsze 20 postów na rzecz późniejszego uzupełnienia tak aby DB był maksymalnie spójny. Niniejszym proszę moderatora, aby nie kasował zarezerwowanych (a pustych) postów. Dziękuję. :) Cały dziennik i wszystko co dotyczy budowy będzie na pierwszej stronie forum, w pierwszych 20 postach. Reszta to komentarze i ew. rozważania w toku budowy.

 

Czego się spodziewam po tym dzienniku? Podejrzewam że jak większość osób prowadzących swoje dzienniki. Że kiedyś, po zakończeniu budowy, pomoże innym inwestorom. Że da pewne pojęcie o poniesionych kosztach. Że podczas jego powstawania bardziej doświadczeni inwestorzy poradzą, doradzą, kopną w tyłek jak będę chciał popełnić jakąś bzdurę, skontrolują swoim czujnym okiem to co będzie się działo na budowie i również błędy wykonawcze wykażą, ratując niedoświadczone pośladki przed spuchnięciem i nerwy przed nadmiernym poszarpaniem.

 

Koniec wstępu przed wstępem.

 

Jednocześnie dziennik budowy będzie prowadzony na stronie www gdzie będą wszelakie opisy, ale przede wszystkim galerie foto --> Blog Budowlany domnazakrecie -- to ze względu na upierdliwość we wrzucaniu zdjęć na forum.

 

Podgląd na żywo

 

Camera 01

Camera 02

 

Pasełko dostępowe na PW

 

~2004 Działka

~2013 Szkic i wizualizacje

~2014 Warunki zabudowy

~2016 Projekt budowlany

22.11.2016 Projekt się skompletował (#blogtekst)

11.01.2017 Wszczęcie postępowania i kierbud (#blogtekst)

07.03.2017 Jest decyzja o PnB! (#blogtekst)

18.03.2017 Był Majster na rozmowie! (#blogtekst)

26.03.2017 Projekt basenu (#blogtekst)

28.03.2017 Monitoring budowy (#blogtekst)

07.04.2017 Zawirował świat czyli spinka inwestora. (#blogtekst)

08.04.2017 Prawie jak Benny Hill czyli małe sprzątanie (#timelapse)

10.04.2017 Zdejmujemy Humus (#foto)

10.04.2017 Kopanie pod fundamenty (#timelapse)

11.04.2017 Kopania pod fundamenty ciąg dalszy (#timelapse)

20.04.2017 Szalowanie ław (#timelapse)

21.04.2017 Wylewanie chudziaka pod fundamenty (#timelapse)

21.04.2017 Wytyczenie i zbrojenie płyty niecki (#timelapse)

25.04.2017 Budowa to zło! (#blogtekst)

25.04.2017 Wylewanie ław i niecki (#timelapse)

27.04.2017 Jak powstawały ściany fundamentowe (#timelapse)

11.05.2017 Budowa ścian niecki, uszczelnienie i ocieplenie fundamentów (#timelapse)

19.05.2017 Zasypywanie fundamentów (#timelapse)

26.05.2017 Kanalizacja, chudziak, stan ZERO (#timelapse)

09.06.2017 Niech się mury... (#timelapse)

17.06.2017 Nadproża i słupy (#foto)

20.06.2017 Układa się teriva (#foto)

22.06.2017 Pustaki stropu ułożone (#foto)

24.06.2017 Ulewa się (#blogtekst)

24.06.2017 System nawadniania stropu (#foto)

30.06.2017 Ściany i schody (#foto)

05.07.2017 Ściany piętra, schody i nadproża (#foto)

09.09.2017 Więźba dachowa (#foto)

12.09.2017 Dachy -- co to są jętki? (#foto)

25.02.2018 Przerwa zimowa (#foto)

31.05.2018 Wylewki, Odkurzacz Centralny, gilotyna do styropianu (#foto)

03.08.2018 Elektryka (#foto)

12.08.2018 Odkurzacz Centralny (#foto)

24.08.2018 Tynki (#foto)

05.03.2019 Wentylacja Mechaniczna (#foto)

05.03.2019 Grzejniki podłogowe (#foto)

 

 

 

Spis treści i odnośniki do opisów na forum

 

Wstęp

a) O nas

b) Działka

c) Dom

 

Projekt

 

Kosztorys

 

Adaptacja działki

 

Fundamenty

a) Szalowanie/Zbrojenie/Wylewanie

b) Ściana fundamentowa

c) Izolacja fundamentów

d) Kanalizacja

e) Posadzka na gruncie

 

