kaszpir007 13.10.2015 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Według mnie grzejniki też mają swoje plusy ...Wielkim plusem jest to że szybko dają ciepło i dzieki temu szybko można się dogrzać. Drugim wielkim plusem jest to że w przypadku nieocieplonej podłogi straty ciepła przez podłogę będą niższe niż przy podłogówce , następnym plusem jest to że na podłogach może być gruby dywan , następnym plusem że można zróżnicować temperatury w pomieszczeniach prosto i szybko za pomocą termostatów .. I to chyba wszystko ... Największym minusem jest to że grzejniki działają najlepiej przy instalacjach wysokotemperaturowych i przez to jest ograniczony wybór źródła ciepła. Najlepiej działaja z kotłem na paliwo stałe.Drugi minus że zajmują miejsce w pomieszczeniu .. Osobiście uważam że lepiej jak jest taka możliwość zainstalować tylko podłogówkę ...Bardziej uniwersalny system ogrzewania i dobrze działający z każdym źródłem ciepła ... Minusy że najlepiej aby wtedy materiały na podłogach przewodziły jak najlepiej ciepło (np. kamień , gres) ...Oczywiście mogą być panele lub deska albo dywan ale wtedy są większe straty ciepła i podłogówka musi działać z wyższą temp aby zniwelować opór ciepły.Grube dywany , wykładziny są wtedy niepożądane , bo są świetnym izolatorem ciepła ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 13.10.2015 05:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Tyle chamstwa w jednym wątku dawno nie widziałem. I to ze strony starych userów. WSTYD! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 13.10.2015 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Tyle chamstwa w jednym wątku dawno nie widziałem. I to ze strony starych userów. WSTYD! Bo znalazł się tylko jeden z kopciuchem co po chamsku chwali grzejniki? Grzejniki powinno się zakładać wyłącznie tam, gdzie nie ma możliwości zrobienia ogrzewania podłogowego, ściennego czy sufitowego, a takich domów jest bardzo niewiele. Po dziesięciu latach czytania tego forum, ewidentnie widać tendencje wypierania grzejników przez systemy niskotemperaturowe. To samo dzieje się ze źródłami ciepła, ponieważ domy zaczynają być lepiej izolowanie i do ogrzania nie potrzeba już dużych ilości energii. Grzejnikom i węglowi mówimy pa pa Wiedziałem że wpadniesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek188 13.10.2015 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Tyle chamstwa w jednym wątku dawno nie widziałem. I to ze strony starych userów. WSTYD! Fakt,niepotrzebnie się unioslem,sorry LIWKO,forum to nie miejsce żeby bluzgać,mam nadzieje ze nie żywisz do mnie urazy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 13.10.2015 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Fakt,niepotrzebnie się unioslem,sorry LIWKO,forum to nie miejsce żeby bluzgać,mam nadzieje ze nie żywisz do mnie urazy... Przeprosiny przyjęte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 13.10.2015 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 (edytowane) Według mnie grzejniki też mają swoje plusy ... Wielkim plusem jest to że szybko dają ciepło i dzieki temu szybko można się dogrzać. Drugim wielkim plusem jest to że w przypadku nieocieplonej podłogi straty ciepła przez podłogę będą niższe niż przy podłogówce , następnym plusem jest to że na podłogach może być gruby dywan , następnym plusem że można zróżnicować temperatury w pomieszczeniach prosto i szybko za pomocą termostatów .. I to chyba wszystko ... To co wymieniłeś to nie są żadne plusy a na pewno nie w nowych domach czy nie w domach normalnie użytkowanych. Po pierwsze,w normalnych,nowych domach normalnie użytkowanych z cywilizowanym zrodlem ciepla nie występuje zjawisko,gdzie trzeba szybko dogrzać jakieś pomieszczenie bo od tego jest termostat pokojowy który utrzymuje