Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Adapatacja projektu - w stronę energooszczędności


Recommended Posts

Jak wszystkie części są polskiej produkcji (no chyba że sprowadzane z zachodu) to każda może się zepsuć. Nawet zbiornik może na łączeniach się rozszczelnić. Dobrze zrobiony polski produkt nie odbiega wiele cenowo od zachodnich wiec jak polska pompa kosztuje 20k a zachodnia 30-40k to coś mi tu brzydko śmierdzi. No chyba że różnica w cenie jest faktycznie w tym że kombinuje się samemu z pomocą miejscowych monterów montaż urządzenia w domu a nie przez firmę. Ale koszt samych urządzeń dobrych marek jest znacznie wyższy nie mówiąc już o montażu.

 

Długa jeszcze droga przed tobą, oj długa...

 

W tej pompie po za sterownikiem nie ma żadnej chyba części polskiej, która kiedyś nadawałaby się do wymiany. Przynajmniej ja takiej nie rozpoznałem.

A odnośnie cen, to powiem ci pewną historię.

Zakupiłem na pewnym portalu aukcyjnym stację uzdatniania wody słynnej firmy w super dla mnie cenie 2100zł. Stacja była z usługą uruchomienia. Przyjechał serwisant, a że to się zbiegło z ostatnim dniem pracy w tej sławnej firmie powiedział mi, że firma oferowała mu do dystrybucji te stacje po... uwaga... 700zł!!! I wiesz co, oni jeszcze na tym zarabiali! Okazało się również, że dokładnie te same stacje tylko w innej obudowie, sprzedawane są w Polsce pod czterema markami i po prostu trzeba wybrać najtańszą.

Wiesz czemu perfumy są takie drogie? A wiesz co firmy z nimi robią jak się seria nie sprzedaje? A wiesz kto za to wszystko płaci?

 

Długa droga przed tobą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 401
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Czytaj ze zrozumieniem. Tam nie ma żadnej polskiej części, poza sterownikiem. Ale dlaczego Ciebie w ogóle gruntówki interesują ?

 

Nie tyle że gruntowa ale kolega Liwko ma taką i pisał ze 32k go kosztowało z montażem i z podłogówką na gotowo wiec temu o to dopytuję bo nie chce mi się wierzyć że aż tak tanie to jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liwko ma Ecopower

Kiedyś były trochę tańsze

 

Myslalem ze takie urzadzenia jak pompa ciepla z czasem beda taniec a nie drozec.

Troche sie zasmiecilo watek wiec jak ja zaczalem to i ja koncze z wpisami tutaj. Jak ktos ma jakies ciekawe zagadnienia to chetnie je omowimy w moim watku bo szkoda tutaj miejsca na klotnie. Mam drobny problem z netem wiec jak sie uspokoi to pokasuje swoje wpisy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi otworzyć załączników.

------------.

 

Oczywiście że pamięć Ciebie zawodzi-http://www.budujemydom.pl/domy-pasywne/18123-pierwszy-dom-pasywny-wybudowany-w-woj-zachodniopomorskim-

Na razie to i ja w swoim domu nie korzystam z ogrzewania , a już na pewno nie korzystam jak na zewnątrz jest 15*C , ten próg temperaturowy jest prawie o połowę niższy w moim domu , sprawdzone przez 4 sezony ,a do pasywnego mi raczej dużo brakuje . Strasznie zauroczony jesteś Marzenką , ale Ona jeszcze nie pomieszkała na dobrze w swoim domu.

----o dom nie starci na tyle ciepła aby było to potrzebne. Więc pasywny ma tą przewagę że taki stan jest w stanie utrzymać przy niższych temperaturach podczas gdy inne domy muszą skorzystać z ogrzewania-------- to prawda oczywista że dom pasywny dłużej trzyma temperaturę , a co z tego że inny dom musi skorzystać z ogrzewania , po to one tam jest , ważne są koszta jakim to się osiąga , ważne i sprawdzone jest że w pasywnym przy 22*C będzie mniejszy komfort niż w energooszczędnym z działającym ogrzewaniem i przy 20-21*C i to jest uważam wyższość takiego rozwiązania

----. Więc jak ściany wewnątrz, meble itp będą ciepłe to my też będziemy odczuwać ciepło---- niekoniecznie ściany będą miały np 20*C i stojąc przy ścianie plecami będziesz odczuwał jak ściana piz-a , a np stając przy ścianie z ogrzewaniem ściennym przy 20*C ściany będziesz odczuwał przyjemne ciepło .To samo tyczy się ogrzewanej podłodze w pomieszczeniu z tem 20*C powietrza i tem posadzki 17*C będziesz biegał w ciepłych kapciach i nie będzie to komfortowe , a w pomieszczeniu z ogrzewaną posadzką 22*C i powietrzem o tem 20*C będziesz mógł na bosaka chodzić i będzie przyjemnie komfortowo ,tak to działa bo takie są prawa fizyki , choćby nie wiem jaki dom zbudował tak będzie .

