Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podłączenie włącznika schodowego


Recommended Posts

Zaprosić elektryka, zobaczy, co jest w jednej i drugiel puszcze, podłączy i sprawdzi instalację pod względem ochrony przeciwporażeniowej.

Śpisz na puszcze spokojnie :p

chciałby jednak być "bohaterem w swoim domu":rolleyes: prawie wszystkie włączniki sam podłączyłem tylko z tym mam problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic mi tu nie pasuje do tych schematu. W tej puszcze 1 gdzie mam 5 zył zbiegają się 3 przewody tj 1 zasilania z tablicy 1 z lampy i 1 z drugiej puszki wszystkie 3 żyłowe tj niebieski, brązowy i zielono-żólty

 

Nijak te wyliczenia nie chcą się zgadzać 3 przewody 3 żyłowe daje 9 żył nie 5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz, jeśli dobrze rozumiem, w pierwszej masz trzy przewody: od zasilania, do lampy i do drugiej puszki, każdy po trzy żyły. I odróżniasz je?

W drugiej masz jeden przewód, 3 żyły, (z pierwszej puszki ?)

To teraz analizuj obwód: żyła fazowa od zasilania idzie do pierwszej puszki. Trafia na wspólny zacisk włącznika. Z niego idzie dwiema równoległymi żyłami korespondencyjnymi do drugiego włącznika, gdzie znowu łączy się w jedną, idzie ponownie do pierwszej puszki (wciąż jest to faza), a dalej do lampy. Za lampą przestaje być fazą, staje się N, wraca do pierwszej puszki i dalej w kierunku zasilania. Do tego wszędzie żyła PE.

Czyli między tablicą a pierwszą puszką dwie żyły robocze (+PE), między pierwszą puszką a lampą dwie robocze (+PE), między puszkami z włącznikami schodowymi 3 robocze (+PE). Przy tym, co masz oczywiście nie zachowasz kolorystyki przewodów - przynajmniej prawidłowo oznacz końcówki, bo jakoś nie wierzę, byś dał się namówić na wyprucie przewodu ze ściany, aby w zamian wrzucić 3razy brązowy + ż-z :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz, jeśli dobrze rozumiem, w pierwszej masz trzy przewody: od zasilania, do lampy i do drugiej puszki, każdy po trzy żyły. I odróżniasz je?

W drugiej masz jeden przewód, 3 żyły, (z pierwszej puszki ?)

 

Tak dokładnie przy czym niektóre są połączone zaciskami tak że z puszki pierwszej wystaje 5 żył . Taki włącznik mam do założenia

włącznik.jpg

z pierwszej puszki wychodzą kable w kolorze 3x brązowy, 1x niebieski 1x zielono-zółty. W drugiej puszcze standarodowo L,N,PE

Edytowane przez raf1.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgaduję, że połączony masz N od strony zasilania i N od strony lampy oraz PE od strony zasilanie z PE od lampy. A wolne końce to: faza od strony zasilania, faza do lampy i wszystkie trzy żyły (dwie korespondencyjne i faza "powrotna") do drugiego włącznika. Będzie działać, choć oczywiście kolory między włącznikami są błędne i nie ma PE do drugiej puszki.

 

W tej sytuacji nie używaj określeń "standardowo L, N, PE", w Twoim przypadku to akurat nie taka będzie rola tych żył w między puszkami, wszystkie trzy będą fazowymi, choć oczywiście za włącznikiem, zatem ta faza nie będzie tam obecna zawsze na każdej z żył (ale zawsze na co najmniej jednej).

 

Wiesz, jak ten włącznik podłączyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgaduję, że połączony masz N od strony zasilania i N od strony lampy oraz PE od strony zasilanie z PE od lampy. A wolne końce to: faza od strony zasilania, faza do lampy i wszystkie trzy żyły (dwie korespondencyjne i faza "powrotna") do drugiego włącznika. Będzie działać, choć oczywiście kolory między włącznikami są błędne i nie ma PE do drugiej puszki.

tak dokładnie

W tej sytuacji nie używaj określeń "standardowo L, N, PE", w Twoim przypadku to akurat nie taka będzie rola tych żył w między puszkami, wszystkie trzy będą fazowymi, choć oczywiście za włącznikiem, zatem ta faza nie będzie tam obecna zawsze na każdej z żył (ale zawsze na co najmniej jednej).

