Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

MYSŁAWY BUDUJĄ DOM (projekt indywidualny, mamy nadzieję że energooszczędny)


Recommended Posts

Jestem i ja !

 

Trochę na sam koniec dziennika ale lepiej późno niż wcale :D szczególnie ten stan jaki macie teraz bardzo mnie interesuje bo niedługo będę w podobnym.

Super relacje i bardzo dużo zdjęć - podziwiam inwestorów.

 

Powodzenia w dalszych pracach

Edytowane przez Wojak65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam. Przeczytałem cały dziennik super sprawa. Dużo rzeczy się dowiedziałem. Mam pytanie czy można dostać na priv namiary na firmę z której brałeś styropian XPS FINFOAM. Też będę robił dom na płycie fundamentowej a z tego co pisałeś to w miarę tanio zakupiłeś ten materiał. Z góry dziękuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Mysław, ponieważ obecnie rozważam kilka kwestii, a nie znalazłem u Ciebie odpowiedzi, prosiłbym o napisane kilku zdań dlaczego wybrałeś:

1. Blachę Rukki, a nie inną

2. Wodę użytkową na rozdzielaczach

3. Dach płaski/tarasy wykonane tą technologią, a nie np EPDM, lub papa.

 

Jeżeli coś opisywałeś, to sorry. Daj znać i będę grzebał w dzienniku jeszcze raz :p

 

Ello :D Świąteczne HO HO HO... dla wszystkich którzy tu zaglądają :D

 

Przepraszam że tak późno, ale dopiero zjechałem i odespałem ze świątecznych wojaży...

 

Agb - już odpowiadam :D

 

Ad.1 - blacha RUKKI - konkretnie ten model RUKKI ponieważ odpowiadał nam wygląd i cena do tego wydaje się, że jest solidna gwarancja, dodatkowe aspekty to: sztywność (dzięki "młoteczkowaniu" powierzchni), brak łączeń (długość nawet do 7-8 a nawet 9mb jednego panela + umiejętny montaż jest tu potrzebny), warstwa wygłuszająca od spodu (marketingowo ma tylko wygłuszać - w praktyce i zamyśle producenta, zwiększa sztywność blachy i zapobiega falowaniu/wybrzuszaniu się blachy, co razem z młoteczkowaniem daje dobry rezultat), komplementarność (można zakupić panele i blachę obróbkową w takim samym wykończeniu, z tego samego materiału, do tego od ponad 2 lat kawał takiej blachy z obróbki i kawał panela, leży spokojnie na dworze we wszystkich warunkach atmosferycznych i nie rdzewieje, nie niszczy się, nie wiotczeje, nie traci barwy, etc... to chyba starczy ;) na punkt 1.

 

Ad.2 - hmm, prostota dostarczenia dużej ilości wody do rozdzielacza dużym przekrojem, elastyczność prowadzenia wody do dowolnego punktu w domu w dalszych krokach... i możliwość dowolnego odcięcia jednej np uszkodzonej rury, zamiast odłączania całego pionu lub gałązki domu... dziś się zastanawiam czy wybrałbym PEX/PERT do dystrybucji z rozdzielaczy czy raczej zgrzewałbym cieńsze rurki, ale chyba nadal wygrywa PEX/PERT... + łatwość izolowania i układania (rozwijam ile potrzeba i już, a tak zgrzewać 2-3m odcinki, łączyć, zakręcać... tutaj tego problemu teoretycznie nie masz.

 

Ad 3 - dostępność wykonawcy i cena wykonawcy... wybrałbym EPDM gdyby nie cena wykonawców i dostępność... nie wybrałbym papy - bo nie masz pewności co do szczelności, szybsze starzenie, trudniejsze szukanie przecieku i uszczelnianie, topliwość pod słońcem i zapach... możliwość mycia karcherem powierzchni pokrytej membranami.. do tego ta membrana (jak to się zwykło na forum mówić) "oddycha", tzn, nie jest przepuszczana dla wody/cieczy, jest odporna na różne substancje ale wg informacji producenta i wykonawcy, jest paro przepuszczalna (nie tak jak membrany dachowe, ale ma taką zdolność, no i basenu robić nie zalecają, nawet EPDM i FOLIA przepuszcza wodę - to znów szczegóły nie na tę odpowiedź i trochę materiałoznawstwa i badań laboratoryjnych)

Istotnym plusem jest większa niż przy EPDM odporność na uszkodzenia mechaniczne (budowa trzywarstwowa w środku zbrojona siatką szklaną o dużej gramaturze), oraz prawie tak samo jak przy EPDM prostota uszczelniania uszkodzeń - łatka przyklejna klejem i temperaturą i gotowe a przy małych np przekłucie szpilką, igłą itp...wystarczy specjalny preparat nałożony punktowo.. a szukanie dziur robi się z użyciem mydlin i pompy próźniowej.. więc do ogarnięcia w prosty sposób.