 

Z tym słoneczkiem masz trochę racji , tylko jak u mnie tak się dzieje , to włączam wentylację na wyższe obroty i tyle , darmo przyszło darmo poszło ( trochę w większej akumulacji pozostanie) , a powiem Tobie że jak jest wieczór ciemny i zimowy , jak wpadnie paru znajomych to problem jest z przegrzaniem dokładnie taki sam , nim przeczytamy pierwszą KSIĄŻKĘ , trzeba wentylację na fuul bo przy 24*C to już trochę za ciepło jest , choć akurat duża akumulacja -nie taka jak w Twoim szkieletorze - jest bardzo przydatna , tak samo jak przy chwilowym większym słoneczku .

Kable i wylewka -- no wiesz wylewka to i w Twoim domu też będzie , a jak by była cienka anhydrytowa z kablami to wcale taka długa reakcja nie będzie zwłaszcza jak ustawi się aby utrzymywała tem posadzki np 20*C

Z żarówkami to masz rację na na swoim poddaszu też używam zwykłych żarówek i halogenów , to się odczuwa.

 

-----Nie mam zamiaru obrażać innych budujących bo ich szanuję bo jednak to jest kawał roboty ale co mi z rad ludzi którzy stosują w domu typowe ogrzewanie? Maja doświadczenie tylko w swoim domu lub oglądając inne w dziennikach czy odwiedzając ale też ogrzewane typowo-

 

Hmm ,oni mają jakieś doświadczenie , choć ze zwykłym domem , często zbudowanym tymi ręcami , a Ty jakie masz doświadczenie z domem pasywnym ?jakie doświadczenie z budowy tymi ręcami ?

-- A są na forum ludzie którzy też by chcieli budować pasywny dom bez typowego ogrzewania ale nie chcą się wychylać aby nie narażać się na krytykę "ciepłowników"(ludzi stosujących typowe ogrzewanie do grzania).----

Myślisz że ludzie są aż tak wystraszeni że boją się narażać innym ? dom się buduje dla siebie nie dla innych , ja się tym kierowałem i guzik mnie opinia innych obchodzi ,mój dom moja sprawa , ale dlaczego nie miałby się dzielić realnym doświadczeniem z innymi ?. Ja uważam że ludzie raczej przed budową myślą i LICZĄ , dlatego w/g mnie dom energooszczędny z pc w kosztach koło 20K to rozsądne ekonomiczne i komfortowe rozwiązanie na dzisiaj .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kemot-p

Uważam że masz dobre założenia , moim zdaniem WM to z rekuperacją , zawsze to jakieś oszczędności , choć nie takie oszałamiające ,dlatego nie ma co pchać się w jakieś super centrale , tak za 3K będzie wystarczająca , 35cm wełny lambda 0,033już będzie dobrze , a jak chcesz jeszcze lepiej to może pianka , ale jest nieprzyzwoicie droga . Grubsza wełna w dachu nie koniecznie musi Tobie zaniżyć ścianę kolankowa , możesz sobie postawić ściankę przed kolankową , najwyżej będziesz miał trochę mniejszy metraż na poddaszu. Gaz wcale nie jest tani , jak chcesz gazem to może lepiej - a na pewno nie drożej- prąd z buforem w drugiej taryfie , prąd jednak bezpieczniejszy .

Ściana to raczej 24 BK i te 25 cm szarego styro to jest już dużo , te dodatkowe 5 cm BK niewiele tu wniesie.

Nie wiem jaki duży dom planujesz i jaka masz działkę , ale warto rozważyć PC ,można przy odrobinie gimnastyki w domu do 150 m2 zrobić za niewiele więcej jak 20K.

Ja tak zrobiłem z typowego projektu , dodałem więcej izolacji ,pc ,WM z reku ,okna u szyby 0,9 , kominka nie mam , więc i kominów też , za sezon grzewczy 2000 kwh to żaden majątek ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temperatura ciała to 36,6 .Skóry trochę mniej w zależności od miejsca i stopnia izolacji-ubrania. .

Temperatura nieboskłonu zimą w mroźną bezchmurną noc to -60oC .

