Gniazdka elektryczne-na jakiej wysokości

[bo.doris]

Forumowicze,

w swoim przybytku niebawem będziemy zakładać elektryczność. Ja uważam, że gniazdka powinny być z 10 cm od podłogi, a mój mąż twierdzi, że nie, bo dzieci będą przy nich majstrować i mają być wysoko. Jak z tego wybrnąć? Kiedyś to i na takich wysokościach montowano gniazdka, ale teraz już się chyba od tego odchodzi, prawda? Ps. ile tych gniazdek montować w pokojach/kuchni/łazience?

[rübezahl]

W całym domu mam na ok. 15cm ppp, wyjątek w kuchni i łazienkach 10-15cm powyżej blatów, oraz z pralni i kotłowni tam też część gniazd jest na jakiś 90cm ppp

[Jarek.P]

Gniazdka poza zasięgiem dzieci musiałyby byc na wysokości tak z półtora metra minimum albo lepiej z metr osiemdziesiąt, bo trzy-czterolatek (a to najlepszy wiek do majstrowania) znakomicie sobie radzi z przysuwaniem krzesła i włażeniem na nie. I to jest właściwie cała odpowiedź: chcecie mieć gniazdka pod sufitem?

 

Ps: jeśli aż tak bardzo boicie się o bezpieczeństwo dzieci, kupcie gniazdka z blokadami otworów.

[bo.doris]

I też mu tak tłumaczę Dzięki za wsparcie

[piotrwalicki]

ja mam na wysokości około 20 centymetrów (poza wc i kuchnią), jeśli chodzi o dzieci to są specjalne osłonki do tego.

[michcio0711]

Standardem w pokojach jest 25 - 30 cm od podłogi. Kup gniazda z przesłonami torów prądowych - wejdzie w nie tylko wtyczka (no chyba, że ktoś będzie coś pchał w oba otwory jednocześnie).