Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

gusielkowo, bardzo dziękuję za odpowiedź. Masz ładną łazienkę. Cieszę się, że jesteś zadowolona z płytek. Ta szara fuga to dobre rozwiązanie.

 

Widzę, że mamy podobny gust - przynajmniej jeśli chodzi o płytki do łazienki ;) U nas w grę wchodziły jeszcze płytki Polcolorit - Stella:

http://www.eplytki.pl/?s=aranzacje&id=6818&nazwa=STELLA&kolekcja=STELLA

 

http://www.google.pl/search?q=polcolorit+stella&hl=pl&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=_NzKTp-_NJPT4QTyoqxL&ved=0CFMQsAQ&biw=1024&bih=479

 

Na tym forum jeszcze madula ma Rosarię w swojej łazience (w tym samym kolorze, co u mnie):

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?169397-Projekt-łazienki-wizualizacje/page63

U maduli jest fuga srebrno-szara również z Sopro.

Szara fuga w Sopro ma kilka odcieni (przy fugach innych firm zapewne też) więc jak się zdecydujesz na takową fugę, to na pewno dobierzesz coś fajnego.

 

W razie pytań służę pomocą. Pozdrawiam cieplutko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Magda i Paweł.

Rozstawienie sprzętów wydaje mi się optymalne.

Chciałam się natomiast z Wami podzielić kilkoma uwagami praktycznymi odnośnie kolorów, przy czym nie wszystkie dotyczą zielonego :-)

 

Po pierwsze użyte koloru sugerują, że szukacie spokojnego wnętrza (brązy, zielenie). Natomiastmacie w tej łazience dużo wzorów i w sumie aż 4 kolory (brąz drewna, biel podłogi, zieleń dekorów, wzorzysta mozaika). Jeśli nie jest to łazienka, gdzie na codzeń nic nie będzie używane, to rozważcie ilość wprowadzonych kolorów. Mam może na tym punkcie obsesję, ale z doświadczenia niestety wiem, że wizualizacjach i w katalogach nie widać ręczników, kosmetyków, papieru toaletowego itd, które gdzieś przecież muszą stać. I jak się przystosuje łazienkę do używania, to się okazuje, że piękną harmonię z wizualizacji piorun strzelił.

Tak więc sugeruję rozważenie zmniejszenia ilości kolorów. To prowadzi mnie do do drugiej uwagi:

Szare płytki na ścianach. Łazienka taka jak na wizualizacji jest nowoczesna i ciepła (zielony w tej opcji baardzo pasuje), ale zwłaszcza przy podobnym odcieniu płytek jak na wizualizacji będzie dość ciemna. Sama mam szarą łazienkę (wątek Organza) więc swego czasu szukałam szarości (jest ich aktualnie dość sporo, pna pewno znajdziecie inspiracje na forum). Jest dużo szarości naprawdę ładnych, ale nie odważyłabym się dać ich na wszystkie ściany. Znam małą łazienkę szarą (betonowe grafity + meble ciepłe drewno) ale równoważy je biała podłoga i biała jedna cała ściana z lustrem. Kolor jest w dodatkach. Wydaje mi się, że za dużo ciemnych szarości jest przytłaczające i jeśli pójdziecie za kolorem z wizualizacji (a taki jest zazwyczaj odruch, bo już mamy obraz przed oczami) to jest ryzyko, że efekt całości będzie nieco przytłaczający.

Po trzecie, aspekt praktyczny, czyli sprzątanie. Biała podłoga + białe fugi - naprawdę potrzebują pielęgnacji i wszystko na nich widać. Szare ściany w pomieszczeniu takim jak łazienka to warstewka kurzowa z ubrań, ręczników, z którą trzeba regularnie walczyć bo przy halogenach widać wszystko. Wiadomo, niektórym to nie przeszkadza, inni lubią sprzątać, inni mają pomoc w sprzątaniu ;-) . Ale biorąc pod uwagę układ w którym sprzątam sama, praktyczność użytkowania jest dla mnie ważna.