Siedząc plecami do trzykomorowej szyby z argonem , czujesz ziąb w plecy w domu pasywnopodobnym. ? A bo temp. szyby jest niższa od ciała i przepływ energii jest w kierunku okna.

Ale dobrze,że właściciel firmy to ,,fajny gość"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubsza wełna w dachu nie koniecznie musi Tobie zaniżyć ścianę kolankowa , możesz sobie postawić ściankę przed kolankową , najwyżej będziesz miał trochę mniejszy metraż na poddaszu. Gaz wcale nie jest tani , jak chcesz gazem to może lepiej - a na pewno nie drożej- prąd z buforem w drugiej taryfie , prąd jednak bezpieczniejszy .

Ściana to raczej 24 BK i te 25 cm szarego styro to jest już dużo , te dodatkowe 5 cm BK niewiele tu wniesie.

Nie wiem jaki duży dom planujesz i jaka masz działkę , ale warto rozważyć PC ,można przy odrobinie gimnastyki w domu do 150 m2 zrobić za niewiele więcej jak 20K.

Dzięki.

Ze ścianą kolankową to nie problem - podniesie się ją o 1-2 bloczki na etapie adaptacji. BK 24 cm.

Co do wielkości domu to jeszcze nie jest sprecyzowane, nie wiadomo jak się losy potoczą, czy będziemy sami z żoną mieszkać, czy jakieś dziecko zostanie, ale zakładamy tak 120-150 mkw p.u. chyba, że wpadnie nam w oko jakiś większy i się bardzo spodoba. Po zakupie projektu zrobię OZC i zobaczymy jaka ewentualnie moc pompy byłaby potrzebna i jaka wychodzi różnica w koszcie inwestycji. Z tego co wiem przy gazie w 10k się zmieszczę z kotłem kondensacyjnym znanej formy, który ma posłużyć "lata". Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom który ma CO nie może być domem pasywnym i to jest zwykłe oszustwo aby promować pompy ciepła a w tego typu budynku CO jest przerostem formy nad treścią i pokazuje raczej niedoskonałość firmy która zajmuje się tematem od A do Z. Idea pasywności jest po to aby do komfortu wystarczyli mieszkańcy i zyski słoneczne a w skrajnych warunkach można wykorzystać coś bardzo taniego co wytworzy trochę ciepła i się wyłączy. Dawanie w takim domu pompę ciepła z CO niepotrzebnie tylko podraża inwestycje. Takie jest moje zdanie

.



Nie mniej certyfikat ma , firma jest realna , ma fajną nowoczesną hal produkcyjną , a że przy okazji promuje jakieś pc , co w tym złego ? można dogrzewać dom pasywny jakimiś promiennikami , można pc .A może chodzi o co innego ?

Nie chodzi o zauroczenie tylko jest ktoś na forum co dom pasywny zbudował i można go podać na wzór. Jeżeli nie mieszka a już czuje różnicę to świadczy to o tym że typowe ogrzewanie jest bezsensowne.

Jest wielu takich co zbudowali dom pasywni i mieszkają od paru sezonów np J-J , u niego w dzienniku budowy byłodość dokładnie opisane zjawisko dyskomforty termicznego mimo że tem w domu buła teoretycznie odpowiedni np 21,5*C , ale po uruchomieniu źródła ciwpła mimo że tem niezauważalnie wzrosła od razu był komfort cieplny .Ja osobiście bardziej wierzę komuś kto wybudował tymi rękami i zamieszkał dom pasywny , a nie komuś co wybudował dom z jakiegoś konkursu czy coś tam , i na razie nie przezimował .

 

Sam pisałeś że nie musisz ogrzewać i źle Ci z tym jest? W domu w kożuchu chodzisz? Pasywny ma tę możliwość że przy jeszcze niższych temperaturach nie będzie potrzebował ogrzewania a komfort będzie wysoki.

Kuźwa , cały czas piszę o co chodzi z realnego domu a Ty swoje .Nie nie chodzę w kożuchu mimo że jest np 21,5*C zalatuje jakoś chłodkiem - nomoże te słowo chłodek trochę nieodpowiednie , ale nie jest tak przyjemnie/komfortowo jak podłogówka pracuje i w domu jest 21,5*C .

Pasywny ma tę przewagę że sezon ,,grzewcZy będzie krótszy niż w domu energooszczędnym .Ale z tem w środku 22*C nie będzie tak komfortowy jak dom energooszczędny z 21*C z pracującą podłoga .

 

Byłeś w takim domu pasywnym bez CO? Sprawdzałeś i możesz potwierdzić że jest niekomfortowo?