Ściany

a) Murowanie

b) Podciągi/Strop

c) Izolacja ścian

 

Dach i daszki

 

Stolarka

 

Instalacje

a) Odkurzacz centralny

b) Elektryka i Elektronika

c) Wodociąg

 

Ogrzewanie CO/CWU

a) Kotłownia

b) Kolektor poziomy

c) Wentylacja/Rekuperacja/Klimatyzacja

d) Inne

 

Wykończeniówka

 

Popełnione błędy na budowie

 

Koszty

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wstęp

 

a) O nas

Nazywam się Michał, rocznik '79, rozpoczynam prowadzić ten dziennik jako inwestor, wraz z żoną Dorotką (w całkiem zbliżonym wieku do mojego), która nie jest zupełnie internetowa, a tym bardziej forumowa – zatem prawdopodobnie nigdy wkładu klawiszowego rzeczonej tutaj nie uświadczycie.

 

Ani prywatnie, ani zawodowo nie mam nic wspólnego z budownictwem. Jednak w dzisiejszych czasach trzeba się znać na wszystkim za co się człowiek bierze (albo być bogatym), toteż przed budową starałem się sporo czytać (także for), poznać opinie wielu osób, powyciągać swoje wnioski. Zarobkowo zajmuję się składem komputerowym, obróbką graficzną i fotografią. W skrócie DTP.

 

Żona z kolei posiada magistra inżyniera z budownictwa (pisała pracę z budynków energooszczędnych, co na rok 2005 było jeszcze nie lada nowinką w naszym kraju). Nie zrobiła jednak uprawnień budowlanych, nie pracuje w budownictwie – zajęła się pracą biurową związaną dla odmiany z dyplomem szkoły średniej – Ochroną Środowiska. Jakiś czas temu dorobiła w związku z tą pracą fakultet o Energiach Odnawialnych, czyli wiatry, solary i fotowoltaika.

 

Wyrosłem w warszawskich blokowiskach – urodziłem się i mieszkałem za młodu na Ochocie, po paru latach nastąpiła przeprowadzka na Ursynów (Natolin – Lasek Brzozowy) a po paru latach kolejne przenosiny kawałek dalej (St. Kazury – z balkonu miałem widok na Las Kabacki, kościół i „górkę”). To wszystko jeszcze za „cudownej” Polski Ludowej, aczkolwiek większość życia na Kazury już za wolności słowa.

 

roDotka z kolei od urodzenia mieszka w domu. Ten, który nas obecnie chroni przed deszczem i zimnem, to właśnie dom rodzinny żony, gdzie zajmujemy samodzielnie piętro z własną łazienką i kuchnią. Wspólny jest jedynie przedpokój i kotłownia (położona w piwniczce) gdzie stoi smok ziejący ogniem karmiony węglem. To głównie z powodu tego smoka telepie mnie co zimę i to kotłownia szczególnie łaskocze mnie, aby wydać uciułane pieniądze i postawić nowy dom.

 

b) Działka

Zakupiliśmy działkę w 2004 roku, tuż po ślubie, do czego niejako zmusiła mnie żona i teraz powinienem był Ją za to całować po stopach, bo choć wypruliśmy się z całej posiadanej kasy, to była to bardzo dobra inwestycja. Działka była tańsza niż mówił ówczesny rynek, gdyż posiada wcięcie w jednym z narożników – jest to romb ~2x16m co będzie widać na „szkicach”. Na w pełni prostokątną nie było nas wtedy stać, albo było stać dalej, w Majdanie. Dzisiaj się cieszymy, że właściciele nie chcieli nam obniżyć ceny za działkę w Majdanie, bo niebawem będzie się tam budować POW – niecałe 200m dalej. Nie ma też innego złego, ponieważ nasza działka jest ostatnia w rzędzie i nikt nam nie będzie jeździć pod nosem. Ma to także swoją cenę, ponieważ dojazd jest długi i prowadzi polną, dziurawą drogą (300m do asfaltu i 400m do szosy). Szybko się więc utwardzonej drogi nie doczekamy, chyba, że na składkę z sąsiadami (a to koszty kosmiczne). Podczas gdy decydowaliśmy się na zakup działki, był dostępny analogiczny grunt „z drugiej strony” w lustrzanym odbiciu (także z „wcięciem”), z wyśmienitym dojazdem (100m do asfaltowej wewnętrznej, ale już ładnie utwardzonej kruszonką i 300m od szosy). Ale został odrzucony ze względu na bardzo kiepską możliwość ustawienia domu wg stron świata w połączeniu z zagospodarowaniem działki.

