Dom na Zakręcie

[Kamila.]

Ręce i cycki opadają...

Nie masz innych fachowców pod ręką?

 

Nic więcej nie napiszę, bo same niecenzuralne słowa przychodzą mi do głowy

[ProStaś]

Powoli staje się to normą. Pomocnik murarza (przynieś, wynieś, przesuń, podaj, umyj) zarabia 15 zł netto i spokojnie dostaje 4000 zł. na rączkę. Cziff ekipy (firma ma kilka takich ekip po 4-6 osób) dostaje 20 zł/netto/h, jest odpowiedzialny za dostawy, umie czytać projekt i liczyć do 1000, generalnie wie co i jak (ładnie muruje, umie zbroić i szalować). Do tego ma za zakończenie budowy w terminie nakreślonym przez szefa 2000-3000 zł extra premii. W miesiąc lekko dochodzi do 7.000 zł. na rączkę. Zamontowane przez taką ekipę szpilki do przykręcania kawałka murłaty, w zbrojonych słupach podtrzymujących więźbę, dekarz-cieśla wyjął ręką. Miały długość 25 cm., a "zatopione" były w betonie na 4 cm..... - miały podtrzymywać krokiew narożną 24cmx12cm..... Ergo... @Myjk nie przejmuj się i polub to co masz. pzdr

[Myjk]

Jutro przyjeżdżają okna. Ostatni tydzień walczyłem z wyklejaniem ramek okiennych. Robota strasznie upierdliwa metodą gospodarczą (rozpory z desek itd.). Pomagała mi ciężarna, inaczej nie dałbym rady. Do tego jeszcze 12-15 sC ostatnio plus przeraźliwy wiatr który zwiewał piankę, styropian, itd. Na dokładkę niestety spełnił się najgorszy scenariusz i musiałem skuć podmurówki pod okna tarasowe które spieprzyli mi murarze zalewając je pseudo betonem który magicznie zamienił się w piach. Akcja inwestora co pokazuje roborowa z zakuwania jeszcze chwilę będzie dostępna pod http://emide.pl/domnazakrecie/camera-01/ hasło "werte" Niestety nie załączyłem timelapse na serwerze, więc nagranie pobędzie tylko do jutra do godz. 6. AFAIR. Zakupiłem już beton komórkowy który jutro monterzy okien mają wkleić zamiast porothermu. W przeciwnym razie znowu trzeba by przełożyć montaż o kolejny miesiąc (i tak już prawie 1,5 miesiąca później jest) czekając na zamówienie systemowych poszerzeń (które swoja drogą miały kosztować 1600 zł). I pomyśleć że to wszystko przez tępego barana, co betonu nie potrafił ukręcić. Edytowane 4 Lipca 2018 przez Myjk

[Owczar]

Xps dałeś na całą szerokość czy tylko tam gdzie okno? Zastanawiam się jak to wykończyć od wewnątrz gdy będzie tam xps.

[jak_to_mozliwe]

Normalnie, klej i siatka - banał, zajęło nam to ze dwa dni

Aha, u nas XPS na całą szerokość otworu okiennego.

[miloszenko]

Powoli staje się to normą. Pomocnik murarza (przynieś, wynieś, przesuń, podaj, umyj) zarabia 15 zł netto i spokojnie dostaje 4000 zł. na rączkę. Cziff ekipy (firma ma kilka takich ekip po 4-6 osób) dostaje 20 zł/netto/h, jest odpowiedzialny za dostawy, umie czytać projekt i liczyć do 1000, generalnie wie co i jak (ładnie muruje, umie zbroić i szalować). Do tego ma za zakończenie budowy w terminie nakreślonym przez szefa 2000-3000 zł extra premii. W miesiąc lekko dochodzi do 7.000 zł. na rączkę. Zamontowane przez taką ekipę szpilki do przykręcania kawałka murłaty, w zbrojonych słupach podtrzymujących więźbę, dekarz-cieśla wyjął ręką. Miały długość 25 cm., a "zatopione" były w betonie na 4 cm..... - miały podtrzymywać krokiew narożną 24cmx12cm..... Ergo... @Myjk nie przejmuj się i polub to co masz. pzdr

 

Przy tych 15 netto ciężko wyciągnąć 4000 zł, wychodzi 12,5 godziny na dzień roboczy, nie do pociągnięcia, ale 3-4 tys. na budowie to norma.

 

Za to za 20 netto to szefa ekipy raczej nie znajdziesz, tak bardziej za 45-50

[Owczar]

Tak właśnie myślałem ale pytanie jak to się będzie trzymało po czasie

[Doli.]

Tak właśnie myślałem ale pytanie jak to się będzie trzymało po czasie

 

Będzie się trzymało tak jak elewacja. Też jest tam styro, klej i siatka, a potem tynk. Ważne, żeby klej był z włóknami, bo lepiej się tego trzyma tynk (podpowiedź od tynkarza). Można XPS zmatowić trochę tarką, to lepiej będzie trzymać siatka z klejem.

[Myjk]

Xps dałeś na całą szerokość czy tylko tam gdzie okno? Zastanawiam się jak to wykończyć od wewnątrz gdy będzie tam xps.

