asolt 15.07.2015 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 A po co mi to jak wiem jak reaguje dom,jakie zmiany temperatury i jak reaguje podlogowka czyli po jakim czasie występują zmiany temp.W w domu. Gość sądzę ze ma podobnie jak ma murowany dom bo fizyka jest jedna Sciema zawsze tylko dla naiwnych. Czyli nie. tak myslałem. Po co sie naocznie przekonac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.07.2015 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 (edytowane) jasiu to dobry przykład kable zużywają mu prądu jak huta aluminium i tak jest szczęśliwy A czy jasiek ma tak ocieplony dom jak ty?, nie sadze a nawet jestem tego pewny. ok 11000 kWh na wszystko (z cwu) to nie tak duzo na jak czysty prąd i nieco słabiej ocieplony budynek. Edytowane 15 Lipca 2015 przez asolt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 15.07.2015 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 ja mam podobne odczucia jak Artur w sprawie własnych badań organoleptycznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 15.07.2015 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Liwko, masz dokładnie takie samo podejście do przekombinowanych układów jak ja . 5 lat doświadczenia mieszkania z OP bez żadnych sterowników oprócz pogodówki. A dom niemały. Jestem zwolennikiem prostoty i ekonomii (tylko mi się tyle pisać nie chce..) Niemożliwe, przy gazie? A co na to asolt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 15.07.2015 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Nie wiem, pisał jedynie ze jest zadowolony (cokolwiek to znaczy), nie znalazłem jego dokładnego opisu To pomyśl przez chwilę jak to mógł osiągnąć. No pomyśl jak??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 15.07.2015 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 on kiedyś mi wspominał o wspólnym wózku i takich tam ale ja wolę swoje 1800 kwh niż jego 11000 kwh na co i cwu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.07.2015 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Niemożliwe, przy gazie? A co na to asolt? Ano nic, jednemu pasuje drugiemu nie, jezeli stosujemy strefowe przy gazie to nie ma potrzeby stosowac pogodówki która tez darmo w niektórych kotłach nie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.07.2015 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 on kiedyś mi wspominał o wspólnym wózku i takich tam ale ja wolę swoje 1800 kwh niż jego 11000 kwh na co i cwu Ok, ale jak porównujemy to porównujmy to samo a tu ewidentnie te domy sie róznią i to na niekorzysc Jaska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.07.2015 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 To pomyśl przez chwilę jak to mógł osiągnąć. No pomyśl jak??? Chcesz to mysl, nie to nie interesuje, podałem Jaska jako przykład i nie zamierzam rozkladac jego przypadku na czynniki pierwsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 15.07.2015 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 jasiu to uzyskał swoimi patentami typu woda pitna w obiegu zamkniętym i takie tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 15.07.2015 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Chcesz to mysl, nie to nie interesuje, podałem Jaska jako przykład i nie zamierzam rozkladac jego przypadku na czynniki pierwsze A szkoda. Napisałem do jaśka, poczekajmy na jego opis. Ale coś mi się wydaje, że trafiłeś asolt w samo sedno, ale dla ciebie kulą w płot. Poczekajmy, będzie wesoło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RadziejS 15.07.2015 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Ano nic, jednemu pasuje drugiemu nie, jezeli stosujemy strefowe przy gazie to nie ma potrzeby stosowac pogodówki która tez darmo w niektórych kotłach nie jest. Z moich obserwacji wynika, że pogodówka sprawdzi się o wiele lepiej bo będzie reagować z wyprzedzeniem. Dom, zwłaszcza z OP ma sporą bezwładność. Sterowanie pogodowe wcześniej "zauważy", że temperatura na zewnątrz spada i "przygotuje" układ do tego. Kocioł zaczyna lekko pracować, zanim jeszcze nastąpi spadek temperatury wewnątrz. Przy sterowaniu strefowym bez pogodówki (na termostatach pok.) reakcja nastąpi dopiero wtedy gdy temperatura w pokoju spadnie o te 0,5 st (wynika z histerezy). Poza lepszym komfortem, pogodówka zapewni też mniejsze zużycie gazu. Moja kosztowała 600 zł, a pomieszczeń mam w domu powiedzmy 10. Pogodówka wychodzi sporo taniej (a ile prościej) niż sterowanie strefowe. Ale oczywiście, co kto lubi. Ja tam zbędnych gadżetów nie potrzebuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 15.07.2015 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 podpisuje się pod radziejem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 15.07.2015 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Z moich obserwacji wynika, że pogodówka sprawdzi się o wiele lepiej bo będzie reagować z wyprzedzeniem. Dom, zwłaszcza z OP ma sporą bezwładność. Sterowanie pogodowe wcześniej "zauważy", że temperatura na zewnątrz spada i "przygotuje" układ do tego. Kocioł zaczyna lekko pracować, zanim jeszcze nastąpi spadek temperatury wewnątrz. Przy sterowaniu strefowym bez pogodówki (na termostatach pok.) reakcja nastąpi dopiero wtedy gdy temperatura w pokoju spadnie o te 0,5 st (wynika z histerezy). Poza lepszym komfortem, pogodówka zapewni też mniejsze zużycie gazu. Moja kosztowała 600 