andrzej49 23.07.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Wytnę wobec tego jesienią. Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 23.07.2009 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Wyciąć, spalić. Grzyb się rozmnaża... Janusz napisał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 23.07.2009 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Czy mam to rozumieć jako wycięcie natychmiastowe bo może przejść na inne drzewa owocowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 23.07.2009 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Ano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 24.07.2009 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Moim zdaniem to może być uszkodzenie mrozowe. Pień nie był bielony na zimę i jak przyszło słońce w lutym to kora się nagrzała i w marcu soki ruszyły za wczesnie. Przyszedł mróz i woda zamieniła się w lód.Trzeba zabezpieczyć jak radził Mirek środkiem grzybobójczym. Oskrobac lużne kawałki i z martwicą, zamalować preparatem. Podobne objawy moze dać zaawansowany rak bakteryjny - grusza jest najmniej odporna na niego z drzew ziarnkowych. Ale w tym przypadku sie nie leczy tylko wycina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 24.07.2009 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Dziękuję. A jakie dać stężenie Topsinu? - Tym preparatem zalecał zamalowanie Mirek.Przy raku bakteryjnym są wycieki ... U mnie nie ma wycieków na korze pnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 24.07.2009 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Przychylałbym się do opinii Elfir. Moja grusza ma też delikatne pęknięcia i jest to ewidentny objaw uszkodzeń mrozowych. W tym roku zima była niezbyt ciekawa dla niektórych krzewów i drzewek (w zależności od regiony Polski). Bardzo ucierpiał mi klon palmowy posadzony od strony południowej, musiałem poodcinać dużo odgałęzień. Klony posadzone po stronie północnej nie nagrzewały się zimą i przez to nie ucierpiały. Dziękuję. A jakie dać stężenie Topsinu?......... To trudno oficjalnie powiedzieć, ponieważ instrukcje Topsin M 500 SC oraz TOPSIN M 70 WP nie informują o możliwości stosowania z farbą emulsyjną. (może się mylę ale ja się nie doczytałem- czytałem pospiesznie ) Gdzieś słyszałem o 2% roztworze, ale ........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 24.07.2009 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 5% No ale jeżeli nie ma żywego łyka nigdzie dookoła pnia no to i co tu malować Tyle, że jeżeli to zielone i rośnie, to opinia właściciela onego drzewka nie jest zgodna z rzeczywistością . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 24.07.2009 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 ...Tyle, że jeżeli to zielone i rośnie, to opinia właściciela onego drzewka nie jest zgodna z rzeczywistością . A dlaczego to co napisałem jest niezgodne z prawdą? Drzewko nie "padało" - miało (oczywiście coraz słabsze) przyrosty gałęzi, liści, owoców. Drzewko wycięte ponieważ kora dookoła obwodu pnia była praktycznie martwa - brązowa i w tych miejscach bardzo cienka. Były zdrowe odcinki kory (łyka) o szer. 2 - 3 mm. Nie miało szans na przeżycie. Zastanawiam się tylko w jaki sposób nastąpiła infekcja. W okresie bezlistnym (wiosną) grusza była opryskiwana Topsinem, po opadnięciu liści Miedzianem, rany smarowane pastą funaben, sekator każdorazowo dezynfekowany w denaturacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arabella 12.08.2009 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Moja w tym roku posadzona czereśnia zaczyna przebarwiać liście - wydaje mi sie ze nie jest to obraz jesieni - tylko z jakiejś przyczyny liscie stają się czerowne. czy koś mądry wie? Wiem że nie lubi ciężkiej ziemi - czy to moze byc przyczyną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZaKontyK 12.08.2009 13:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Moja w tym roku posadzona czereśnia zaczyna przebarwiać liście - wydaje mi sie ze nie jest to obraz jesieni - tylko z jakiejś przyczyny liscie stają się czerowne. czy koś mądry wie? Wiem że nie lubi ciężkiej ziemi - czy to moze byc przyczyną? A są na tych liściach