ProStaś 16.03.2018 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2018 1. Zrób tylko opaski ze styro wokół okien - nie ocieplaj całej chałupy2. elektryka3. instalacje wodne tylko w ścianach4. tynki5. izolacja przeciwwodna podłogi + ocieplenie 1 warstwa + pozostała instalacja wodna + druga warstwa styro6. podłogówka + próba + napełnienie wodą przynajmniej na czas zalewania (słyszałem, że tak robią doświadczeni....)7. wylewka8. kanały od WM w zależności od ich przebiegu9. suszenie10. wypompowanie wody na zimę11. ja zamiast ocieplenia (jak nie zamierzasz zimą grzać) zrobiłbym docelowe pokrycie dachu pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 16.03.2018 15:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2018 1. Zrób tylko opaski ze styro wokół okien - nie ocieplaj całej chałupy 2. elektryka 3. instalacje wodne tylko w ścianach 4. tynki 5. izolacja przeciwwodna podłogi + ocieplenie 1 warstwa + pozostała instalacja wodna + druga warstwa styro 6. podłogówka + próba + napełnienie wodą przynajmniej na czas zalewania (słyszałem, że tak robią doświadczeni....) 7. wylewka 8. kanały od WM w zależności od ich przebiegu 9. suszenie 10. wypompowanie wody na zimę 11. ja zamiast ocieplenia (jak nie zamierzasz zimą grzać) zrobiłbym docelowe pokrycie dachu Dzięki Stasiu. Raz Cię nie posłuchałem ze stropem na piętrze i potem żałowałem, więc teraz chyba pójdę Twoją ścieżką. Zabezpieczę taśmy klejem, ew. te opaski zapodam (to potem trzeba zerwać przy docelowym ociepleniu?). Muszę odwołać w takim razie wstępnie zaklepane ocieplenie. Ciepłe parapety jak zabezpieczyć? Pytanie nadal pozostaje, czy okien, wylewek i tynków mróz nie ruszy? Oczywiście pod warunkiem że wyschnie wszystko jak należy. Docelowego krycia nie robię, bo dekarz powiedział że jak się to zrobi przed malowaniem elewacji, to się zafajdoli pokrycie -- a tej farby się nie domyje idealnie, już to ponoć przerabiał. Zresztą i łatwiej będzie ocieplającym biegać po papie, rozstawić rusztowania kawałek, niż po blachodachówce tak by jej nie zniszczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ggdh 16.03.2018 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2018 Podłogówkę zalać na czas lania wylewek. Nie wiem czy planujesz rury PE-RT czy zwykłe, ale po co ryzykować? Sam się zastanawiam czy nie nabić powietrzem, żeby było wiadomo czy przetną / przyszczypią. Jak napełnisz wodą to pójdzie w wylewkę i niekoniecznie będzie to widać od razu... Tak tylko sobie gdybam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 16.03.2018 19:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2018 Podłogówkę zalać na czas lania wylewek. Nie wiem czy planujesz rury PE-RT czy zwykłe, ale po co ryzykować? Sam się zastanawiam czy nie nabić powietrzem, żeby było wiadomo czy przetną / przyszczypią. Jak napełnisz wodą to pójdzie w wylewkę i niekoniecznie będzie to widać od razu... Tak tylko sobie gdybam. Ja chyba polecę nabić powietrzem z podpiętym manometrem. Tak mi mieli testować rury do wymiennika gruntowego puszczone pod domem -- ale zawsze coś i w końcu nie dojechali jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ProStaś 17.03.2018 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2018 Okien, suchych tynków i suchych wylewek mróz nie ruszy. Tak naprawdę wrogiem w zimie jest woda. Albo ją wpuszczamy do domu i grzejemy albo usuwamy przed mrozami. I domek może sobie spokojnie stać. Nic mu nie będzie. Ceny styro znowu powariowały, ergo nie ocieplając w tym sezonie możesz go sobie kupić na początku stycznia krzynę taniej.Na następny sezon będzie jak znalazł.Ocieplisz ściany i strop/dach. To pozwoli Ci już grzać i spokojnie wykańczać dom nawet zimą. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszenko 17.03.2018 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2018 3. instalacje wodne tylko w ścianach pzdr Tak się zastanawiam co to daje. Bo jak te wszystkie rurki mają iść w ścianę to oznacza to nacinanie tychże ścian po długości na bardzo długich odcinkach, rurka z izolacją to jakieś 4-5 cm, to nie jest dobre dla konstrukcji, a mamy przecież całą podłogę do dyspozycji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ProStaś 17.03.2018 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2018 Chodzi o podejścia wodne i kanalizacyjne do umywalek, zlewu, prysznica etc. w PIONIE.W miejscu i wysokości docelowej. Na to tynk, a dopiero później pozostała część instalacji w styropianie (pomiędzy 1 a 2 warstwą styro). POZIOMO. Chodzi o to, by woda (szczególnie ta ciepła) szła w izolacji termicznej, a nie na "gołej" podłodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 18.03.2018 11:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 (edytowane) Okien, suchych tynków i suchych wylewek mróz nie ruszy. Jeszcze jedno, od środka także są taśmy -- tynk je przykryje i będą bezpieczne? Ceny styro znowu powariowały, ergo nie ocieplając w tym sezonie możesz go sobie kupić na początku stycznia krzynę taniej. Na następny sezon będzie jak znalazł. Miałem taki plan na ten rok, ale przespałem. Głównie dlatego, że zapomniałem śledzić w lato cen styropianu i nie wiedziałem czy to ma w ogóle sens. DPrzez przypadek dobrze wyszło, jak widać. W tym roku popatrzę na ceny w sezonie i poza sezonem. Inna sprawa, że materiał załatwia kompleksowo firma od ocieplenia -- jest co prawda opcja zakupu na własną rękę, ale wtedy muszę to znowu jakoś składować. Ps. Ktoś może polecić ekipy od tynków i posadzek w mazowieckim? Edytowane 18 Marca 2018 przez Myjk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ProStaś 18.03.2018 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Jeszcze jedno, od środka także są taśmy -- tynk je przykryje i będą bezpieczne? Si. Ceny styro to temat ciężki. Patrząc na to z perspektywy tych prawie 10 lat kiedy ja kupowałem, ceny rosną, aż do przegrzania koniunktury. W zeszłym roku ceny zaczęły spadać już pod koniec sierpnia.... Regułą wieloletnią jest zniżka na zimę. Ale i tu producenci się szybko uczą, tak kształtują ceny i podaż, że obniżki są raczej symboliczne - licząc nawet w skali całego domu. No cóż, dobre i parę stów. PS. Nawiasem mówiąc, jeszcze trochę i producenci styro przesadzą. Już teraz, jak dobrze się poszuka, twarda wełna elewacyjna (0,034-0,035) potrafi kosztować 320 - 350 zł/m3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 18.03.2018 12:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Si. Ceny styro to temat ciężki. (...) Dzięki Stasiu. Wełnę warto w ogóle rozważać na elewację? Nigdy nie brałem jej pod uwagę, bo nie znajduję zalet (sama naturalność i paroprzepuszczalność do mnie zupełnie nie trafia). Ba, nawet zastanawiam się czy stropu na piętrze też nie zastyropianować. Ponadto siedzę teraz nad elektryką, to także temat niełatwy -- szczególnie że planuję zamontować TWP2 PRZEDE WSZYSTKIM jako globalny UPS i dodatkowo punkty zeń zasilane w 1T (głównie właśnie komputer przy którym pracuję w dzień), ale także jakieś zagotowanie herbaty mogłoby korzystać z tego magazynu naładowanego w 2T skoro już będzie dostępny. Druga kwestia to