Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy robić spiżarkę w kuchni czy zamiast tego wiecej mebli kuchennych/cargo/kominy?


justi29

Recommended Posts

Jeśli spiżarka jest ustawna i zmieści sporo głębokich regałów, to moim zdaniem warto ją zrobić. Spiżarkę umebluje się bardzo tanio, natomiast wysokie szafki kuchenne to już duży wydatek.

Zasadnicza kwestia - czy będzie w niej co przechowywać ? Bo jeśli do sklepów jest blisko, to nie potrzeba robić dużych zapasów. Czy robicie przetwory? Czy macie duże sprzęty kuchenne, które trudno pomieścić w zwykłych szafkach? Czy zachowując spiżarkę, będzie dość blatów kuchennych i szafek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wiele osób ma właśnie przetwory, owoce, zapasy w bardzo szerokim tego słowa znaczeniu. Nie wszyscy ganiają do sklepu co drugi dzień po kilogram cukru czy mąki.

[ATTACH=CONFIG]325716[/ATTACH]

 

I po to właśnie jest spiżarka, żeby trzymać tam zgrzewkę piwa, zgrzewkę mleka, zgrzewkę cukru, zgrzewkę kaszy, mąki i czegokolwiek... będzie to wygodne... tylko uważajmy na mole spożywcze :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

justi29

 

Masz sporo miejsca na blatach, więc dodatkowe w zasadzie nie jest potrzebne. Spiżarka ma ten plus, że można przy braku czasu rozpakować chwilowo na podłogę i ogarnąć później. Tak jak pisałam - będzie też sporo taniej niż szafy z cargo czy szufladami. Jest to też niezłe miejsce na wiaderko, koszyki, kobiałki na owoce itp.

 

"ale teraz przyszedl koles mierzyc meble kuchenne i mowoi ze moze lepiej zrobic w to miejsce pojemne szafy na zaprawy itp."

 

Dla niego na pewno lepiej, bo dużo więcej by na nich zarobił ;) Lecz jeśli budżet na kuchnię jest duży, to wysokie zabudowy wyglądają elegancko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesyłam mój plan kuchni, zlew przesunęłam ze środka w lewo po to by uzyskać dłuższy główny blat roboczy - wyszło 1,40m szału nie ma ale nie jest źle. Tak będzie wyglądać moja kuchnia jeśli będzie w niej skrytka. Co myślicie, wszelka krytyka mile widziana :) [ATTACH=CONFIG]325720[/ATTACH]

 

Moim zdaniem super- zostawiłabym spiżarkę/ skrytkę.

Moja mama zrobiłą wiekszą kuchnię i teraz załuję,że spizarku nie ma.

Ja w swojej obecnej kuchni mam szafki- wysoki słupek 'spiżarkowy' i zrobię wszystko by mieć spiżarke w nowym domu,

półeczki na przeciwko drzwi mogą być wąziutkie / płytkie- łatwiej utrzymac na nich porządek, widac co masz, czego ci brakuje. Marzę by na takich półkach poustawiać kasze, makarony, torebki mąki czy cukru- wszystko widać, przewiewnie, sucho. Dodatkowo okopowe czy cebulki w skrzyneczkach/ szufladkach nie wydzielają aromatów i lepiej sie przechowują z dala od ogrzewania i światła.

 

projekt super- tak bm zostawiła :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem lepiej skrytka ale pomyśl moze nad drzwiami przesuwnymi np.z płyty osb na prowadnicach,które możesz udekorowac jak tylko Ci się podoba-fajny element dekoracyjny i masz bardziej ustawną kuchnię.:) Ja takie chcę i mam nadzieje,że sie uda przekonać męża. ;) Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem lepiej skrytka ale pomyśl moze nad drzwiami przesuwnymi np.z płyty osb na prowadnicach,które możesz udekorowac jak tylko Ci się podoba-fajny element dekoracyjny i masz bardziej ustawną kuchnię.:) Ja takie chcę i mam nadzieje,że sie uda przekonać męża. ;) Pozdrawiam

 

U mnie niestety po kilku latach "drzwi" suwane zrobione z płyty się wykręciły:/ Dodatkowo w wersji ekonimicznej nasze pierwsze drzwiczki w kuchni były z płyty- po 5 latach te wielkie w "szafce spiżarkowej" są jak śmigło:/ Była grub, masywna, lecz przez to ciężka i wilgoć zrobiła swoje:/

Teraz wiem, że tylko drzwi- mogą być to drzwi suwane. ale skoro otwierane na kuchnię, a w kuchni miejsca troszkę jest, nie kombinowałabym z suwanymi, one zabierają miejsce po bokach- gdzieś "odjechać" muszą;) /

 

Pytanie czy koszyki beda montowane w spizarce o głębokości 1m i czy nie ograniczą miejsca-kwestia zaplanowania przestrzeni. ;)

 

koszyki montowane są na drzwi- gdy otwierasz drzwi koszyki masz w kuchni- nie zabieraja miejsca w spiżarni są w przestrzeni "komunikacyjnej jedynie gdy drzwi są zamknięte;)

;) Ja też o takich myślę u siebie- teraz moja mama ma takie w drzwiczkach kuchennych pod zlewem- super sprawa;)

http://inspiracjeonline.pl/wp-content/uploads/2013/10/domowa-spi%C5%BCarnia.jpg

http://static.e-mieszkanie.pl/articles/9174f_mieszkanie-zdjecia_1_jpeg_spizarnia-w-kuchni-5_main.jpg?3

