Dom na Zakręcie

[Kaizen]

Zamierzasz obsadzać puszki w żelbecie?

 

Nie dawaj więcej, niż 3 gniazda razem. Ciężko upchać tam złączki i połączyć zgodnie ze sztuką, więc elektryk odstawi wtedy fuszerkę łącząc szeregowo.

[Myjk]

Zamierzasz obsadzać puszki w żelbecie?

Chyba dokleję na słupach cienki gazobeton.

 

Nie dawaj więcej, niż 3 gniazda razem. Ciężko upchać tam złączki i połączyć zgodnie ze sztuką, więc elektryk odstawi wtedy fuszerkę łącząc szeregowo.

Tnx.

 

Tymczasem wczoraj na działce wraz ze złotym sąsiadem (znaczy głownie sąsiad działał, ja tylko od przynieś, podaj) dążenie do SSZ:

 

 

Płyty OSB odzyskane z domku na kurzej łapce. Jeszcze jutro prowizoryczne drzwi wejściowe i w ogóle, w końcu, przestanie wiatr hulać i koty, które dom odwiedzają codziennie i robią tam, nie warto nawet myśleć co.

 

Motoryzacyjnie

 

W międzyczasie zaś wpadł kumpel z Mitsu i na fali testu

 

 

który wszystkich oglądających (w tym szczególnie mnie, bo zamówiłem całoroczne Micheliny Crossclimat z nadzieją że dobry napęd 4x4 zniweluje ew. braki tej opony w zimie) mocno rozczarował, pocisnęliśmy na prosty test mojego auta w zakresie napędu 4x4

 

 

z dwoma kołami bez trakcji, test poprzeczny. Był problem z podjazdem (bo ślisko na trawie, a wręcz nawet grząsko przez te ostatnie opady), ale też moim celem nie było podjechanie, a zjechanie bez trzymania na dwóch osiach tak jak to było testowane na rolkach. Do tego warunki miałem jakie miałem, bałem się mocniej operować gazem, bo to mój pierwszy raz jak próbowałem i po pierwsze nie chciałem przelecieć przeszkody, a po drugie bałem się też, żeby mi koła kostki nie wyrzuciły w okno sąsiada a i worów z cementem nie chciałem zdewastować nim nie spełniłem pierwszego testu (zjazdu). Potem próbowałem cofnąć i skamieniała zawartość worów się już rozkruszyła, a już kolejnych mi się nie chciało dźwigać. Test miał w zamierzeniu oddawać stan na specjalnych rolkach -- wg mnie test zdany, ale specjaliści na forum motoryzacyjnym Mitsu zarzucili, że było łatwiej niż na rolkach.

 

 

Teraz, głównie ja, próbuję dojść czemu biały PHEV na rolkach radzi sobie gorzej niż wersja benzynowa. Mnie pierwsze co rzuca się w oczy, to brak hamowania kół przez ABS, które są w poślizgu (na rolkach) i przeniesienia momentu do koła z trakcją. U mnie, jak widać i słychać, nastąpiło to praktycznie natychmiast i raptownie, co pozwoliło zjechać z przeszkody. W testowanym białym Outlanderze PHEV tego efektu nie obserwuję. Pytanie brzmi, dlaczego (pierwsze co rzuca się w oczy to brak naklejek PHEV na bokach auta, co by mogło wskazywać na większą naprawę, a wtedy wiadomo że mogli coś napsuć). Szukam teraz rolek gdzieś w okolicach Wawy, bo do Rzeszowa dostałem zaproszenie, ale mi się nie chce jechać (tam był test z filmu) 500km żeby 5 minut na rolkach się pobujać.

 

Muszę też w końcu obedrzeć auto z naklejek bo obciach tak jeździć -- ale ta folia trzyma jak szalona. Ktoś walczył z taką folią i podpowie jak tego się bezinwazyjnie pozbyć?

Edytowane 17 Lipca 2018 przez Myjk

[Myjk]

Sobie tutaj zostawię na hasztagi balkon taras wykusz wykończenia po wylewce

 

 

Póki co ustaliłem, że kolejność jest taka, zaczynając od tego co jest, czyli płyta balkonowa.

1. wylewka spadkowa (spadek nie mniej niż 2%)

2. 2x papa termozgrzewalna (ważne aby bez tektury), w narożniku trzeba zastosować profil aby nie złamać przypadkiem papy (musi się zawijać na ścianę z naddatkiem ponad poziom wylewki i pokrycia) -- myślę że to trzeba zrobić etapami, od położenia papy na wylewce spadkowej na płasko, potem małymi kawałkami narożnik, i znowu w górę na ścianie na płasko -- a może lepiej z jednego kawałka?

3. styropian (u mnie ze 20cm)

4. folia/papa (zawinięta na styro)

5. wylewka (znowu ze spadkiem i rantem pod system okapu renoplastu, dylatacją od ściany piętra i zbrojeniem z siatki)

6. dalej jak powyższych filmach

 

Jedyne co mnie zastanawia, gdy od dołu na ścianie od wykuszu mam 25cm styro elewacji, jak te 25 cm wylewki będzie wisieć tylko na tym styropianie. Nie wiem też jak potem przymocować balustradę. Gdzieś widziałem takie specjalne mocowania do balustrad, ale nie mogę tego teraz namierzyć.