chłodzenie domu. Planowałem to, znajdując chłodzenie pasywnie podłogą jako niekomfortowe, wykorzystanie klimakonwektorów, ale teraz siedzę i czytam o matach kapilarnych. Wydajność mają podobną jak podłogówka, ale komfort samego chłodzenia znacznie lepszy (znaczy chłodzą najcieplejsze powietrze znajdujące się pod sufitem), szczególnie że nie robią wiatru i hałasu. Z drugiej strony, w przeciwieństwie do klimakonwektorów, nie usuwają wilgoci -- czyli elementu który jest najbardziej upierdliwy podczas upałów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ProStaś 18.03.2018 13:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Zagracę Ci dziennik....wełna/styro.... Osobiście uważam, że dobre ocieplenie styro (im grubsze tym IMO trudniej) to sztuka. Płyty są krzywe, nie pasują do siebie idealnie, a ich ułożenie to w dużej mierze kwestia kompromisu względem wyglądu, pionów. jednolitości płaszczyzny i szczelności. Styro do styro się nie dopasuje. Oczywiście PCC, czyli piana czyni cuda, ale u mnie nie zdziałała (kładła mi firma 24 cm. szarego styro) i kontaktami wieje. Winnego nie ma, karton piany poszedł na uszczelnianie. Pewnie zaraz 10 osób Ci napiszę, że im nie wieje i wydziwiam..... Pshaw. Dla mnie albo styro z zakładką i mozolne układanie z bieżącym uzupełnianiem wszelkich luk pianą albo tak:https://www.fotosik.pl/zdjecie/7870b25c5e0b63ce Zdjęcie kolegi emol7 tu z forum. Czyli jak 20 cm. to 2 x 10 cm z przesunięciem w pionie i poziomie. Na zdjęciu jest 2 x 20 cm... A wełna? Taka fasadowa to 90-110 kg/m3, przy 100 kg/m3, płyta o wymiarze 1 m x 0,5 m x 0,2 m waży 10 kg. A to już ładnie przylgnie do płyty pod spodem i obok. Do tego w pewnym zakresie wełna jest elastyczna. Więc łatwiej uzyskać szczelność. IMO. Z kolei z ceną jest słabo, no i trzeba ją solidnie ochronić przed wilgocią.Temat paroprzepuszczalności to temat wałkowany, miliony razy. Nie ma co bić piany. Znam jednakowoż człeka, który dobre 13 lat żyje w domu z porothermu 30, ocieplonego 12 cm. wełną fasadową, z wentylacją grawitacyjną, ogrzewaniem gazowym i nie narzeka. Na mikroklimat wewnątrz także. Sam się waham, pewnie będzie styro, ale bądź sam będę rzeźbił na 2 warstwy i klej z kartusza, bądź wezmę urlop i będę patrzył wykonawcy na ręce przy przyklejaniu każdej jednej płyty, pzdr, zmykam i nie zaśmiecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 18.03.2018 14:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 (edytowane) Nie zaśmiecasz, od tego jest forum by dyskutować. Ciekawi mnie dmuchanie kontaktami przy ociepleniu styro -- jak rozumiem to dotyczy ceramiki? Czy może to wynik klejenia na zaprawę na placki? Edit, ktoś się orientuje jak jest wykonana "podbitka" z fotki poniżej? Tam chyba w tej konstrukcji ukryte są także rynny. Foto z netu. Edytowane 18 Marca 2018 przez Myjk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ProStaś 18.03.2018 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Tak, ceramiki poryzowanej. Elektryk się nie będzie pier...ił i wywali młotem dziurę na puszkę, zaklajstruje (albo i nie) trochę pianą lub gipsem i "będzie Pan zadowolony" vel "zawsze tak robię i nikt nie narzeka".... Nie wiem, jak kleili styro, stety/niestety muszę pracować i nie było mnie przy tym. Ale "będzie Pan....."..... Podejrzewam, że klejenie styro + rozpieprzone pustaki = wianie. A pamiętać trzeba, że pierwszą warstwę mam zasypaną perlitem.... Dlatego czeka zakupiony silikat i z tego będą ściany zewn oraz wewn. Staram się uczyć na swoich błędach. Do tego gruntowa PC, tak jak u Ciebie, stąd lubię podglądać Twoje zmagania z materią. