Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Brykiet czy na pewno kominkowy?


jacek.zoo

Recommended Posts

Wychodzi mi kWh 2x drożej i to bez dostawy, niż lokalny dostawca dębu z dostawą i rozładunkiem (postawienie palety we wskazanym miejscu).

branza ogrzewaniowo-PC-weglowo grzewcza jednak jest specyficzna widze :)

na razie tylko tyle powiem.

Kaizen: mi wychodzi, ze jak bede jezdzic passerati 1,9 tdi zamiast np 335i to tez dojade taniej.. sporo taniej. a i jeszcze OC jest tansze i w zakupie tansze a jak tansze to najlepsze.

jednak nie kazdy produkt bedzie dla kazdego.

w elewacjach tez tak jest ale nie az tak :)

to takie pierwsze wrazenie po Waszych wpisach.

 

fotohobby zdecydowanie wg mnie oddal problematyke.

jak chcesz kominek to nie robisz tego aby bylo bezobslugowe, natomiast brykiet robi kominek najbardziej bezobslugowym jak sie da.

 

takie 2 w 1

i beda zawsze zwolennicy kazdego rozwiazania.

ja jestem zwolennikiem brykietu, skoro istnieje on na rynku - widocznie nie tylko ja.

i nie ma sensu na sile udowadniac, ze brykiet lepszy, pompa ciepla lepsza, drewno do kominka lepsze, kazdy ma inne priorytety i kazde rozwiazanie niesie za soba pewne zalety ale rowniez wady.

 

Mi odpowiada brykiet, mysle ze dosc klarownie napisalem dlaczego. na tyle ze wprowadzilem go sobie do handlu, a jak nie - kupilem sobie 10cio letni zapas. tez fajnie. i nie zamierzam z tego tytulu, ze jest wg obliczen Kaizena 2x drozszy skakac z mostu ani podcinac sobie zyl. dla mnie jest idealny.

Edytowane przez fighter1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 98
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Frighter....Moim zdaniem przyjąłeś niewłaściwą retorykę. Wszyscy znamy zalety brykietu (szczególnie Eco Pal :)), ale niepotrzebnie próbujesz wykazać jego wyższość nad drewnem. Tego błędu nie popełnił nawet producent z Mokronos. Ostatnio zatrudnił jakiś misiów od marketingu, którzy lubią czasem bzdury pisać, niemniej Maciej powie Ci jak jest na prawdę.

 

Druga sprawa, Twoje doświadczenia z drewnem są mało profesjonalne, więc nieporównywalne z doświadczeniami brykietowymi, które realizujesz bardzo profesjonalnie. Generalnie jest ok, tylko niepotrzebnie odgrzebałeś stary spór, który już dawno został wyjaśniony....;) Brykiet dla takich jak Ty klientów to doskonała, dużo lepsza od drewna alternatywa. Zakładam, że będziesz mieć dużo zamówień....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek - nie probuje wykazac wyzszosci, tylko opisuje na moim przykladzie co mi sie w drewnie nie podoba a co podoba mi sie w brykiecie.

Gdyby tak bardzo podobaloby mi sie drewno - wymyslilbym sobie na zime handel drewnem takim jak przewinelo sie zdjecie.

 

Odnosnie kwestii drugiej: wiem, mialem palic od gory, mialem palic drewnem. Nawet probowalem, ze skutkiem mizernym, ale dobra, zakladam ze bylbym w stanie ogarnac to po kilku/kilkunastu/kilkudziesieciu probach i doszedlbym do wymaganej wprawy. nie mniej jednak coz z tego... nauczylbym sie, ale zdarza sie, ze moja luba czasami musi rozpalic kominek, wiec ona tez musialaby soie uczyc rownolegle ze mna. i nawet jakbysmy sie oboje zawzieli (nie wiem po co, ale zalozmy ze tak by bylo) to w srodku zimy wstajac rano i zbierajac sie do pracy oboje - jedno musi ogarnac rozpalenie kominka i wychodzimy. Kominek pali sie sam, nie ma mozliwosci podlozenia, bo nas nie ma. a niestety ilosc ciepoa wyprodukowana z jednego zaladunku drewna jest za mala.

 

Strasznie jakies cisnienie wszyscy tu mocno zlapali, nie bardzo rozumiem dlaczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyższości brykietu nad drewnem sezonowanym tak naprawdę nie ma.Dla mnie i nikt nie musi się z tym zgadzać palenie brykietem jeśli już , musi współgrać z palenie z drewnem sezonowanym.Otóż.Może Panowie się nie zgodzą ale dla mnie brykiet jest dopełnieniem palenia w kominku. Jak to mój przedmówca powiedział brykiet wygrał nad drewnem przynajmniej u niego.Zawsze rozpalam szczapkami , potem dokładam drewno , a następnie na zrobiony żar ewentualnie brykiet.Kupiłem i kupuje np w OBI takie cuda.

