Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co zamiast moskitiery, żeby nie zniszczyć wyglądu elewacji?


Recommended Posts

Szukam sposobu na pozbycie się owadów z domu. W mojej okolicy wszystkie firmy proponują mi sztywne moskitiery na okna i moskitiery drzwiowe na drzwi balkonowe. Nie chcę czegoś takiego , bo wygląda to źle i zniszczyłoby wygląd elewacji . Czy znacie jakieś inne sposoby zamiast sztywnej moskitiery, które nie wpływałyby na wygląd elewacji?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*

Trochę późno o tym pomyślałeś ;)

W handlu są moskitiery "rolowane" - zarówno zintegrowane

(w jednej ramie z oknem), jak i oddzielne (natynkowe). Te pierwsze montuje się w kasecie bezpośrednio nad ramą okna. Te drugie instaluje się natynkowo w postaci wspólnej z żaluzją kasety na ścianie zewnętrznej ponad oknem.

Ja mam właśnie te drugie z pewnej firmy z Kalisza.

O innych rozwiązaniach, niż moskitiera - nie słyszałem.

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę późno o tym pomyślałeś ;)

W handlu są moskitiery "rolowane" - zarówno zintegrowane

(w jednej ramie z oknem), jak i oddzielne (natynkowe). Te pierwsze montuje się w kasecie bezpośrednio nad ramą okna. Te drugie instaluje się natynkowo w postaci wspólnej z żaluzją kasety na ścianie zewnętrznej ponad oknem.

Ja mam właśnie te drugie z pewnej firmy z Kalisza.

 

Również mam moskitiery zintegrowane z roletami tejże samej firmy z Kalisza, warto moskitierę dać do 1 okna w każdym pomieszczeniu. Ale o tym trzeba pomyśleć już na etapie budowy i moskitiery w skrzynkach podtynkowych. Później zostają tylko mało estetyczne ramki wkładane w okno, lub przyklejenie moskitiery na całe lato do ramy okna ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również mam moskitiery zintegrowane z roletami tejże samej firmy z Kalisza, warto moskitierę dać do 1 okna w każdym pomieszczeniu. Ale o tym trzeba pomyśleć już na etapie budowy i moskitiery w skrzynkach podtynkowych. Później zostają tylko mało estetyczne ramki wkładane w okno, lub przyklejenie moskitiery na całe lato do ramy okna ...

 

Też mamy rolety podtynkowe wyżej wymienionej firmy ale bez moskitiery bo słyszałem dużo negatywnych opinii o roletach wyposażonych w moskitiery.

Ile sezonów użytkujecie takowe i jak się sprawują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wielu biurach oglądam sufit i często jest strasznie usyfiony w okolicach anemostatów myślisz że to tylko wina nie wymieniania na czas filtrów?

 

:no: Im bardziej zasyfiony filtr, tym mniej przepuści :)

 

Wątpię że to były anemostaty od wentylacji, raczej od ogrzewania. Przy wentylacji po sześciu latach nie ma u mnie nawet śladu brudu, natomiast widziałem co się dzieje koło anemostatów od rozprowadzenia ciepła z kominka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego psuja elewacje i niszczą ją? my mamy przesuwna moskitiere na drzwiach tarasowych (mimo że drzwi mamy noramlnie rozwierane) i małe listewki w kolorze ral jaki chcesz praykreca sie na pare malych śrubek do ramy okna. byłam tez tym przestraszona bo wydaliśmy kupę kasy na okna i jak słyszalam przywiercanie do ramy to mowilam nieeee :/ ale wyglada to bardzo fajnie i własciwie tego nie widać.

 

rolowane moskitiery nam odradzali mowili ze drogie i że po 2 latach napiecie siatki pada, nie zwija sie dobrze. Na dole nie jest ona niczym uszytwniana po porastu siatka ktora sie "wypacza", a jak jest naciagniete na ramie jak np na drzwiowej przesuwnej to ten problem nie wystepuje a w razie wu wyjmujesz drzwi zmieniasz siatke i jak nowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*
Ile sezonów użytkujecie takowe i jak się sprawują?

Użytkuję te moskitiery rolowane już czwarty sezon i mogę stwierdzić, że bardzo się przydają. Wymagają oczywiście odpowiedniego traktowania.

Po zimie warto przeczyścić prowadnice i wygonić stamtąd zimujące robaczki wszelkiej maści, odwinąć i zwinąć kilka razy, aby wszelkie zanieczyszczenia się wysypały. W przeciwnym razie zaczną się zacinać.

Praktycznie całe lato mam je rozwinięte i zwijam dopiero na jesień. Jedyny mankament to taki, że trzeba się odzwyczaić od wychylania z okna tudzież trzepania wszelkich ścierek czy ubrań :D

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:no: Im bardziej zasyfiony filtr, tym mniej przepuści :)

 

Wątpię że to były anemostaty od wentylacji, raczej od ogrzewania. Przy wentylacji po sześciu latach nie ma u mnie nawet śladu brudu, natomiast widziałem co się dzieje koło anemostatów od rozprowadzenia ciepła z kominka.

 

W biurach chyba kominków nie mają.

W pracy trochę widuje najczęściej zasyfione po 2-3 latach anemostaty zamontowane w sufitach podwieszonych.

Bez wątpienia część z nich jest na pewno od wentylacji, z rekuperatorami ale w pomieszczeniach były grzejniki też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W biurach chyba kominków nie mają.

W pracy trochę widuje najczęściej zasyfione po 2-3 latach anemostaty zamontowane w sufitach podwieszonych.

Bez wątpienia część z nich jest na pewno od wentylacji, z rekuperatorami ale w pomieszczeniach były grzejniki też.

 

W takim razie nie mam pojęcia dlaczego było brudno koło anemostatów, skoro wlatuje tamtędy świeże, przefiltrowane, nie ogrzane powietrze. A może tam po prostu filtrów nie było? Ale nawet wtedy wątpię żeby się sufit pobrudził. No chyba że czerpnia w jakimś bardzo zasmrodzonym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie nie mam pojęcia dlaczego było brudno koło anemostatów, skoro wlatuje tamtędy świeże, przefiltrowane, nie ogrzane powietrze. A może tam po prostu filtrów nie było? Ale nawet wtedy wątpię żeby się sufit pobrudził. No chyba że czerpnia w jakimś bardzo zasmrodzonym miejscu.

niestety u mnie są naloty wokoło anemostatów mimo wymiany filtrów i nie wiem czemu, może dlatego, że jeszcze sąsiedzi z każdej strony się budują i mieszkam na górce, gdzie wieje. rekuperator zasysa ten pył i filtr wszystkiego nie wyłapie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety u mnie są naloty wokoło anemostatów mimo wymiany filtrów i nie wiem czemu, może dlatego, że jeszcze sąsiedzi z każdej strony się budują i mieszkam na górce, gdzie wieje. rekuperator zasysa ten pył i filtr wszystkiego nie wyłapie?

 

Powiem ci, że nie mam bladego pojęcia. U mnie po sześciu latach jest nadal idealnie czysto, a drogę mam nie utwardzoną i dookoła też budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...