 

 

c) Dom

Na wspomnianej działce, w założeniu i po dokładnych ;) kalkulacjach, dom miał zacząć wznosić się po 10 latach. Dzisiaj (2015r.) mija lat 11 od tamtych ustaleń, więc czas coś podziałać. Dom ma być wybudowany do samego końca, wraz z ogrodem. Wtedy dopiero ma nastąpić przeprowadzka. Żadnego spania w niewykończonym domu. Z doświadczenia wiem, że jak się czegoś nie zamknie, to potem się już tego nie zrobi (tak w obecnym domu, po remoncie po ślubie, do dnia dzisiejszego nie zostały zamontowane listwy podłogowe i kurzą się gdzieś na strychu czy innej komórce). A to czasu brak, a to chęci, a to w sumie można się bez tego obejść, itd.

 

Jako młody blokers, marzyłem o domu z poddaszem użytkowym. Bo to klimatyczne takie skośne ściany, fajne okna dachowe, takie zupełnie inne niż blokowisko gdzie ściany proste (albo i nie) od podłogi po sufit, trzeba się gramolić na parapet żeby wyjrzeć, itd. I kominek, o tak! Marzenie! Początkowo takie powstawały szkice domów. Dla przykładu kominek dwustronny w jadalni i na salon… Życie jak zwykle wszystko weryfikuje i po 10 latach mieszkania w zasadzie na poddaszu (dach dwuspadowy na szczęście) już jestem mądrzejszy i wiem, że poddasze, okna połaciowe i kominek to nie jest to co Michały (i roDotki) lubią najbardziej.

 

Ponieważ „nowoczesne kostki” z płaskim dachem mi i roDotce nie odpowiadały, problem skośnych „ścian” na poddaszu chciałem rozwiązać za pomocą dachu mansardowego. Po zapoznaniu się z technologią budowy i ocieplenia ten pomysł został szybko skreślony. Pozostały więc kostki. Na szczęście okazało się, że można zrobić ładną kostkę z dachem kopertowym, w klimacie, nazwijmy to klasycznym, a nie surowo nowoczesnym.

Po tym, cokolwiek niedelikatnym wstępie, można przejść do meritum.

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt

 

Tym sposobem, na podstawie nieprzekraczalnej wytycznej mojej energooszczędnej żony, zrodził się szkic domu na bazie kwadratu, z garażem dwustanowiskowym (początkowo garaż miał być całkowicie z boku jako „dostawka” – jednak na działce robiło się mało miejsca, zatem został wpisany). Dom jest bez skosów, bez okien połaciowych, bez kominka na drewno i bez CO na paliwo stałe.

 

Założenia położenia domu względem kierunków świata od początku (tj. od momentu zakupu działki) były znane. Na północy garaż, mało okien (szkic tego nie potwierdza, będzie to jednak przedmiotem rozważań przy OZC). Od wschodu, względnie południowego wschodu kuchnia, aby przyjemniej się wstawało w porannych promieniach słońca. Jadalnia od południa/zachodu aby z kolei kolacji mogły towarzyszyć promienie słońca i w końcu salon zupełnie na zachodzie.

Dom ma być przede wszystkim funkcjonalny, cichy i choć odrobinę komfortowy. Jednocześnie chcę uzyskać najlepszy stosunek energooszczędności do ceny użytych materiałów – zastanawiam się, czy to w ogóle możliwe. :)

 

Poniżej parę „szkiców” zbudowanych w Sketchup 3D.

 

Wizualizacje

 

Projektem budowlanym zajmie się szwagier, i można go zobaczyć tu (znaczy projekt, nie szwagra):

 

Projekt

 

Chętnie wysłucham opinii na temat rozkładu, funkcjonalności, etc.