 

Abstrahując od powyższego, można spróbowac dobrać płytki z dwóch różnych kolekcji lub od dwóch różnych producentów w odpowiadająych Wam kolorach, ale to ostatnie jest dość pracochłonne, Szare i zielone limonkowe płytki ma na pewno Opoczno Linero..., może inni podpowiedzą więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

atheo

Aantenka tak pięknie, szczegółowo wyraziła swoją opinię i poparła rzeczowymi argumentami, że wypada się z nimi zgodzić ;). Mnie też troszkę dekoncentruje mozaika w wizualizacji. Jest z pewnością piękna, ale może jeszcze przemyślcie czy jest konieczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Proszę o informacje gdzie robicie projekty- wizualizacje łazienek? Jakie mniej więcej są to koszta ?

 

Hej, pierwszą wizualizację robiłam w sklepie Bomar. Wzięli 500 zł kaucji (przy małej łazience 300 zł). Kaucję można było odzyskać - warunek - zakup płytek w tym sklepie. Nam odliczyli kaucję od rachunku końcowego. Z samej wizualizacji nie byliśmy zadowoleni - okropny facet i okropna wizualizacja.

 

Drugą wizualizację robiła nam osoba, ktora zamieściła swoją ofertę na allegro. Świetnie nam się współpracowało. Na wstępie przygotowywane zostały dwa projekty, wybierało się jeden i to na nim nanoszone były dalsze poprawki. Wizualizacja wyszła super :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Proszę o informacje gdzie robicie projekty- wizualizacje łazienek? Jakie mniej więcej są to koszta ?

Jeśli pytasz o te profesjonalne, to w sieci znajdziesz bardzo dużo takich firm. Nie muszą być wcale z Twoich okolic, bo szczegóły projektu można ustalić mailowo lub telefonicznie. Wpisz w google, wybierz kilka stron, zajrzyj do ich galerii by sprawdzić czy ich wizje są w Twoim guście i zapytaj o cenę :). Ceny są zróżnicowane (mnie wyceniono między 1200 zł a 1500 zł za 12 m2). Na razie się nie zdecydowałam. Na Allegro znajdziesz projekty już od ok. 150 zł za całą łazienkę. Jeśli więc szukasz tylko ogólnej koncepcji, to powinno wystarczyć. Możesz też sam(a) zaprojektować korzystając z darmowych programów, albo wrzucić tutaj swoje wymiary oraz szczegóły co miałoby się znaleźć w łazience. Wspólnie coś pomyślimy :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Proszę o informacje gdzie robicie projekty- wizualizacje łazienek? Jakie mniej więcej są to koszta ?

 

W zasadzie dodam tylko kilka uwag do tego, co napisaly moje przedmówczynie:

Po pierwsze są darmowe programy do samodzielnego projektowania dostepne w sieci, np. na stronie Koło, popularny program PRO 100 itp. Trzeba pogrzebać w necie, ściągnąć kilka i sprawdzić, z czym sobie dajesz radę. programy te mają swoje ograniczenia i dostępność mebli i jakość wizualizacji ale na pewno pozwalają zorientować się w wymiarach i rozplanować bryły. Do wizualizacji fotorealistycznych trzeba już mieć specjalistyczne programy, np. CAD plus dodatek do łazienek.

 

Po drugie, bardzo dużo sklepów oferuje aktualnie usługę - "zaprojektujemy Ci łazienkę i jeśli kupisz u nas płytki projekt będzie odjęty od ceny płytek". Wybija się pod tym względem sklep-sieciówka Glazura Królewska - wejdź sobie na stronę gdzie jest mnóstwo projektów współpracujących z nimi ludźmi. Oczywiście trzeba zwrócić uwagę, jakie sa w takim sklepie ceny płytek, bo czasami warto jest kupić projekt oddzielnie a potem płytki zamówić w internecie, to samo z armaturą. W sklepach tego typu możesz również czasami zamówić obmiar u siebie za dodatkową dopłatą, zeby nie było, że ci się później projekt rozjedzie. Koszt zależy od miasta, sklepu i programu. Ja w Warszawie słyszałam o cenach za projekty profesjonalne ok. 100-150 PLN za m2. (Czasami sklep oferuje wizualizację ale wygląda to jak z darmowego programu...)

