michalecwawa 09.08.2015 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2015 Witam W zasadzie pytanie jest w tytule tematu. Mam dom w stanie surowym otwartym - trwają ostatnie prace na dachu, ostatnie prace murarskie zakończyły się miesiąc temu. Teraz przyjdzie czas na okna czyli stan surowy zamknięty. Czy są jakieś przeciw obłożeniu domu styropianem przed zimą? Wszędzie czytam, że ściany muszą wyschnąć, wilgoć musi wyparować i lepiej nic okładać itp. Tylko nie rozumiem dlaczego, czy to wysychanie ma polegać na tym, że na ściany będzie padał deszcz i śnieg przez jesień-zimę? Nie lepiej odizolować już ściany zewnętrzne i wtedy na wiosnę zrobić tynki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 10.08.2015 05:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2015 Nie ma przeszkód ocieplić dom z zewnątrz przed tynkami i wylewkami. Nie należy natomiast zabudowywać i ocieplać wełną poddaszy. Wilgoć (czyli para wodna) będzie dążyć do środowiska o mniejszym ciśnieniu i mniejszej procentowej zawartości pary wodnej w powietrzu. Łatwiej jest wilgoci zawartej w tynkach czy wylewkach wydostać do wewnątrz pomieszczenia, gdzie szybciej odparuje, niż przenikać przez cegły w kierunku styropianu. Ale warto rozważyć inną kwestię - pozwolić budynkowi popracować przez zimę, osiąść. Pozwolić "ułożyć się" oknom, drzwiom. W innym razie na kleju pojawią się pęknięcia w okolicy osadzenia okien i drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1010 11.08.2015 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2015 Ja bym odradzał ocieplania świeżego budynku przed zimą. Dom powinien się sam troche osuszyć. Moim zdaniem najlepiej zabić dechami okna i drzwi i pozwolić domowi osiąść i wyschnąć. Chyba nic nie stoi na przeszkodzie aby wstawianie okien i drzwi rozpocząć na wiosnę i wtedy docieplić budynek. Zbyt szybki pośpiech w budowaniu domu dobrze mu się nie przysłuży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalecwawa 11.08.2015 16:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2015 Też tak początkowo myślałem, ale jakoś nie mogę zrozumieć jak padający na ściany deszcz przyspieszy osuszanie?No i sławetne osiadanie budynku? Serio coś takiego występuje czy to jak z oddychaniem ścian? Przez 3 miesiące tak cudownie budynek osiądzie?Może trochę złośliwy mam ton wypowiedzi, ale czy te kwestie to nie bajki XXI wieku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 12.08.2015 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2015 T Przez 3 miesiące tak cudownie budynek osiądzie? ? "Osiada" nawet 2-3 lata. Najlepiej żeby przestał przez solidną zimę, ale teraz zimy są liche. W nowych blokach to widać szczególnie silnie - blokowiska deweloperzy budują bardzo szybko, ludzie się wprowadzają i od razu malują ściany i od razu pojawiają się im pęknięcia i to czasem bardzo szerokie. Dobrze zamontować okna i drzwi i zostawić budynek na zimę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalecwawa 12.08.2015 14:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2015 (edytowane) Łoo panie to ja nie będę więźniem własnego domu. Nie zamierzam budować kilku ścian 15 lat Edytowane 12 Sierpnia 2015 przez michalecwawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DSQ 12.08.2015 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2015 "Osiada" nawet 2-3 lata. Najlepiej żeby przestał przez solidną zimę, ale teraz zimy są liche. W nowych blokach to widać szczególnie silnie - blokowiska deweloperzy budują bardzo szybko, ludzie się wprowadzają i od razu malują ściany i od razu pojawiają się im pęknięcia i to czasem bardzo szerokie. Dobrze zamontować okna i drzwi i zostawić budynek na zimę. Że osiada dłuższy czas to owszem, ale cały budynek, w miarę równomiernie. To wynika z mechaniki gruntów. Natomiast szerokie pęknięcia na tynkach, to już jest bardziej partactwo. Faktem jest, że zaprawa murarska ma pewien skurcz przez kilka miesięcy od położenia i przez ten czas nie należy raczej robić tynków wewnętrznych. Na pewno jednak najlepiej zostawić budynek przez zimę, jednakże bez okien i drzwi, żeby hulał wiatr i dobrze to wszystko osuszył przez zimę. Jeżeli coś osiada, to lepiej jak jeszcze nie ma tych okien w otworach. Ocieplić przez zimę od biedy się da ale jeżeli ktoś to robi aby przyspieszyć cykl i robić zimą wylewki i tynki grzejąc w środku, to musi wziąć pod uwagę, że wełny na dachu nie powinien montować, bo wilgoć nawet z jakąś wentylacją będzie spora. Więc ogrzewanie wnętrza będzie trochę droższe. A jak ocieplać to okna już raczej powinny być. Zatem najlepiej jednak się wyluzować i pojechać na narty, a wiosną budować dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DoliNOWA 10.09.2015 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2015 Bardzo dobre pytanie, sama mam ten dylemat. Obecnie trwa u mnie ocieplanie budynku styropianem (budynek z porotherm dryfix-czyli na kleju a nie na zaprawie), tynki już są właściwie skończone i za około miesiąc będą wylewki... boję się, że w środku przez zimę będzie baaardzo wilgotno i będzie długo schło (tymbardziej gdy zaczniemy wygrzewać wylewki - ogrzewanie podłogowe w całym domu). Ponad to czy ocieplenie zewnętrzne nie będzie utrudniało wysychania?? czy nie zrobi się tzw "termos"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 10.09.2015 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2015 Najważniejsze to nie mieć wełny na górze i zabudowy poddasza. W zimie powietrze jest suche, dobrze więc zapewnić wentylację, wywietrzyć jakiś czas i dopiero później wygrzać wylewki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robinson74 15.08.2020 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2020 Podłączę się do tematu. Rozważam wykonanie tynków wewnętrznych gdzieś na przełomie września i października. Czy jest sens ocieplać i robić tynki zewnętrzne w październiku, czy już poczekać do wiosny? Wylewki chyba też musiałyby zaczekać do wiosny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.