Jak oglądać wyłączoną telewizję :D

[pestka56]

Każdy z tych kryształowych, każdy wiszący można skrócić. Kwestia proporcji i czy nie znajdzie się za blisko sufitu.

 

Kryształki szklane też mogą się bardzo różnić. Najlepsze są Swarovskiego, bo naprawdę kryształowe i przepięknie łamią światło.

Tomkowa, Ty zdaje się bywasz w Mani (Kanadyjka)? Ona wie wszystko o kryształowych lampach i niskich wnętrzach

[Tomkowa]

Każdy z tych kryształowych, każdy wiszący można skrócić. Kwestia proporcji i czy nie znajdzie się za blisko sufitu.

 

No właśnie, w tym sęk, żeby nie stracił proporcji

[Venus_m]

Tomkowa doczytałam żeś zaniemogła ale dobrze że już lepiej no i szkoda, że bez masażu

 

Z żyrandolem się odezwę pewnie, tylko niech no dom doprowadzę do stanu używalności.

[Tomkowa]

Z żyrandolem się odezwę pewnie, tylko niech no dom doprowadzę do stanu używalności.

 

Ja mam dom od trzech tygodni w stanie nie nadającym się do używalności i da się żyć Czekam niecierpliwie co o tych żyrandolach myślisz

[pestka56]

Poradzisz sobie. U mnie w kuchni wisi IKEA n-ramienna. Też wysoko nie jest, tylko 270, bo deskowanie nieco obniżyło. Skróciliśmy łańcuch prawie całkiem.

[PusiaKssawery]

Oj Pusia, a czy świeczki są zbliżone do reflektorków? )

 

Świeczki do reflektorków zbliżone powiadasz co oni Ci za prochy dali

 

Żartuję oczywiście i bardzo się cieszę, że jest lepiej

[Tomkowa]

Pięknie, pięknie Wam dziękuję za wsparcie przy wyborze żyrandola http://yelims1.free.fr/Bisous/Bisous14.gifhttp://yelims1.free.fr/Bisous/Bisous04.gif

Zakup został dokonany To kandydatura nr 2, ale w wersji z czarnym abażurem. Zdecydowała sama zainteresowana

 

Chyba go trzeba będzie skrócić ok. 10 cm, ale mam nadzieję, że damy sobie radę z ucięciem i nagwintowaniem rurki

[waniliana]

Też bym wybrała ten na miejscu zainteresowanej, tyle że pewnie biały

[julianna16]

Ewunia!! Jak ja często o Tobie myślę Bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin Pled skacze do góry z radości na takie pochwały Tak, zrobiony jest z wełny czesankowej, takiej do filcowania. Największy trud to taki, aby kupić ok. 3-4 kg wełny w jednym kawałku. Łączenie krótkich odcinków tak, aby nie było tego widać, jest niewykonalne. Trzeba kupić solidny motek Mój wyglądał tak:

 

[ATTACH=CONFIG]365699[/ATTACH]

 

Specjalnie postawiłam go obok stołka, żeby było widać jego wielkość 5 kg hiszpańskiej wełny czesankowej, wyprodukowanej w Polsce:)

 

 

Aniu

Tak mi miło Tęsknię mocno za Wami. Czas spędzony na FM zawsze będę dobrze wspominać, bo poznałam tu wiele cudownych, życzliwych, mądrych i pomocnych osób. Dzięki różnorodności osób tu piszących dowiedziałam się dużo ciekawych i fascynujących rzeczy (nie tylko "budowlanych"). Tak jak Pestka przebija cennymi praktycznymi poradami, tak Ty imponujesz pracą i jej efektami. Cokolwiek weźmiesz na warsztat, to powstają perełki, a tempo w jakim działasz imponuje wzbudzając podejrzenia, że używasz magii .