stała temperaturę oraz to ze w takich domach spadek temperatury nawet przy wyłączonym ogrzewaniu jest rzędu 1st.C na dobę także jak widzisz nie ma potrzeby szybkiego dogrzania. W nowych domach nie ma prawa być nie izolowanej podłogi,chyba że inwestor jest ekscentrykiem Wodnej podlogowce nie przeszkadza gruby dywan czy parkiet. Jeśli dom jest domem normalnie uzytkowanym a nie hotelem nie ma potrzeby roznicowac temperatur w pomieszczeniach co chwilę.Wystarczy raz na początku regulacji podlogowki ustawić przepływy tak żeby otrzymać wybraną temperaturę w pomieszczeniu i to wszystko. Oczywiście nie piszę o starych domach czy tez spieprzonych czy ekosyfem czy brakiem izolacji dlatego grzejniki ścienne nie mają jakichkolwiek zalet czy plusow bo piszemy o nowych normalnych domach a grzejniki scienne posiadają same minusy Edytowane 13 Października 2015 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 13.10.2015 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 (edytowane) Przy małych potrzebach grzewczych współcześnie budowanych domów, systemy niskotemperaturowe i grzejniki wcale nie stoją w sprzeczności.Grzejnikiem jest także podłogówka, z tym, że grzejnikiem bardzo słabo sterowalnym - w zasadzie praktycznie niesterowalnym.Izotermia to komfort cieplny jedynie dla tych, którzy całe życie mieszkali w przegrzanych blokach lub niedogrzanych chałupach. Jeśli ktoś nie poznał autentycznego komfortu cieplnego wyższego rzędu, zawsze będzie chwalił podłogówkę.Dopiero gdy się ciut zestarzeje i posunie na zdrowiu, zacznie sie skrobać w głowę...Lub gdy jego pompka zużyje się i trzeba ją będzie wymienić na nową. Nic nie jest wieczne. Normalny dom to dom służacy człowiekowi bez wzgledu na jego widzimisię...Domm, w którym to człowiek dostosowuje się do domu, jest nienormalny.=== Edytowane 13 Października 2015 przez boguslaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 13.10.2015 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Przy małych potrzebach grzewczych współcześnie budowanych domów, systemy niskotemperaturowe i grzejniki wcale nie stoją w sprzeczności. Grzejnikiem jest także podłogówka, z tym, że grzejnikiem bardzo słabo sterowalnym - w zasadzie praktycznie niesterowalnym. Izotermia to komfort cieplny jedynie dla tych, którzy całe życie mieszkali w przegrzanych blokach lub niedogrzanych chałupach. Jeśli ktoś nie poznał autentycznego komfortu cieplnego wyższego rzędu, zawsze będzie chwalił podłogówkę. Dopiero gdy się ciut zestarzeje i posunie na zdrowiu, zacznie sie skrobać w głowę... Lub gdy jego pompka zużyje się i trzeba ją będzie wymienić na nową. Nic nie jest wieczne. Normalny dom to dom służacy człowiekowi bez wzgledu na jego widzimisię... Domm, w którym to człowiek dostosowuje się do domu, jest nienormalny. === No widzisz producencie grzejników Ja mieszkałem kupę lat w bloku z grzejnikami ściennymi z ogrzewaniem miejskim z termostatami na kaloryferach a teraz od kilku lat z ogrzewaniem podłogowym i poznałem komfort cieplny wyższego rzędu a że się pomału starzeje bo do emerytury coraz bliżej to tym bardziej nie dziwią mnie takie bzdury jakie wypisujesz Twoje pisanie ma jedynie na celu wciśnięcie kitu właśnie takim nieświadomym inwestorom jak powyżej,głownie z ekosyfem w poprzednim domu dla których podłogówka to diabeł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 13.10.2015 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Zaklinanie rzeczywistości ci już Boguś nie pomoże. Jak ktoś raz pozna zalety ogrzewania podłogowego, to będzie namawiał do tego wszystkich, nie odwrotnie Domy zaczynają być coraz bardziej izolowane, nie dochodzi do dużych wahań temperatury, więc nie ma sensu obniżać (jak?) czy podnosić szybko temperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domeldoom 