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 18.03.2018 15:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Dlatego między innymi wybrałem silkę -- żeby mi po elektryce nie dmuchało kontaktami. Co za tym idzie trochę mniej się także boję ocieplenia styropianem. Tym bardziej że ekipa nietania i sprawdzona. Z pompą dalej jesteś niż ja -- masz przynajmniej wymiennik już. Ja mam tylko przepuszczone rury pod domem a przez fundament. No i właśnie, coś Ci dziennik stanął (dobrze, że tylko dziennik, a może wręcz przeciwnie?). Jakie plany na ten rok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ProStaś 18.03.2018 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Jak śniegi puszczą, zrobię foto. Mam tylko docelowy fundament. A dalej...? 2 tygodnie temu: "Hallo" - wykonawca ścian i stropu umówiony w czerwcu 2017 r. "Tak słucham" - ja "Nie zbuduję Panu domu, odeszło mi dwóch murarzy. Do widzenia" - wykonawca Materiały zapłacone na składzie, dekarz umówiony i zaliczkowany na czerwiec... Czyli kolejny dzień w raju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jkmp 18.03.2018 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2018 Ja taką historię przerobiłem dwa razy pod rząd. Na szczęście trzecia ekipa sumienna i w lutym ruszyli to pół domu już stoi. Współczuję tym którzy szukanie murarzy mają dopiero przed sobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 19.03.2018 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2018 Materiały zapłacone na składzie, dekarz umówiony i zaliczkowany na czerwiec... Czyli kolejny dzień w raju. Słabo. Mój nieszczęsny majster miał podobną sytuację, dwóch mu odeszło -- wziął kogoś na douczenie i przez to mam krzywo bloczki położone na piętrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 19.03.2018 08:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2018 Heh, wchodzę sobie dzisiaj na gógle żeby mapę podesłać gościowi co to ma zrobić wycenę PV a tu taka niespodziewajka. Fotografowali akurat jak mi zasypane fundamenty stygły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 19.03.2018 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2018 Co do wełny twardej to jest obecnie niedostępna, Gość z Sewery mi mówił, że zamawia na jesień. Nawet porothermu juz nie ma. Silkę łapię z głębi Polski. Transport to 30% i wiecej ceny bloczka. Za to styro na poddasze raczej nie warto ze względów ppoż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 19.03.2018 15:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2018 (edytowane) Co do wełny twardej to jest obecnie niedostępna, Gość z Sewery mi mówił, że zamawia na jesień. Nawet porothermu juz nie ma. Silkę łapię z głębi Polski. Transport to 30% i wiecej ceny bloczka. W zeszłym roku było tak samo. Niby nigdzie miało nie być, aż w końcu najtaniej silkę znalazłem w najbliższym składzie budowlanym z towarem na placu dostępnym od ręki. Za to styro na poddasze raczej nie warto ze względów ppoż. Jak ogień oknami wyskoczy na podbitkę to i niepalna wełna w stropie niewiele zmieni. Inna sprawa, że mam fazę na okap/podbitkę otynkowaną (co to fotkę wyżej wrzuciłem) z zabudowaną rynną (będzie bardziej ognioodporne). Strasznie mi się to podoba i chyba powalczę z tematem -- acz nie jest to łatwe. Trzeba wykonać stelaż, na to płyty OSB, na to styro 3-5cm mechanicznie przytwierdzony, potem siatka, klej i dopiero tynk jak na elewację. Edytowane 19 Marca 2018 przez Myjk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.