Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Umiejętności szczerze zazdraszczam. :rolleyes:

Ależ mogę wpaść do Ciebie i zrobimy po taniości. :) Teraz dobre kredyty dają z czystego powietrza -- zdaje się 1 czy 2% -- śmiech na sali. Do tego dotacja Mój prąd, odliczenie od podatku i cena jest bardzo sensowna.

 

Bo takie DIY wychodzi w śmiesznych pieniądzach, ponoć.

Owszem, aczkolwiek same narzędzia do obrabiania przewodów kosztują 2000 zł (średnia półka, bo są i droższe). Zakrętatkę i wkrętarkę Makity kupiłem żeby się nie męczyć z kotwami ręcznie grzechotką, kolejne 2000 zł. Uprzęże, liny, kolejne 2000, rusztowania, drabina itd. kolejne koszty. Niemniej jak zrobiłem te 3 instalacje to zwrot wychodzi w okolicach 5 lat. Przy 15 latach pracy chyba nie ma lepszej inwestycji, dlatego kasę wyłożyłem na instalację u rodziców, będą rachunki płacić mnie zamiast do elektrowni. ;)

 

Kiedy u siebie?

Panele czekają i to czekają głównie na windę do paneli którą ojciec kombinuje, żeby nie włazić jak żółw po drabinie z panelem na plecach, tylko robić to w miarę cywilizowany (i bezpieczny) sposób. ;) Jutro może przewody zamontuję, za dwa tygodnie w planach wjazd (dosłownie) z panelami i niech sobie produkują. Zastanawiam się jeszcze czy zwiększać moc przyłącza, czy te 11kW mi wystarczy. Docelowo jednak chciałbym pompować EV na trochę większej mocy niż tylko jedna faza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są na tym świecie dobrzy ludzie....:rolleyes:

Na razie, póki co, na przeszkodzie stoją:

1. żona,

2. kostka brukowa,

3. żona,

4. ogród

5. żona,

6. studnia,

7. żona,

8. ogrodzenie z przodu.....i....wspominałem już żonę? :p

Ja żonie po prostu fakturę za panele wystawię i po problemie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gógle Ci nie działają? :p Takie: https://allegro.pl/oferta/zestaw-narzedzi-do-montazu-fotowoltaiki-rennsteig-8719105147 Link do "Makitów" też Ci podać czy uwierzysz jednak na słowo? :p

 

To nie chodzi o to czy wierze czy nie tylko zastanawia mnie dlaczego wydajesz 2 tyś na coś co można mieć za 10 razy mniej :) Ja kupiłem zaciskarkę za mniej niż 200 zł + klucz montażowy do MC4 za grosze , o jakiś cudach do zdejmowania izolacji z przewodu nawet nie myślałem bo do tego dobry jest nóż do tapet :D. Takie zestawy to może mają rację bytu dla profesjonalnych monterów PV którzy robią to cały czas. No ale kto bogatemu zabroni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie chodzi o to czy wierze czy nie tylko zastanawia mnie dlaczego wydajesz 2 tyś na coś co można mieć za 10 razy mniej :) Ja kupiłem zaciskarkę za mniej niż 200 zł + klucz montażowy do MC4 za grosze , o jakiś cudach do zdejmowania izolacji z przewodu nawet nie myślałem bo do tego dobry jest nóż do tapet :D. Takie zestawy to może mają rację bytu dla profesjonalnych monterów PV którzy robią to cały czas. No ale kto bogatemu zabroni :)

Ale! Ja zrobiłem szkolenie z PV (no tak, w sumie też to nie było konieczne, ale jak ja coś robię, to lubię robić to dobrze -- żeby zainstalować SOBIE klimatyzator też w 2010 pojechałem na szkolenie w COCH w Krakowie!) w sierpniu zeszłego roku po to aby zainstalować panele u siebie, w międzyczasie pojawiło się do zrobienia w cholerę instalacji: u rodziców, u teściowej, u szwagra i u wspólnego znajomego mojego i szwagra, a jeszcze po drodze się trafił szwagier mojego świadka ślubnego. ;) Przeliczyłem i wyszło mi że mogę się uzbroić w lepszy sprzęt, szczególnie po obejrzeniu jak on działa a przypominając sobie właśnie obrzynanie przewodów nożykiem do tapet. :p Dobre narzędzia są fajne, bo nie puchnę przy cięciu przewodów -- szczypce z zestawu tną 16mm przewody jak nożyczki nitkę. :p Podobnie obrzynarka do izolacji, jeden ruch i izolacja na idealną długość zdjęta, bez obcinania drucików i cięcia sobie palców. Do tego mam pewność, że zaciski, które statystycznie są przyczyną większości pożarów instalacji, mam prawidłowo zarobione.