13.10.2015 06:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Najlepsze wyjście w Twojej sytuacji - jak najmniejszy kondensat plus rozdzielacz i rurki w podłodze. Żadnych sprzegieł, dodatkowcyh dwóch pomp, mieszaczy itp potrzebnycvh przy układzie mieszanym. dzięki Co masz na myśli pisząc: jak najmniejszy kondensat ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 13.10.2015 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 (edytowane) Zaklinanie rzeczywistości ci już Boguś nie pomoże. Jak ktoś raz pozna zalety ogrzewania podłogowego, to będzie namawiał do tego wszystkich, nie odwrotnie Domy zaczynają być coraz bardziej izolowane, nie dochodzi do dużych wahań temperatury, więc nie ma sensu obniżać (jak?) czy podnosić szybko temperatury. Jest sens. Ja sam chętnie tak robię, gdy wracam przechłodzony do domu. Podnoszę szybko temperaturę powietrza. Dlaczego? Gdyż mam taką mozliwość. Żona też lubi na krótko mieć cieplejsze powietrze. Jest to mozliwe dzięki unikalnym możliwościom posiadacza dynamicznego ogrzewania. Posiadacze podłogówki nie biorą takiej możliwości pod uwagę, gdyż po prostu jej nie mają... O Seszelach muszą zapomnieć na zawsze. Pozostaje im wyłącznie komfort cieplny możliwy do zrealizowania jedynie w bardzo okrojonej wersji jaką jest permanentna izotermia bez względu na dynamikę aury i własne kaprysy. Tak, jestem producentem grzejników c.o. I co z tego? Gdybym uważał, ze podłogówka jest super, produkowałbym podłogówkę. Żaden problem. === Edytowane 13 Października 2015 przez boguslaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mitch 13.10.2015 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Przy małych potrzebach grzewczych współcześnie budowanych domów, systemy niskotemperaturowe i grzejniki wcale nie stoją w sprzeczności. Czyżby? A próbowałeś w takim domu dobrze wysterować podłogówkę z grzejnikami? To w zasadzie niemożliwe, a przynajmniej nic z komfortem nie będzie miało wspólnego. Jeśli ktoś nie poznał autentycznego komfortu cieplnego wyższego rzędu, zawsze będzie chwalił podłogówkę. Dopiero gdy się ciut zestarzeje i posunie na zdrowiu, zacznie sie skrobać w głowę... Lub gdy jego pompka zużyje się i trzeba ją będzie wymienić na nową. Nic nie jest wieczne. Żartujesz, prawda? Tylko o emotikonce zapomniałeś. Mam porównanie mieszkania z grzejnikami i podłogówką i tak dziwnie się składa, że z grzejnikami zawsze wiązał się nasz brak komfortu, a nie z podłogówką. Zgadzam się z tym, że nic nie jest wieczne, piec gazowy czy olejowy, tym bardziej piec węglowy. Jaka to różnica? Na chwilę obecną wrzucenie do nowego domu węgla jest najbardziej nieprzemyślaną decyzją jaką można podjąć. Natomiast ze względów ekonomicznych i zdrowotnych. Gaz jeszcze ujdzie. Ciekawe, że tak wszyscy załamują ręce nad tymi PC, a one w najlepsze działają i działają... Złośliwość rzeczy martwych nie zna granic. Jak się zestarzeję i posunę na zdrowiu, to będę gratulował sobie, że mnie nie zaćmiło i nie wrzuciłem do domu grzejników z węglem. Ja strasznie nie lubię być zależny od dobrej woli innych, nie lubię marketingowej gadki i decydowania co jest najlepsze dla mnie, za to lubię samodzielnie myśleć. To jest niemile widziane. Ale taki typ, nic nie poradzisz. Dzięki temu mam szansę ograniczyć rachunki za dom do minimum. Z gazem czy węglem tak się nie da. Normalny dom to dom służacy człowiekowi bez wzgledu na jego widzimisię... Domm, w którym to człowiek dostosowuje się do domu, jest nienormalny. === Święta racja, tu się zgadzamy. Dlatego węglowi w nowych domach mówimy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mitch 13.10.2015 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Posiadacze podłogówki nie biorą takiej możliwości pod uwagę, gdyż po prostu jej nie mają... O Seszelach