 

Na wykończenie zrobię chyba to samo co w garażu i na tarasie, żywicę epoksydową z płatkami. Czyli jak tu:

 

Mario Budowlaniec też to lokował

 

I jeszcze taki link

http://www.jak-zrobic-dom.pl/2011/07/sucho-na-balkonie-i-tarasie-remont.html

 

oraz poszerzenia systemowe do balustrad a także markiz

https://www.stahlton.pl/elementy-montazowe-eco-fix.html

 

http://www.administrator24.info/artykul/id5930,hydroizolacja-balkonow-i-tarasow

Edytowane 18 Lipca 2018 przez Myjk

[Myjk]

W niedzielę 29 lipca lub 5 sierpnia ma się zjawić polecony przez kolegę elektryk i może wkroczy dzień później, tj. w kolejny poniedziałek. Wstępnie wycenił pracę składającą się na elektrykę (w tym podpięcie druta do domu, instalacje ogrodowe, do bramy), domofony, alarm, LAN (w tym monitoring), TV/SAT + skrzynka (większość elementów odseparowanych na niezależnych bezpiecznikach) z materiałem na 16 tys. zł. Dużo?

 

Co musi być w skrzynce aby BARDZO DOBRZE chronić przed przepięciami z sieci? Pytam ja, żeby sprawdzić elektryka.

[Kaizen]

Co musi być w skrzynce aby BARDZO DOBRZE chronić przed przepięciami z sieci? Pytam ja, żeby sprawdzić elektryka.

 

Ogranicznik z iskiernikiem - najtańszy jaki znalazłem to DehnSchield. Porządny uziom i jak najkrótsza droga od wejścia zasilania do domu przez ogranicznik do uziomu.

[Owczar]

A uziom jak? Sonda?

[Myjk]

Ogranicznik z iskiernikiem - najtańszy jaki znalazłem to DehnSchield. Porządny uziom i jak najkrótsza droga od wejścia zasilania do domu przez ogranicznik do uziomu.

Tanio być nie musi, aby tylko porządnie działało. Coś jeszcze trzeba, a o czym elektrykom się zapomina?

 

A uziom jak? Sonda?

Ja mam uziom do fundamentu, prócz tego w razie czego przepust w garażu na dodatkową sondę.

[Owczar]

U mnie uziom do płyty nie wchodził w grę izolowana. Ale mam w planie zrobić właśnie sondę...

[Kaizen]

Tanio być nie musi, aby tylko porządnie działało. Coś jeszcze trzeba, a o czym elektrykom się zapomina?

 

Mi elektrycy składali głównie oferty na robociznę z materiałem. Rynek wymusza tanio, więc materiały nędzne. Dla przykładu rozdzielnię z osprzętem (materiał + robocizna) wyceniali mi na 1500-2000zł. Finalnie wydałem prawie 2K zł na same materiały i to kupowane przez elektryka, który akurat pod względem cen materiałów uczciwie mnie potraktował (pod innymi względami mogę dużo złego o nim powiedzieć ).

Raz jak odbierałem materiały, to słyszałem rozmowę elektryka ze sprzedawcą. Znali się widać od dawna - a rozmowa była tego typu:

- To te drobiazgi dorzucić do WZ?

- Nie, to dla mnie, to rozliczymy się osobno.

- To na to WZ ceny z Twoimi zniżkami, czy standardowe?

- Standardowe...

 

No i standardowo taki DehnSchield kosztuje ponad 1200zł brutto. Ja zapłaciłem 30% mniej.

 

Pochyl się nad specyfikacją materiałów. Ile obwodów, jakie i ile kabli (czy nie planuje ogarnąć gniazd w połowie domu jednym szeregowo łączonym kablem, drugie pół drugim, i tylko gniazda do urządzeń które wg przepisów wymagają osobnych obwodów osobnymi).

[Owczar]

Dlatego elektrykę chcę ogarnąć sam. Zlece tylko wykonanie rozdzielni i przyłącza, na podzespołach wcześniej wybranych.

 

Kaizen, możesz polecić jakiś rozsądny konfig rozdzielni w sensownej cenie?

[Myjk]

W podanej opcji cenowej (zrobione dobrze a nie tanio) elektryk wyraźnie zaznaczył, że pójdzie więcej przewodu, w związku z tym także więcej roboty będzie właśnie dlatego że większość będzie na niezależnych obwodach.

[marcin225]

W niedzielę 29 lipca lub 5 sierpnia ma się zjawić polecony przez kolegę elektryk i może wkroczy dzień później, tj. w kolejny poniedziałek. Wstępnie wycenił pracę składającą się na elektrykę (w tym podpięcie druta do domu, instalacje ogrodowe, do bramy), domofony, alarm, LAN (w tym monitoring), TV/SAT + skrzynka (większość elementów odseparowanych na niezależnych bezpiecznikach) z materiałem na 16 tys. zł. Dużo?

