Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jedyne wyjście to znaleźć kogoś, kto pozaciąga cyklicznie to co przykleję.

 

Inna kwestia. Celowo nie kryję teraz dachów docelowo blachą (w odniesieniu szczególnie do dolnych daszków), zostaje papa, aby jej nie zniszczyć przy kładzeniu styro a następnie siatki/kleju/struktury/koloru. Ale blachę chcę wpuścić pod styropian (chciałem dać od ściany 10cm styro, blacha i na to znowu 10 cm styro), albo chociaż pod sam tynk -- albowiem znajomy podpowiedział aby blachy pod styropian nie wpuszczać żeby nie podciągało wody. Tak czy siak nie wiem jak to pogodzić. Zrobić ocieplenie, strukturę i kolor, zostawić ten pasek na styku blachy z elewacją, zrobić pokrycie i dołożyć strukturę z kolorem? Może po prostu się nie bawić i dociągnąć blachę do gotowego koloru? Tylko czy to zrobione w ten sposób nie będzie cieknąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wczoraj małżowina mnie wyciągnęła na budowę celem zabezpieczenia okien foliami na zimowanie domu, a szczególnie wykuszu (z balkonem), który jest zalewany przez górny dach (zgodnie z założeniami pozbawiony rynien do czasu pokrycia blachą) i sporo wody wlewa się do salonu. Muszę wykombinować jak do silki przymocować deski, bo gwoździe się jej nie imają, gnąc się niczym zapałki. Chyba trzeba będzie wiercić i kołki montować. :( Jakiś inny sposób znacie aby w miarę dobrze deskę przymocować do bloczka a nie wiercić przesadnie? Nie miałem pod ręką wkrętarki ani wkrętów żeby sprawdzić czy bezpośrednio wchodzi...

 

Wtedy też nadeszła refleksja dlaczego właściwie balkon jest tak obficie zalewany, choć zalewany być nie powinien (bo okap "projektowałem" specjalnie większy niż balkon). Po chwili analizy wszystko stało się jasne. Okap ma obecnie 93 cm (czyli prawie jak w projekcie bez 10 cm) ale przecież nie ma jeszcze ocieplenia. Jak dojdzie styropian, to będzie ~70cm. Innymi słowy, wykonawca dachu był łaskawy oberżnąć mi krokwie skracając okapy o ponad 30cm w stosunku do projektu.

 

Nawet nie chce mi się do niego dzwonić i o tym informować. Jak się zgłosi po kasę, to go oświecę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj małżowina mnie wyciągnęła na budowę celem zabezpieczenia okien foliami na zimowanie domu, a szczególnie wykuszu (z balkonem), który jest zalewany przez górny dach (zgodnie z założeniami pozbawiony rynien do czasu pokrycia blachą) i sporo wody wlewa się do salonu. Muszę wykombinować jak do silki przymocować deski, bo gwoździe się jej nie imają, gnąc się niczym zapałki. Chyba trzeba będzie wiercić i kołki montować. .

 

Klej PU do styropianu (w piance)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma wspolnego swiadomość inwetora z błędem wykonawcy, który wykonał okap niezgodnie z projektem ??

Nic nie ma wspólnego, dlatego będę wdzięczny za niewyciąganie tego łajna z kibla. Nie po to go tam zamykałem. Dziękuję. :)

 

Klej PU do styropianu (w piance)

To jest tak mocne że utrzyma dechy z folią wraz z siłą jaką na tę konstrukcję wygeneruje wiatr?

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wiesz, śledzę Twój DB, więc oglądałem. Znaczy nie było zbyt dużo elementów szczegółowych, więc wierzę na słowo że może być lepiej. Ile u Ciebie wyszło m2 dachów, jaką cenę robocizny więźby u Ciebie żądają?

 

Swoją drogą, skoro już jesteś ;) -- pamiętam że czyściłeś folię kubełkową jakimś odkurzaczem. Ja mam wodniaka 2kW ale szkoda mi go używać do gruzu i piachu, który zalega obecnie na folii kubełkowej. Jak dokupię doń taką przystawkę do pyłu to się nada aby to wyczyścić? Czy listwę wieńczącą instaluje się na poziomie gruntu, wyżej, niżej?

 

Już sam nie pamiętam ile tego dachu wyszło, ale mi świta, że ok 280m2. Ile dach będzie kosztował to też jeszcze nie wiem, bo cena, na jaką się umówiłem z wykonawcą (40zł/m2 całość) nie uwzględniła dodatkowych kilku m3 drewna.

 

Folię kubełkową czyściłem odkurzaczem przemysłowym z LIDLa. Dał radę. Z tym Wodnikiem to nie wiem, spora szansa, że będzie to jego ostatnia robota.