 

No i po trzecie w internecie można znaleźć mnóstwo ofert projektantów o czym pisała Julianna16. .

 

Umawiając się z projektantem czy w sklepie czy w sieci zawsze trzeba dokładnie doczytać ile zrobi Ci wersji pomieszczenia. Omaiwasz wprawdzie zazwyczaj projekt funkcjonalny przed zrobieniem wizualizacji, ale może być tak, że jak sobie zażyczysz przeniesienia wanny w inne miejsce w łazience, to może to zostać policozne jako drugi projekt - bo inny układ sprzętów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wersja 2.jpgrzut01_t.jpgDziękuje Wam za podpowiedź , popróbuje sama później faktycznie może w sklepie w którym mam wypatrzone płytki zrobią mi wizualizacje.

Ciężko mi zaplanować naszą łazienkę dlatego że zmniejszamy ją znacznie i mam obawy czy nie będzie w niej za mało miejsca.Nie lubię dużych łazienek , wolę małe przytulne ciepłe... Teraz mam łazienkę która ma 5m2 i w zasadzie jest ok ;-)

Jak wyczaje jak wkleja się zdjęcia to dodam...

Edytowane przez Emiljano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]87880[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]87881[/ATTACH]

Układ sprzętów masz zaplanowany sensownie do specyfiki pomieszczenia. Nie ma co kombinować. Jeśli chodzi o kolorystykę to najlepiej polegać na własnych gustach, albo poszukać inspiracji "gdy się nie wie co się podoba". Na FM znajdziesz ich całe mnóstwo w różnych stylach :). Wspomniałaś, że masz już upatrzone płytki, więc będzie łatwiej :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Potrzebuję rady bardziej doswiadczonych. Dostałam dwa projekty swojej łazienki i nie umiem podjac decyzji. Co o tym myslicie? Nie za dużo brązu i zamieszania?

 

Pierwsze dwa zdjęcia - wersja z mozaiką (te paski na wannie na pewno odpadają...)

Druga wersja trochę prostsza, ale też mi coś nie pasuje.

Co zmienić??? :confused:

 

łazienka rzut nr 10.jpgłazienka rzut nr 1.jpgłazienka rzut nr 6.jpgłazienka rzut nr 11.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie można zamienic miejscami:

- pralka w miejsce obecnego wc

- wc w miejsce obecnej umywalki

- umywalka na ścianę gdzie obecnie jest pralka i wysoka szafka

- kaloryfer obok drzwi wejściowych?

Taka zamiana uczyni łazienkę bardziej przestronną, wygodniejszą bo pralkę mozna obudować w rogu wysoką szafką. Wtedy bedzie przy umywalce wiecej miejsca. Przestrzeń od ściany z drzwiami do wanny na duzy blat i szuflady pod spodem. Dałabym tam też wtedy duze lustro w poziomie. No i wiadomo, układ płytek inny :D

 

W obecnych proejktach nie podobają mi się te paski mozaiki pionowe, półeczki i wnęczki otwarte nad wanną i wc (wolałabym zamykaną płytką szafkę). Docinka płytki przy suficie też wydaje mi się nietrafiona. Albo zrezygnować z tej docinki albo zrobić ją dołem bo ten jest praktycznie cały zastawiony i niewidoczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Potrzebuję rady bardziej doswiadczonych. Dostałam dwa projekty swojej łazienki i nie umiem podjac decyzji. Co o tym myslicie? Nie za dużo brązu i zamieszania?

 

Pierwsze dwa zdjęcia - wersja z mozaiką (te paski na wannie na pewno odpadają...)

Druga wersja trochę prostsza, ale też mi coś nie pasuje.