 

Co musi być w skrzynce aby BARDZO DOBRZE chronić przed przepięciami z sieci? Pytam ja, żeby sprawdzić elektryka.

 

Dużo... Mało... Pojęcie względne, zależy co tam masz nawymyślane ale zapewne elektryk sobie przeliczył żeby nie być stratnym. Brać fachowca i płacić za robociznę z materiałami jest niebezpieczne bo wiadomo , że typ będzie brał najgorsze żeby jak najwięcej zyskać.

 

Pamiętaj , że ochrona przeciwprzepięciowa obejmuje również np instalację telewizyjną.

[Myjk]

Pamiętaj , że ochrona przeciwprzepięciowa obejmuje również np instalację telewizyjną.

Tego nie wiedziałem, tnx.

 

Jeszcze jedno, chciałbym zrobić "globalny" UPS, tzn wyznaczyć strefy które będą podpięte pod UPS a który planuję umieścić w garażu. Niby miał to być PowerWall2 Tesli, ale ponieważ w naszym ciemnogrodzie go nie sprzedają (z gwarancją), to pewnie będę chciał zrobić swój (miałem kiedyś na oku taką przetwornicę przemysłową, w żółtej obudowie, ale oczywiście nie zapisałem i teraz nie mogę znaleźć), mniejszy naturalnie, bo pewnie max 100Ah czyli niewiele ponad 1kWh (acz może i więcej, jak będzie miejsce). Czy każdy szanujący się elektryk mi wykona odpowiednie wyprowadzenie czy to już bardziej tajemna wiedza? Konkretnie to chcę zabezpieczyć tak monitoring, internet i komputer, czyli pewnie ze 4 punkty. Może polecicie jakieś przetwornice z funkcją UPS? Czy do paneli PV (w przyszłości) coś jeszcze w skrzynce być musi przygotowane?

 

Edit. znalazłem wspomnianą przetwornicę http://polskie-przetwornice.pl/produkty/ups

 

https://techtron.pl/k112,zasilanie-awaryjne-ups-do-kotlow-piecow-pomp-co-solarow-bram.html

 

https://techtron.pl/p2557,zasilacz-awaryjny-do-pomp-co-oraz-kolektorow-slonecznych-za-tech-300.html

 

300W 2400 zł z akumulatorami 2x150Ah czyli 3,6 kWh hmmm... nada się do podtrzymania monitoringu i internetu, do kompa z monitorami będzie potrzebny drugi, mocniejszy, zestaw. Na szczęście mają i 500 i 700W, choć pewnie 500W wystarczy na kompa.

Edytowane 22 Lipca 2018 przez Myjk

[Myjk]

Człowiek spokojnie przyjeżdża po dwóch dniach nieobecności zaciągnąć taśmy okienne klejem a tu stoi SSZ.

 

 

Sąsiad wcześniej zwolnił miejsce w salonie, zabierając dechy (żeby można było okna zamontować), potem załadował ścinki drewna z garażu i przywiózł do teściowej, potem zrobił bramę, a teraz drzwi -- i piniędzy znowu za robotę nie chce. Eh. Aż się boję co będę musiał zrobić aby to odpracować.

Edytowane 22 Lipca 2018 przez Myjk

[Owczar]

Potem dożywotnio Ty robisz grilla

[Myjk]

Potem dożywotnio Ty robisz grilla

Oby tylko. Jednak w nowym domu planuję grila gazowego więc będę mógł robić nawet co tydzień. Z brudnym i smrodzącym węglem mi się już nie chce babrać do tego stopnia, że w obecnym domu grila węglowego ostatnio używałem ze 3 lata temu.

[gawel]

Oby tylko. Jednak w nowym domu planuję grila gazowego więc będę mógł robić nawet co tydzień. Z brudnym i smrodzącym węglem mi się już nie chce babrać do tego stopnia, że w obecnym domu grila węglowego ostatnio używałem ze 3 lata temu.

 

Popieram . ja gril węglowy oddałem na złom z 10 lat temu. Teraz mam elektryczny za całe 90 zł rewelacja polecam. Zaletą jest pojemnik na wodę pod grzałką dzieki czemu nic się nie dymi.

 

[Kamila.]

Człowiek spokojnie przyjeżdża po dwóch dniach nieobecności zaciągnąć taśmy okienne klejem a tu stoi SSZ.

Gratulacje

[Myjk]

Popieram . ja gril węglowy oddałem na złom z 10 lat temu. Teraz mam elektryczny za całe 90 zł rewelacja polecam. Zaletą jest pojemnik na wodę pod grzałką dzieki czemu nic się nie dymi.

Fajny, co to za model? Ew. można pójść krok dalej i zamienić to na raclette, który zresztą mamy i z którego czasem korzystamy w domu.

[gawel]

https://allegro.pl/grill-elektryczny-2w1-studio-2200w-szwajcaria-i7408564200.html

 

Może być ze statywem i jako gril stolowy, ma 3 poziomy położenia rusztu. Dodatkowo można przy bardzo dużych kawałach mięsa przykryć pod koniec pieczenia polia aluminiową