 

To chyba tyle.

 

Pozdrawiam serdecznie, Mysław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Przeczytałem cały dziennik super sprawa. Dużo rzeczy się dowiedziałem. Mam pytanie czy można dostać na priv namiary na firmę z której brałeś styropian XPS FINFOAM. Też będę robił dom na płycie fundamentowej a z tego co pisałeś to w miarę tanio zakupiłeś ten materiał. Z góry dziękuje

 

Ależ oczywiście - już poszło PW.

 

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie na małe sprostowanie: ona jest (potwornie) mocno słodzona, a czasem bywa smakowa (tzn. ma smak czegoś innego niż cukier) ;)

 

Hehe... czego to nie wymyślą by uzależniać od cukru najmłodszych... nie wystarczy że święta i prezenty z cukrowymi różnorakimi wyrobami uzależniają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierszym miejscu listy świństw do picia stawiam coca-colę. Pomijając, że uzależnia, jest tak lepko słodka, że nie da się tym napić.

 

Pestko, Kokainy już dawno nie dodają do Coli ;) Ale fakt, lepka, słodka, i tyle cukru ile jest rozpuszczone w słodzonej cukrem koli, nie rozpuścisz w zwykłej wodzie...

Ale nie jest aż tak źle - większość składników występuje naturalnie... tylko ich połączenie jest wyuchowe...

 

Patrz tlen i wodór - oba robią BUUUM, a ich połączenie (woda) robi chlup, chlup... i też można ją przedawkować lub się w niej utopić.. więc chyba wszystko ale z umiarem i rozsądkiem... ja mam zgagę po słodzikach i niektórych dodatkach do niby naturalnych i wyciskanych soków (czasem są nawet nie zaznaczone na opakowaniu bo nie przekraczają jakiejś tam normy), a po COLI takiej zgagi nie mam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób nalewkę na zielonych orzechach włoskich. To jest skuteczniejsze i mimo pokaźnej zawartości alkoholu zdrowsze. A na dzieci (rozcieńczone pół na pół) działa dodatkowo jak usypiacz. Moja babunia ratowała tak swoje 5-ro wnucząt. Było ohydne w smaku, ale działalo genialnie.

 

Hmm, moja mam robi nalewkę orzechową i do picia i do nacierania itd... i to działa niesamowicie i jest ewidentnie ku zdrowotności... nie do picia ale w razie potrzeby jest świetne...

 

Co do usypiania dzieci alkoholem, mam mieszane odczucia... (więcej negatywnych... kwestia pewnie ilości i świadomości)...

 

Ja ze swojego doświadczenia powiem, że na koniec 1-go lub 2-go dnia świąt najlepsza na uspokojenie żołądka i reszty organów - jest becherovka... lub odpowiedni jagermeister... czyli nalewki jak to mówi czasem z żartem mój Tata - z tego co w Alpach gospodarz skosił przed domem :D - a tak serio, odpowiednio zebrane zioła, jak np w becherovce, tej oryginalnej zielonej, czynią cuda.. kilka minut po kieliszeczku ... spokój w żołądku niesamowity... i samopoczucie się poprawia :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już zajrzałem - to co u nas...

 

1. Zamawiamy schody... 14 kpln za sztukę, 28kpln za dwie sztuki... tylko Mysława i ja chcieliśmy aby górne się składały... ale to podniesie jeszcze bardziej cenę i skomplikuje wykonanie oraz oddali czas dostwy... więc ja już się chyba przełamałem, ale żona, niekoniecznie...

 

W każdym razie schody robimy na stalowych wangach bocznych, z pod konstrukcją do stopni też stalową, dolne składane z 2-3 części na miejscu (górne w toku opracowania)... kolor czarny matt / ciemny grafit matt, malowanie zwykła farbą do stali (po zabezpieczeniu podkładem) aby można było robić poprawki i zaprawki / zmienić z czasem kolor... z proszkiem/kauczukiem było by trudniej.