 

Ponadto jak już zakupiłem sprzęt, a przez koronawirusa, pożegnałem się z 15-letnim kontrahentem -- bo nieczysto chciał zagrać, tj. wykonałem pracę a jak przyszło do wystawienia FVAT pod koniec miesiąca (jak to zwykle miało miejsce), to oznajmił że płaci 50% wstecznie i tak do odwołania -- a praca miała być normalnie na 100% albo i więcej, bo przecież "sytuacja trudna" i to wszystko bez gwarancji że to zostanie wyrównane. Wtedy miałem na budowie gościa od wykończeniówki, robił mi sufity a kolejny sypał celulozę -- ciekawe co by zrobili jakbym po wykonaniu roboty im oznajmił że płacę 50%, bo mam trudną sytuację w związku z koroną -- bierzcie pany 50% i się cieszcie że w ogóle coś zapłaciłem? No absurd.

 

Zrobiłem te 3 instalacje no i mi się to spodobało (choć jak się po 20 latach zza biurka wylazło na dach, a ma się drugie tyle na karku, to organizm trochę protestuje) więc akurat w moim przypadku się narzędzia z pewnością nie zmarnowały.

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile trzeba liczyc na taki zestaw 8kw bez robocizny? Panele mozna samemu z chin sciagnac czy przy takiej ilosci to gra niewarta swieczki?

Nie warto na jedną instalację. Jeśli już to trzeba cały (min. mały) kontener. Teraz jeszcze dolar wysoko, a więksi zaczęli rzucać tani towar na rynek żeby płynność utrzymać także się zupełnie nie opłaca teraz ściągać. Mnie kWp (wszystko z mocowaniami) na markowych podzespołach (panele Jinko) wyszedł 2800 netto. Same panele to jest 1200/kWp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10kw montaż na goncie (pełne deskowanie 18osb, papa 5,2 pod gontem) - jaki koszt? Na gotowo, rusztowania mam, nie trzeba wozić. woj lubuskie, dach wschód/zachód 2 spadowy. Może być priv, nie najtaniej, ale dobrze

W tej sytuacji problemy tylko widzę dwa. 1. Nie mam (jeszcze?) doświadczenia z gontem. Pewnie jest podobnie jak na blachę, ale nie wiem jak to się uszczelnia. 2. Strasznie daleko ode mnie do Ciebie (instalacja to 3-4 dni) więc trzeba uwzględnić dodatkowo opłatę noclegu. :( Spróbuj poszukać małej firmy lokalnej, ja ew. mogę pomóc w opiniowaniu cen i sprzętu. Zresztą rząd wielkości za kWp jest powyżej -- powyższa cena to bez mikrofalowników typu Solar Edge i paneli Half Cut czy innych BiFacial, tj. "zwykły" falownik 3F (u mnie Fronius) i "zwykłe" panele mono (u mnie Jinko Cheetach 320W).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani czytacze, mam ja wodę z wodociągu (tak, udało się w końcu podłączyć, jest też zrobione szambo 10m3 -- domontowałem sobie w zeszłym tygodniu rurę ascenizacyjną i sondowy czujnik zapełnienia za połowę cen jakie żądali majstry od szamba, sic!), średnio twardą, jak to określają wodociągi, z następującymi parametrami

  • CaCO3 262 mg/l
  • 5,24 mval/l
  • 2,62 mmol/l

Wodę staramy się oszczędzać, więc zużycie mamy raczej poniżej przeciętnego. Ale córka dorasta i coś czuję że będzie się to zmieniać... ;) Doradźcie proszę co tu zakupić do zmiękczania, bo w tym tygodniu ma przyjść hydraulik i ogarniać temat. W budżecie średnim cenowo, ale żeby do szału w czasie użytkowania nie doprowadzało. ;)

