elpapiotr 21.07.2015 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 On (ten elektryk) był pijany czy nawiedzony ? Pomieszał wsio, nawet N główny budynku z Twoim PEN Jego słowa -Jedynym miejscem w którym można a nawet trzeba dokonać rozdziału przewodu PEN na PE i N jest rozdzielnia główna budynku przed wyłącznikiem głównym. przeczą późniejszym o głównym N, skoro u Ciebie ma nastąpić podział PEN. Skąd u Ciebie PEN. I nieprawdą jest o tym "jedynym miejscu" Dobrze, że chociaż w innym zdaniu psa pogrzebał, bo ... masło maślane wyszło. W przypadku jeżeli nie ma oddzielnego PE w budynku, (wariant wykonywany, lecz nieprawidłowy) - rozdziela się PEN na PE i N przed licznikiem lub w mieszkaniu i jeżeli oraz dopóki główny N budynku Skoro nie ma PE w budynku, to skąd tam się wziął główny N, dla układu sieciowego TN ? Widać pijany ... elektryk. Daj mu poczytać ten post (ale jak wytrzeźwieje) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albertas 21.07.2015 22:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2015 Co do tego gdzie powinien być zrobiony rozdział PEN (raz że w rozdzielni głównej, a później że za licznikiem albo w mieszkaniu) chyba chodzi o to że powinien być zrobiony w rozdzielni głównej dla całej kamienicy, ale skoro nie jest no to mogę sobie zrobić go jedynie samodzielnie za licznikiem albo w mieszkaniu. Tak to rozumiem. Wydaje mi się że inne błędy tkwią w nazewnictwie. W układzie TN-C nie ma czegoś takiego jak N, jest tylko PEN, więc wszędzie gdzie mówi o układzie bez rozdzielonego PE i N powinien mówić o głównej linii PEN a nie N... ale czy przy tym założeniu wypowiedź ma sens? Nie wiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 22.07.2015 16:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2015 Co do tego gdzie powinien być zrobiony rozdział PEN (raz że w rozdzielni głównej, a później że za licznikiem albo w mieszkaniu) chyba chodzi o to że powinien być zrobiony w rozdzielni głównej dla całej kamienicy, ale skoro nie jest no to mogę sobie zrobić go jedynie samodzielnie za licznikiem albo w mieszkaniu. Tak to rozumiem. Wydaje mi się że inne błędy tkwią w nazewnictwie. W układzie TN-C nie ma czegoś takiego jak N, jest tylko PEN, więc wszędzie gdzie mówi o układzie bez rozdzielonego PE i N powinien mówić o głównej linii PEN a nie N... ale czy przy tym założeniu wypowiedź ma sens? Nie wiem... Jakaś masakra w Twojej okolicy z elektrykami. Poszukaj takiego który nie pali tego co ten od posta powyżej albo nie pije albo nie bierze tego "mocarza" popularnego ostatnio a i zapytaj go czy gdybyś mieszkał na 9-tym piętrze to też powiedział by to samo i czy remontując instalację w takim mieszkaniu musiał byś zrobić remont całego pionu na swój koszt by mieć bezpieczną instalację. TN-C =PEN parz wymagany przekrój. Może jednak już nie pytaj tego elektryka nie ma sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 22.07.2015 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2015 (edytowane) Dopytałem i uzyskałem odpowiedź że jedyna opcja to rozdział PEN w głównej rozdzielni budynku. Bzdura. Proszę o podstawę i zapis takiego nakazu (dopytaj ponownie) Pomijając wszystko czy rozważania na temat różnicy potencjałów przewodu PE (tego którego chcę uziemić z bednarki w garażu) i N budynku (czy też PEN budynku) nie są słuszne? Czy rzeczywiście te potencjały nie powinny być sobie równe? W układzie sieciowym TN - N ma połączenie metaliczne z PEN, więc tu potencjały są równe. Co innego w przypadku TT (no i niby ten Twój uziemiony PE z bednarki), jest różnica, połączenie z N sieci jest poprzez rezystancję i pętla zwarcia części przewodzących dostępnych zamyka się tą drogą. Zapoznaj się z układami sieciowymi, poznaj schematy/rysunki, może zrozumiesz różnice. Co do tego "dopytywania się", pewnie informator zaczerpnął te rewelacje od pana inżyniera Dolata ( http://maciejdolata.inelt.pl/sep/rozdzial-przewodu-pen-na-pe-n/ ), któremu już zebrało się parę jobów, łącznie z jego nauczycielem, panem Boczkowskim. Doszło do tego, że niektóre, nieprzychylne i niewygodne, obnażające idiotyczne teorie wpisy zaczął usuwać, jako autor bloga. Piszą tacy głupoty, a ludzie wierzą. Jakoś nie doczekałeś się tam odpowiedzi, a szkoda. Było by ciekawie. Edytowane 22 Lipca 2015 przez elpapiotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
albertas 02.08.2015 12:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2015 Spieszę z relacją z dalszego przebiegu sprawy. Dzięki uprzejmości użytkownika #elpapiotr uzyskałem spory kawałek wiedzy przekazany w 4 oczy Pan Paweł zbadał rezystancję uziemienia w garażu (około 15 om, więc w porzadku) oraz rezystancję istniejącego przewodu ziemnego (zbyt mała, nie do użycia). Ostatecznie stanęło na jedynej opcji czyli wykonaniu przyłącza napowietrznego. Jako iż są to prace na wysokościach uznałem że zatrudnię kogoś kto wykona najgorszą część roboty. Zaprosiłem kolejnego elektryka, który w zasadzie zgodził się co do pomysłu na wykonanie instalacji. Przewód CU w mieszkaniu, przewód ALU w powietrzu, połączenie przewodów złączem ALCU. Niestety zaproponował jakieś dziwaczne przekroje: 3x4mm w mieszkaniu, 2x25mm w powietrzu... pojęcia nie mam skąd ten pomysł, natomiast za poradą #elpapiotr zasuegrowałem przewody 2x10mm w mieszkaniu i 2x16mm w powietrzu na co elektryk rzekł że mu to obojętne Zapytałem również co z ochroną przepięciową. Odrzekł że odległość od uziomu do rozdzielni w mieszkaniu jest zbyt duża i ograniczniki nie spełnią swojej roli. Musiałbym sobie zrobić osobne uziemienie tuż przy kamienicy i w ten sposób doprowadzić uziemienie do rozdzielni... Tak więc aktualnie zastanawiam się czy skorzystać z usług tegoż jegomościa czy szukać dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 02.08.2015 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2015 Szukać dalej. Zapytałem również co z ochroną przepięciową. Odrzekł że odległość od uziomu do rozdzielni w mieszkaniu jest zbyt duża i ograniczniki nie spełnią swojej roli. Musiałbym sobie zrobić osobne uziemienie tuż przy kamienicy i w ten sposób doprowadzić uziemienie do rozdzielni... Idąc tym tokiem rozumowania nikt w budynkach wielopiętrowych nie może zainstalować ochrony przepięciowej w mieszkaniu. A to nie jest prawda. Zgodnie z § 53 pkt 2 rozporządzenia ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (DzU z 2002 r. nr 75, poz. 690 z późn. zm.), budynek należy wyposażyć w instalację chroniącą przed wyładowaniami atmosferycznymi, jeżeli potrzeba taka wynika z postanowień polskiej normy. Ochrona wewnętrzna - przeciwprzepięciowa musi być natomiast stosowana w każdym budynku (podpunkt 10 pkt 1 w § 183 tego rozporządzenia). Odwołanie do postanowień polskiej normy obliguje do stosowania się do zapisów w niej zawartych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.