 

Tutaj nie chodzi o wizytę w domu pasywnym ale o wrażenia z zamieszkania , chociaż jednego sezonu .

Czy mogę potwierdzić że niekomfortowo ,tak , gorzej jest niż w domu z aktywnym , w miarę stale systemem grzewczym , zwłaszcza z podłogowym/ściennym .W takim systemie jest najlepszy rozkład tem , zbliżonym bardzo do optymalnego , a Ty grzejąc głowę i mając zimną podłogę masz kiepski rozkład temperatur , tzn napisałem będziesz taki kiepski miał ,ja już w miarę optymalny mam , to subtelna różnica .

Jeszcze raz napisze - zbudowałem dom tymi ręcami z BK ( prawie cały tymi ręcami , tylko do noszenia BK zatrudniłem gości z pod sklepy ,ale do noszenia BK to się nadają , choć parę połamali , ale do budowania domu szkieletowego, to na pewno bym ich nie zatrudnił, druga rzecz , poruszana przez Ciebie ,do BK wcale nie trzeba żadnych systemowych drogich nadproży w dobrym projekcie załatwia to wieniec ) Zbudowałem tak że parter zrobiłem podłogówkę , a poddasze ( dwa duże pokoje +łazienka ) jest na stropie styropianowym JS , ściany/skosy poddasza U 0,1 , czyli takie praktycznie pasywne ,jak dla mnie nie było to komfortowe , na parterze np 21*C chodzi się w krótkim rękawie bez kapci , wchodziło się na góre np 22*C , zimna w oczuciu podłoga kapcie na nogi ,koszula na plecy bo jakoś niekomfortowo . To jest taki dla mnie dowód że nie sama tem decyduje o komforcie , coś czego jak widać nie rozumiesz i nigdy w realu nie doświadczyłeś , jest u Ciebie w domku pasywnym ciepło i przytulnie , ale tylko wirtualnie .Ja podobnie jak i paru innych forumowiczów, zauważyłem że , ogrzewanie domu w czasie taniej taryfy ( ładowanie podłogówki aby starczyło na drogą taryfę ) nie jest tak komfortowo w domu tak jak w miarę stałym aktywnym systemem grzewczym ,ba nawet wtedy można obniżyć tem o 1*C i jest to niezauważalne na komforcie cieplnym .

 

Jeżeli nie mając domu pasywnego zdaża Ci się że w słoneczny jesienny dzień robi się za ciepło byłoby jeszcze cieplej jak nad ranem by Ci ogrzewanie chodziło bo zanim by zatrybiło że musi się wyłączyć i zanim podłoga by ostygła aby mogła przyjąć zyski słoneczne to tego nie zrobi a tylko słonko podbije temperaturę ze musisz ją usuwać wentylacją. Dom pasywny ma lepszą izolacje wiec warunki zewnętrzne mniej wpływają na to co się dzieje wewnątrz domu. Taki dom powinien mieć okap przynajmniej na jakieś 1,5m od okna i wtedy słonko nie będzie za daleko wchodziło tak jak bez okap

Ten okap to tylko w lato ma duże znaczenie , po za tym nikt nie powiedział że taki okap ma być tylko w domu pasywnym :DZapewniam Ciebie że w sezonie grzewczym nie mam jakiś problemów z nasłonecznieniem , mimo grzanej podłogi , mój dom potrafi trochę więcej ,jak twierdzę przyjąć i zakumulować ciepła jak szkielecior.Wentylacja jest po to aby wentylować , ale jak w salonie zrobi się za ciepło , to po podkręceniu jej , przerzuca trochę tego ciepła na inne pomieszczenia , nie wszystko jest marnowane . Druga sprawa że dla tych paru dni słonecznych w sezonie grzewczym , to jakiś super wielkich zysków energetycznych nie ma , nie będę dla małej ilości darmowej energii , przez resztę sezonu grzewczego biegał w ciepłych papuciach po domu .

Uważam też że w czasie słoneczka w sezonie grzewczym to Twój szkielecior pasywny będzie miał większe problemy z przegrzewaniem jak mój dom .

 

Ja planuję aby płyta była bezpośrednio podłogą na której będą płytki czy panele. Jastrych i tak by musiało być te 5cm a to też będzie trwało przynajmniej te 3h zanim po wyłączeniu oddała by na tyle ciepła aby mogła je potem gromadzić od słońca. A posadzka o temperaturze 20st przy dobrej izolacji od gruntu też będzie i bez ogrzewania.

OK płyta to bardzo dobra sprawa , żałuję że nie mam .Posadzka nie ogrzewana nigdy nie będzie tak komfortowa jak ogrzewana . Kable/maty grzewcze możąna też dawać bezpośrednio pod panele , nie muszą być w wylewce , jak zależy tobie na super szybkiej reakcji .