Konstrukcja stopni skrzynkowa - drewno + sklejka + gruby fornir (odkład?), dębowy, tak, że nie będzie widać łączenia... całość olejowana (z tym, ze jeszcze się zastanawiamy nad ewentualnym niszczeniem się forniru na narożnikach, ale to do przegadania z wykonawcą.

Balustrada szklana, z kilku tafli, poręcze dodatkowe dla dzieci drewniane, balustrada szklana obudowana drewnem, bez dodatkowych słupków (jako ochrona brzegów szkła i głów dzieci... i naszych (szkło hartowane, dwuwarstwowe, klejone z folią).

Jeżeli chodzi bieg - dolne będą miały spocznik w połowie ich wysokości (na ~3 głębokości stopnia, stopnie głębokość 30cm), powinny być przez to dość łagodne i w razie co na spoczniku można zamontować dodatkową barierkę (jak spadać, to nie na sam dół...)

 

Po pomiarach wyszło, że podłoga parter, podłoga piętro w naszym domu, to wymiar 346cm, wysokość sufitów z GK (obniżenie najniższe) na parterze 275cm, wysokość sufitu w najniższym punkcie, (bo są wyższe miejsca, co 10-15cm we wnękach sufitowych) piętro zaś to 255cm (i tu mogą się pojawić kilkucentymetrowe obniżenia w sypialni rodzicó i w korytarzu.. ale na razie, starczy co jest)

 

Czyli klatka schodowa będzie miała wymiar 546cm długości na 346cm wysokości na 98cm szerokosći... cóż coś się tam chyba da zmieścić, w miarę wygodnego...

 

2. Podłoga, więc chyba wygrała dwuwarstwowa klepka dębowa... naturalna, ułożona w cegiełkę z bordiurą (trwają ustalenia gdzie i jaka i czy tylko forma ułożenia czy też kolor)... klepka jest cała z dębu, klejona z dwóch warstw, ma grubość 11mm, szerokość 70mm, długość 500mm, surowa wykończona szlifem, dość naturalna, ale mało sękowa... pokryta będzie olejem w dwóch warstwach, dla ciemniejszego koloru (taki sam kolor na schodach), kręcimy się jak już wcześniej pisałem w okolicach koniaku, z mocnym zaznaczeniem usłojenia. Koszt ma wynieść koło 125-130 zł z 1m2 z ułożeniem i olejowaniem. Dobre kleje, dobre oleje, widzieliśmy zdjęcia realizacji, wygląda ok. Jakieś rady? bo zaraz piszemy umowę...

 

Jeden szkopuł - planowałem na parterze 15mm... więc musiałbym położyć litą deskę 17mm, koszt niewiele większy (+20zł 1m2) i zeszlifować 2mm na gotowo...

Dlaczego ma znaczenie te 15mm? ano mam do ~13-14mm podniesione i zrobione na tę wysokość wylewki, oznacza to że grubość wylewki jest większa tam gdzie ma być żywica/mikrocement... więc musiałbym to zedrzeć o 3-4mm... niby to do zrobienia, ale dodatkowy koszt i praca... + jak gdzieś podniosło mi rurki, (choć na razie nie wygląda po odkrywkach związanych z wyciekiem) to mogę uszkodzić podłogówkę... więc jest trochę obaw...

 

3. Podjazd i chodniki - nie zrobiony i zmieniam firmę...

 

4. Ogrodzenie - robię panelówkę po bokach, jak nie trafię nikogo rozsądnego, na razie (aby się wprowadzić, front i tył, też zrobię z panela... i bramę przesuwną również...

 

5. elewacja - czekamy na wiosnę, zrobiłem z XPS parapety tymczasowe (plus uszczelnienie itd..) aby w razie deszczy i innych podobnych zjawisk pogodowych nie lało mi się w styropian... bo cierpi na tym budynek,styropian itd.. a jak zmoknie i przyjdzie mróz... trrrrach.. i dopiero będzie co naprawiać...