muszą zapomnieć na zawsze. Rozumiem, że kupno grzejnika elektrycznego za 100 zł przerasta możliwości przeciętnego posiadacza domu? Tak na marginesie - tak, mam taki konwektor i do tego farelkę, kupiłem je za czasów mieszkania w mieszkaniu i w domu z grzejnikami (przeprowadzałem się w swoim życiu już ładnych parę razy). I tu zaczyna się najlepsze, wiesz kiedy przestałem ich używać i wrzuciłem do schowka na strych? Tak, zgadłeś, jak przeprowadziłem się do domu z podłogówką. Taki nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Tak na marginesie, czy Ty sugerujesz, że właściciel podłogówki nie może ustawić niekomfortowej (wysokiej) temperatury? Można, tylko po co? Żeby zamęczyć organizm? Sam pisałeś, że dom ma być dla ludzi. Widzisz, przekonać do grzejników możesz jedynie ludzi, którzy nigdy nie mieszkali w domu z podłogówką. A jak już ktoś poznał zalety podłogówki, to za nic nie wróci do grzejników. Jak to możliwe? Gdybym uważał, ze podłogówka jest super, produkowałbym podłogówkę. Żaden problem. === Błąd w logice. Ale Ty dobrze wiesz, o co chodzi, prawda? Dla jasności - nie potępiam, nikt z własnej woli nie strzela sobie w kolano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 13.10.2015 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 (edytowane) Czyżby? (...) Mam porównanie mieszkania z grzejnikami i podłogówką i tak dziwnie się składa, że z grzejnikami zawsze wiązał się nasz brak komfortu, a nie z podłogówką. (...)Jak się zestarzeję i posunę na zdrowiu Zgaduję, że to nie był współcześnie zbudowany dom... Im będziesz starszy i bardziej schorowany, (odpukać), tym bardziej będzie Ci brakowac dynamiki w ogrzewaniu... Mozliwości kompensacyjne, dostosowawcze Twojego organizmu ulegną z wiekiem znacznemu ograniczeniu. Rozgrzać podłogę można do wyższej temperatury, lecz zatrzymać grzania przez nią już się niestety nie da... Tony rozgrzanego betonu muszą pwolutku same wystygnąć. === Edytowane 13 Października 2015 przez boguslaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 13.10.2015 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Dla tych, którzy chcą grzać niskotemperaturowo i chcą przy tym mieć korzyści płynące z ogrzewania bardziej dynamicznego a przy tym miec ciepło w stopy, istniejetakie rozwiązanie:http://forum.muratordom.pl/showthread.php?236850-Grzejniki-i-grzanie-p%C5%82aszczyznowe-w-jednym-obiegu-HYBRYDOWA-DYSTRYBUCJA-CIEP%C5%81A/page9 === Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 13.10.2015 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Widzisz, przekonać do grzejników możesz jedynie ludzi, którzy nigdy nie mieszkali w domu z podłogówką. A jak już ktoś poznał zalety podłogówki, to za nic nie wróci do grzejników. Jak to możliwe? BINGO ! Bogusław, jest wiele sporobów na chwilowe podniesienie temperatury w domu z podłogówka. Najprzyjemniejszy to kominek Najbardziej uniwersalny, to klimatyzator z funkcja grzania - w lecie jeszcze ochłodzi. Najtańszy, to jakieś "słoneczko", które mozna włączyć do gniazdka w jakimkolwiek pokoju. Nie trzeba w tym celu montować żelastwa pod oknami.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 13.10.2015 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Zgaduję, że to nie był współcześnie zbudowany dom... Im będziesz straszy i bardziej schorowany, (odpukać), tym bardziej będzie Ci brakowac dynamiki w ogrzewaniu... Mozliwości kompensacyjne, dostosowawcze Twojego organizmu ulegną z wiekiem znacznemu ograniczeniu. Rozgrzać podłógę mozna do wyższej temperatury, lecz zatrzymać grzania przez nią już się niestety nie da... Tony rozgrzanego betonu muszą pwolutku same wystygnąć. === Przestań Boguś. Istnieją kominki, farelki, grzejniczki elektryczne i gazowe, świat nie kończy się na twoich grzejnikach. A że bardziej