 

Jeżeli chodzi o budowę domu to żadne doświadczenie bo nigdy nie zbudowałem

Nie musiałeś pisać , to akurat każdy laik zauważy , po tym co wypisujesz

Ale co to ma za znaczenie jeżeli chodzi o jakąś większą wiedzę co do domu pasywnego

Oczywiście że ma .

To ze ktoś buduje czy zbudował dom to ma znaczyć że jest geniuszem budownictwa

Oczywiście że nie znaczy że jest geniuszem , ale ma zdecydowanie większą wiedzę niż ten co buduje domy na papierze.

 

Z tymi wężami to nie koniecznie masz rację , starsi doszli może do wniosku po co zapierdzielać , więcej razy 3 za takie same pieniądze , bo nie wirzę że zarobiłeś 3X więcej za te węże . Później podniosą normę i będziesz na okrągło zapierdzielał i nie uskładasz na ten swój domek , będziesz go na papierze przez następne 20 lat budował . Tutaj przypominasz mi samego siebie z młodych lat , pracowałem wtedy w przezwajalni silników , akord , miałem skumulowane dwa urlopy , chciałem zarobić więcej na ten urlop , a że płacili średnią z trzech ostatnich miesięcy z przed urlopu ,więc zamieniłem się w Stachanowca ,zapieprzałem praktycznie ponad 200% normy , wyjechałem na dwa miesiące , wracam do pracy a wszyscy patrzą na mnie spode łba - pytam o co chodzi ano były podwyżki , ale nasz dział nie dostał bo pan Prezes stwierdził że przecież można na naszym dziale zarobić , popatrzcie ile Jacek potrafi zarobić :D:DOd tej pory aby coś zarobić to trzeba było naprawdę zapieprzac , zwolniłem się z pracy ,a co ja głu[pi żeby tak zapieprzać , szkoda tylko mi było tych co tam zostali .:)

 

I nie muszę fizycznie robić dana czynność aby wiedzieć czy ma to sens.

Oczywiście że się mylisz , zobaczę jak fizycznie postawisz te ściany twojego domu w jedną dniówkę ,jak gdzieś twierdziłeś .

 

Więc trudno jest mi uwierzyć że w 20k można mieć CO z pompą ciepła do domu energooszczędnego skoro w pasywnym taki jest koszt. 

A weż zleć budowę tego Twojego domu jakieś super firmie a wtedy uwierzysz że dom pasywny jest droższy od energooszczędnego o jakieś 80%

Widać jesteś człowiekiem małej wiary , wierzysz temu co narysujesz sobie na papierze a nie realnie działających inastalacji , Ja osobiście mam pc wraz z cała instalacją za mniej niż 20K , a w domu pasywnym czy tez mocno zbliżonym do pasywnego potrzebna jest mniejsza pc a to generuje mniejsze koszta pozostałych elementów instalacji . Jeszcze niedawno trudno było Tobie uwierzyć w realny COP PC powyżej 4 , co powiesz na temat wykresów które podałem ?

Czy PC w domu pasywnym jest przerostem formy nad trescią -TAK , ale budując dom energooszczędny ( wcale praktycznie nie droższy od normowego wiem to ze swojej budowy) dokładając PC całosciowy koszt budowy wyjdaie jednak taniej , komfort wyjdzie lepszy ,koszta co niewielkie , a koszta CWU na pewno mniejsze jak w pasywnym.

Tak obrazowo mówiąc mam dom ze ścianami U,17 , dachem U0,12 ,oknami U 1,0( choć producent twierdzi że są lepsze , 12K zapłaciłem wraz z montażem na cały dom) poszdzką u 0,1 WM o sprawnosci góra50- 60% , PC ,,zbija mi niejako te,, U "czterokrotnie (cop) zbuduj dom z takim U , oczywiście Ty praktycznie nie będziesz płacił za co (z lekkim brakiem komfortu) a ja tam sobie zapłacę za te 2000kWh rocznie

