Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Myjk, pisałeś w dzienniku PaRa, że chcesz przystosować połacie południowe dachów pod FV, na przyszłość. Napiszesz coś więcej na ten temat? Ja myślę o tym samym, ale póki co jestem zielony w temacie.

W zasadzie to na etapie projektu poprosiłem o uwzględnienie tego dodatkowego obciążenia na więźbach dachu górnego i dolnego nad tarasem. Jak będzie powstawać dach, to poproszę o podciągnięcie przewodów i zadbam o dociągnięcie ich do punktu w którym będą mogły stać akumulatory, w domyśle ma to być Tesla PowerWall. Albo jakiś zamiennik. Ale chyba jednak pocisnę na gotowe, choć nie tanie, rozwiązanie Muska. I na tym się przygotowanie do FV zakończy. Jak ew stanieją, to zainstaluję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakbym chciał opomiarować temepraturowo posadzkę itp. to czego najlepiej użyć jeśli jeszcze nie wiem co będzie po drugiej stronie kabla? Możecie coś poradzić?

 

Szukałem także jakichś fajnych odtwarzaczy muzyki do łazienki, ale gotowych rozwiązań brak. Większość chcących mieć lepszą muzykę (niż tylko radio) w łazience bierze radia samochodowe z USB... Myślałem, że już powstało coś np. na adroidzie do takiego zastosowania a tu posucha straszna. :p No niby można kupić jakiegoś TV dongla z andkiem i podpiąć do małego TV, ale to znowu rzeźba a nie plug&play. A już spowodowanie aby muzyka się włączyła po wejściu do łazienki praktycznie niewykonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tnx. Topiłeś "gołe" układy czujnika, czy zarobione "wodoodporne" jak te? http://allegro.pl/czujnik-temperatury-ds18b20-wodoodporny-arduino-i6807718283.html

 

Powerwalla nie robię dla przepisów, zysków -- tylko dlatego że pracuje w domu i chcę mieć stabilnego UPSa nawet na parę godzin pracy komputera, min. jednego monitora (z trzech posiadanych, a niewykluczone że w nowej "siedzibie" będzie jeszcze jeden) ;) i internetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek ustawione zasypywanie, potem hydraulik i zalewajka w przyszłym tygodniu.

 

Mam natomiast problem z silką, bo albo cena kosmos albo nie mają i trzeba czekać min. 2-3 tygodnie. Za 2 tygodnie ekipa chce kontynuować stawianie ścian... Są natomiast cegły z grupy silikaty, tańsze o 10% i dostępne z miejsca. Pytanie tylko czy dostępne bo ...ujowe (krzywe?) czy po prostu mają lepsze moce przerobowe. Ktoś może ma jakieś doświadczenia "oryginalna" silka vs "podróba" z grupy silikaty (chciałem się wbić na ich stronę, a tu "przerwa techniczna" -- może ich wanakry zaatakował?)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego uwazasz, ze to podroba? :D Po prostu silikaty i silka to 2 najwieksze firmy produkujace silke, patrzac na Twoje slowa silka chyba ma lepszy marketing :D

U mnie w okolicy dominuje silikat, bo jest blizej fabryka i jest korzystniejszy cenowo.

Ja budowalem z silikatow, ani ja ani ekipa nie mielismy nawet najmniejszych zastrzezen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sensie takim "podróby", że xella była pierwsza produkująca bloczki wapienne.

 

Udało się zamówić silkę w składzie niecały kilometr od inwestycji, w najdroższym składzie budowlanym jaki poddawałem analizie przed budową (a do którego postanowiłem napisać wczoraj wieczorem w przypływie irytacji, lecz bez większych nadziei), za najniższą cenę, tj. za E24/15 -- 3,45 zł/szt. i E12/15 - 2,55 zł/szt. (brutto z dostawą, na miejscu mają większość towaru, trzeba trochę domówić). Czyli poniżej kosztów jakie zakładałem w czasie kosztorysu. Zaoferowali "zamiennik" w postaci UNISIL odpowiednio 4,62 i 2,46. Dla porównania inny, teoretycznie tańszy, skład dał odpowiednio ceny 4,73 i 2,65 za xellę. No i jeszcze inny skład dał wycenę na grupę silikaty odpowiednio 4,20 i 2,33 ale trzeba czekać min. 2 tygodnie. Dziwne, ale tak to jakoś wyszło. Wiec biorę "oryginał" za najniższą cenę. :p

Edytowane przez Myjk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha! Bo się oczywiście za wcześnie ucieszyłem, gdyż nastąpił błąd czeski co wyszło na fakturze. :p 4,45 jest za E24. Więc dalej analizuję czy czekać za niższą cenę na silikaty czy z miejsca silkę za wyższą kwotę. Nadal co prawda nie przekroczyłem założeń z kosztorysu (brałem duże górki), ale ogólnie cyrk widzę z tymi cenami jest i różnice w stosunku do zeszłego roku skok na poziomie 60-80gr na jednostce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon w pełni, sporo małych, lokalnych, wytwórni silikatów padło, koncentracja firm w kilku rękach w kraju, mała popularność (niecałe 4% osób buduje z silikatu) i mamy najwyższe ceny na ten, skądinąd tani w produkcji, materiał....;)

 

A do tego to ciężkie = małe dowozy = drogi transport.