 

Wiesz, jak ten włącznik podłączyć?

Rzeczywiście w 2 puszce są 3 fazy Podłączyłem ale nie działa tj można włacznikami wł/wył lampe ale nie na przemiennie. No nie wiem jak to podłączyć żeby było ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak dokładnie

 

Rzeczywiście w 2 puszce są 3 fazy Podłączyłem ale nie działa tj można włacznikami wł/wył lampe ale nie na przemiennie. No nie wiem jak to podłączyć żeby było ok

Cóż można Ci pomóc jak tak jasne tłumaczenia nie skutkują;-)

Na początek rozłącz wszystkie połączenia w puszkach, zlokalizuj przewód doprowadzający zasilanie i żyłę L (czyli tam gdzie świeci kontrolka) Następnie zlokalizuj przewód z lampy połącz żyły N i PE z takimi samymi przewodu zasilającego. Żyły L obwodu są przerwane i miedzy nie trzeba odpowiednio połączyć wyłączniki schodowe, schematów od groma w necie. Na zdjęciu własnym masz wyłącznik z rysunkiem bardzo prostym, drugi wyłącznik odwróć do góry nogami i połącz je dwoma żyłami między sobą i zostaje Ci jedno wejście i jedno wyjście, taki układ potraktuj jak normalny wyłącznik. Jak sobie teraz nie poradzisz to jednak wezwij elektryka ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I żebyś nie zrobił błędu przy podłączaniu wyłącznika, tego co na zdjęciu. Masz na widocznej stronie 6 otworów, na niewidocznej również 6, ale na widocznej stronie tylko dwa środkowe to styki (wspólne, do jednego z nich podłączasz fazę), a na przeciwnej stronie skrajne pary to styki przełączane, do nich podłączasz żyły idące do analogicznych styków w drugim włączniku. Pozostałe sześć miejsc na przewód to tylko dziury w obudowie, nie biorą udziału w połączeniach (w tej wersji wyłącznika).

 

Rzeczywiście w 2 puszce są 3 fazy

Coś czuję, że podniosłeś ciśnienie kilku kolegom. W drugiej puszce są 3 żyły, na których jest (w zależności od położenia wyłączników) jedna faza.

3 fazy oznacza coś zupełnie innego, znanego ci może pod nazwą siła.

Edytowane przez mturdus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I żebyś nie zrobił błędu przy podłączaniu wyłącznika, tego co na zdjęciu. Masz na widocznej stronie 6 otworów, na niewidocznej również 6, ale na widocznej stronie tylko dwa środkowe to styki (wspólne, do jednego z nich podłączasz fazę), a na przeciwnej stronie skrajne pary to styki przełączane, do nich podłączasz żyły idące do analogicznych styków w drugim włączniku. Pozostałe sześć miejsc na przewód to tylko dziury w obudowie, nie biorą udziału w połączeniach (w tej wersji wyłącznika).

 

Generalnie pod zaciski czerwony to faza to akurat wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I żebyś nie zrobił błędu przy podłączaniu wyłącznika, tego co na zdjęciu. Masz na widocznej stronie 6 otworów, na niewidocznej również 6, ale na widocznej stronie tylko dwa środkowe to styki (wspólne, do jednego z nich podłączasz fazę), a na przeciwnej stronie skrajne pary to styki przełączane, do nich podłączasz żyły idące do analogicznych styków w drugim włączniku. Pozostałe sześć miejsc na przewód to tylko dziury w obudowie, nie biorą udziału w połączeniach (w tej wersji wyłącznika).

 

 

Coś czuję, że podniosłeś ciśnienie kilku kolegom. W drugiej puszce są 3 żyły, na których jest (w zależności od położenia wyłączników) jedna faza.

3 fazy oznacza coś zupełnie innego, znanego ci może pod nazwą siła.

 

Ale na wyłączniku jest rysunek dość zrozumiały a jak ktoś go nie rozumie to jednak powinien zadzwonić po elektryka;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...