jeszcze będzie przepięknie, czyli do dwóch razy sztuka :)

[fafulja]

takie piękne lato przyszło, że dopiero teraz siadłam do kompa

Wiwik w małym wc nie chcę prysznica - wystarczy w dużej łązience i u góry- trzy byłyby zbyteczne. Muszę pomyszkować u Efilo- bo to chyba faktycznie było w Jej pięknym domku.

pooglądałam wczoraj trochę kafli,trochę wanien itp -i już wiem, że czuję się jak ten osiołek w wierszu - jak wśród tylu pięknych rzeczy wybrać jedną? Wogóle chyba jakiś "kryzys wieku średniego" mnie dopadł, bo podobają mi się takie skrajności, że kiedyś by mnie zęby bolały od samego patrzenia mam nadzieję, że coś mi się skrystalizuje, zanim ruszymy na zakupy....

[Elfir]

Dlatego niektórzy decydują się na projekt wnętrz

 

W dużej łazience jako podstawa wanna wolnostojąca na środku pomieszczenia, przy oknie.

 

W sumie nie wiem jakimi funduszami dysponujecie, bo może być dwuosobowa...

 

Jak dla mnie za daleka droga między wejściem do domu a wejściem do kuchni. Zrobiłabym drzwi z korytarza.

 

Jest też duża dysproporcja wielkości między łazienką a sypialnią. Za to dziwnie mała garderoba.

Edytowane 2 Lipca 2015 przez Elfir

[fafulja]

okno w rzeczywistości jest drzwiami na taras z wyprowadzeniem do jacuzzi( tarasu jeszcze nie ma)-tak sobie wymyslil poprzedni wlasciciel, który projekt zamawiał(indywidualny) , więc wanna nie może stać zbyt blisko, ma być duża (180) ale jednoosoobowa .faktycznie są dysproporcje, ale sypialnia ma ponad 15 metrow, więc przy obecnych nieco ponad 9, na których jest jeszcze zabudowana szafa, to dla.mnie będzie przestrzeni do spania az nadto-bo tam tylko łóżko i ewentualnie jakaś konsolka dla ozdoby. Garderoba ma nieco ponad 5-więcej niź caly przedpokój w moim pierwszym mieszkaniu -myślę, że ergonomiczne rozmieszczenie półek itp i się spokojnie zmieścimy.

co do kuchni masz 100%racji, zresztą w pierwotnym projekcie też było przejście o nie bardzo rozumiem, czemu z niego zrezygnował-muszę pogadac z jakimś fachowcem od.ścian, czy da się coś z tym zrobic nie niszcząc jakoś bardzo podłogi.

Projektant dobra "rzecz" na pewno, ale mój problem dotyczy raczej tego, że.zawsze do tej pory mialam skrystalizowane i dosyc stabilne wizje przestrzeni, w której żyłam i kształtowałam po swojemu. niezmiennie podobały mi się proste, raczej monochromatyczne wnętrza, raczej nowoczesne. a teraz zaczynają mi się podobać np. angielskie kuchnie(luźny przykład)- tylko obawiam się, że to chwilowe zauroczenie i jeślibym sobie coś takiego zafundowala to po roku nie mogłabym na to patrzeć- a pieniądze na drzewach nie chcą rosnąc . Myślę że nawet przy współpracy z projektantem efekt mógłby być podobny.

na razie zakochalam się w marmurze lub granicie do małego wc, najlepiej elementy z całych płyt, ale chyba fundusze nie pozwolą.

[Elfir]

och, jak przeglądam pisma wnętrzarskie to w zasadzie wszystko mi się podoba - po prostu profesjonalnie zaaranżowana przestrzeń jest piękna niezależnie od stylu.

 

Gdyby projekt wnętrz kosztował tyle, co ogrodu (a nawet dwa-trzy razy tyle), to bym się nie wahała ani minuty by go zamówić.