Co zmienić??? :confused:

 

[ATTACH=CONFIG]87988[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]87989[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]87990[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]87991[/ATTACH]

 

Ja się długo przyglądałam i zastanawiałam i oto moje przemyślenia:

 

Po pierwsze - podzielam Twoje wątpliwości odnośnie ilości brązu. Łazienka wydaje się nie być duża (ok. 4m2?) do tego jak to w bloku trzeba w niej wszystko zmieścić. Ja preferuję w takich wnętrzach jak najmniej kontrastów jasny-ciemny. Wyobraź sobie jakas łazienkę, z której lubisz korzystać i przenieś wszystkie rzeczy, które tam trzymasz do swojego projketu. Jeśli jest tych pierdołek sporo, to w przypadku takiego zestawienia kolorystycznego płytek niknie wrażenie elegancji a robi się chaos. Tutaj mam obawę, że jak powstawiasz wszystkie szpargały łazienkowe, to fajnego efketu na wizualizacji nic nie zostanie a ciemne płytki będą przytłaczały. Ja rozważyłabym pozbycie się się pozbyć dużych ciemnych płytek W OGÓLE, zwłaszcza z obudowy kibleka i , a spróbowała zagrać tymi węższymi, traktując je jako dekory (może są jeszcze jakieś inne dekory, bo nie rozpoznaję kolekcji). Np. wanna w wersji prostszej tzn. z jednym ciemnym pasem, wygląda super. Pamiętaj, że "dociemnić" możesz sobie zawsze meblami, tzn. wstawić zamiast białych brąz lub czekoladę, co jest oczywiście łatwiejsze do zorganizowania niż wymiana płytek.

 

Po drugie - mozaika w tej aranżacji nijak mi nie pasuje. Jakoś ginie jako ozdoba, a jedynie wprowadza chaos. Albo trzeba dać jej więcej (np. cała obudowa geberitu w mozaice i może coś gdzieś jeszcze, ale to tylko jeśli koniecznie chcesz mozaikę) albo w ogóle się jej pozbyć, zwłaszcza, że ma wpływ na cenę i materiału i kładzenia.

 

Po trzecie - pasek poziomy brązowy pod sufitem - odcina ci kawałek pomieszczenia pomniejszając je i też bym z niego zrezygnowała.

 

Nie mam problemu z półkami nad WC, przy czym lepsza jest wersja pierwsza, bez podświetlenia (może tam pograć z brązowymi wąskimi płytkami?), bo taka konstukcja pasuje bardziej do dużych wymiarowo płytek i nie jest taka eteryczna jak podświetlane szkło. Taka półka ma funkcję praktyczną i można na nią odstawiać perfumy, koszyczki. Ale jeśli potrzebujesz przestrzeni do przechowywania zabudowanej, to spokojnie można tam zrobić płaską szafkę (moze z prześwitem nad geberitem i dopiero szafka) i też będzie praktycznie.

 

Aha, jeśli jest taka opcja, to polecam przesunięcie grzejnika na ścianę nad wanną. Odblokowujesz kawałek ściany, na wypadek gdybyś chciała inne szafki stojące lub pralkę otwieraną do góry.

Jeśli natomiast możesz jeszcze podziałać z przyłączami, to propozycja mayland jest godna rozważenia.

 

A czy piecyk Junkiers to może tak nad wanną wisieć niezabudowany? Pytam tylko z ciekawości, bo nigdy nie miałam i się nie spotkałam...

Edytowane przez Aantenka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aantenka, mayland - dziękuję za cenne rady. Utwierdziły mnie w moich odczuciach. Mozaika wylatuje całkowicie. Ciemny pas nad pralką również. Okolice WC też postaram się jakoś rozjaśnić. O ile dogadam się z panem, co te zmiany nanosi. Niestety nie mam programu i zależna jestem od pana w sklepie z płytkami, który ewidentnie woli "na bogato".

Niestety na przestawianie WC i umywalki już za późno.... :/

Docinka górą już w drugim projekcie zniknęła - też mi to nie pasowało.

Aantenka dziekuję za radę z grzejnikiem - faktycznie planuję kupić mniejszą pralkę otwieraną do góry, żeby uzyskać chociaż trochę więcej miejsca.