Tutaj kilka fajnych inspiracji

http://inspiracjeonline.pl/inspiracje-na-kuchenne-schowki-i-spizarnie/

Edytowane przez MadziulaPM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też na początku brałam pod uwagę drzwi przesuwne ale teraz myślę o zwykłych a pomysł z koszykami extra!na pewno podwędzę :yes:

Widzę że większość doradza skrytkę, też coraz bardziej skłaniam się ku tej opcji.w domu teraz mam skrytke i jakoś nie widzę tych zapraw moich w szafach cargo ale to może tez kwestia przyzwyczajenia ;) do skrytki wchodzisz i fajnie wszystko widać, łatwy dostęp.Z szafami trochę inaczej to wygląda.Niby też pojemne ale to nie to samo:no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na plus zabudowy meblowej na pewno więcej wykorzystanej przestrzeni, bo sporo tracisz w miejscu za drzwiami. Jest szybszy i wygodniejszy dostęp, bo nie musisz wchodzić do środka, no i zdecydowanie lepiej wygląda cały regał obok lodówki zamiast drzwi. Na minus cena, która wcale nie musi być większa od postawienia muru, wszystko zależy z czego będą fronty, w środku nie musisz ładować systemów, zwykłe regulowane od góry do dołu półki na kołki i korpusy z białej płyty wystarczą tak jak w normalnej spiżarce, temperatura będzie też ciut wyższa. Wybrałbym opcję z zabudową, chyba, że cena zabija.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy od wielkości kuchni- w kuchni w bloku- niewielkiej bardziej aneksowej, jak najbardziej- każdy centymetr się liczy, ale jeśli jest to większa kuchnia a na taką wygląda ta powyższa spirażka/ skrytka może fajnie funkcjonować.

 

Moja przyjaciółka kupiła niedawno mieszkanko około 100m z kuchnią piękną i spiżarką- na początku chciała zlikwidowac spizarkę, zostawiła jednak i teraz twierdzi,ze to jedna z najlepszych decyzji.

 

Jest ciekawy wątek o spiżarkach na FM

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?14401-Spi-arnia-w-domu-tak-czy-nie

 

i jeszcze podeślę fragment z artykułu :

"Na spiżarnię optymalna jest wnęka o szerokości około 1 metra i głębokości minimum 40 centymetrów, wykorzystując jej pełną wysokość od podłogi po sufit. Uzyskamy w ten sposób przestrzeń o niemałej kubaturze 2,5 m³, co zastępuje 5 metrów tradycyjnego ciągu kuchennego, a kosztuje tyle, co 1 metr kuchni."

Edytowane przez MadziulaPM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zdecydowanie doradzam skrytkę - obecnie mam taką w bloku i nie umiałabym bez niej funkcjonować. Jeśli wybuduję dom - skrytka bezpośrednio przy kuchni na pewno będzie. Drzwi do skrytki zrobiłabym z zerową futryną, czyli licowane ze ścianą i na pewno nie przesuwne. Jest sporo miejsca na tradycyjne skrzydło.

Jeśli chodzi o rzut kuchni - zlew umiejscowiłabym zdecydowanie bardziej w prawo, a nie w lewo. Główny blat roboczy to zazwyczaj obszar między płytą, a zlewem. I właśnie tę część bym powiększyła. Wbrew pozorom "w rogu" , jeśli jest sporo miejsca, pracuje się bardzo wygodnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wspomnienie o kuchni w typowym bloku mieszkalnym i spiżarni w niej zawartej to uśmiech sam się ciśnie na usta. Jak ma się duży dom to oczywiście można sobie pozwolić na spiżarnie (mam na myśli prawdziwą a nie szafę), garderobę, a nawet piwnicę na alkohole tylko jest jeszcze kwestia czy się to wykorzysta i czy może można lepiej te miejsca wykorzystać. Jeśli nie potrzebujesz przestrzeni w kuchni, nie planujesz posiadywania przy kawie czy jedzenia a zakupy na tydzień nie pomieszczą się w szafkach kuchennych to spiżarnia o takich wymiarach może ci się przydać i nie ma żadnych przeciwwskazań.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wspomnienie o kuchni w typowym bloku mieszkalnym i spiżarni w niej zawartej to uśmiech sam się ciśnie na usta.

 

 

I tu się mylisz. I to bardzo. Bo właśnie w mniejszych mieszkaniach taka skrytka jest niezastąpiona. To właśnie w blokowym mieszkaniu trudniej utrzymać porządek, niż w sporym domu. Chyba, że nie przeszkadza ci mop w łazience, deska do prasowania w sypialni, zgrzewki wody i mnóstwo innych rzeczy na widoku, które zagracają małą przestrzeń. Mnie to bardzo razi. W domu łatwiej to wszystko pochować, w mieszkaniu często nie ma gdzie. I taka skryteczka jest super! Gdybyś popytał mieszkańców bloków, to by ci się zapewne ten uśmiech nie cisnął tak od razu na usta :)

Edytowane przez martahp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się też opowiadam za meblami - dzisiejsze rozwiązania są naprawdę bardzp funkcjonalne i estetyczne, a ze spiżarką jest ten problem, że okroi ci wizualnie kuchnię i najprawdopodobniej będziesz tam mieć bałagan - jest taka tendencja, że kupować i dopakowywać, a potem człowiek sam nie wie co tam ma. Spiżarki miały sens dawniej, gdy sklep nie był na każdym rogu. Dziś nawet zaprawy fajniej jest trzymać w takich wyjeżdżających regałach, w których jest więcej porządku i przejrzystości...

[moderowano]

Edytowane przez joliska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...