 

Ja wybierałam wykończenie domu drogą eliminacji: jestem leniem, więc u mnie odpada mieszkanie stylizowane (za dużo rzeczy do odkurzania) i minimalistyczne (wszystko trzeba natychmiast chować). Na dodatek nie stać mnie na rzeczy drogie, jak forniry, kamień naturalny, meble od dobrych projektantów. Musziałam wybrać styl na tle którego mojego bałaganiarstwa nie będzie widać

[diana_teresa]

Witam się i kibicować zaczynam i już widze że bedzie ciekawie

[fafulja]

Diana Teresa zapraszam -sama jestem ciekawa jak będzie

Elfir- " Twoj" styl jest bliski memu sercu chcialabym i kamienie i forniry -ale stac mnie bedzie jedynie jesli wogóle na odrobine kamienia w tym małym wc. a balagan będę mieć na pewno-bo nie wyobraźam sobie życia naszej rodziny bez nutki chaosu. -tu hulajnoga młodej, tam moja książka a na podłodze jakas wytarmoszona zabawka najmłodszej suki.Natomiast ogrody podobają mi sie takie, gdzie układy roślin zbliźone są do naturalnych form, niby przypadkowo "zasialy się i wyrosly" same- a takie niewymuszone pozornie pewnie są najtrudniejsze w zakładaniu i prowadzeniu

Wracając jeszcze do wnętrz M ma zmysł "myśliwego" i uwielbia wyłapywać nieco przykurzone perełki, a ja mam ambicję aby je do.życia przywracać, więc dom meblować się będzie po trochu- i raczej bez narzuconego stylu. Teraz mam niby nowocześnie ale są akcenty rodem z pchlego targu i chyba się podobaja odwiedzającym ( chyba, że trafiam na samych dyplomatów i żyję w błogim, ale błędnym przeświadczeniu Ale z drugiej strony to nam ma być przyjemnie w domu.

[wiwik]

jeśli Wam obojgu (+ zwierzakom jest dobrze i wygodnie w obecnym stylu i wystroju, to tego się trzymajcie. Zgadzam się z Elfir w 100% co do tego, że wiele stylów jest zobowiązujących do pewnego ładu czy doboru dodatków ... a nie każdemu takie ograniczenie we własnym domu pasuje

[fafulja]

wiwik wiec pójdę na żywioł

[fafulja]

dobry wieczór tydzień minął tak pracowicie, że poza pracą nie starczało mi czasu na nic, zdołałam wysłąć tylko zapytania ofertowe do kilku okolicznych cykliniarzy - muszę podjąć decyzję, czy poddaję renowacji te podłogi co są, czy kupuję i kładę coś innego, 210 m2 samych drewnianych kładzionych od nowa może zaboleć, więc jeśłi udałoby się to co jest przywrócić do dobrego stanu za rozsądne pieniądze wybór byłby prosty. A w międzyczasie popełniłam projekt kuchni w planerze IKEI i zapraszam do wątku o projektowaniu kuchni - może coś mi podpowiecie ? http://forum.muratordom.pl/showthread.php?142331-Projekt-kuchni-wizualizacje&p=6902326&viewfull=1#post6902326

[fafulja]

temat na dzis -mała łazienka. Ma się zmieścic geberit, umywalka z blatem i walkin. kafle nie wybrane, ale na 99%połączenie drewnopodobnych z białymi lub czarnymi- który zestaw lepszy wg Was? http://zmniejszacz.pl/zdjecie/284/2878326_20150717_122259.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/284/2878327_20150717_123952.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/284/2878324_20150717_123938.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/284/2878325_20150717_124009.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/284/2878322_20150717_123223.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/284/2878323_20150717_122409.jpg http://zmniejszacz.pl/zdjecie/284/2878321_20150717_122314.jpg

 

Przez chwilę myślałam o naturalnym kamieniu, ale płytki mi się nie podobają a na wykonanie okładzin scian z wielkopowierzchniowych kawałków szkoda mi funduszy. i tak podejrzewam, że większośc moich pomysłów będzie ewoluowac.

Pierwsze zakupy dokonane, kupiliśmy kabinę walk-in i odpływ. jestem przeszczęśliwa, bo M chciał tradycyjną kabinę z brodzikiem ale po zobaczeniu w jednym z "showroomów " walk-in zaakceptował pomysł, nie ryzykując zmiany jego nastawienia od razu zrealizowalismy zakup.

Z wieści wykonczeniowych-we srodę wchodzą parkieciarze i będą reanimować podłogi- nie mogę się doczekac efektu

Edytowane 17 Lipca 2015 przez fafulja

[eedytaa]

hej

 

łazienka podoba mi się z czarnymi kaflami tylko nie wiem czy nie będzie dla Was za ciemno?