komfortowe jest utrzymywanie w miarę stałej temperatury, niż jej obnizanie i bujanie w górę, to raczej nie podlega dyskusji. No i ten widok grzejników w nowym domu. Fuj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mitch 13.10.2015 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Im będziesz starszy i bardziej schorowany, (odpukać), tym bardziej będzie Ci brakowac dynamiki w ogrzewaniu... Mozliwości kompensacyjne, dostosowawcze Twojego organizmu ulegną z wiekiem znacznemu ograniczeniu. Czy wiek 75+ już się łapie w Twoje widełki? Jeśli tak, to znajomi mają podłogówkę. Nie wyobrażają sobie powrotu do życia z grzejnikami. Jedyny grzejnik jaki mają, to w łazience jako suszarka ręczników. Rozgrzać podłogę można do wyższej temperatury, lecz zatrzymać grzania przez nią już się niestety nie da... Tony rozgrzanego betonu muszą pwolutku same wystygnąć. === Ja postawiłem na akumulacyjność i jestem zadowolony. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, by zrobić cienką warstwę i wtedy masz bardzo szybko reagującą podłogówkę. Btw - ja w domu fixów nie mam (hint: grzejesz jak jest zimno). Inna sprawa, że tak jak pisałem wachlowanie temperaturą nie należy do przyjemnych zjawisk dla większości ludzi. Dla tych, którzy chcą grzać niskotemperaturowo i chcą przy tym mieć korzyści płynące z ogrzewania bardziej dynamicznego a przy tym miec ciepło w stopy, istnieje takie rozwiązanie: === To jakiś żart. I to dość niskich lotów. Widzę, że reklama ponad wszystko. Nieważne, że kto poznał zalety podłogówki, to nie wróci do grzejników. Wg Ciebie ludzie są masochistami? Udziwnianie jakichkolwiek prostych systemów (w tym podłogówki) jest złe, kosztowne i pozbawione sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 13.10.2015 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Przestań Boguś. Istnieją kominki, farelki, grzejniczki elektryczne i gazowe, świat nie kończy się na twoich grzejnikach. (...) Kominki, farelki, grzejniczki elektryczne i gazowe dla dogrzania domu w razie potrzeby to też jest jakieś rozwiązanie dla posiadaczy podłogówki. No i swetry, koce i gorąca kąpiel Ładnie, prosto, estetycznie... I ten szum. Uczta dla ucha. Wszystko byle nie grzejniki, choćby najefektowniejsze, choćby najbardziej "dizajnerskie". Nieprawdaż? Tak argumentować mogą tylko sprzedawcy "pompek"... Na szczęście dla świata pompki to tylko chwilowa "moda" i możliwy względem nich przejściowy lobbing, na dłuższą metę nie do utrzymania. W inteligentnych domach pompki już się nie załapują. Tu liczy się pełna dyspozycyjność i modyfikowalność zainstalowanego systemu grzewczego. === Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 13.10.2015 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Kominki, farelki, grzejniczki elektryczne i gazowe dla dogrzania domu w razie potrzeby to też jest jakieś rozwiązanie dla posiadaczy podłogówki. No i swetry, koce i gorąca kąpiel Ładnie, prosto, estetycznie... I ten szum. Uczta dla ucha. Wszystko byle nie grzejniki, choćby najefektowniejsze, choćby najbardziej "dizajnerskie". Nieprawdaż? Tak argumentować mogą tylko sprzedawcy "pompek"... Na szczęście dla świata pompki to tylko chwilowa "moda" i możliwy względem nich przejściowy lobbing, na dłuższą metę nie do utrzymania. W inteligentnych domach pompki już się nie załapują. Tu liczy się pełna dyspozycyjność i modyfikowalność zainstalowanego systemu grzewczego. === Sam używasz od zawsze pompy ciepła i jakoś do tej pory ci nie wyszła z mody Niemal 100% ludzi używają w swoich domach i mieszkaniach pompy ciepła. Do tego dochodzą ci co grzeją i ci co chłodzą pompami. Ich ciągle przybywa. Zaklinasz rzeczywistość Boguś Ps. Nie mam nic wspólnego z pompami ciepła, po prostu jej używam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.