Do Twoich talentów dołączył jeszcze dar wykonywania pięknych aranżacji i umiejętność zamykania ich w kadry - zdjęcie "moteczka" wyszło pierwsza klasa

Chylę czoła przed Twoją pracą i ogromną motywacją. Dziękuję, że podzieliłaś się szczegółami jak i z czego pled powstał

 

Cieszę się, że czujesz się już lepiej Obyś jak najszybciej wróciła do pełnej formy, choć po tempie wyboru lamp widzę, że forma zmierza ku dobremu Dużo zdrówka :hug:

[mamik]

Pięknie, pięknie Wam dziękuję za wsparcie przy wyborze żyrandola http://yelims1.free.fr/Bisous/Bisous14.gifhttp://yelims1.free.fr/Bisous/Bisous04.gif

Zakup został dokonany To kandydatura nr 2, ale w wersji z czarnym abażurem. Zdecydowała sama zainteresowana

 

[ATTACH=CONFIG]366416[/ATTACH]

Chyba go trzeba będzie skrócić ok. 10 cm, ale mam nadzieję, że damy sobie radę z ucięciem i nagwintowaniem rurki

 

Tomkowa, a te kryształki to szklane? :lol2:

 

Jak na niego teraz patrzę, to faktycznie taki niby pałacowy, a młodzieżowy i z pazurem

z czego jest ten abażur? Ja chyba też, jak Wani wybrałabym biały, ale ja zachowawcza jestem, to pewnie dlatego

[slonko]

Slonko, Bestio jedna namawiasz mnie, żebym twój lampowy wątek przejęła, a ja w życiu nie znalazłabym takich świetnych lamp i do tego pasujących do domu. Powinnaś olać forumowe „zasady” i wrócić do wątku.

Pestka rezynuję z wątku oświetleniowego z powodu ograniczenia czasowego

lampę, którą pokazałam Tomkowej mam w głowie znalezienie fotki i wrzucenie jej tutaj to chwila

natomiast na poszukiwanie i dobieranie oświetlenia od podstaw zwyczajnie brakuje mi czasu, uwierz mi, nie mam kiedy się tym zająć

jest wiele innych rzeczy, które chciałabym robić, a nie mam kiedy

nie dziw się zatem, że na wątek Twojego pomysłu nie mam czasu i dlatego chętnie oddam w Twoje ręce, by wątek pomógł jeszcze wielu osobom

 

Tomkowa szybka jesteś z wyborem mam nadzieję, że jak lampy zawisną, to dopiero będzie efekt

mnie się od kilku lat podobają plafony kwadratowe i prostokątne stąd moja sugestia

lampa u córki śliczna oby udało się skrócić

[Tomkowa]

Też bym wybrała ten na miejscu zainteresowanej, tyle że pewnie biały

Tomkowa, a te kryształki to szklane? :lol2:

 

Jak na niego teraz patrzę, to faktycznie taki niby pałacowy, a młodzieżowy i z pazurem

z czego jest ten abażur? Ja chyba też, jak Wani wybrałabym biały, ale ja zachowawcza jestem, to pewnie dlatego

 

Mamiku, kulki i kryształki są szklane Dziś przymierzałam lampę i akurat słoneczko w okna zaglądało i cały pokój okrasił się tęczowymi promykami. Fantastyczne!! Aż szkoda, że okno wschodnie, ale przynajmniej rano przy ładnej pogodzie będzie blask I wcale nie trzeba lampy skracać!! Dryblasy będą musiały uważać, żeby kulek nie trącać

My też myślałyśmy, że jeżeli będzie to ta lampa, to w wersji białej Ale w sklepie wisiały obie i czarna jest zdecydowanie ładniejsza. Na zdjęciach abażur jasnej wygląda na przejrzysty, a w rzeczywistości taki nie był. Zwykły biały, a klosze w środku były niewidoczne. Najładniejszy efekt jest przy czarnej Decyzja była natychmiastowa

 

Aniu

Tak mi miło Tęsknię mocno za Wami. Czas spędzony na FM zawsze będę dobrze wspominać, bo poznałam tu wiele cudownych, życzliwych, mądrych i pomocnych osób. Dzięki różnorodności osób tu piszących dowiedziałam się dużo ciekawych i fascynujących rzeczy (nie tylko "budowlanych"). Tak jak Pestka przebija cennymi praktycznymi poradami, tak Ty imponujesz pracą i jej efektami. Cokolwiek weźmiesz na warsztat, to powstają perełki, a tempo w jakim działasz imponuje wzbudzając podejrzenia, że używasz magii .

