Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tyle przyjaźni, ciepła i życzliwości w jednym miejscu to obecnie rzecz niezwykła.

Bardzo dziękuję za spotkanie wszystkim, których zdążyłam wyściskać i tym, których wyściskać nie zdążyłam.

Dziewczyny wypiękniały, panowie wyprzystojnieli - upływ czasu się Was nie ima :)

 

Następnym razem może uda mi się zostać z Wami dłużej j :)

Dzięki i do zobaczenia za rok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 49
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jestem pod wielkim wrażeniem rodzinnej, ciepłej atmosfery.

Spotkanie pozwoliło mi spojrzeć na kreatorów Forum i kontynuatorów jego idei jako na zwartą grupę bardzo wartościowych i zżytych postaci.

To bardzo cenne, że jesteście tacy jacy jesteście.

 

Nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości, ze Forum motywuje wątpiących we własne siły, uruchamia kreatywność, pomaga skutecznie rozwiązywać pozornie nierozwiązywalne problemy.

 

Wiele satysfakcji Wam życzę i permanentnej, twórczej obecności w świadomości wszystkich inwestorów a także dalszych ważnych społecznie inicjatyw.

 

Dziękuję Wam.

 

Pozdrawiam serdecznie

Bogusław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo, że dekadę na forum już jestem - na zlocie byłam pierwszy raz. I żałuję, że dopiero pierwszy. Fantastycznie było poznać znane tylko z nicków osoby. Ogrzać się w atmosferze wzajemnej życzliwości, przyjrzeć się wielu autentycznie zaprzyjaźnionym grupkom forowiczów, poznać przesympatycznych pracowników Redakcji. Było to naprawdę świetnie zorganizowane spotkanie. Warto było przemierzyć te 350 km w jedną stronę, aby w nim uczestniczyć. Dziękuję. No i czekam na forumową aukcję dla Tomka. Miotła musi być moja :) Edytowane przez anSi
w....brak w
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapominaj koleżanko, że miotła jest moja, musisz wylicytowac sobie drugą hehehe. Wszystkim dziękuje za spotkanie, było bardzo fajnie. Spotkać tych których znalismy wcześniej i tych których poznalismy wczoraj. Redakcji za wspaniałą organizację. Tak jak obiecywali było co zjeść czym popic i przy okazji się pozbawić. Czekam na info kiedy moja miotła do mnie doleci no i dalsze instrukcje. Dzięki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo serdecznie dziękuję w imieniu własnym i towarzyszących mi osób Redakcji za zorganizowanie wspaniałej imprezy, profesjonalną, ale jednocześnie spontaniczną oprawę konferansjerską, pyszny poczęstunek oraz wypasione souveniry i oczywiście Wam Kochani za wyśmienite towarzystwo i stworzenie niezapomnianej atmosfery. Jak zawsze bardzo żałuję że wspólny czas tak szybko minął :( ale z drugiej strony powstały piękne wspomnienia, które w pewnym etapie życia zaczynamy doceniać bardziej niż marzenia. Do najrychlejszego zobaczenia na kolejnym zlocie no i oczywiście on-line.:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż tu można dodać,

wszyscy napisali tak pięknie i prawdziwie,

że wystarczy się jedynie pod wszystkimi słowami podpisać.

Było mi niezmiernie miło po raz kolejny brać udział w tak fantastycznej imprezie,

pełnej ciepła, życzliwości, serdeczności.

Ta nasza forumowa społeczność jest naprawdę wyjątkowa.

Dziękuję Redakcji, za wskrzeszenie po przerwie tradycji corocznych spotkań forumowiczów.

Za atmosferę spotkania, na którym wszyscy czuli się bardzo swobodnie.

A wszystkim uczestnikom...że Wam się chciało chcieć, że pokonaliście

duże odległości,

aby się zobaczyć, uściskać i pobyć ze sobą.

Mam nadzieję, że wszystkim obecnym wczoraj uda się przyjechać za rok,

a tym, którym zabrakło motywacji...nie zabraknie jej następnym razem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również bardzo dziękuję.

Redakcji za możliwość udziału w tym spotkaniu - za różnorodność organizacyjną, za wypasiony bufet, za fajne pamiątki , za Dyplom ... i za możliwość spaceru z Panem przewodnikiem po Starówce. W Warszawie jestem zawsze "w biegu" - więc taki spokojny spacer wieczorem po "nocnie" oświetlonym Starym Mieście to piękne przeżycie :yes:

Forumowiczom za to że poznali i pamiętali, za ciepłe przyjęcie, za moc uścisków i przytuleń, za dobre słowo, za rozmowy i dyskusje, za to że mogłam znowu po latach czerpać pozytywną energię i napaść oczy i uszy :D

Tomkowi i Majce za moc wzruszeń na prezentacji [tu powinna byc emota pokazująca łzę ocieraną w kąciku oka] ;) . Dużo wszystkiego dobrego Kochani :hug:

Wspaniale było spotkać po latach "stare ryje" i poznać kilka nowych :D .