 

Ps. przebitka z timelapse z budowy szamba

 

192.168.1.4_01_20200407133605992_TIMING.jpg

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wodę staramy się oszczędzać, więc zużycie mamy raczej poniżej przeciętnego. Ale córka dorasta i coś czuję że będzie się to zmieniać... ;) Doradźcie proszę co tu zakupić, bo w tym tygodniu ma przyjść hydraulik i ogarniać temat. W budżecie średnim cenowo, ale żeby do szału w czasie użytkowania nie doprowadzało. ;)

 

Pytasz o zmiękczacz? Jak faktycznie mało wody zużywasz, to najmniejszy pewnie da radę zmiękczając do zera. Jak będzie za mały to będzie się częściej regenerował (za duży z kolei będzie się regenerował nie potrzebnie zbyt często z kalendarza dla higieny gdy jeszcze ilość litrów nie przekroczyła możliwości złoża). Ale ważniejszą konsekwencją za małego może być za mały przepływ maksymalny przy skutecznym zmiękczaniu - więc to też weź pod uwagę.

Ważne złoże i głowica - najlepiej Lewatit i Clack.

Ja wybrałem Erie Sentecia. Bo nie tylko podzespoły OK, to jeszcze składany nie w garażu (jak większość na naszym rynku) a przez Erie w Belgii.

Instalatora też polecam (a wymęczyłem go - miał argumenty żeby przekonać do swojego zdania i zna się na rzeczy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz o zmiękczacz? Jak faktycznie mało wody zużywasz, to najmniejszy pewnie da radę zmiękczając do zera. Jak będzie za mały to będzie się częściej regenerował (za duży z kolei będzie się regenerował nie potrzebnie zbyt często z kalendarza dla higieny gdy jeszcze ilość litrów nie przekroczyła możliwości złoża). Ale ważniejszą konsekwencją za małego może być za mały przepływ maksymalny przy skutecznym zmiękczaniu - więc to też weź pod uwagę.

Ważne złoże i głowica - najlepiej Lewatit i Clack.

Ja wybrałem Erie Sentecia. Bo nie tylko podzespoły OK, to jeszcze składany nie w garażu (jak większość na naszym rynku) a przez Erie w Belgii.

Instalatora też polecam (a wymęczyłem go - miał argumenty żeby przekonać do swojego zdania i zna się na rzeczy).

Tak, zmiękczacz, przepraszam za ten brak, zrobiłem C&P z wątku o zmiękczaczach i zapomniałem dopisać co potrzebuję. ;) Dzięki za info, wygląda to sensownie cenowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz o zmiękczacz? Jak faktycznie mało wody zużywasz, to najmniejszy pewnie da radę zmiękczając do zera. Jak będzie za mały to będzie się częściej regenerował (za duży z kolei będzie się regenerował nie potrzebnie zbyt często z kalendarza dla higieny gdy jeszcze ilość litrów nie przekroczyła możliwości złoża). Ale ważniejszą konsekwencją za małego może być za mały przepływ maksymalny przy skutecznym zmiękczaniu - więc to też weź pod uwagę.

Ważne złoże i głowica - najlepiej Lewatit i Clack.

Ja wybrałem Erie Sentecia. Bo nie tylko podzespoły OK, to jeszcze składany nie w garażu (jak większość na naszym rynku) a przez Erie w Belgii.

Instalatora też polecam (a wymęczyłem go - miał argumenty żeby przekonać do swojego zdania i zna się na rzeczy).

 

Zmiękczasz do 0 ? Miałem tak ale każdy mi mówi, że tak jest źle i nie zdrowo aby zmienić na 3 i tak zrobiłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiękczasz do 0 ? Miałem tak ale każdy mi mówi, że tak jest źle i nie zdrowo aby zmienić na 3 i tak zrobiłem

 

 

Ja mam do zera - a do picia jeszcze to przepuszczam przez osmozę z mineralizatorem.

Tylko ile z wodą dostarczasz wapnia? Tyle, co w plasterku sera czy jeszcze mniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...