Do Twoich talentów dołączył jeszcze dar wykonywania pięknych aranżacji i umiejętność zamykania ich w kadry - zdjęcie "moteczka" wyszło pierwsza klasa

Chylę czoła przed Twoją pracą i ogromną motywacją. Dziękuję, że podzieliłaś się szczegółami jak i z czego pled powstał

 

Cieszę się, że czujesz się już lepiej Obyś jak najszybciej wróciła do pełnej formy, choć po tempie wyboru lamp widzę, że forma zmierza ku dobremu Dużo zdrówka :hug:

 

Ewa, jak Ty coś napiszesz, to człowiek rozpływa się w cieple, które od Twoich słów bije To wielki dar umieć tak pięknie ubierać wszystko w słowa. W Twoim wątku, oprócz przyjemności z oglądania pięknych fotografii cudnych wnętrz Twojego domu, ma się też wielką radość z czytania tego co i jak piszesz Wielka szkoda, że codzienność i wielość obowiązków nie pozwalają Ci na częstsze wpisy

 

A ja myślałam, że z wyborem lamp ślimaczę się niemiłosiernie Tyle dni Was mordowałam

Ściskam serdecznie!!

 

Tomkowa szybka jesteś z wyborem mam nadzieję, że jak lampy zawisną, to dopiero będzie efekt

mnie się od kilku lat podobają plafony kwadratowe i prostokątne stąd moja sugestia

lampa u córki śliczna oby udało się skrócić

 

Bardzo Ci dziękuję za podpowiedź o Cleoni, bo jakoś o niej zapomniałam Nie wybrałam kwadratowej, bo pokój ma niemal kwadratowy kształt I miałabym dylemat, czy wieszać ją równolegle ze ścianami, czy może w romb A że dylematów mam ostatnio za dużo, będzie okrągła

 

Nie mogę się już doczekać, kiedy lampy zawisną, porządek się zrobi i będzie można normalnie oddychać Pokoje dzieci już pomalowane. Za chwilę wchodzą do sypialni i dopiero się zacznie meksyk

 

No i dziś na dokładkę na WW komplet trzech luster, o których kiedyś marzyłam

 

A że cena 599 zł na tę chwilę powoduje, że jednak ich nie kupię, to przyznać muszę, że jakoś ich już u siebie nie widzę A może to jest tak, jak zwykł robić Mężowski: przymierzył piękny pulower, układał się idealnie, kolor i krój marzenie, w składzie głównie kaszmir, no cudowny! Ale jak zerknął na metkę, to nagle się okazało, że ma nie za fajne guziki No i te mankiety jakoś nie takie I w końcu w całości przestał pasować

 

Całusy dla wszystkich!!

[mamik]

Mamiku, kulki i kryształki są szklane Dziś przymierzałam lampę i akurat słoneczko w okna zaglądało i cały pokój okrasił się tęczowymi promykami. Fantastyczne!! Aż szkoda, że okno wschodnie, ale przynajmniej rano przy ładnej pogodzie będzie blask I wcale nie trzeba lampy skracać!!

 

 

Super :wiggle:wlasnie dlatego o te kryształki tak pytam, bo ich urok to te kolorowe, śliczne "zajączki" od promieni słońca

No i super, że zostaje bez zmian, bo to zawsze jakiś kłopot by był, a i efekt jednak trochę zagadkowy

 

 

lustra ładne, ale właściwie po co Ci one? Luster masz więcej niż niejeden sklep, wystarczy (chyba )

[Tomkowa]

Mamik, to prawda, luster wystarczy

 

Zamówiłam lampy nad stół w jadalni:rolleyes: Szybki telefon, świetna cena, dwie dostępne od ręki, a miła pani w korespondencji zapewniła, na moją prośbę, że lampy zostaną dokładnie sprawdzone przed wysyłką. No i cała szczęśliwa czekałam na dostawę Kurier przyjechał z lampami na drugi dzień. Otwieram paczkę, a tam każda lampa inna!! Obie nazywają się tak samo, ale jedna srebrna, druga czarna W poniedziałek kurier ma lampy zabrać..

