Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Choroby drzew i krzewów owocowych


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 137
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Moim zdaniem to może być uszkodzenie mrozowe. Pień nie był bielony na zimę i jak przyszło słońce w lutym to kora się nagrzała i w marcu soki ruszyły za wczesnie. Przyszedł mróz i woda zamieniła się w lód.

Trzeba zabezpieczyć jak radził Mirek środkiem grzybobójczym. Oskrobac lużne kawałki i z martwicą, zamalować preparatem.

 

 

Podobne objawy moze dać zaawansowany rak bakteryjny - grusza jest najmniej odporna na niego z drzew ziarnkowych. Ale w tym przypadku sie nie leczy tylko wycina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychylałbym się do opinii Elfir. Moja grusza ma też delikatne pęknięcia i jest to ewidentny objaw uszkodzeń mrozowych. W tym roku zima była niezbyt ciekawa dla niektórych krzewów i drzewek (w zależności od regiony Polski). Bardzo ucierpiał mi klon palmowy posadzony od strony południowej, musiałem poodcinać dużo odgałęzień. Klony posadzone po stronie północnej nie nagrzewały się zimą i przez to nie ucierpiały.

 

Dziękuję. A jakie dać stężenie Topsinu?.........

 

To trudno oficjalnie powiedzieć, ponieważ instrukcje Topsin M 500 SC oraz TOPSIN M 70 WP nie informują o możliwości stosowania z farbą emulsyjną. :wink: (może się mylę ale ja się nie doczytałem- czytałem pospiesznie :roll: )

 

Gdzieś słyszałem o 2% roztworze, ale ........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Tyle, że jeżeli to zielone i rośnie, to opinia właściciela onego drzewka nie jest zgodna z rzeczywistością :D .

A dlaczego to co napisałem jest niezgodne z prawdą? Drzewko nie "padało" - miało (oczywiście coraz słabsze) przyrosty gałęzi, liści, owoców.

Drzewko wycięte ponieważ kora dookoła obwodu pnia była praktycznie martwa - brązowa i w tych miejscach bardzo cienka. Były zdrowe odcinki kory (łyka) o szer. 2 - 3 mm. Nie miało szans na przeżycie.

Zastanawiam się tylko w jaki sposób nastąpiła infekcja. W okresie bezlistnym (wiosną) grusza była opryskiwana Topsinem, po opadnięciu liści Miedzianem, rany smarowane pastą funaben, sekator każdorazowo dezynfekowany w denaturacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Moja w tym roku posadzona czereśnia zaczyna przebarwiać liście - wydaje mi sie ze nie jest to obraz jesieni - tylko z jakiejś przyczyny liscie stają się czerowne. :roll: czy koś mądry wie?

Wiem że nie lubi ciężkiej ziemi - czy to moze byc przyczyną?

 

A są na tych liściach małe czarne kropeczki?

Jeśli tak to: drobna plamistość liści.

 

Tydzień nieuwagi, deszczowej wilgoci i moja łutówka straciła wszystkie liście.

Oprysk Sylit 65 daje tyle, że (mam nadzieję) choroba nie przeniesie się na lście młode, pojawiające się na końcach gałązek. Mało ich jednak i boję się czy wisienka da sobie radę zimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie drobna plamistość, ale mogą jeszcze wystąpić inne agrofagi. Trzeba by to pooglądać pod mikroskopem czy nie mamy do czynienia ze szpecielami (ale raczej to nie szpeciele). Widzę również na niektórych liściach elementy niedoboru mikroelementów. O tej porze lisie już zaczynają zmieniać kolory i raczej nie przejmowałby się tymi symptomami. Już gorzej być nie może, nie róbmy paniki. Owoce i tak już zawiązały i niedługo będą dojrzewały więc zabiegami już im nie pomożesz (trzeba było je zrobić wcześniej). Miedzian nie jest tu najlepszym preparatem, lepiej zastosować Topsn.

Z listkami udaj się do specjalisty niech pod mikroskopem zobaczy co tam się jeszcze dodatkowo znajduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proponuję udać się z listkami do specjalisty.

 

I tak na przyszłość. Jeżeli już pytasz, to podawaj wszystkie informacje w tym zakresie co stosowałeś (co by nie bawić się w „ciuciubabkę”).

Mam wrażenie, że stosujesz tych środków za dużo i niepotrzebnie. Ja mam śliwy, ale jak do tej pory ani razu nie stosowałem żadnych środków ochrony roślin i jakoś mi to wszystko owocuje. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To proponuję udać się z listkami do specjalisty.

...Mam wrażenie, że stosujesz tych środków za dużo i niepotrzebnie. ...

Gdybym miał blisko na pewno bym nie pytał na forum o identyfikację. :D A trzy opryski w ciągu roku to dużo. :o

Dodatkowo zamieszczam zdjęcia poszczególnych liści z obu stron.

Śliwa Brzoskwiniowa:

 

http://images47.fotosik.pl/184/ca4ec0c674d2aec6m.jpg http://images47.fotosik.pl/184/5158da4cea3aae89m.jpg

Śliwa Dąbrowicka:

http://images50.fotosik.pl/184/bb565509b6af5e8em.jpg http://images37.fotosik.pl/179/3fac93309a0ac3e5m.jpg http://images44.fotosik.pl/184/139bae1d6ee43defm.jpg http://images49.fotosik.pl/184/4679ed2cb1f1d69am.jpg

Objawy te występują też na drzewach śliw okolicznych sąsiadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...