Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gdzie macie sterowniki do ogrzewania podłogowego?


Gagandzia

Recommended Posts

Faktycznie może być taka sytuacja, że w zależności od czynników atmosferycznych temp parteru będzie różna od temp piętra. jeśli chciałbym mieć sterowanie piętra osobno to musiałbym nabyć 2 pogodówki i 2 pompy do każdego rozdzielacza osobno, czy w jakiś inny sposób da się sterować tymi 2ma strefami.?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 385
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Faktycznie może być taka sytuacja, że w zależności od czynników atmosferycznych temp parteru będzie różna od temp piętra. jeśli chciałbym mieć sterowanie piętra osobno to musiałbym nabyć 2 pogodówki i 2 pompy do każdego rozdzielacza osobno, czy w jakiś inny sposób da się sterować tymi 2ma strefami.?

 

nie wiem co masz na myśli mówiąc pogodówka. Niektórzy tutaj tak nazywają kompletne sterowniki pokojowe, specjalnie dedykowane do kotłów, bo zazwyczaj niemieccy producenci kotłów, tylko z takim specjalnym sterownikiem umożliwiają sterowanie temp. zasilania względem temp. zewnętrznej. Dodatkowo takim dedykowanym sterownikiem zarządzasz kotłem zdalnie i często oferuje dodatkowe bądź rozszerzenie pewnych funkcji.

Ja pogodówką nazywam czujnik temp. zewnętrznej, który informuje kocioł o temp. panującej na zewnątrz, dzięki temu, kocioł ustala temp zasilania zgodnie z ustawioną krzywą grzewczą. Bez tego czujnika sam ustalasz sobie temp. zasilania jaka ci pasuje i ewentualnie przestawiasz, gdy zmieniają się temp. na zewnątrz, albo i nie.

Więc odpowiadając na twoje pytanie, jeśli masz tylko podłogówkę, to nie potrzebujesz żadnego mieszacza, czujkę pogodową wystarczy, że masz jedną (ale nie jest niezbędna). Możesz zastosować po pompie na każdy rozdzielacz i do tego po jednym na kondygnację sterownik(termostat). Jednym z nich może być dedykowany, a drugi zwykły typu ON/OFF, z możliwością sterowania wg histerezy, który będzie załączał kocioł i odpowiednią pompę. Sterownik lokujesz w pomieszczeniu z największymi stratami lub reprezentatywnym, resztę pomieszczeń ustawiasz przepływami na rotametrach.

Ja mam obie kondygnacje zrobione na tylko jednej pompie, ale za to mam przy każdym rozdzielaczu zastosowany elektrozawór kulowy na belce powrotnej (może być na zasilającej, to nie robi różnicy). Silniki zaworów sterowane są beznapięciowo poprzez przekaźniki.

Edytowane przez montixe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że pogodówka to urządzenie, które pobiera sobie dane z internetu, smartfonu, do przodu na powiedzmy 24h. Zależałoby mi, żeby przy spadku temp. zaczęło grzanie podłogi jeszcze nocą, na drugiej taryfie. Będę grzał stosunkowo niewielki bufor ok 750 litrów, ze względu na brak miejsca, także do CWU. Pozostanę chyba przy jednej pompie i jednym sterowniku w salonie, aby maksymalnie uproscić instalacje. . Tylko jak to ogarnąć to inna bajka. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Myślałem, że pogodówka to urządzenie, które pobiera sobie dane z internetu, smartfonu, do przodu na powiedzmy 24h.

Tak powinno być. Niestety pogodówka to element za 2 zł w postaci termistora NTC. I bierze informacje tylko z przeszłości, tj. mierzy temperaturę zewnętrzną (u mnie uśrednioną z ostatnich godzin od 1 do 12 -można to ustawić) i na tej podstawie wg krzywej grzewczej ustawia temp. zasilania w instalacji.

NIe bierze pod uwage wiatru, nasłonecznienia no i tym bardziej tego że za np. 2 godziny zrobi się z -15 +5 i słońce będzie naparzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moja pogodówka ustala temp. zasilania w czasie rzeczywistym. Jeśli temp. zewnętrzna zaczyna spadać, to kocioł zaczyna podnosić temp. zasilania instalacji, i odwrotnie, gdy temp. na zewnątrz rośnie, to kocioł obniża temp. zasilania. Wszystko zgodnie z wybraną i ustawioną krzywą grzewczą dopasowaną do charakterystyki bydynku.