Powiedzcie mi, czy to tak trudno wykonywać swoją pracę w taki sposób, aby samemu być zadowolonym i innym dać się cieszyć?? Ostatnimi czasy mam same tego typu rozczarowania

Lampy nad stół mają być takie:

 

 

No i moje dzisiejsze dokonanie Nie jestem zadowolona i trochę żałuję, że się na to porwałam. Co prawda Córka bardzo się cieszy, ale ja widzę same niedoróbki i mimo poprawek nie jest tak, jak sobie wyobrażałam. Powiem jedno: skutecznie się kiedyś wyleczyłam z tapet i lubię je oglądać wyłącznie u innych (obecnie pozbywam się ich z dwóch pokoi na górze), tak teraz obiecuję sobie, że nigdy więcej szablonów!! To był pierwszy i ostatni raz

Mam nadzieję, że jak dojdzie łóżko, coś tam zawiśnie, to ujdzie w tłoku Teraz wygląda tak:

 

[mamik]

Tomkowa, bardzo chciałabym połączyć się z Tobą w bólu, ale niestety nie mogė, bo ja tu ŻADNYCH niedoróbek nie widzę :wiggle:

Wyszlo slicznie

 

o lampach i tak miłej jak niekompetentnej pani nie będę sie nawet wypowiadać, bo takich słów nie używam

[Tomkowa]

Mamik, dziękuję, bardzo jesteś miła Nie widzisz niedoróbek, bo zdjęcie z daleka Zbliżeń wrzucać nie będę

 

A ładne te lampy nad stół chociaż? Bo, mimo niepowodzenia, zamierzam je jednak zamówić ponownie

[pestka56]

Dołączam do Mamik. Szablonowa ściana piękna

Nic ie mów o zbliżeniach. Ogląda się zawsze z odległośći, a nie wodząc nosem po ścianie. Uwierz ja mam stale to samo. Każdy projekt woglądany do granic wydaje mi się do niczego. To choroba twórcy.

Lampa bardzo ładna taki glamour nie glamour.

[Iscra]

Oooo, ściana jak marzenie Urzekła mnie

[Elfir]

Ja myślę, że oglądając inspiracje w necie wydaje się wam, że te wnętrza są idealne i nieskazitelne.

W tym szablony na ścianie.

A to jest tak jak z twoim zdjęciem - ty na żywo widzisz niedoróbki, których nijak na zdjęciu z pewnej odległości nie widać.

Cudze wnętrza, które podziwiasz w necie, pewnie przy oglądaniu detali z bliska, by cie rozczarowały

 

Kiedyś przeglądałam zdjęcia w wysokiej rozdzielczości wnętrz holenderskich albo duńskich za naprawdę grubą, grubą kasę.

I zdębiałam widząc jak w jednym z domów fatalnie położono listwy przypodłogowe - widać było szczeliny między kolejnymi elementami, jakieś małe docinki przy drzwiach i krzywe dopasowanie (krzywe ściany?). Na pewno nikt pędzelkiem miejsc w narożnikach nie zamalowywał.

 

Na innych zdjęciach widać było krzywo zatarty tynk.

 

 

EDIT:

znalazłam te zdjęcia:

https://www.hoog.design/projecten/verbouwing-villa-waalwijk/

Edytowane 10 Września 2016 przez Elfir

[Tomkowa]

Dołączam do Mamik. Szablonowa ściana piękna

Nic ie mów o zbliżeniach. Ogląda się zawsze z odległośći, a nie wodząc nosem po ścianie. Uwierz ja mam stale to samo. Każdy projekt woglądany do granic wydaje mi się do niczego. To choroba twórcy.

Lampa bardzo ładna taki glamour nie glamour.

 

Pestko, moja "choroba twórcy" ma jeszcze takie objawy, że szybciej działam, niż myślę Z tą ścianą mam jeszcze taki zonk, że jej nie zmierzyłam, żeby sprawdzić, jak wypadnie wzór na całości Gdybym to zrobiła, to zaczęłabym malowanie 4 cm od rogu i całość wypadłaby idealnie centralnie. A ja oczywiście zaczęłam od rogu i okazało się, że w drugim rogu mam więcej wolnego miejsca niż powinnam

No trudno, może tam lampa jakaś stanie i nie będzie się rzucać w oczy.

Dziękuję Ci za te słowa Masz rację, stanie łóżko i ścianę się będzie oglądać z większej odległości

 

A lampa też mi się bardzo podoba. Całe szczęście, że jedna była taka, jak trzeba, to przynajmniej upewniłam się, że będzie okej;) Tyle, że muszą takie być dwie

 

Oooo, ściana jak marzenie Urzekła mnie

 

Iscra! :bye:Bardzo się cieszę, że Ci się ściana podoba Jak na nią patrzę, to muszę zmrużyć oczy, bo wtedy widzę ją tak, że jestem w stanie zaakceptować Podziwiam dziewczyny, które malowały z szablonami i były zadowolone