 

6. Elektryka - robią się plany wykonawcze które muszą pojechać do projektanta aby sprawdził i zatwierdził (na szczęście mam kogoś znajomego kto obiecał spojrzeć na drugą rękę obwody i zabezpieczenia - warto robić sprawdzenia krzyżowe + warto mieć podpis projektanta i w ogóle projekt w formie udokumentowanej - łatwiej zbudować i łatwiej naprawiać... mimo że sam robię całość, to poziom skomplikowania wymaga dokumentacji.. automatyka to już wtedy tylko moja domena... niedługo kilka informacji jak połączyć FPV, elektrykę zawodową, UPS, generator i urządzenia grzewcze w takim nowoczesnym i energooszczędnym domku...

 

Pojawiła się rozdzielnica w kotłowni i powoli przerzucam tam odbiory - wreszcie będą niezależne liczniki na różne odbiory, i będę mógł konkretnie powiedzieć, co ile prądu zeżarło... a nie opierać się na szacunkach z wyświetlacza PC, który ma swoje kalkulacje i przeliczniki...

 

7. Zaczęła się walka z kuchnią (plany, projekty, sprzęt, materiały, etc... pomimo iż projekt już jest i pokazywaliśmy go tutaj, to przejdzie pewne modyfikacje i usprawnienia, ale o tym za jakąś chwilę...

 

Poza tym - muszę uruchomić filtr na rekuperacji i zamontować wentylację w garażu + założyć drzwi między garażem a domem... jednak w domu grzejemy do 18-19 stopni, a w garażu ogrzewanie jest na razie wyłączone (mamy tam 16-18 stopni zależnie od dnia/nocy)...

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem i ja !

 

Trochę na sam koniec dziennika ale lepiej późno niż wcale :D szczególnie ten stan jaki macie teraz bardzo mnie interesuje bo niedługo będę w podobnym.

Super relacje i bardzo dużo zdjęć - podziwiam inwestorów.

 

Powodzenia w dalszych pracach

 

Witam serdecznie w naszych progach i biegnę zajrzeć do Waszego dziennika :) Zapraszam do oglądania i zadawania pytań!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ello :D Świąteczne HO HO HO... dla wszystkich którzy tu zaglądają :D

 

Przepraszam że tak późno, ale dopiero zjechałem i odespałem ze świątecznych wojaży...

 

Agb - już odpowiadam :D

(...)

 

Dzięki Mysław. Lepiej późno niż wcale :)

 

Ad 1. Jak oceniasz falowanie blachy u siebie? Rozważałeś jakieś inne blachy?

Ad 2. Dzięki, nie pomyślałem o możliwości odcięcia dowolnej rury ;) Z tego samego względu co piszesz, planuję PE-Xa.

Ad 3. Też papę raczej odrzuciłem. Będzie EPDM, albo coś takiego jak u Ciebie. Podeślesz koszta na priv?

 

Pozdrawiam, agb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1 - blacha RUKKI - konkretnie ten model RUKKI ponieważ odpowiadał nam wygląd i cena do tego wydaje się, że jest solidna gwarancja,w

 

Czytałeś warunki gwarancji RUUKI? Generalnie gwarancja wszystkich producentów "normalnej" blachy (czyli nie tytanowej czy miedzianej) skutecznie mnie zniechęciła do takiego krycia. Chwalą się fafdziesięcioma latami gwarancji, ale wyłączeń i wymogów jest tyle, że w praktyce nie masz żadnej gwarancji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mysław. Lepiej późno niż wcale :)

 

Ad 1. Jak oceniasz falowanie blachy u siebie? Rozważałeś jakieś inne blachy?

Ad 2. Dzięki, nie pomyślałem o możliwości odcięcia dowolnej rury ;) Z tego samego względu co piszesz, planuję PE-Xa.

Ad 3. Też papę raczej odrzuciłem. Będzie EPDM, albo coś takiego jak u Ciebie. Podeślesz koszta na priv?

 

Pozdrawiam, agb.