Bez sensu, aby kocioł grzał na podstawie jakiejś przewidywanej prognozy pobranej z internetu, nawet jeśli nawet miałaby być 100% trafna (co nie zawsze ma miejsce), ponieważ nawet lokalnie na przestrzeni kilku kilometrów, temperatura może się różnić nawet o kilka stopni. W centrum miasta w zwartej zabudowie może być cieplej , niż na przedmieściach, w miejscach, gdzie jest wokół szczere pole nie osłonięte nawet lasem, albo np. dom znajduje się samotnie na wzniesieniu, gdzie hula wiatr. A przecież wiadomo, jak mawia klasyk, "najgorszy jest wiatr" :D

Chcesz grzać w konkretnych porach, to ustawisz na sterowniku okna czasowe, a temp. zasilania jest ustalona zgodnie z krzywą czyli panującymi w tym czasie temp. zewnętrznymi, albo bez czujki pogodowej - temperaturą zasilania ustawioną na sztywno

Edytowane przez montixe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja dobrze rozumiem, ze "zwykłe" sterowanie podłogówką odbywa się na rotametrach, które ustawiamy sobie metodą prób i błędów uzyskując satysfakcjonującą temperaturę? W takim przypadku można ustawić dla każdego obiegu inną temperaturę? Np. garaż mam na jednym obiegu, dla którego chce mieć 5C i jak wyreguluje rotametr na te 5C to tak zostanie?

 

A co mi będzie potrzebne gdybym się zdecydowała na sterowanie pogodowe? Czy coś trzeba przygotować na etapie instalacji elektrycznej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Czy ja dobrze rozumiem, ze "zwykłe" sterowanie podłogówką odbywa się na rotametrach, które ustawiamy sobie metodą prób i błędów uzyskując satysfakcjonującą temperaturę? W takim przypadku można ustawić dla każdego obiegu inną temperaturę? Np. garaż mam na jednym obiegu, dla którego chce mieć 5C i jak wyreguluje rotametr na te 5C to tak zostanie?

 

A co mi będzie potrzebne gdybym się zdecydowała na sterowanie pogodowe? Czy coś trzeba przygotować na etapie instalacji elektrycznej?

Dobrze rozumiesz jeśli chodzi o rozróżnienie temp. w poszczególnych pomieszczeniach.

Tak jak wyregulujesz na rotametrach tak zostanie czyli zdlawisz przepływ w garażu i tam będzie 5st.C A w domu np.23st.C

Pogodowka to rzecz odrębna i wiąże się tylko że źródłem dostarczania ciepła a nie z odbiorem ciepła.

To zwykły czujnik przewodowy od źródła ciepła na zewnątrz domu.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze rozumiesz jeśli chodzi o rozróżnienie temp. w poszczególnych pomieszczeniach.

Nareszcie! ;)

 

Pogodowka to rzecz odrębna i wiąże się tylko że źródłem dostarczania ciepła a nie z odbiorem ciepła.

To zwykły czujnik przewodowy od źródła ciepła na zewnątrz domu.

 

Ok, ale z czego się składa taki system? Czyli co muszę kupić aby zadziałał? ;) I gdzie ten czujnik powinien się znajdować optymalnie? Jaki kabelek trzeba pociągnąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

Ok, ale z czego się składa taki system? Czyli co muszę kupić aby zadziałał? ;) I gdzie ten czujnik powinien się znajdować optymalnie? Jaki kabelek trzeba pociągnąć?

A to zależy od Twojego źródła ciepła czyli typu,marki itp.

Ja mam go zabudowanego bezpośrednio.

Jeśli będzie to "obcy"czujnik to jest to tego typu ustrojstwo:

http://allegro.pl/czujnik-pogodowy-do-sterownikow-firmy-prond-i6711940785.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej będzie to JUNKERS CERAPUR SMART ZSB 14-5C.

 

A gdybym chciała mieć sterowanie poprzez czujnik temperatury wewnątrz domu, ale nie w każdym pokoju tylko powiedzmy góra - dół. Początkowo w ogóle wyobrażałam sobie sterowanie w taki sposób, że w każdym pokoju jest (tylko) czujnik temperatury i wszystkie one podpięte są do centralnego sterownika, który pozwala na regulację temperatury z jednego miejsca, we wszystkich pokojach. Zadam np. wszędzie 22C, ale w sypialni 19C, w kotłowni 16C, garażu 5C itp. Natomiast w wycenie materiałów do podłogówki dostałam 11 termostatów bezprzewodowych i dwa kontrolery - do sterowania podłogówką w każdym pomieszczeniu oddzielnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Natomiast w wycenie materiałów do podłogówki dostałam 11 termostatów bezprzewodowych i dwa kontrolery - do sterowania podłogówką w każdym pomieszczeniu oddzielnie.

jprd,ale firmy potrafią być bezczelne łojąc nieświadome owieczki jak prezes patologię z 500+ :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak rozwiązać problem z podziałem jak oprócz piętra mam jeszcze pomieszczenie nad garażem? Czy wydzielić to jako trzecia strefa? Ogólnie czytając forum skłaniam się aby nie dawać sterowników w każdym z pomieszczeń ale nie bardzo mam pomysłu jak dołączyć pomieszczenie nad garażem.

 

Ja jestem zwolennikiem upraszczania instalacji tam, gdzie to możliwe - dołącz pomieszczenie do jednej ze stref. Co rozumiesz pod pojęciem "...jak dołączyć pomieszczenie nad garażem"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 9 months później...
Ja mam obie kondygnacje zrobione na tylko jednej pompie, ale za to mam przy każdym rozdzielaczu zastosowany elektrozawór kulowy na belce powrotnej (może być na zasilającej, to nie robi różnicy). Silniki zaworów sterowane są beznapięciowo poprzez przekaźniki.