Ja dałem styropian z odzysku (nie chodzi o oszczędzanie po prostu nienawidzę jak coś się tak po prostu marnuje), to co zostało z fundamentów. Nie wiem co to było, ale nie XPS, lecz z pewnością jakiś twardszy. Miałem trochę stracha, bo instalatorzy kręcili deko nosem jak usłyszeli że (chyba) nie XPS, ale ostatecznie montują (z tego co widzę okna w salonie już są). Ramki poszły na całą wnękę, zgodnie z zaleceniem wykonawcy okien. Wykończenie standardowe jak na elewacji, tj. tak jak piszą powyżej dziewczynki i chłopaki: klej, siatka, tynk. Ale do tego jeszcze długa droga. W każdym razie okiennicy mieli być o 9, dojechali o 11, ale nie ma tego złego, bo zdążyłem ogarnąć burdel na działce. Szczególnie drażniły mnie chwasty -- dzisiaj puknę fotki może jakiś obeznany ogrodnik podpowie co to jest, czy to trzeba już zacząć plenić, czy jak dosypię później ziemi to to ma szansę wyrosnąć czy zwyczajnie zasiana trawa to zagłuszy. W domu ogarnąłem deski, zaciągnąłem do pracy separator popiołu i piorącego Georga (bo ma mocne ssanie, ponad 2kW) i w końcu zaczyna to jakoś wyglądać.

[Owczar]

Mam wycenę od tej firmy co ma Tobie robić okna. Wydają się rzeczywiście konkretni. Nie kręcili nosem na XPS i nawet napisali, że może być XPS 5cm, a do tego taśma rozpręzna. Także pewnie z nimi będę się dogadywał.

 

Wrzuć foto z montażu i obserwuj przy pracy

[Myjk]

Mam wycenę od tej firmy co ma Tobie robić okna. Wydają się rzeczywiście konkretni. Nie kręcili nosem na XPS i nawet napisali, że może być XPS 5cm, a do tego taśma rozpręzna. Także pewnie z nimi będę się dogadywał.

Wrzuć foto z montażu i obserwuj przy pracy

Jak nie zapomnę aparatu to wrzucę, bo muszę jechać jeszcze wykleić ramką okno tarasowe. Chciałem sprytnie zrobić na szerokość okna tylko, tam gdzie nie ma wnęki tylko ściana ciągnie się po długości dalej do następnego okna tarasowego, czyli 7cm, ale zapomniałem że HS jest "trochę" szerszy. Znaczy ma 19-20cm.

[mrufka_bum]

Widzę, że u Ciebie "fachowcy" całkiem podobni do moich... Współczuję, trzymam kciuki za kolejne etapy i życzę mocnych nerwów

[Myjk]

Oczywiście wczoraj w ferworze walki zapomniałem aparatu. Do tego wczoraj chyba mi na piłce znowu złamali, tym razem duży palec, choć mam nadzieję że to tylko baardzo mocne stłuczenie czy inne wybicie. Zwykła gra treningowa, a niektórzy się starają jakby grali w reprezentacji Polski o puchar Mistrzostw Świata. Pewnie to pojadę zaraz zbadać. Dzisiaj też zapomniałem aparatu, bo zaspałem, więc fotki tylko z telefonu. W telegraficznym skrócie, okna się mocują, styropian "trochę" się ugiął pod kotwami, ale to się zaciągnie klejem i będzie cacy. Jest pierwsza skucha, albowiem z fabryki przyjechała pęknięta szyba do okna w salonie. Pęknięta jest w środku, więc raczej ewidentnie coś w fabryce. Wykonawca już zgłosił uszkodzenie i pewnie za 2-3 tygodnie będzie wymieniona.

 

 

Za oknem moje piękne chaszcze, jak już wspominałem, może jakiś obeznany z chwastami podpowie co to jest i czy warto to plenić już teraz, czy można zostawić:

 

 

Rozsiane to jest po całej działce, niektóre egzemplarze mają grubo ponad metr.

[Doli.]

Dość niewyraźne są te zdjęcia roślin, ale może to wyglądać na nawłoć. Zobaczy sobie w necie jak to wygląda i czy to pasuje do tych chabazi u Ciebie

 

Nawłoć to pożyteczna, miodna roślina. U nas też tego było na całej działce

[Myjk]

Abo forum zmasakrowało plik. Tutaj w pełnym wymiarze i ostre.

 

DasIsChwast?

[Doli.]

Chyba jednak nie nawłoć. Zbyt chaotyczne

 

nawłoć przed kwitnieniem wygląda tak:

[katka]

Abo forum zmasakrowało plik. Tutaj w pełnym wymiarze i ostre.

 

DasIsChwast?

 

Konyza kanadyjska, przymiotno kanadyjskie

[Owczar]

A jak Ci się podoba praca ekipy na miejscu?

[Myjk]

Konyza kanadyjska, przymiotno kanadyjskie

To chyba to, dzięki. Znakiem tego chwast (no ale żeby od razu ruderalny? foch!) i trzeba rwać bo sieje na potęgę. Na szczęście korzenie ma mizerne. Jeszcze jedno dziadostwo (nie mam fotki, dzisiaj zrobię) mi zaatakowało działkę, to dużo twardziej się trzyma. Konstrukcję ma dziwną, bo z korzenia przy samej ziemi na bok wyrastają ze trzy, cztery pędy, idą na bok a potem dopiero do góry tworząc "koronę". Łodyga jest bordowa.

 

A jak Ci się podoba praca ekipy na miejscu?

Poza tym że palą papierosy (znaczy głównie to chyba pomagier, bo majstra nie widziałem z papierosem) i pety lądują gdziekolwiek, praca wygląda czysto i schludnie. Nie śpieszą się widać, robią dokładnie. Póki co nie mam zastrzeżeń. Porobię dzisiaj fotki, może ktoś z lepszym okiem to oceni. Widzę na monitoringu, że już mi wstawili okno balkonowe w pracowni. Słit!

Edytowane 6 Lipca 2018 przez Myjk

[Kamila.]

Postaw im jakąś puszkę po napoju, może pomagier zacznie rzucać kiepy w jednym miejscu.

My jeszcze chwilę czekamy na okna na szczęście już bliżej jak dalej