 

Trza szukać.:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha! Bo się oczywiście za wcześnie ucieszyłem, gdyż nastąpił błąd czeski co wyszło na fakturze. :p 4,45 jest za E24. Więc dalej analizuję czy czekać za niższą cenę na silikaty czy z miejsca silkę za wyższą kwotę. Nadal co prawda nie przekroczyłem założeń z kosztorysu (brałem duże górki), ale ogólnie cyrk widzę z tymi cenami jest i różnice w stosunku do zeszłego roku skok na poziomie 60-80gr na jednostce.

 

A czy zwróciłeś uwagę iż silka z Xelli ma inne wymiary niż silikat z grupy silikaty?

 

Silka jest większa, więc cena musi być wyższa, mniej murowania i odpadów, to też ma znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy zwróciłeś uwagę iż silka z Xelli ma inne wymiary niż silikat z grupy silikaty?

Silka jest większa, więc cena musi być wyższa, mniej murowania i odpadów, to też ma znaczenie.

Tak, zwróciłem uwagę. Ceny sztuk są już po przeliczeniu i porównaniu do bloczka silki, który jako "oryginał" ;) przyjąłem jako wyjściowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myjk

 

Ta silka wychodzi 66 zł/m2.

IMO to drogo.

 

Rozejrzyj się, może warto powrócić do korzeni i zakupić, z jakiejś małej lokalnej cegielni, pustaka U (na ścianę 25 cm) z tradycyjnej gliny. Bez domieszek i spulchniaczy. Bez pióra i wpustu. Ciężką, taki pustak ok. 12-13 kg za sztukę. 22 sztuki na m2, robisz na pełną spoinę pionową i poziomą.

 

Powinno być solidnie (ciężar ok. 260-270 kg/m2 ściany), twardo (pustak z samej gliny się tak łatwo nie tłucze) i szczelnie (obie spoiny).

I zdecydowanie taniej....

 

Sam takie rozwiązanie rozważam, jak nie znajdę silikatu w normalnej cenie.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W "normalnej" to chyba się teraz nie znajdzie. :( Rozważę, ale coś z miejsca czuję w kościach że majster za zmianę materiału i za pełną spoinę zechce podwyższyć cenę wykonania. Trochę się też boję pełnej spoiny, bo to zawsze szansa na więcej błędów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? Łatwiej o błedy przy cieńkiej spoinie bo nawet małe odchylenia trudno skorygować i mogą się powielać w kolejnych warstwach. Na grubej spoinie każdy wymuruje.

Jak materiał prosty (a wymiary podobno trzyma) to trudno krzywo położyć na kleju. Na zaprawie można regulować, ale wg mnie więcej z tym roboty. Nie wiem czy to warte zachodu. Tymczasem musiałem odstawić temat ścian na chwilę, bo jutro o 7 rano wbija się kopara i zacznie się zasypywanie. Własnie byłem na działce z koparkowym ocenić robotę -- z rana mają zamontować studzienkę (zostawiam tę 80), potem zasypywać będą z zewnątrz szuwaksem z hałdy co to ją zrzucili z tyłu, a potem będą jeździć ciężarówki z piachem -- i to będzie boleć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? Łatwiej o błedy przy cieńkiej spoinie bo nawet małe odchylenia trudno skorygować i mogą się powielać w kolejnych warstwach. Na grubej spoinie każdy wymuruje.

 

Jeśli firma kumata, umie robić na cienkiej to bedzie równo. U mnie cały dom na cienkiej, podczas prac kilkanaście razy oglądałem ich robotę na dobę i co do murowania na grzebień nie miałem się do czego przyczepić. Żadnych odchyłek nie znalazłem. Zdecydowanie wolałem na cienkiej niż na normalnej zaprawie. Czy to była silka czy ytong wychodziło im równo.

 

Zresztą, sam postawiłem ściankę na strychu na cienką spoinę i to żadna filozowia, ważna pierwsza warstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie jedynie niedouczeni fachowcy i inwestorzy murują bloczki na zwykłe spoiny. Normlanie obecnie klej się na spoinę cienką , bo duuużo mniej materialu , szybciej i taniej i bardziej energooszczędnie ...

 

Jedyna zaleta na grubą spoinę jest dla budowlańców którzy nie muszą się starać i murowac równo , bo potem można grubymi spoinami "zgubić" krzywizny i błędy ....

 

Sam miałem nie tak dawno taki problem. Aby ograniczyć koszty i zyskać dodatkową powierchnię w domu zmieniłem mur z 25cm na 18cm (silkat). Było taniej za m2 a do tego zyskałem w domu kilka metrów ..

Murowane (klejone) oczywiście na cienką spoinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...