tuje + bluszcz na ogrodzenie ?

[Mikolaj5]

Witajcie,

 

Szukam jakis insporacji na rosliny rosnace wzdloz ogrodzenia (ogrodzenie z siatki 150cm), chcialbym aby to w miare szczelnie zaslonic. Amator ogrodnik ze mnie totalny. Tuje to pewnie dobry kierunek. Bo i podlewac tego nie chce, pielegnowac nie specjalnie umiem, a zima zielone

 

Rzad zielonych tuj - nie bardzo mi sie to podoba. Jak sa duze, a przed tym jakies roslinki to jeszcze jakos wyglada. Ale same gole i male tuje .. dla mnie masakra.

 

No wiec szukam inspiracji i kombinuje. Wpadlem na taki pomysl. Wzdloz ogrodzenia puscic bluszcz, za bluszczem tuje (nieco pomieszane kolory i rodzaje), a jeszcze przed tym wieksze lisciaste drzewa. Bluszcz rosnie szybko, wiec w 2-3 lata ogrodzenie bedzie zasloniete. Docelowo ogrodzenie zarosna tuje. Wysokich lisciastych drzew potrzebuje, poniewaz jest to zachodnia strona, a ja nie chce w lato przegrzewac salonu.

 

Czy Waszym zdaniem tuje i bluszcz to dobre polaczenie? Dodam ze gleba (humus) ma jakies 40 cm, jest bardzo ciezki. Ogrodnik z ktorym raz rozmawialem zalecil zmieszac to z piachem w proporjach 4:1.

 

Szukam zdjec ktore postaram sie tu wkleic.

[Elfir]

nie pomyliłeś bluszczu z winobluszczem?

 

Żywopłot z mieszanych odmian żywotników - na pewno nie!

 

Masz dom o klasycznym kształcie. Może pokusisz sie o klasyczne cisy lub grab?

 

Albo zastosować zimozieloną przesłonę tylko naprzeciw okien a w pozostałych miejscach nasadzić liściaste?

[panfotograf]

Winobluszcz rośnie jak szalony, ale w miejscach gdzie ma dużo słońca.

Mój winobluszcz wyciął przy samej ziemi sąsiad. Dlatego założyłem agrowłókninę na płot. Teraz bluszcz rośnie tylko po mojej stronie. Oprócz bluszczu rosnie ligustr, tuje itp. Na agrowłókninę dają 5 lat gwarancji - jakiś solidny żywopłot powinien do tego czasu już powstać.

[Mikolaj5]

Elfir - moja wiedza ogrodnicza to max. 1, w skali 1/10. Ale zamierzam to zmienic Moge wiec mylic wszystko ze wszystkim w tym bluszcz z winobluszczem.

 

Rosliny na te ogrodzenie planuje dac od strony ogrodu (tylu domu) a nie frontu.

 

Grab nie bardzo mi sie podoba. Cisy fajne, ale rosna zbyt wolno. Chcialbym miec "zielona sciane" znacznie szybciej, a potem to po prostu zmieniac (rozbudowywac).

[Mikolaj5]

Winobluszcz rośnie jak szalony, ale w miejscach gdzie ma dużo słońca.

Mój winobluszcz wyciął przy samej ziemi sąsiad. Dlatego założyłem agrowłókninę na płot. Teraz bluszcz rośnie tylko po mojej stronie. Oprócz bluszczu rosnie ligustr, tuje itp. Na agrowłókninę dają 5 lat gwarancji - jakiś solidny żywopłot powinien do tego czasu już powstać.

 

Jakto agrowloknine na plot ?

[panfotograf]

100 m x 1,60 m = niecałe 200 zł.

Wiem że są specjalne (półprzeźroczyste) siatki, ale bałem się że rośliny będą się przez nią przeciskać. No i były sporo droższe, a ja mam 90 m płotu z tym sąsiadem.

Sąsiad preferuje goły trawnik. Miał do mnie pretensje że wiatr wieje i przedmuchuje moje listki na jego stronę.