 

Montixe, zainteresowało mnie to rozwiązanie. Czy mógłbyś podać więcej szczegółów? Jak te zawory są sterowane? O jakiej pompie pisałeś? Czy to pompa kotła?

 

Jestem na etapie planowania kotłowni i mam instalację podłogową w całym domu. Planuję 3 oddzielne obiegi (trzy rozdzielacze): parter, piętro i pom. nad garażem (półpiętro od północy). Chciałbym zasilać wszystko bez 3 pomp i sprzęgła hydraulicznego (podobno podwyższa temp powrotu na kotle, co jest niekorzystne).

 

Myślałem właśnie o elektrozaworach, które włączałyby w danym czasie tylko jeden z obwodów, aż do jego całkowitego nagrzania (osiągnięcia temp. zadanej w regulatorze pokojowym). Sterowanie: trzy regulatory pokojowe typu On/OFF z histerezą, po jednym dla każdego obwodu. Do tego jakiś prosty sterownik, który włączałby jeden z elektrozaworów w danym czasie na podstawie informacji z regulatorów pokojowych. Po nagrzaniu strefy, sterownik wyłączałby elektrozawór tej strefy i ewentualnie włączał kolejny, jeżeli inny regulator zgłaszałby taką potrzebę.

 

Tylko nigdzie na forum nie znalazłem podobnych pomysłów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

U siebie mam założone sterowniki w każdym pomieszczeniu, robiłem to sam na podstawie logicznego myślenia, bo jak sterownik umieszczony w jednym punkcie, np w salonie, będzie wiedział że u syna akurat świeci słońce i już ma 23% więc nie ma potrzeby grzać, skoro ten właśnie salon ma okno na stronę południową i w nim jest 20 stopni, logiczne się wydaje, że u syna powinno się zamknąć zawór a w salonie odkręcić. Wydawało mi się, że właśnie po to są te sterowniki. Wiem, że można coś tam podregulować przepustowością ale to tak jakby w grzejnikach nie założyć głowic, a podkręcać sobie zaworkiem, oczywiście jasne jest, że bezwładność przy podłogówce jest inna, ale szczerze, jak patrzę nieraz na swój sterownik w salonie, to wahania temperatury od zadanej oscylują w maks 0,5 stopnia w jedną lub drugą stronę.

Mam kilku znajomych którzy są na etapie budowania domów i nie mając z tego żadnej korzyści, namawiałem ich właśnie na takich przykładach, że ma to sens, czytając to forum przeczytałem strasznie dużo opinii odradzających takie rozwiązania, przyznam, że jestem zdziwiony i sam na pewno bym je zastosował jeszcze raz. Za dużo mój post pewnie nie wniósł, choć jedyne co u mnie zmienił, to przy rozmowach na ten temat na pewno dodam, że są opinie o bezsensowności zakładania sterowników, aczkolwiek w dalszym ciągu nie rozumiem skąd system ma wiedzieć jaka jest i jaka powinna być temperatura w jakimś pomieszczeniu, skoro czujnik jest w zupełnie innym (nie mam na myśli głowicy badającej temperaturę powrotu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie mam założone sterowniki w każdym pomieszczeniu, robiłem to sam na podstawie logicznego myślenia, bo jak sterownik umieszczony w jednym punkcie, np w salonie, będzie wiedział że u syna akurat świeci słońce i już ma 23% więc nie ma potrzeby grzać, skoro ten właśnie salon ma okno na stronę południową i w nim jest 20 stopni, logiczne się wydaje, że u syna powinno się zamknąć zawór a w salonie odkręcić. Wydawało mi się, że właśnie po to są te sterowniki. Wiem, że można coś tam podregulować przepustowością ale to tak jakby w grzejnikach nie założyć głowic, a podkręcać sobie zaworkiem, oczywiście jasne jest, że bezwładność przy podłogówce jest inna, ale szczerze, jak patrzę nieraz na swój sterownik w salonie, to wahania temperatury od zadanej oscylują w maks 0,5 stopnia w jedną lub drugą stronę.

Mam kilku znajomych którzy są na etapie budowania domów i nie mając z tego żadnej korzyści, namawiałem ich właśnie na takich przykładach, że ma to sens, czytając to forum przeczytałem strasznie dużo opinii odradzających takie rozwiązania, przyznam, że jestem zdziwiony i sam na pewno bym je zastosował jeszcze raz. Za dużo mój post pewnie nie wniósł, choć jedyne co u mnie zmienił, to przy rozmowach na ten temat na pewno dodam, że są opinie o bezsensowności zakładania sterowników, aczkolwiek w dalszym ciągu nie rozumiem skąd system ma wiedzieć jaka jest i jaka powinna być temperatura w jakimś pomieszczeniu, skoro czujnik jest w zupełnie innym (nie mam na myśli głowicy badającej temperaturę powrotu).

 

Mam tak ja Ty sterowniki zamontowane w każdym pomieszczeniu w linii z gniazdkami elektrycznymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...