 

Ad.1 - nie faluje :D, a mam najdłuższe panele chyba 9 lub 11mb.. w jednym kawałku...\

Ad.2 - :) rozważ PERT (bez ALU - tylko dobrej firmy, złączki i cała reszta jak do PEX/Al/PEX... (ma jedną wadę - mniej się wygina, a wyginanie trzeba robić na lekko ciepło (są maszynki, ale sporo osób po prostu używa nagrzewarki)

Ad.3 - Koszta całego dacu od zera z izolacją, płytami, robocizną, odpływami, obróbką, za dwa tarasy małe wyniosła jakieś 20 tyś zł... niecałe.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1 - nie faluje :D, a mam najdłuższe panele chyba 9 lub 11mb.. w jednym kawałku...\

Ad.2 - :) rozważ PERT (bez ALU - tylko dobrej firmy, złączki i cała reszta jak do PEX/Al/PEX... (ma jedną wadę - mniej się wygina, a wyginanie trzeba robić na lekko ciepło (są maszynki, ale sporo osób po prostu używa nagrzewarki)

Ad.3 - Koszta całego dacu od zera z izolacją, płytami, robocizną, odpływami, obróbką, za dwa tarasy małe wyniosła jakieś 20 tyś zł... niecałe.

 

Pozdrawiam

 

Ad. 2 Rozważam Rehau Rautinan Flex. Bez Alu, sklep i wypożyczalnia pod ręką i nie da się tego chyba źle zrobić :)

Ad. 3 Dzięki. Za ile m2?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałeś warunki gwarancji RUUKI? Generalnie gwarancja wszystkich producentów "normalnej" blachy (czyli nie tytanowej czy miedzianej) skutecznie mnie zniechęciła do takiego krycia. Chwalą się fafdziesięcioma latami gwarancji, ale wyłączeń i wymogów jest tyle, że w praktyce nie masz żadnej gwarancji

 

Słuchaj, teoretycznie dobrze ułożona blacha ocynkowana powinna wytrzymać do 20 lat bez rdzy... jak dodasz pasy blachy miedzianej i pod 40 lat.

Rukki ma dobrą blachę, trwałe powłoki i sporo wiedzy jak robić coś dobrze... do tego zadbałem aby dach układał autoryzowany montażysta, wydał mi na to papiery, nie używał szlifierki/kątówki itp...

 

Więc tak, są wyłączenia i warunki, ale powiedz mi gdzie ich nie ma? Inną niby gwarancje ma dachówka? Nie... wyłączenia są analogiczne.. a przy dachówce jest przecież łatwiej o błąd...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad. 2 Rozważam Rehau Rautinan Flex. Bez Alu, sklep i wypożyczalnia pod ręką i nie da się tego chyba źle zrobić :)

Ad. 3 Dzięki. Za ile m2?

 

Ad.2 - słusznie :D często pożyczają sprzęt do montażu - jak kupujesz, to za free...

Ad.3 - jakieś 40m2 całość, łącznie + parapety itd do obróbki (te w oknach na tarasy)

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Mysław
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak, są wyłączenia i warunki, ale powiedz mi gdzie ich nie ma? Inną niby gwarancje ma dachówka? Nie... wyłączenia są analogiczne.. a przy dachówce jest przecież łatwiej o błąd...

 

Ruuki (nie wiem, czy aktualne - bo na ich stronie nie bardzo mogę znaleźć). Co ciekawsze wytłuszczam:

Ponadto, gwarancja jest ważna pod warunkiem, że:

a) nachylenia dachu i innych powierzchni są zgodne z treścią broszur informacyjnych marki Plannja oraz instrukcjami

dotyczącymi montażu,

b) obróbka metali odbywała się w temperaturach wyszczególnionych w danych technicznych produktów marki Plannja,

c) promienie zgięcia są zgodne z danymi technicznymi produktów marki Plannja oraz że arkusz blachy nie jest narażony na silne wyginanie,

d) arkusz blachy i jego powłoka nie są uszkodzone mechanicznie lub chemicznie,

e) uszkodzenia spowodowane obróbką metalu, które spowodowały przerwanie powierzchni farby, zostaną naprawione

właściwą farbą do zaprawek,

f) woda ma możliwość spływać swobodnie ze wszystkich powierzchni arkusza blachy,

g) arkusz blachy nie jest przechowywany ani montowany w styczności z wilgocią lub w jej sąsiedztwie, jak również w pobliżu materiałów żrących lub materiałów mogących spowodować korozję galwaniczną,

h) arkusz blachy nie ma styczności z miedzią lub cieczą wypływającą z rur miedzianych,

i) zostaną użyte odpowiednie zamocowania i środki uszczelniające, w zależności od klasy korozyjności,