Edytowane 6 Czerwca 2015 przez panfotograf

[Elfir]

Chcialbym miec "zielona sciane" znacznie szybciej, a potem to po prostu zmieniac (rozbudowywac).

 

 

Ale ona ma być zimozielona czy może zrzucać liście?

Bo bluszcz wcale nie rośnie szybko.

[Mikolaj5]

Docelowo wolal bym miec sciane zimozielona.

 

No jak czytam ze bluszcz moze w 1-2 lata po posadzeniu zaslonic okolo 1m2 siatki (to bujdy na resorach)?

 

Zrobie w najblizszym czasie rysunek, mam juz pomysl. Na przemian polozyl bym bluszcz, oraz panele drewniane. Przed tym tuje.

 

Czy bluszcz mozna sadzic w lecie, badz na jesieni?

[panfotograf]

No jak czytam ze bluszcz moze w 1-2 lata po posadzeniu zaslonic okolo 1m2 siatki (to bujdy na resorach)?

Mój winobluszcz pięciolistkowy na drugi rok od wsadzenia gałązek w ziemię rósł jak szalony, ale w miejscach mocno nasłonecznionych. Ziemię mam słabą więc jak jeszcze go posadzisz w odpowiedniej glebie i będziesz pilnował żeby nie miał za sucho to jest to realne.

Nie musisz go kupować. Wystarczy się dogadać z kimś kto ma go dużo. Pedy wsadzasz w ziemię lub do doniczek (kup ukorzeniacz). Mi najlepiej się przyjmowały długie pędy/gałązki (nawet 1-2 m) zakopywane wzdłuż płotu na głębokości kilku cm. Potem tylko pilnować żeby miały wilgotno.

Czy bluszcz mozna sadzic w lecie, badz na jesieni?

Możesz spróbować ale najlepiej to raczej wczesną wiosną. Chyba że kupisz sadzonki w doniczkach - wtedy można kiedykolwiek (z wyjątkiem mrozów - ciężko się kopie )

 

Z zimozielonych bluszczy mam taki ale on lubi półcień i wilgotno. Rośnie niestety wolniej. Jeśli ma sucho nie rośnie wcale - mam kilka sadzonek w suchym miejscu i jak dwa lata temu miały po trzy listki tak dzisiaj mają po trzy

Edytowane 9 Czerwca 2015 przez panfotograf

[Elfir]

 

No jak czytam ze bluszcz moze w 1-2 lata po posadzeniu zaslonic okolo 1m2 siatki (to bujdy na resorach)?

?

 

Bujda.

 

Chyba, że ktoś pomylił bluszcz (Hedera helix) - zimozielone pnącze z winobluszczem (Parthenocissus quinqefolia) - pnączem zrzucającym liście

 

Posadź żywotniki jak je chcesz, co 80 cm i szybko ci te zieloną ścianę zrobią. A jako tymczasowe rozwiązanie daj mate trzcinową na siatkę.

Edytowane 9 Czerwca 2015 przez Elfir

[Elfir]

Z zimozielonych bluszczy mam taki [ATTACH=CONFIG]320026[/ATTACH] ale on lubi półcień i wilgotno. Rośnie niestety wolniej. Jeśli ma sucho nie rośnie wcale - mam kilka sadzonek w suchym miejscu i jak dwa lata temu miały po trzy listki tak dzisiaj mają po trzy

 

Rośnie też w słońcu i dość suchej glebie, ale wolno i trochę trwa zanim się dobrze ukorzeni i da radę suszom letnim. Na dodatek w cieplejszych rejonach kraju i miejscu osłoniętym.

Sąsiad trzy domy obok ma bluszcz na siatce od południa.

[Mikolaj5]

Chyba jednak zdecyduje sie na zwykly bluszcz.

Zielono przez caly rok i to jest dla mnie argument koronny.

Musze tylko jakas kompozycje ulozyc z: tuj, bluszczu ifragmentow paneli drewnianych. To na taki 1 etap.