zł, a pomieszczeń mam w domu powiedzmy 10. Pogodówka wychodzi sporo taniej (a ile prościej) niż sterowanie strefowe. Ale oczywiście, co kto lubi. Ja tam zbędnych gadżetów nie potrzebuję. No dokładnie tak jest a asolt głupa tnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.07.2015 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 (edytowane) Z moich obserwacji wynika, że pogodówka sprawdzi się o wiele lepiej bo będzie reagować z wyprzedzeniem. Dom, zwłaszcza z OP ma sporą bezwładność. Sterowanie pogodowe wcześniej "zauważy", że temperatura na zewnątrz spada i "przygotuje" układ do tego. Kocioł zaczyna lekko pracować, zanim jeszcze nastąpi spadek temperatury wewnątrz. Przy sterowaniu strefowym bez pogodówki (na termostatach pok.) reakcja nastąpi dopiero wtedy gdy temperatura w pokoju spadnie o te 0,5 st (wynika z histerezy). Poza lepszym komfortem, pogodówka zapewni też mniejsze zużycie gazu. Moja kosztowała 600 zł, a pomieszczeń mam w domu powiedzmy 10. Pogodówka wychodzi sporo taniej (a ile prościej) niż sterowanie strefowe. Ale oczywiście, co kto lubi. Ja tam zbędnych gadżetów nie potrzebuję. Obserwowałem działanie działanie regulatorów z funkcją PWM, silowniki sie załaczały i wyłaczały dosłownie co kilka minut czas otwarcia był zmienny i zalezał jedynie od biezących strat. Dozowanie energii było bardzo precyzyjne. Po co przygotowywac kocioł na spadek temperatury skoro regulator na biezaco dozuje tyle energii ile trzeba, start kotła to tylko kilka sekund, zmiana mocy jeszsze szybsza. To czy pogodówka zapewnia mniejsze zuzycie gazu to tylko twoje przypuszczenia, nie miałes mozliwosci sprawdzenia ile by było przy regulacji strefowej, przypuszczenia i gdybania nigdy nie zastapią pomiaru w warunkach rzeczywistych. Na temat co kto lubi sie nie wypowiadam. Co do histerezy i algorytmu działania salusa bo taki obserwowałem to nie jest tak ze włacza sie tylko wtedy gdy opadnie temp o 0.5 oC i wyłacza sie wtedy gdy wzrosnie o 0.5 ponad zadaną. Ale to trzeba zaobserwowac w praktyce, Arturo chciaz ma taką mozliwosc nie chce. Edytowane 15 Lipca 2015 przez asolt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.07.2015 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 (edytowane) No dokładnie tak jest a asolt głupa tnie. Tak dokładnie nie jest, jak jest tego nie wiesz, a mógł bys sie dowiedziec, daje taką mozliwosc, trudno, nie chcesz, nie zmuszam Radziej obserwuje tylko swoje sterowanie, innego nie widział to co ma powiedziec Zapraszam ciebie do obserwacji ale ty wolisz leciec z epitetami Edytowane 15 Lipca 2015 przez asolt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.07.2015 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 A szkoda. Napisałem do jaśka, poczekajmy na jego opis. Ale coś mi się wydaje, że trafiłeś asolt w samo sedno, ale dla ciebie kulą w płot. Poczekajmy, będzie wesoło Juz sie zaczynam martwic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 15.07.2015 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 asolt połowa mojego domu to przestrzen otwarta[a sypialnia w narożniku wschod-północ ma cały sezon grzewczy i tak zakręcone ogrzewanie ponieważ nie spada tam i tak poniżej 19 także takie sterowanie jakoś u mnie nie zadziała raczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.07.2015 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 asolt połowa mojego domu to przestrzen otwarta[a sypialnia w narożniku wschod-północ ma cały sezon grzewczy i tak zakręcone ogrzewanie ponieważ nie spada tam i tak poniżej 19 także takie sterowanie jakoś u mnie nie zadziała raczej Dlatego tez piszę ze do pomp ciepła a szczegolnie on-off (Liwko) lub znacznie przywymiarowanych (jak uciebie) technicznie jest niewykonalne i bez sensu. To tez wynika z rozmieszczenia pomieszczeń, kazdy przypadek jest inny, a wrzucanie wszystkiego do jednego wora czyli jedno rozwiazanie dla wszystkiego przypomina mi rozwiazania TB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 15.07.2015 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 (edytowane) Obserwowałem działanie działanie regulatorów z funkcją PWM, silowniki sie załaczały i wyłaczały dosłownie co kilka minut czas otwarcia był zmienny i zalezał jedynie od biezących strat. Dozowanie energii było bardzo precyzyjne. Po co przygotowywac kocioł na spadek temperatury skoro regulator na biezaco dozuje tyle energii ile trzeba, start kotła to tylko kilka sekund, zmiana mocy jeszsze szybsza. To czy pogodówka zapewnia mniejsze zuzycie gazu to tylko twoje przypuszczenia, nie miałes mozliwosci sprawdzenia ile by było przy regulacji strefowej, przypuszczenia i gdybania nigdy nie zastapią pomiaru w warunkach rzeczywistych. Na temat co kto lubi sie nie wypowiadam. Co do histerezy i algorytmu działania salusa bo taki obserwowałem to nie jest tak ze włacza sie tylko wtedy gdy opadnie temp o 0.5 oC i wyłacza sie wtedy gdy wzrosnie o 0.5 ponad zadaną. Ale to trzeba zaobserwowac w praktyce, Arturo chciaz ma taką mozliwosc nie chce.To jak co kilka minut obserwowales zalaczajace się i wylaczające się siłowniki to musiał to być SSO bez okien,innego wyjścia nie widzę przy takich stratach ciepła. Nie zapominaj,że rozmawiamy o kilku m3 betonu nagrzanego do jakiejś tam temperatury i domu murowanym o dużej bezwładności i niskich stratach ciepła. Edytowane 15 Lipca 2015 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.