 

Super, że będziesz cyklinować podłogę, chyba byłoby szkoda zrywać

[fafulja]

witam, przez ostatnie trzy tygodnie dzieje się tyle, że nie ma czasu na nic, w domku zasięg marny i nawet nie próbowałam pisac na bieżąco. krotki skrot-podłogi po wizytach cykliniarza wyglądaja tak

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/293/3035549_20150802_145340.jpg

dla mnie-bomba )))

casting na kolorystykę łazienki wygrala opcja black&wood choc na razie wygląda tak

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/293/3035546_20150807_113831.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/293/3035547_20150724_110620.jpg

lazienka młodej będzie miętowa-kafle spoczywają w garażu-a na główna nadal szukam koncepcji...

Edytowane 11 Sierpnia 2015 przez fafulja

[pestka56]

Dotarłam i ja

Witam cieplutko, a jużmyślałam, że całkiem zniknęłaś.

 

Geokrata – też nie lubię betonów i kocham zielono i... nie widzę problemu z odśnieżaniem. Skoro można odśnieżać podjazdy wysypane żwirem, to czemu niby nie można skutecznie odśnieżać trawnika wyrastającego z geokraty? Tam nie ma ani odrobiny ziemi wystającej ponad poziom kraty. Trzeba tylko pamiętać o krótkim skorzeniu trawnika przed zimą.

Geokraty używane są do wykonania wzmocnienia pod drogę, parking, .... , więc ich wytrzymałość może być dostosowana do celu. Na dodatek jest to estetyczne i dość tanie rozwiązanie.

Też mam zamiar położyć kawałek geokraty = geosiatki komórkowej (nie myliśz kratkami trawnikowymi) jako miejsce parkingowe przed połówką garażu.

[fafulja]

witaj Pesteczko ))) fajnie, że wpadłaś, codziennie patrząc na mój sufit nad salonem na wysokości prawie 6 m przypominam sobie Twoje rady odnośnie przestrzeni nad głową miałaś stuprocentową rację No i będę potrzebowałą rady odnośnie tego jak zakamienioną i zachwaszczoną min.perzem działkę przerobić w trawnik pisząc ogeokracie miałam ogólnie na myśli coś takiego http://zmniejszacz.pl/zdjecie/294/3037277_geokrata.jpg

 

a teraz porcja zdjęć zakupionych kafli, żeby pobudzić wyobraźnię w kierunku przyszłego wyglądu małego wc i łazienki Julki

małe wc:

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/294/3037278_Gres_Legano_Rustico_Brown.jpghttp://zmniejszacz.pl/zdjecie/294/3037281_syrionero.jpghttp://zmniejszacz.pl/zdjecie/294/3037279_quarzitenero.jpg

Młoda: http://zmniejszacz.pl/zdjecie/294/3037276_joythenight.jpghttp://zmniejszacz.pl/zdjecie/294/3037275_glossypilow.jpg

 

i wiatrołaphttp://zmniejszacz.pl/zdjecie/294/3037282_pamirszary.jpg

 

nie wiem, jak u was, u mnie są straszne przekłamania kolorystyczne, te płytki do małego obie są czarne, a jedna wygląda u m nie jak granatowa

[pestka56]

O, tak, te kilka metrów nad głową to skarb, szczególnie przy takiej pogodzie. U nas tylko jednego dnia temperatura usiłowała nas zamordować. Podskoczyło do 27 stopni w salonie, ale na zewnątrz przy oknach było 43.

Widzę właśnie, że masz salon „rozsądnej” wysokości

 

Za chwasty najlepiej gdybyś zabrała się teraz. Jest idealna pogoda by je zabić słońcem, upałem z pomocą czarnej folii budowlanej

 

Jeśli chodzi o płytki, podaj nazwy. Znajdziemy w necie może będą bardziej wiarygodne kolory. U mnie, choć monitor skalibrowany, żadna nie jest czarna.

 

A to do wiatrołapu, też płytka? Wygląda trochę jak łupek.

[fafulja]

wiatrolapowa tez plytka w dodatku smiesznie tania nazywa sie pamir szary i te maziaje,rozne na roznych plytkach mnie urzekły bo mam złudzenie(oby to była prawda) ze beda maskowac wszelkie kolory blotka i siersci moich zwierzakow.

te czarne plytki to quarzite nero i syrio nero -nawet w nazwie maja czern .

co do chwastow nie wyobrazam sobie za bardzo pokrycia 1000 m2 czarna folia -gdzie psiury sie poloza???. M-laik ogrodowy jako i ja ma koncepcję następująca:wystzryc przy ziemi w te upaly kilka razy, potraktowac chwasto lub perzobójczym preparatem i nawieźc kilkanascie wywrotek ziemi-dałoby się tak? poziom spokojnie mozemy podnieść, taras docelowo ma byc drewniany na legaracb wiec otwory drzwiowe dosc wysoko sa.

a kupując kosiarkę też skorzystałam z Twoich bezcennych rad i zanabylismy na silniku B&S

Edytowane 11 Sierpnia 2015 przez fafulja

[pestka56]

Ładne płytki wybrałaś

U nas jest łazienka na poddaszu do zrobienia od podstaw i myślę albo o łupku czarnym, albo właśnie takim plamiastym.

 

 

W upały takie jak teraz nie ma co pryskać. Wieczorem to nigdy nic nie daje, a w dzień rośliny nie pobiorą tak skutecznie trucizny. To ma coś wspólnego z obroną przed utratą wody. Tak jakby błona komórkowa się uszczelniała.

 

Strzyc tak krótko nie jest dobrze. Chwastobóje najlepiej działają, gdy roślina ma je czym pobrać. Wszędzie piszą, że musi mieć kilka liści. Lepiej zetnij nie niżej niż 10-12 cm.

Do każdej porcji oprysku mieszaj razem Roundap i Chwastox. Po pierwsze szybciej, bo już po 3 dniach, zobaczysz rezultat i jeśli gdzieś ominęłaś, to od razu możesz poprawić. Sam Roundap oczywiście pali wszystko, ale widać to dopiero po tygodniu. Oprysk trzeba powtórzyć po 2-4 tygodniach, bo wschodzą te nasiona, które zdążyły się wysiać przed pierwszym opryskiem. Właśnie z tego powodu czarna folia jest skuteczniejsza. Upał pod nią pali to co zielone, korzenie do pewnej głębokości i nasiona.

 

Kup dobry opryskiwacz. Ja się sporo namęczyłam. Dopiero w tym roku kupiłam Kwazar Orion 9 litrów i wreszcie mam luksus z pompowaniem. Wystarczy 2 razy na cała porcję. Dobre są też podobno opryskiwacze Marolex. W ogóle dobrze jest mieć 2 opryskiwacze. Jeden z przeznaczeniem wyłącznie na środki ochrony i nawozy dolistne. To dlatego, że może się nie udać dostatecznie dobrze wypłukać po użyciu Roundapu (będziesz go używać np. na ścieżkach), a niektóre rośliny ozdobne są bardzo wrażliwe.

 

Możesz folię stosować etapami, po kawałku.

Połóż folię tam, gdzie będziesz robić rabaty. Zostaw ją do czasu aż zdecydujesz się sadzić. Wtedy usuń folię, a między nowo posadzonymi roślinami rozkładaj kilka warstw gazet, albo kartony. Polej lekko i przysyp korą, żwirkiem. To powstrzyma chwasty te, które spróbują wysiać się z okolicy, lub przywędrować podziemnymi rozłogami, a jednocześnie nie spowoduje kłopotów ze zbyt płytkim ukorzenianiem się roślin.

 

Ziemię oczywiście nawieź po odchwaszczeniu, ale trzeba ją przemieszać z rodzimą na głębokość szpadla. Będziesz mieć wtedy gwarancję, że nie będą się robiły zastoiny wodne, a rośliny, które zapuszczają korzenie głęboko będą mieć właściwe warunki.

Masz glinę tę rodzimą? Jeśli tak to dobrze byłoby dorzucić z 1/3 piasku rzecznego – nie za drobny żeby był. Najlepszy jest taki drobniusieńki żwirek. Wiesz, bierzesz w palce i czujesz wyraźną chropawość, a nie delikatną sypkość.

 

Jeśli chcesz podnieść poziom gruntu, to pomyśl o ukształtowaniu terenu. Rabaty nadsyp wyżej. Pięknie wyglądają rośliny, gdy można je sadzić piętrami.

Mnie podobają się lekko falowane trawniki, szczególnie w godzinie fotografów. Słońce wtedy daje piękne efekty.