Piecyk chyba może wisieć. W moim poprzednim mieszkaniu wisiał w każdym badz razie:) Ten na szczescie kiedyś zniknie, bo planują u nas podłączyc ciepła wodę miejską. Ale to za dwa lata. Od razu mówię, że remont nie mógł tyle czekać, bo kupiłam mieszkanie ze strasznie starą łazienką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani woli na bogato, bo może mu się podoba (nie przeczę, że może być ładnie), ale on ma tylko na obrazku a nie na co dzień w domu. No i im więcej droższego materiału Ci poleci tym większy obrót dla sklepu :rolleyes:.

 

Pralki ładowane do góry oprócz tego, że raczej nic już na nich nie możesz stawiać oraz bezpośrednio nad nimi wieszać są bardzo wygodne.

A grzejnik nad wanną mam już w drugim mieszkaniu i mogę powiedzieć, że w niczym nie przeszkadza (oczywiście odpowiednio wysoko nad wanną musi być) a na dodatek można sobie ręcznik powiesić i zdjąć cieplutki po wyściu z kąpieli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aantenka dziekuję za radę z grzejnikiem - faktycznie planuję kupić mniejszą pralkę otwieraną do góry, żeby uzyskać chociaż trochę więcej miejsca.

 

To kup pralkę płytszą np. 45cm ale otwieraną tradycyjnie a nie od góry. Będzie szersze przejscie. Pralka ładowano od góry nic nie zmieni w tym ukladzie-nadal będzie ciasno. I nie wiem czy ta olbrzymia szafka obok to dobry pomysł. Nie wystarczyłaby taka do wysokosci pralki i np. szfka i pralka ukryte pod jednym blatem? A nad blatem lustro poziome - oszukasz troche optycznie przestrzeń. Lustra umieszczone naprzeciwko siebie spowodują, że łazienka będzie wyglądala na obszerniejszą niż jest w rzeczywistości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwoli uściślenia - pralka wkladana od góry jest węższa niż 60 cm - a chyba tyle jest na wizualizacji głębokości pralki wkładanej od przodu. Bo ja zakładam, że jeśli pralka ładowana od góry to ma stać dłuższym bokiem przy ścianie.

 

Pralka 45 cm to też oczywiście dobry pomysł na rozluźnienie przestrzeni, tylko że większość ma wkład 4-4,5 kg (większa pojemność się zdarza, ale jak ja szukałam, to były tylko Candy i Hoover dostępne, więc jest to jescze kwestia marki jaką chcesz zakupić), podczas gdy standardowa pralka ma 5-6 i więcej. Więc wszystko zależy od stylu życia. Moi rodzice - dwie osoby mają małą i im wystarcza. Ja bym się przy małej zaprała chyba na śmierć ;-)

 

Co do szafki to uwaga mayland jest słuszna. Natomiast tę szafkę można akurat kupic na końcu. Najpierw można ustawić wszystkie sprzęty i dopiero wtedy zdecydować jaka szafka pasuje. Ewentualnie na końcu wymienić.

Edytowane przez Aantenka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pralki ładowane od góry są głębokie 60cm ale węższe.

Pralki płytsze tradycyjne faktycznie mają mniejszy wsad (np 33cm-3,5kg, 45cm-4,5kg). Duzy, gruby koc trudno wepchnąć.

Mialam już chyba wszystkie typy pralek. Najbardziej jestem zadowolona z pralki tradycyjnej płytkiej. Poprostu częściej ją wlączam co też mi bardziej pasuje.

W pralkach ładowanych od góry przeszkadzalo mi, że jednak często stała ona otwarta chociażby w celu wietrzenia (zalecane po praniu).

 

W tej łazience projektowanej pralka z wsadem górnym musiałaby stać bokiem do ściany, zeby zająć mniej miejsa w przejsciu. Wtedy nieatrakcyjny tył z podlączeniami byłby widoczny albo od strony wanny albo od wejścia.

Edytowane przez mayland
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...