Odliczenie rachunku nie faktury !

[Gość]

Mój potencjalny wykonawca jest ryczałtowcem i jak twierdzi, nie może mi wystawić faktury VAT tylko... rachunek. Swoją drogą myślałam, że takie cudo już "umarło" - a tu niespodzianka.

Wiem, że jest jeszcze trochę czasu do rozliczenia rocznego, ale musze się na niego zdecydować lub nie już teraz i stąd pytanie:

można odliczać takie rachunki ?

 

anna

[Alanta]

Nie, wystawca musi być płatnikiem VAT-u

 

[dobrzykowice]

Alanta ma rację, a ryczałtowców wśród wykonawców wbrew pozorom jest niemało. Z mojego i nie tylko mojego doświadczenia wynika, że mało kto rozlicza robociznę w postaci faktury. Jeżeli masz na myśli ulgę budowlaną to i tak spokojnie limit wykorzystasz w kupowanym materiale. Wykonawca musi być dobry, solidny i w miarę niedrogi a to czy jest VATowcem to już jest sprawa drugorzędna - taki jest moje zdanie

[Wowka]

Rozliczenie z US to jedna sprawa a dowód, że konkretny wykonawca pracę wykonał i wziął za to pieniądze to druga sprawa.

Jeśli chcesz mieć "w ręku" jakiś argument dla ewentualnych przyszłych (czego absolutnie Tobie nie życzę) roszczeń - to weź rachunek

 

 

[dobrzykowice]

w tej drugiej sprawie to lepiej po prostu spisać porządną umowę

[sanipro]

W sumie wszyscy macie rację. Chciałem jednak zwrócić uwagę na to, że została tu poruszona kwestia dwóch podatków.

1. Ryczałtem można płacić podatek dochodowy, który nie przeszkadza w uzyskaniu ulgi...

2. Drugi podatek - podatek od towarów i usług (VAT). VAT płacą firmy, które złożyły taką deklarację w US, lub przekroczyły określony w przepisach próg przychodów. To, że ktoś jest ryczałtowcem, wcale nie przeszkadza aby płacił podatek VAT.

 

Ale wracając do tematu: jeżeli wykonawca nie jest VAT-owcem, to (jak piszecie powyżej) należy kupować materiały na swoje nazwisko(na fakturę VAT), a nie na wykonawcę. Robocizna stanowi nieduży udział w kosztach całej inwestycji, więc można przeżyć takie rachunki. Jest jeszcze inna strona tej sprawy. Wykonawca nieVAT-owiec dzięki temu, że nie musi płacić tego podatku, może być tańszy od VAT-owców od 7-22%. W niektórych przypadkach (przy odpowiednio prowadzonych negocjacjach umownych) można z tego powodu uzyskać upust na zasadzie: nie dajesz faktury VAT - musisz obniżyć cenę.

S-O

[Frankai]

Przypomnę tu jeszcze, jak to różne US (a w ślad za nimi my), a wręcz różni pracownicy tego samego oddziału, podają różne interpretacje odliczania rachunku za przyłącze z Energetyki.

Ja sam robię tak jak Sanipro - "a gdyby bez faktury?". Zresztą część fachowców wogóle żadnych rachunków nie daje, co nie wychodzi drożej niż po odliczeniu fakturowców, a limitu nie obciąża Pamiętajcie, że jak płacicie niskie podatki, to zwrot dostaniecie już na emeryturze i wypłacona kwota będzie już zdrowo nadgryziona inflacją, więc czasem nie warto walczyć o fakturę.