Dziękuję :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki Szanownej Redakcji za zorganizowanie tak wspaniałego pod każdym względem spotkania!

:wave:

Cieszę się, że mogłam na własne oczy zobaczyć tych, których do tej pory znałam tylko z avatarów i z wypowiedzi na forum.

Miło było poczuć "ducha forum" i na żywo uczestniczyć w tym wydarzeniu.

Serdecznie pozdrawiam z południowych rubieży kraju i już czekam na następne spotkanie :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co można więcej napisać ??

Po prostu dziękuję Wam Wszystkim, za wspólny śmiech, świetną zabawę, za całą moc ciepłych słów i serdecznych uścisków. Dziękuję też za chwile wzruszeń i refleksji.

Nelka - trzymam mocno kciuki by "termin" Święta Bożego Narodzenia się ziścił :)

Mirku - każdego dnia dokonujecie cudu. Jesteście bezapelacyjnie WIELKĄ PIĄTKĄ :)

Tomku - czekam na znak, że wino gotowe, bo wierzę, że będzie :)

 

Edziu - melduję wykonanie zadania - nalewka wypita za zdrowie Tomka i jak na pałac przystało uczyniliśmy to po królewsku - z przytupem. Kto nie kosztował, niech żałuje :p

 

Dziękuję Redakcji za zorganizowanie zlotu - noooo Drodzy Państwo, rozmach macie trzeba przyznać :)

 

Dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mi ciężko w tej chwili ubrać myśli w słowa oddające w pełni różnorodność wrażeń wyniesionych ze spotkania. Napiszę więc tylko może zwyczajnie: Dziękuję.

Było to kilka wspaniałych, radosnych godzin, tym bardziej niezapomnianych, że ostatnich przed nadchodzącymi trudnymi chwilami ...ot po prostu taka normalna życiowa nieprzewidywalność zdarzeń. Obiecywałem sobie powrót na forum, ale będę z tym musiał jeszcze zaczekać.

Jednak nie mogę choć krótko nie wspomnieć trzech osób, które miałem przyjemność po raz pierwszy poznać w realu, a które dla mnie pozostaną symbolem tegorocznego spotkania (zapewniam, że o pozostałych nie zapominam, tylko, że... no przecież wiecie - noc byłaby zbyt krótka...)

Tomku - wszystko, co o Tobie słyszałem i czytałem znalazło potwierdzenie w pogodnych oczach i ciepłym uścisku dłoni.

Edzia - twój więznący w gardle głos był cenniejszy i bardziej wymowny od najbardziej kwiecistych strof.

Tola - cały czas pamiętam kilka szczególnych wpisów i rozmów tel. - może nawet nie tyle słowa, a raczej klimat, jaki nimi malujesz. Mam nadzieję, że choć w drobnym fragmencie będę umiał coś z tego wykorzystać. Nie przestawaj pisać.

 

Możliwość poznawania właśnie takich osób to prawdziwa i ponadczasowa wartość forum. Budowa to przecież zwykle tylko stosunkowo krótka przygoda i choć dla Bocianków najcenniejsze są obecnie porady gdzie znaleźć tani i dobry materiał czy technologię, to Stare Ryje wiedzą, że dzięki Forum powstaje często coś znacznie cenniejszego i zupełnie niemożliwego do oszacowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja także dołączę się do podziękowań. DZIĘKUJĘ! :D

 

A że źle nie było, niech świadczy chociażby wrażenie szybko umykającego czasu, bo zaledwie przyszłam, a już musiałam wychodzić :( I to pomimo przedłużenia imprezy wycieczką po starówce, za którą to możliwość także pragnę podziękować :)

 

No i cieszę się, że w końcu udało mi się wyrwać na taki zlot, na którym mogłam poznać przynajmniej część osób, z którymi klikałam na forum.

I przyznaję się bez bicia, że imion wielu nie spamiętałam (z kilkoma wyjątkami), za to niektóre twarze będę już kojarzyła z nickami :)

 

P.S.

A miejscówka piękna była (pomimo, że w Warszawie) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękujemy za udział w Spotkaniu Forum. Ogień zapłonął pełnym blaskiem, Waszym blaskiem. A jako podsumowanie piękny wiersz wygłoszony przez Forumowiczów na scenie:

 

Choć się tyle w życiu zmienia

Zawirowań moc, fermenty

To po ludzku pozostają

Muratora fundamenty

 

Tutaj samych masz znajomych

Wszyscy są tu tacy nasi

Każdy marzy by się spotkać

W oranżerii naszej Rasi

 

Ile cegieł ma budynek

I jak jest nas tutaj wielu

Tylko ty nas tu zrozumiesz

Z Muratora przyjacielu

 

Dinozaury kibicują

Gdy budują się Bocianki

Ewka, Edzia, Kleo,Tola

To budowy weteranki

 

Kleo, Tomek oraz Cezarr

Kibicują nowym wiernie

I z redakcją Muratora

dzielnie dzierżą berło-kielnię!

 

Wkrótce nasze zdjęcia i filmy. Jeśli robiliście zdjęcia, prosimy o wstawienie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...