 

Jestem niemal przekonany, że pierwsze „zarzuty” będą do basenu. ;) Ten element jest umieszczony w szkicach, jednak jego obecność nie jest przesądzona. To rzecz wyjątkowo droga (prawie 1/5 kosztów domu, literalnie, około 50 tys. zł), wymagająca późniejszej pracy (czyszczenie, etc.) i generująca dodatkowe koszty (ogrzewanie, chemia). Sam nie jestem przekonany do tego elementu, o wszystkim przesądzą jak zwykle fundusze. Sąsiad wybudował sobie basen i jak patrzę na jego użytkowanie, to obłożenie jest mocno kontrowersyjne. Jednak w wypadku sąsiada widzę dwa poważne błędy. Po pierwsze basen jest 30-40m od tarasu domowego, a więc wizyta na basenie to całkiem niemała wyprawa. Woda nie jest podgrzewana, co w naszym klimacie… nie może mieć miejsca aby tak duży basen (~2x7m w przypadku sąsiada) był w pełni użytkowy (Edit, sąsiad dokupił PC do basenu -- całe szczęście nie wpadł na pomysł grzania go jakimś piecem rakietowym na drewno, tak jak w zimie grzeje dom piecem na drewno i kominkiem sic! -- i dorobił jeszcze obok Jacuzzi, także grzane pompą ciepła). Stąd mój projekt zakłada basen ogrodowy „rzut beretem” od tarasu, woda będzie podgrzewana. W zasadzie basen jest pośrednim wynikiem zapotrzebowania na chłód w domu (ponieważ chcę zastosować chłodzenie vel klimatyzację). Jak wiadomo powszechnie, pompa ciepłą tam gdzie z jednej strony chłodzi, z drugiej strony powstaje ciepło. Tu jednak powstaje trochę błędne koło -- bo albo jest za dużo ciepła powstającego z chłodzenia, albo za mało jest chłodzenia do potrzeb grzania (tu basenu).

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe w jakiej kwocie uda się zmieścić w stosunku do Kosztorysu. :D

 

Na dzień dzisiejszy podstawowe koszty budowy

z robocizną (tys. zł z VAT 23%).

 

SSO 182

SSZ 222

 

Stan deweloperski (z wszelkimi instalacjami i basenem)

czyli gotowy do wstawiania mebli 430

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adaptacja działki

 

Adaptacja rozpoczęła się już ponad 6 lat temu, kiedy to na działce stanął „domek na kurzej łapce”, otrzymany w „spadku”. Uchroniliśmy go przed spopieleniem w jakimś kominku. :) Jest to typowy mazurski domek letniskowy, drewniany, z mocno spadzistym dachem od nieba aż po ziemię. Choć nie wygląda, ma oszałamiającą powierzchnię prawie 100m2. W założeniu stanął tam jako alternatywa dla barakowozu. Ma służyć ekipom budowlanym, co mam nadzieje wpłynie pozytywnie na czas i cenę pracy. Po tym okresie będziemy kombinować co z nim zrobić. Nie koliduje co prawda z planowanym domem, jednak przeszkadza przy wykonaniu planowanego GWC. Poza tym jest brzydki jak śmierć i zdążył zrazić do siebie sąsiadów (niestety tych z gorszej dla nas strony, bo z wspólną drogą dojazdową) i został ochrzczony mianem „stodoły”. Aby nie robić na prądzie budowlanym i nie obciążać sąsiadów, wystąpiliśmy w międzyczasie o przyłącze energetyczne. Dostaliśmy „standardowe” 10kW.

 

Żeby uniknąć niechcianych lokatorów w domku jak i ograniczyć „rajdy” samochodowe przez grunt, ogrodziliśmy także działkę najtańszą siatką, powstała także rozwierana brama. W międzyczasie przypałętał się także zbiornik na szambo i został wkopany tam, gdzie miał niby pasować. Niestety szambo nie spełni swojego zadania, bo jest zrobione w niekorzystnym dla nowego domu miejscu. Zostanie zatem przeznaczone na deszczówkę, a szambo domowe powstanie w innym miejscu – bliżej bramy. Jest też wywiercona studnia, aby w łazience robotnicy mieli bieżącą wodę.

 

We wrześniu zeszłego roku (2014) wystąpiliśmy, z niemałymi obawami, o WZ. Z obawami, bo chcąc budować kostkę wśród domów z poddaszem użytkowym, które wyrosły w ciągu tych 10 lat (gdy kupowaliśmy działkę, było tam samo pole) obawialiśmy się problemów ze spełnieniem wymogów. Sporządziłem więc bardzo dokładny wniosek, określając konkretnie co potrzebuję (dla bezpieczeństwa +20%). ;) Po dwóch miesiącach przyszła uwaga, że brakuje zaświadczenia od elektrowni o możliwości przyłączenia budynku do prądu. Ponieważ prąd był już na działce od paru ładnych lat, do wniosku załączyłem umowę o podłączeniu prądu łudząc się, że to więcej niż wymagane zaświadczenie. Otóż nie, umowy że prąd już JEST nie trzeba, trzeba poświadczenie że MOŻE być. Taka to urzędnicza logika.