I jeszcze jedna rzecz , przymnij że przy pc nie trzeba żadnej kotłowni , u mnie kotłownia to wnęka w przedpokoju 1,8m X1,7X 0,9 albo cos podobnie nie chce mi się leciec i mierzyć , czyli coś koło 2m2 domu to mi zajmuje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry , kemot-p , za zaśmiecanie , już więcej nie będę się przekomarzał z Kamilem , jak już to będę pisał na temat. Z tym gazem to nie tylko koszt pieca , koszt przyłącza , przeglądów , jakiegoś tam wkładu kominowego , kwestia bezpieczeństwa i parę innych rzeczy , no i najważniejsza sprawa koszt ogrzewania, jednak gaz nie należy do tanich źródeł energii Jak będziesz miał wybrany projekt , to już sporo można o kosztach systemu grzewczego wywnioskować , nie wiadomo co będzie np za rok , całościowo koszta instalacji PC są jednak co roku mniejsze , mi 5 lat temu ,,śpiewali" 80K za pc 7 kw gruntową .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jbloch, jeśli uważnie czytałeś dziennik j-j, to musiało Ci się rzucić w oczy powtarzanie po wielokroć, że odczucia z pierwszego sezonu dot. temperatury były z goła inne, niż w kolejnych sezonach. I że wystarczyło później odkryć, że żona woli 0,5st. więcej. Do reszty się nie ustosunkuję, bo trochę przygnębiające jest podważanie czyichś słów na forum, służącym do wymiany zdań, na którym jestem, bo lubię te tematy, zupełnie bezinteresownie. W przeciwieństwie do wielu tutaj rozmówców.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz miał wybrany projekt , to już sporo można o kosztach systemu grzewczego wywnioskować , nie wiadomo co będzie np za rok , całościowo koszta instalacji PC są jednak co roku mniejsze , mi 5 lat temu ,,śpiewali" 80K za pc 7 kw gruntową .

 

Też na to liczę, kuzyn który budował dom w 2008 roku zrezygnował z pompy, bo dostawał oferty właśnie za 70-80k. Zobaczymy za 2-3 lata jak będę startował z budową ja wtedy będą się kształtować ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też na to liczę, kuzyn który budował dom w 2008 roku zrezygnował z pompy, bo dostawał oferty właśnie za 70-80k. Zobaczymy za 2-3 lata jak będę startował z budową ja wtedy będą się kształtować ceny.

 

Bo tak firmy liczą a połowa z tych kosztów jak nie większa część to odwierty. Wiec jak słyszę że pompa za 20k z cała instalacją podłogową to jakoś nie dowierzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo tak firmy liczą a połowa z tych kosztów jak nie większa część to odwierty. Wiec jak słyszę że pompa za 20k z cała instalacją podłogową to jakoś nie dowierzam.

 

A słyszałeś coś o kolektorze poziomym ? Jeszcze raz ja mam od czterech lat działającą pc na kolektorze poziomym mocna przewymiarowanym, za mniej jak 20K ,tylko do domu bardzo mocna energooszczędnego PC potrzebna jest o mniejszej mocy , mniejszy jest też kolektor , więc całość wychodzi jeszcze taniej .

Jeszcze nie dawno nie dowierzałeś ze pc może mieć cop większy jak 5 .

Kurcze miałem nie zaśmiecać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jbloch

Każdy kto pierwszy raz zaczął budować najpierw śledził inne dzienniki i rysował sobie dom na papierze. Każdy się zastanawiał co i jak zrobić aby mu było lepiej. Jedyna różnica miedzy mną a nimi to taka że oni budują czy zbudowali a ja jeszcze nie. Po drugie wiedzą na ile ich przemyślenia się sprawdziły i pod tym względem mają doświadczenie. Wiedzą że często założenia są dobre ale czasowo i kosztownie znacznie bardziej to wychodzi niż się przypuszczało.

Pisałem że mając gotowy szkielet ścian który się wcześniej przygotuje w dwa dni powinno się go poskładać na budowie tzn poprzykręcać ale nie samemu tylko przynajmniej w 3-4 ludzi bo jednak gotowy szkielet w kawałkach ścian będzie trochę ważyć wiec trzeba ludzi do pomocy. Mam opracowany sposób jak to zrobić więc nie będę się nad tym godzinami zastanawiać tylko to zrobię i pójdzie szybko. Samo przygotowanie ścian w kawałkach też nie powinno być skomplikowane bo myśląc nad tym uprościłem to tak aby szło sprawnie i szybko. Finalnie patrząc od początku pewnie trochę łącznie na to czasu zejdzie bo robiąc popołudniami i w weekendy za szybko się tego nie zrobi ale na pewno szybciej niż murowanie i będzie mniej syfu. A jak będzie? to się przekonam.

Wiem że z działającym ogrzewaniem jest inaczej niż bez niego. Ale tak jak wielu forumowiczów pisało ogrzewanie nie musi chodzić cały czas aby był komfort. Jak w ciągu dnia podłogówka popracuje 2h to max a przez 24h jest w domu ok. Więc mimo że ogrzewanie nie chodzi to jest ciepło a pasywny to może lepiej utrzymać. Przynajmniej tak jest według teorii. Zapasowe dogrzanie będę miał więc jak będzie taka potrzeba to ono po prostu będzie częściej chodzić i tyle.