[fafulja]

o kurcze, więc wszystko nie tak jak na razie robimy z tym trawnikiem in spe...Zaplanowanie miejsca na rabaty będzie o tyle trudne, że miałam k9ncepcję ogrodu-nie znam fachowej nazwy- takiego "naturalistycznego"- trawnik, ale nie taki angielski stół,tylko właśnie nie do końca "ujarzmiony" jesli chodzi o poziom i kępy roślin nieco powyzej w miejscsch, które będą się krystalizować z czasem. Generalnie jego kształt będzie ewoluował wraz ze wzrostem mojej wiedzy i zdolności ogrodniczych. Na pewno posadzę kilka drzew-jakies brzozy, klon czerwonolistny, trochę traw ozdobnych przy granicach działki, na pewno kiedyś powstanie minirozarium i mały warzywnik. obe nie oprocz chwastów sątrzy mirabelki, owocują pięknie i sądosyc stare chyba, i wokół nich krzaki czarnego bzu,. i jedne i drugie chciałabym wkomponować w.ogród, może.je tylko trochę uporządkować, szcz3gólnie bez, bo pomiędzy nimi są dzikie chaszcze jakichś chwaściorów. dziś niestey jestem w mieszkaniu, ale jutro zrobię zdjęcie tej gromadki, może coś poradzisz

[pestka56]

Postaram się.

Na pewną dużo pomoże Ci Gosiek33. Teżma naturalistyczny nieco ujarzmiony ogród. Bardzo dużo wie o roślinach i zaglądają do niej znakomite dziewczyny. Też pomogą.

 

Jedno jest pewne, tam gdzie chcesz sadzić drzewa i masz już krzewy trzeba zrobić odcięcie taśmą blokującą przerastanie trawy pod drzewa. Koszenie trawnika nawet na 1000m2 zzakrętasami i wygibasami to okropna zaraza. Pod krzewami i drzewami można zrobić fajne rabaty.

 

A jeśli chcesz kiedyś rosarium, pamiętaj, że róże to kwiaty słońca.

 

Ogród można i powinno się tworzyć stopniowo. Zaczyna się nasadzenia od drzew i krzewów. Tworzy się szkielet i tło. Potem wypełniasz przestrzenie pod nimi.

Poza tym możesz każdego roku założyć jedną rabatę. Zadbać o nią należycie, żeby potem mieć mniej pracy.

Nie dobrze jest własnymi siłami zakładać od razu wszystkiego. Natomiast trzeba sobie zrobić plan. Całkiem podstawowy. Postanowić gdzie co będzie w ogrodzie. To dlatego, że trzeba przewidzieć doprowadzenie wody w odpowiednie miejsca. Prądu też jeśli podobają ci się fragmenty ogrodu oświetlone nocą.

Trzeba też od razu przewidzieć ukształtowanie terenu.

Reszta potem, spokojnie, powoli i namysłem.

Ja popełniłam błąd i chciałam od razu wszystko. Mam swoje lata i chciałam szybko zobaczyć efekty. Teraz za to płacę przesadzając, usuwając i wydając po raz drugi pieniądze.

[fafulja]

stopniowe powstawanie ogrodu to to,na co stawiam-noe chce , a wlasciwie nie mogę choćbym może i chciała wydać od razu majątku na coś, czego koncepcji nie przemyślę. zastanawiam się jakie koszty 2chodzą w grę przy zrobieniu od podstaw jakiegoś systemu zbierającego deszczowke i systemu nawadniania. Co do róż i słońca-jest kilka takich miejsc gdzie praktycznie cały dzień jest słonecznie i na pewno ktoreś przrznaczę pod róże. a powiedz mi, kiedy lepiej zacząc zakładaç bazę,czyli trawnik-jesienią czy na wiosnę? ja osobiście wolałabym wiosną, bo na razie mam co ogarniac w domu-i koncepcyjnie i wykonawczo a obawiam się,że jak.się wezmę za wszystko naraz to po pierwsze nie ogarnę, po drugie padnę z wyczerpania a po trzecie nic nie zrobię dobrze i do końca. Jadę jednak do Domu, bo mają zacząć kłasc kafle w malym wc i muszę dopilnowaç coby w dobrej orientacji je ulokowali. jak nie rozpęta się burza, na którą się zanosi zrobię zdjęcia bzów i mirabelek

ps. przepraszam za literówki, ale piszę na tel.

Edytowane 12 Sierpnia 2015 przez fafulja