 

Po kolejnych 4 miesiącach (czyli w sumie po 6) otrzymałem papiery, gdzie wszystko było „klepnięte” po mojej myśli. Poza jednym parametrem, o którym zwyczajnie zapomniałem we wniosku. Linia zabudowy. Wyznaczona została z automatu na 7m od drogi. Ja zaplanowałem garaż wpisany i jednocześnie wysunięty z bryły (tj. od ściany frontowej bryły mieszkalnej) i najlepiej usadowiło się ten garaż niecałe 4m od „bramy”. Jestem więc obecnie (05.2015) w trakcie wnioskowania o zmianę tego konkretnego parametru na 3m, co przysporzyło kosztów i ponownego biegania po urzędach. Na szczęście w UG Wiązowna podczas wizyty osobistej oznajmiono, że z bardzo dużym prawdopodobieństwem Urząd przychyli się do takiego wniosku.

 

Przy działce mamy gaz. Ale nie skorzystamy. Ma być niebawem wodociąg. Niestety, nawet w odległych planach, nie ma kanalizacji. Edit! Dzisiaj, tj 10.04.2017 dowiedziałem się, że mamy szansę na kanalizację. Do wakacji powinno być wiadomo!

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fundamenty

 

08.04.2017 Prawie jak Benny Hill czyli małe sprzątanie (#timelapse)

10.04.2017 Zdejmujemy Humus

10.04.2017 Kopanie pod fundamenty (#timelapse)

11.04.2017 Kopania pod fundamenty ciąg dalszy (#timelapse)

20.04.2017 Szalowanie ław (#timelapse)

21.04.2017 Wylewanie chudziaka pod fundamenty (#timelapse)

21.04.2017 Wytyczenie i zbrojenie płyty niecki (#timelapse)

25.04.2017 Budowa to zło!

25.04.2017 Wylewanie ław i niecki (#timelapse)

27.04.2017 Jak powstawały ściany fundamentowe (#timelapse)

11.05.2017 Budowa ścian niecki, uszczelnienie i ocieplenie fundamentów (#timelapse)

19.05.2017 Zasypywanie fundamentów (#timelapse)

26.05.2017 Kanalizacja, chudziak, stan ZERO (#timelapse)

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stolarka

 

Wybrane wstępnie bluEvolution 82MD Classic

 

a) Ściana północna:

- okna 3 szt. 120x75 cm (fix!)

 

b) Ściana wschodnia:

- okna 3 szt. 180x135 cm (fix!)

 

c) Ściana południowa:

- okna 2 szt. 120x75 cm (fix!)

- okno 1 szt. 100x75 cm (fix!)

- okno 1 szt. 100x135 cm (fix!)

- okno 1 szt. 120x135 cm (fix!)

- okno-drzwi tarasowe 1 szt. 225x240 cm

- okno-drzwi balkonowe 1 szt. 225x100 cm

 

d) Ściana zachodnia:

- okna 4 szt. 180x135 cm (fix!) (lub 2x 180x135 cm na piętrze + 1x 360x135 cm na parterze)

- okno-drzwi tarasowe 1 szt. 225x240 cm

- okna-drzwi balkonowe 2 szt. 225x100 cm

 

Opis

 

„Okna-drzwi” tarasowe i balkonowe mają być otwierane (bez funkcji uchylania) z niskim progiem i ruchomym słupkiem. Okna tarasowe 225x240 cm dzielone na 3 moduły.

 

Reszta okien nieotwieranych typu fix.

 

Okna w kuchni – blat kuchenny będzie pełnić rolę parapetu.

 

Okna w sypialniach (na piętrze) od strony zachodniej z dodatkowym „pakietem wyciszającym” (grubsze szyby?).

 

Okna mają posiadać podtynkowe rolety elektryczne (ciepły montaż, nadproże będzie cofnięte).

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błędy popełnione na budowie

 

1. Za dużo wybranego i wywiezionego piachu (wyższe koszty)

2. Brak bednarki i uziomu podpiętego do zbrojenia ław

3. Niezawibrowany beton w ławach

4. Dysperbit smarowany na deszczu

5. Słabo uklepana podłoga na gruncie

6. Krzywy chudziak :p

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...