Architektura ogrodowa z mokrego drewna

[somnambulik]

Witam.

Zadaję to pytanie bo większość wypowiedzi na www mnie nie satysfakcjonuje.

Wierzę że profesjonaliści doradzą lepiej

Ściąlem kilka drzew na działce /naturalnie z pozwoleniem / sosny i brzozy

Chciałbym wykorzystać dość grube pnie do zrobienia np. huśtawki dla córki.

Brzoza raczej odpada ale jakbym okorował sosny i zrobił konstrukcję a potem czymś zabezpieczył, zaimpregnował wierzę że zdała by egzamin.

Nieważne że drewno może popękać czy trochę się wygiąć - będzie nawet lepiej to wyglądać.

Czy to co napisałem ma sens a jeśli tak czym potraktować świeże pnie???

Dzięki i pozdrawiam

[panfotograf]

Okorować, wysuszyć, zbudować, zaimpregnować (ewentualnie zaolejować).

Suszenie pod dachem - najlepiej z rok czasu. Niewysuszone nie będzie chciało nasiąkać impregnatem i z czasem będzie pękać i się wyginać.

Albo zaimpregnować ponownie po roku (latem kiedy będzie suche)

 

Nieokorowane pnie brzóz założyłem na dach jako blokada osuwającego się śniegu. Po 5 latach zostało z nich próchno rozpadające się w rękach.

Edytowane 16 Czerwca 2015 przez panfotograf

[somnambulik]

Dzięki za info!

[Remiks]

Brzoza nieokorowana w ciągu 2-3 lat do niczego się nie nada. Jeśli z mokrego drewna coś robić to tylko z całości nie przecierane, oczywiście popęka ale taki urok drewna. Na początek poszukaj dobrego środka wodnego do zabezpieczenia przed sinizną i jak najszybciej okorować bale.

[Gość Konto usunięte_12*]

Chciałbym wykorzystać dość grube pnie do zrobienia np. huśtawki dla córki.

Brzoza od biedy nada się do kominka (o ile posiadasz). Kora z brzozy, to wprost idealna rozpałka do kominka (też trochę miałem).

Sosna musi wyschnąć przed impregnacją, jak pisali wcześniej poprzednicy.