 

4d8a74c615e46519.jpg

 

Producent opisuje to tak:

 

59443108714493a1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek - nie probuje wykazac wyzszosci, tylko opisuje na moim przykladzie co mi sie w drewnie nie podoba a co podoba mi sie w brykiecie.

Gdyby tak bardzo podobaloby mi sie drewno - wymyslilbym sobie na zime handel drewnem takim jak przewinelo sie zdjecie.

 

Odnosnie kwestii drugiej: wiem, mialem palic od gory, mialem palic drewnem. Nawet probowalem, ze skutkiem mizernym, ale dobra, zakladam ze bylbym w stanie ogarnac to po kilku/kilkunastu/kilkudziesieciu probach i doszedlbym do wymaganej wprawy. nie mniej jednak coz z tego... nauczylbym sie, ale zdarza sie, ze moja luba czasami musi rozpalic kominek, wiec ona tez musialaby soie uczyc rownolegle ze mna. i nawet jakbysmy sie oboje zawzieli (nie wiem po co, ale zalozmy ze tak by bylo) to w srodku zimy wstajac rano i zbierajac sie do pracy oboje - jedno musi ogarnac rozpalenie kominka i wychodzimy. Kominek pali sie sam, nie ma mozliwosci podlozenia, bo nas nie ma. a niestety ilosc ciepoa wyprodukowana z jednego zaladunku drewna jest za mala.

 

Strasznie jakies cisnienie wszyscy tu mocno zlapali, nie bardzo rozumiem dlaczego.

Bo ja wiem czy ciśnienie? Walczą jak lwy o swoje - jak zawsze! :D

Ile Ci wychodzi tego brykietu na sezon mniej więcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ja wiem czy ciśnienie? Walczą jak lwy o swoje - jak zawsze! :D

Ile Ci wychodzi tego brykietu na sezon mniej więcej?

moge Ci powiedziec mniej wiecej, (ze wzgledu na moja dotychczasowa historie zakupow brykietu), gdybym ja opisal dokladnie znowu wywolalbym jakas tu burze odnosnie tego, ze robie marketing itd :) a jedynie wystarczyloby opisac swoje doswiadczenia z brykietami z roznych zrodel i znowu by sie okazalo, ze ten mokronowski robi robote nad innymi (. Tyle ze oczywiscie mnie tu sprobuja zjesc i zarzuca nie wiadomo co, a ja nie mam zamiaru ludziom cisnienia podnosic :)

 

po tym roku bede wiedziec dokladnie prawie co do kg chociaz ten nie do konca, bo aktualnie zuzywam resztki wlasnie tego brykietu kupionego w zeszlymroku jeszcze u - jak sie okazuje obecnie - mojej konkurencji :) :) :)

szacuje ze okolo 2300-2800kg/sezon grzewczy powinno wyjsc. jak skoncze na wiosne ogrzewanie podam ilosc z dokladnoscia do 100kg ale jak wiadomo nie jest to zadny wyznacznik bo kazd ma inna powierzchnie inne docieplenie, straty inaczej uzytkuje budynek :)

 

ale jak juz tu rozmawiamy: mam pytanie, o ile pamietasz co mi zamontowales :) Twoj piecokominek ze sterownikiem tatarka? czy jakos tak, zastanawiam sie czy moge uzywac w nim "nocny straznik" bo to by bylo fajne... tylko boje sie , ze gdy kominek wchodzi w faze "0%" przepustnicy na doprowadzeniu powietrza do komory spalania to mi ten nocny straznik moze zaszkodzic.

Edytowane przez fighter1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj sobie spokój z marketingowymi gadgetami! :D Ty masz urządzenie które nagrzewasz na 12 h paląc w nim intensywnie 1,5 godziny. I to jest Twój strażnik. On CZYMA ciepło. Sterownik ustawiony na AUTO nie toleruje żadnego dokładania po zamknięciu przepustnicy (faza 5).

 

Zużycie brykietu raczej spore, ale to pewnie dlatego, że brykietem też nie najlepiej "manipulujesz". Musze kiedyś wlecieć i luknąć jak to wszystko wygląda....Przywiozę też swoje drewno. Odpowiednio przygotowane do piecokominka. Zobaczysz jak się hajcuje dobrym drewnem! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj sobie spokój z marketingowymi gadgetami! :D Ty masz urządzenie które nagrzewasz na 12 h paląc w nim intensywnie 1,5 godziny. I to jest Twój strażnik. On CZYMA ciepło. Sterownik ustawiony na AUTO nie toleruje żadnego dokładania po zamknięciu przepustnicy (faza 5).

 

Zużycie brykietu raczej spore, ale to pewnie dlatego, że brykietem też nie najlepiej "manipulujesz". Musze kiedyś wlecieć i luknąć jak to wszystko wygląda....Przywiozę też swoje drewno. