Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czas na Gryf w wolnych chwilach


Recommended Posts

Podobną farbą miałem malowane sufity podwieszane, na początek raz podkład i raz farbą Tikkurila Super White, nakładanie pistoletem. Wyszło ok.

 

A swoją drogą podziwiam Twoją pracę, ja dziś zamocowałem listwy przypodłogowe w 1 pokoju i mam dosyć, moje plecy cieszą się że zabrakło kołków montażowych na następny pokój. Tyle rzeczy robisz sam, masz chęci i umiejętności. Chciałem zrobić coś sam w domu, dlatego sam pomalowałem ściany, położyłem panele i zamocuje listwy przypodłogowe ale dziś chyba wolałbym zapłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 689
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

PaRa, dzięki. Chęci są, mam masę wolnego czasu pomiędzy zmianami w pracy i szkoda byłoby tego nie wykorzystać. Ogólnie lubię dłubać, wszystko co dotyczy domu robię pierwszy raz..... . Brakuje doświadczenia.

 

Masz rację, ja mam też dużo wolnego czasu, a doświadczenie - przy trzecim pokoju fachowiec od wykończeniówki powiedział że na 1 rzut oka wszystko OK. Ja popatrzyłem na jego malowanie i do drobiazgów też mógłbym się przyczepić. Czyli, jak z jazdą na rowerze, jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz.

 

Oceniam nieskromnie, że panele i listwy wyszły dobrze, ( ale nie idealnie ). Dziś za malowanie wolałbym zapłacić ekipie,która robiła tynki, wydawały się idealnie a przy malowaniu i halogenie coś tam zawsze widać, ale może się czepiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Chłopak już jest, chce pomagać, ale szybko się zniechęca. Szkoda tylko, że bedzie 8 lat różnicy, jak już odpuściliśmy starania to udało się. :wiggle:

 

U mnie syn nawet nie bardzo chce chodzić na budowę, jak była góra piachu to miał motywację. Gratuluję i zdrowia mamie i dziecku życzę !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem wyszedłem z budowy ok 17, było ok 12 stopni. Dziś po 20 przyszedłem w pokojach 11, w salonie ok 10. garaż odzielają drzwi techniczne w pomieszczeniu gospodarczym. W garażu nie mam termometra, ale woda w wiadrze zamarzła. Garaż nie jest oddzielony od strychu drzwiami więc całe zimno ze strychu schodzi na dół.

 

Grzeję nagrzewnicą ok 1kW i druga ok 0,75kW. Od 23 do 6 rano i 13-15. Wydaje mi się, że wynik nie jest zły. Zobaczymy jak bedzie jutro rano. Wilgotność 77% była.

 

Wieczorem wczoraj było -10, rano -15, w dzień ok -12 i teraz wieczorem -17.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie pracuje pompa ciepła w tanich godzinach ( 22-06 i 13-15 ), w budynku około 20*C, wystarczyło że dziś wyszło słońce a salonie zrobiło się 22*C ( zyski słoneczne ). Garaż mam nieogrzewany, oddzielony od domu drzwiami, garaż ocieplony 10 cm grafitu na ścianach i 10 cm zwykłego na dachu, w garażu powyżej zera ( brak izolacji od gruntu, tylko ścianki przeciwysadzinowe ). Zobaczymy jak będzie dalej, wentylacja mech. nie działa, żeby nie wychładzać budynku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiękczacz też planuję mieć (bo woda wodociągowa niestety średnio twarda), ale w kuchni będzie dodatkowy ciąg surówki do czajnika. Jaki koszt przedstawionego zmiękczacza? Nie ogranicza to przepływu?

Sorry za offtop, ale dlaczego planujesz dodatkowy ciąg wody niezmiękczonej? Czemu to ma służyć? Czajnik byłby Ci wdzięczny za wodę poniżej 10 stopni niemieckich ;) Większość zmiękczaczy na rynku ma opcję ustawiania twardości wody (mixing) i wiadomo że nie ustawia się na 0 tylko na 2-3 stopnie...

Takie moje 3 grosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za offtop, ale dlaczego planujesz dodatkowy ciąg wody niezmiękczonej? Czemu to ma służyć? Czajnik byłby Ci wdzięczny za wodę poniżej 10 stopni niemieckich ;) Większość zmiękczaczy na rynku ma opcję ustawiania twardości wody (mixing) i wiadomo że nie ustawia się na 0 tylko na 2-3 stopnie...

Takie moje 3 grosze.

Ponieważ bardziej niż czajnik interesuje mnie organizm mój i moich domowników. :) Dlatego wodę będę zmiękczać do najwyższego stopnia dla mycia, prania, kąpieli, etc. a do picia chcę mieć wodę surową. Jeśli przyjdzie mi wymienić, jak obecnie, czajnik co 3-4 lata, to jakoś te pieniądze przeboleję. Ale to tylko moje 3 grosze po tym jak skończyłem Ochronę Środowiska o specjalizacji woda, i małe co nieco o oczyszczaniu i uzdatnianiu wody, oraz wpływie poszczególnych procesów na środowisko (w tym także ludzi), wiem. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...