Wysokość folii kubełkowej i położenie listwy ustaliłem ad hoc w czasie pracy. Tak sobie gdybam, że do cokołu to i tak będę musiał obciąć do poziomu gruntu. Może będę musiał, bo nie wiem jeszcze jak się ogarnia cokoły ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie ma wspólnego, dlatego będę wdzięczny za niewyciąganie tego łajna z kibla. Nie po to go tam zamykałem. Dziękuję. :)

 

 

To jest tak mocne że utrzyma dechy z folią wraz z siłą jaką na tę konstrukcję wygeneruje wiatr?

 

No, przecież to trzyma całą elewacje, to po co to pytanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, przecież to trzyma całą elewacje, to po co to pytanie ?

Ale styro jest lżejszy niż dechy, większą powierzchnia jest klejony, nie działają nań takie siły jak będą działać na dechy z folią powieszone w oknach a podwiewane przez "dziurawy" dach. Tylko się chciałem upewnić. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pianki PU nie aplikukesz przeciez na całą powierzchnie plyty, a warstwa zbrojona, tynk swoje wazy, poza tym sadze, ze ssanie po zawietrznej stronie elewacji moze byc nawet wieksze, niz siły działające na folię.

A Tobie predzej sie folia porwie, niz tę deske coś ruszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem jednak kołkować te deski, jakoś do pianki nie mam przekonania -- pewnie w weekend pierwsza akcja. Tymczasem przez miniony tydzień postanowiłem się wprawić w kładzeniu styropianu i obrobiłem od paru lat świecące murem obróbki przy oknach szczytowych mojej kuchni i pokoju córki. Zaciąganie siatki też przetestowałem -- w sumie dosyć prosto się to robi, potrzeba tylko chwilowej wprawy. Także może i na to się skuszę, tylko chwilę poczytam.

 

Lepiej docelowo styro elewacyjny kłaść na piankę czy na klej? Klej, jak tutaj walczyłem, jest "deczko" upierdliwy. Pewnie jedyna zaleta to niższa cena?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się przewidziało, czy ostatni post cob_ra zniknął? :(

 

W związku z tym, jak już pisałem powyżej, że walczę z ociepleniem (przymierzam się po raz kolejny do montażu PC PW w obecnym, starym, domu), postanowiłem zakupić sobie kamerę termowizyjną FLIR ONE do smarkfona aby zbadać tej zimy gdzie wiatr hula i ew. docieplić. Potem pewnie przyda się takżę do zbadania nowego domu... Ostatnio pojawiła się jednak wersja FLIR ONE PRO z wyższą rozdzielczością i wyższą... ceną. ;)

 

Ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi kamerkami? Warto brać ten droższy model?

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się przewidziało, czy ostatni post cob_ra zniknął? :(

 

W związku z tym, jak już pisałem powyżej, że walczę z ociepleniem (przymierzam się po raz kolejny do montażu PC PW w obecnym, starym, domu), postanowiłem zakupić sobie kamerę termowizyjną FLIR ONE do smarkfona aby zbadać tej zimy gdzie wiatr hula i ew. docieplić. Potem pewnie przyda się takżę do zbadania nowego domu... Ostatnio pojawiła się jednak wersja FLIR ONE PRO z wyższą rozdzielczością i wyższą... ceną. ;)

 

Ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi kamerkami? Warto brać ten droższy model?

 

 

Tak, bez sensu było powielanie tego samego w kolejnym temacie dlatego usunąłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do FLIR ONE - zastanawiałem się już nad poprzednim modelem. Teraz zrobili ciekawy zabieg - są dwa modele - tańszy ma gorszą rozdzielczość niż poprzednia generacja, ale jest trochę tańszy. PRO ma taką samą rozdzielczość IR, trochę odświeżona i faktycznie daje lepszy obraz. Ja doszedłem do wniosku że najbardziej opłaca się kupić jednak poprzedni model, bo tańsza wersja obecnej jest słabsza, a szkoda dopłacać do PRO.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Coś dziennik spadł w dół. Robicie coś na budowie?

Nic się nie dzieje. Plan na ten rok zakończony tj. pokrycie murów dachem żeby się nie lało do środka. Oczywiście więźba czeka jeszcze na poprawki, muszą być wykonane jętki oraz przedłużone okapy. Oczywiście dekarz był już dwa razy się upominać o kasę (bo dostał tylko 50%), ale nie dostanie złamanego grosza póki nie skończy roboty.

 

W między czasie malutka dalej kombinuje z projektem wnętrz, w tym jest także elektryka, no bo oczywiście to ruszy na wiosnę zaraz po wstawieniu okien. No i właśnie, co jakiś czas przypominam się panom z APRELa żeby wpadli na końcowe pomiary otworów okiennych, ale chyba sezon nadal w pełni, bo coś nie mogą dotrzeć. :p

 

Tak w ogóle to miała być przeprowadzka najwcześniej na 2019, ale zaciążyliśmy i nie wiadomo czy przypadkiem nie przyśpieszę z budową... :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...