Dla mnie łatwiej jest nie robić CO a powiesić panel na suficie to żadna sztuka. Więc pod to trzeba zrobić dom.

To że ktoś zrobi CO w domu pasywnym to mu nikt nie zabroni ale to zbędny koszt i podraża inwestycje. Po to się buduje dom pasywny aby CO nie robić a jak ktoś już chce zrobić CO z pompą ciepła to nie robi się pasywny a taki 3l jest optymalny. Więc albo pasywny bez CO albo prawie pasywny z CO. No chyba że ktoś cierpi na nadmiar gotówki.

Często jest tak że ludzie budują dużo większy dom na zapas a robiąc o 3m2 mniejszy mógłby być bardziej energooszczędny za te same pieniądze. Też wiele razy pisałem że normalny dom pasywny nie jest dla każdego. Dom pasywny powinien być uszyty na miarę. Czyli średnio 30m2 na osobę powinno być. Dom pasywny powinien być skierowany dla ludzi których nie stać na drogie utrzymanie domu. Jak kogoś stać na dom 200m2 dla 3 ludzi tzn ze koszty się dla niego nie liczą aż tak bardzo bo skoro za taki komfort jest w stanie zbudować za duży dom to pasywny byłby bezsensu (oraz niemożliwy do zrobienia bo zyskami bytowymi 3 mieszkańców nie ogrzeje takiej powierzchni więc jedynie system grzewczy z pompą ciepła może zbić rachunki do 15kWh/m2 ale wtedy to już jest dom energooszczędny o małym zużyciu bo bez ogrzewania się nie obejdzie). Skoro kogoś stać na taki duży dom to też zapłaci te 50k więcej za CO i będzie miał to w nosie. Tylko chyba w naszym raju panuje przepych że pokój musi mieć 30m2 a salon mniejszy niż 50m2 to nie salon a kita. Temu wszystko jest takie drogie bo nikt nie oszczędza a tylko wszyscy marudzą. Często ludzie mieszkający kiedyś w bloku 30-50m2 chcą mieszkać w domu i budują 3 lub 4 razy większe domy. Po co skoro kiedyś w 50 się mieszkało i jakoś dało radę? A tak to można zbudować domek trochę większy niż mieszkanie i minimalnym zapotrzebowaniu i nie martwić się o koszty za ogrzewanie. Ale jak ktoś chce mieć większy dom bo uważa że tak musi być to taki zbuduje i nikt mu ie zabroni. Potem po paru latach będzie tak jak taka jedna babka która ma dom prawie 300m2 i jest w nim sama bo dzieci poszły w świat a ona musi teraz grzać takie wielkie bydle. Brat u tej kobiety wynajmuje dół do mieszkania.

Z wykresów można odczytać że wszystko od wszystkiego zależy z typ COPem. Ale fakt że ogrzewanie niskotemperaturowe jest najlepszym rozwiązaniem i wtedy COP wysoki jeżeli temperatura dolnego źródła jest też wysoka. Wiec to jest plus gruntówek że w gruncie jest stała temperatura cały sezon i można z tego korzystać ale powietrzne pompy też nie są złe bo one też potrafią pracować nawet przy -20st ale COP spada. Jednak pewnie takie pompy aby dobrze pracowały w mrozy kosztuje znacznie więcej niż typowe pompy które potrzebują grzałkę. To że ktoś sobie napisze że pompa pracuje do -20st nie oznacza że to jest prawda.

 

Długi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jbloch

Każdy kto pierwszy raz zaczął budować najpierw śledził inne dzienniki i rysował sobie dom na papierze. Każdy się zastanawiał co i jak zrobić aby mu było lepiej. Jedyna różnica miedzy mną a nimi to taka że oni budują czy zbudowali a ja jeszcze nie. Po drugie wiedzą na ile ich przemyślenia się sprawdziły i pod tym względem mają doświadczenie. Wiedzą że często założenia są dobre ale czasowo i kosztownie znacznie bardziej to wychodzi niż się przypuszczało.