j) montaż, coroczny przegląd i konserwacja zostały przeprowadzone w sposób profesjonalny, zgodny ze wskazówkami i instrukcjami marki Plannja (porady dotyczące wyboru podstawowych materiałów, systemu powłoki, przeglądu i konserwacji produktów marki Plannja),

k) systematycznie usuwano nagromadzony brud i inne osady a miejsca osłonięte przed deszczem oczyszczone były systematycznie w profesjonalny sposób,

l) unikano styczności arkuszy z mokrym cementem, mokrym drewnem, glebą lub innymi wilgotnymi powierzchniami,

m) materiał został zamontowany w ciągu 6 miesięcy od daty faktury Ruukki Polska,

n) nie doszło do uszkodzenia blachy substancją uszczelniającą,

o) roszczenia gwarancyjne zostały przedstawione firmie Ruukki na piśmie w ciągu 14 dni od dnia, kiedy uszkodzenie zostało

zauważone lub powinno zostać zauważone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałam pojęcia, że blachy dachowe mogą falować :eek: U nas leży ThyssenKrupp. Za chwilę skończy 14 lat. Poza tym, że od płn strony na kawałku nad garażem musimy ją wreszcie odmechacić, sprawuje się znakomicie. Zero śladów rdzy. Znana ci ekipa niecałe 2,5 roku temu sprawdziła i naprawiła to co tego wymagało. Dach dostał nowe rynny. Zdjęto wszystkie gąsiory i założono nowe uszczelnienia. Poprawiono obróbki przy kominach. Wreszcie solidnie wykonano kosz, który od początku był bardzo problematyczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruuki (nie wiem, czy aktualne - bo na ich stronie nie bardzo mogę znaleźć). Co ciekawsze wytłuszczam:

Ponadto, gwarancja jest ważna pod warunkiem, że:

a) nachylenia dachu i innych powierzchni są zgodne z treścią broszur informacyjnych marki Plannja oraz instrukcjami

dotyczącymi montażu,

b) obróbka metali odbywała się w temperaturach wyszczególnionych w danych technicznych produktów marki Plannja,

c) promienie zgięcia są zgodne z danymi technicznymi produktów marki Plannja oraz że arkusz blachy nie jest narażony na silne wyginanie,

d) arkusz blachy i jego powłoka nie są uszkodzone mechanicznie lub chemicznie,

e) uszkodzenia spowodowane obróbką metalu, które spowodowały przerwanie powierzchni farby, zostaną naprawione

właściwą farbą do zaprawek,

f) woda ma możliwość spływać swobodnie ze wszystkich powierzchni arkusza blachy,

g) arkusz blachy nie jest przechowywany ani montowany w styczności z wilgocią lub w jej sąsiedztwie, jak również w pobliżu materiałów żrących lub materiałów mogących spowodować korozję galwaniczną,

h) arkusz blachy nie ma styczności z miedzią lub cieczą wypływającą z rur miedzianych,

i) zostaną użyte odpowiednie zamocowania i środki uszczelniające, w zależności od klasy korozyjności,

j) montaż, coroczny przegląd i konserwacja zostały przeprowadzone w sposób profesjonalny, zgodny ze wskazówkami i instrukcjami marki Plannja (porady dotyczące wyboru podstawowych materiałów, systemu powłoki, przeglądu i konserwacji produktów marki Plannja),

k) systematycznie usuwano nagromadzony brud i inne osady a miejsca osłonięte przed deszczem oczyszczone były systematycznie w profesjonalny sposób,

l) unikano styczności arkuszy z mokrym cementem, mokrym drewnem, glebą lub innymi wilgotnymi powierzchniami,

m) materiał został zamontowany w ciągu 6 miesięcy od daty faktury Ruukki Polska,

n) nie doszło do uszkodzenia blachy substancją uszczelniającą,

o) roszczenia gwarancyjne zostały przedstawione firmie Ruukki na piśmie w ciągu 14 dni od dnia, kiedy uszkodzenie zostało

zauważone lub powinno zostać zauważone.

 

Na moich dokumentach i warunkach gwarancyjnych nie ma tak sformowanych zapisów... do tego raz piszesz Planja, a raz Rukki - to że produkt pochodzi z tej samej fabryki, nie oznacza, że zapisy i firmy są tożsame.

 

I w sumie nie widzę nic zdrożnego, może mało precyzyjne zapisy - ale to akurat działa na korzyść konsumenta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...