garwolek 28.06.2015 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2015 Przeprowadziłam się 2 tygodnie temu do wyremontowanego mieszkania. Na początku czuć było delikatny zapach tynku. Przyjęłam jednak, że zapach wywietrzeje po chwili jak mieszkanie zostanie umeblowane, zamieszkane i wietrzone. Niestety, minęły 2 tygodnie, a z 4 od kładzenia gładzi i z 3 od ostatniego malowania a moim zdaniem zapach się nasila. Zapach jest wyczuwalny tylko w momencie przyjścia do mieszkania. Początkowo myślałam, że dramatyzuję i przesadzam. Ale gdy pytam odwiedzających czy czują zapach gładzi i tynku potwierdzają. Stąd moje pytanie czy po takim czasie od remontu zapach może się jeszcze utrzymywać? Mam się czym martwić? Szczególnie martwi mnie wpływ na zdrowie tego zapachu. Niestety w tej chwili nie wiem co zostało położone na ścianach, tj. jaka gładź i grunt, wiem, że farba była akrylowa duluxa. Mam jeszcze inną wątpliwość aktualnie kują ściany i nakładają gładź moi sąsiedzi z dołu i zastanawiam się czy możliwym jest by przez wentylację ten zapach i pył docierał do mnie? Będę wdzięczna za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leda16 28.06.2015 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2015 4 tygodnie to żaden czas. Normalnie tynki schną ok. 3 miesiące. Tradycyjne nawet pół roku. Ale jak się na mokre tynki wali gips i farbę, to nic dziwnego, że się robi kakofonia zapachowa. A po zimie taka gładź pęka i robi się problem. Masz jakąś gwarancję na tą gładź? Normalnie jest 2 lata, ale złożyć reklamację to tak, jakby zacząć remont od nowa.Sprawdź wilgotność mieszkania i ew. wypożycz na tydzień osuszacz budowlany. Odnośnie rodzajów gładzi i gruntu, możesz być pewna, że położono najtańszy Jednak to bez znaczenia, bo gips jest gipsem niezależnie od tego, ile kosztuje. Co do wentylacji, to mało prawdopodobne, żeby nawiew był z domu do komina, więc pył sąsiadów zostaje u nich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
garwolek 01.07.2015 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2015 Dziękuję za odpowiedź. Ale co radzisz w tej sytuacji? Czy to częste zjawisko z tym zapachem tynku? I ja może po prostu dramatyzuję (w końcu zapach nie jest intensywny). Większość moich znajomych robiła podobne remonty, tj. gładź, grunt i tynk i nie było takich problemów. Ja już mieszkam w tym mieszkaniu i cały czas zastanawiam się czy przebywanie w takim pomieszczeniu nie wpływa negatywnie na zdrowie. Wietrzę się cały czas ale efekty są marne. Gładź już w dwóch miejscach pęka, a przynajmniej będzie bo już widać linie. Rozumiem, że poprawnie po nakładaniu gładzi należy odczekać dłuższą chwilę do gruntowania i malowania - ale czy to w ogóle jest możliwe, czy ktoś tak robi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
garwolek 01.07.2015 18:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2015 Poza tym, dotarło do mnie, że u mnie tynk był tylko w kuchni i to na jednej ścianie. Reszta była jedynie malowana lub malowana i potraktowana gruntem i gładzią. Rozumiem, że gdy tynk wyschnie to to widać tj. zmienia on barwę. Wiem, że panowie robotnicy nie pierwszy raz takie rzeczy robili i chyba zauważyliby, że tynk jest jeszcze mokry. Już sama nie wiem co mogę z tym fantem zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.07.2015 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2015 u mnie po budowie pół roku było czuć zapach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefan987 05.07.2015 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2015 Remontowaliśmy na początku roku i długo po mieliśmy przesuszone skóry, włosy, wszystko okropnie swędziało, żadne balsamy nie dawały ukojenia na długo. Dopiero wtedy człowiek widzi, ile w tym jest szkodliwego dla organizmu syfu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 05.07.2015 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2015 Zagruntowałem wylewki, zawsze jak je zamiatam, to masakralnie się pyli. Więc zagruntowałem, choć do zamieszkania jeszcze dużo czasu... ile jest w nich pyłu ... masakra ... ciekawe czy ludzie przed ułożeniem paneli gruntują posadzki, czy ten pył po prostu przykrywają... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
garwolek 09.07.2015 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2015 Widzę, że nie tylko ja miałam podobny problem. A właściwie mam. U mnie zapach ewoluuje i teraz jest jakby subtelnie octowy. Odwiedził mnie budowlaniec i twierdzi, że to podłoga (panowie przy podłodze się nie popisali) ale wąchanie podłogi (bejca i lakier) nic a nic nie daje. Już nie wiem co mam robić. W łazience też dalej czuć farbę do kafelków. A od końca remontu minął miesiąc. Racjonalnie rozumiem, że mam się uzbroić w cierpliwość i się wietrzyć ale mam momenty gdy zastanawiam czy czy te opary nie są wybitnie toksyczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leda16 12.07.2015 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2015 Dziękuję za odpowiedź. Ale co radzisz w tej sytuacji? Sprawdź wilgotność mieszkania, bo prawdopodobnie tynki są mokre a nie suche skoro śmierdzą. Czy to częste zjawisko z tym zapachem tynku? Nie wiem. Ja kładłam gładź po roku od położenia tynków, malowałam po 4 miesiącach. Wietrzę się cały czas ale efekty są marne. Jak wietrzysz mokre tynki to nie dziwota. Tynki należy suszyć. Gładź już w dwóch miejscach pęka, a przynajmniej będzie bo już widać linie. Rozumiem, że poprawnie po nakładaniu gładzi należy odczekać dłuższą chwilę do gruntowania i malowania - ale czy to w ogóle jest możliwe, czy ktoś tak robi? Myślę, że wszyscy tak robią, u nas remont domu trwa już 3 rok, ale gładź też popękała po roku. Machnęłam ręką, bo już leżą parkiety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leda16 12.07.2015 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2015 Ależ oczywiście, że się pyli i będzie pyliło póki ich nie przykryjesz - panelami, gresem lub parkietem.Wykonawcy rutynowo mają wylewkę zagruntować Atlasem bądź jakimś innym gruntem i robią to bardzo chętnie, ponieważ tracą wówczas mniej kleju. Gruntuje się 1 dzień przed położeniem gresu lub parkietu czy paneli. Wcześniejsze gruntowanie nic nie daje, bo nadal pyli, więc tylko niepotrzebna strata pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.