Pisałem że mając gotowy szkielet ścian który się wcześniej przygotuje w dwa dni powinno się go poskładać na budowie tzn poprzykręcać ale nie samemu tylko przynajmniej w 3-4 ludzi bo jednak gotowy szkielet w kawałkach ścian będzie trochę ważyć wiec trzeba ludzi do pomocy. Mam opracowany sposób jak to zrobić więc nie będę się nad tym godzinami zastanawiać tylko to zrobię i pójdzie szybko. Samo przygotowanie ścian w kawałkach też nie powinno być skomplikowane bo myśląc nad tym uprościłem to tak aby szło sprawnie i szybko. Finalnie patrząc od początku pewnie trochę łącznie na to czasu zejdzie bo robiąc popołudniami i w weekendy za szybko się tego nie zrobi ale na pewno szybciej niż murowanie i będzie mniej syfu. A jak będzie? to się przekonam.

Wiem że z działającym ogrzewaniem jest inaczej niż bez niego. Ale tak jak wielu forumowiczów pisało ogrzewanie nie musi chodzić cały czas aby był komfort. Jak w ciągu dnia podłogówka popracuje 2h to max a przez 24h jest w domu ok. Więc mimo że ogrzewanie nie chodzi to jest ciepło a pasywny to może lepiej utrzymać. Przynajmniej tak jest według teorii. Zapasowe dogrzanie będę miał więc jak będzie taka potrzeba to ono po prostu będzie częściej chodzić i tyle.

Dla mnie łatwiej jest nie robić CO a powiesić panel na suficie to żadna sztuka. Więc pod to trzeba zrobić dom.

To że ktoś zrobi CO w domu pasywnym to mu nikt nie zabroni ale to zbędny koszt i podraża inwestycje. Po to się buduje dom pasywny aby CO nie robić a jak ktoś już chce zrobić CO z pompą ciepła to nie robi się pasywny a taki 3l jest optymalny. Więc albo pasywny bez CO albo prawie pasywny z CO. No chyba że ktoś cierpi na nadmiar gotówki.

Często jest tak że ludzie budują dużo większy dom na zapas a robiąc o 3m2 mniejszy mógłby być bardziej energooszczędny za te same pieniądze. Też wiele razy pisałem że normalny dom pasywny nie jest dla każdego. Dom pasywny powinien być uszyty na miarę. Czyli średnio 30m2 na osobę powinno być. Dom pasywny powinien być skierowany dla ludzi których nie stać na drogie utrzymanie domu. Jak kogoś stać na dom 200m2 dla 3 ludzi tzn ze koszty się dla niego nie liczą aż tak bardzo bo skoro za taki komfort jest w stanie zbudować za duży dom to pasywny byłby bezsensu (oraz niemożliwy do zrobienia bo zyskami bytowymi 3 mieszkańców nie ogrzeje takiej powierzchni więc jedynie system grzewczy z pompą ciepła może zbić rachunki do 15kWh/m2 ale wtedy to już jest dom energooszczędny o małym zużyciu bo bez ogrzewania się nie obejdzie). Skoro kogoś stać na taki duży dom to też zapłaci te 50k więcej za CO i będzie miał to w nosie. Tylko chyba w naszym raju panuje przepych że pokój musi mieć 30m2 a salon mniejszy niż 50m2 to nie salon a kita. Temu wszystko jest takie drogie bo nikt nie oszczędza a tylko wszyscy marudzą. Często ludzie mieszkający kiedyś w bloku 30-50m2 chcą mieszkać w domu i budują 3 lub 4 razy większe domy. Po co skoro kiedyś w 50 się mieszkało i jakoś dało radę? A tak to można zbudować domek trochę większy niż mieszkanie i minimalnym zapotrzebowaniu i nie martwić się o koszty za ogrzewanie. Ale jak ktoś chce mieć większy dom bo uważa że tak musi być to taki zbuduje i nikt mu ie zabroni. Potem po paru latach będzie tak jak taka jedna babka która ma dom prawie 300m2 i jest w nim sama bo dzieci poszły w świat a ona musi teraz grzać takie wielkie bydle. Brat u tej kobiety wynajmuje dół do mieszkania.

Z wykresów można odczytać że wszystko od wszystkiego zależy z typ COPem. Ale fakt że ogrzewanie niskotemperaturowe jest najlepszym rozwiązaniem i wtedy COP wysoki jeżeli temperatura dolnego źródła jest też wysoka. Wiec to jest plus gruntówek że w gruncie jest stała temperatura cały sezon i można z tego korzystać ale powietrzne pompy też nie są złe bo one też potrafią pracować nawet przy -20st ale COP spada. Jednak pewnie takie pompy aby dobrze pracowały w mrozy kosztuje znacznie więcej niż typowe pompy które potrzebują grzałkę. To że ktoś sobie napisze że pompa pracuje do -20st nie oznacza że to jest prawda.

 

Bardzo długi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...