małe czarne kropeczki? Jeśli tak to: drobna plamistość liści. Tydzień nieuwagi, deszczowej wilgoci i moja łutówka straciła wszystkie liście. Oprysk Sylit 65 daje tyle, że (mam nadzieję) choroba nie przeniesie się na lście młode, pojawiające się na końcach gałązek. Mało ich jednak i boję się czy wisienka da sobie radę zimą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arabella 12.08.2009 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Łutówka to wiśnia - czy to samo może się wydarzyć czereśni? Obejrzę liście - może sa kropeczki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ZaKontyK 13.08.2009 10:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Łutówka to wiśnia - czy to samo może się wydarzyć czereśni? Obejrzę liście - może sa kropeczki? Dokładna nazwa brzmi chyba: drobna plamistość liści drzew pestkowych a więc i wiśni i czereśni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arabella 13.08.2009 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 dzięki - sprawdze tego pestkowca pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 19.08.2009 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2009 Co to za choroba grzybowa atakująca śliwę:-Dąbrowicką http://images44.fotosik.pl/183/b33a7fb50228d6f5m.jpg http://images47.fotosik.pl/183/ef47fc90d0b6407em.jpg http://images48.fotosik.pl/183/1a6ca555c8e2fbdcm.jpg- Brzoskwiniową. http://images45.fotosik.pl/183/73d257c8d23e502dm.jpg http://images49.fotosik.pl/182/c3c49dd76141b310m.jpg http://images38.fotosik.pl/178/c3211b8010d18e9cm.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 20.08.2009 05:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Dodam, że po wystąpieniu tych plam na liściach jest wstrzymany wzrost. Oprysk Miedzianem spowodował przyrost nowych liści na niektórych gałęziach. Proszę o diagnozę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 20.08.2009 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Prawdopodobnie drobna plamistość, ale mogą jeszcze wystąpić inne agrofagi. Trzeba by to pooglądać pod mikroskopem czy nie mamy do czynienia ze szpecielami (ale raczej to nie szpeciele). Widzę również na niektórych liściach elementy niedoboru mikroelementów. O tej porze lisie już zaczynają zmieniać kolory i raczej nie przejmowałby się tymi symptomami. Już gorzej być nie może, nie róbmy paniki. Owoce i tak już zawiązały i niedługo będą dojrzewały więc zabiegami już im nie pomożesz (trzeba było je zrobić wcześniej). Miedzian nie jest tu najlepszym preparatem, lepiej zastosować Topsn.Z listkami udaj się do specjalisty niech pod mikroskopem zobaczy co tam się jeszcze dodatkowo znajduje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 20.08.2009 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 Stosowałem też Topsin, Score, ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bluszczyk 20.08.2009 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 To proponuję udać się z listkami do specjalisty. I tak na przyszłość. Jeżeli już pytasz, to podawaj wszystkie informacje w tym zakresie co stosowałeś (co by nie bawić się w „ciuciubabkę”). Mam wrażenie, że stosujesz tych środków za dużo i niepotrzebnie. Ja mam śliwy, ale jak do tej pory ani razu nie stosowałem żadnych środków ochrony roślin i jakoś mi to wszystko owocuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej49 20.08.2009 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2009 To proponuję udać się z listkami do specjalisty. ...Mam wrażenie, że stosujesz tych środków za dużo i niepotrzebnie. ... Gdybym miał blisko na pewno bym nie pytał na forum o identyfikację. A trzy opryski w ciągu roku to dużo. Dodatkowo zamieszczam zdjęcia poszczególnych liści z obu stron. Śliwa Brzoskwiniowa: http://images47.fotosik.pl/184/ca4ec0c674d2aec6m.jpg http://images47.fotosik.pl/184/5158da4cea3aae89m.jpg Śliwa Dąbrowicka: http://images50.fotosik.pl/184/bb565509b6af5e8em.jpg http://images37.fotosik.pl/179/3fac93309a0ac3e5m.jpg http://images44.fotosik.pl/184/139bae1d6ee43defm.jpg http://images49.fotosik.pl/184/4679ed2cb1f1d69am.jpg Objawy te występują też na drzewach śliw okolicznych sąsiadów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.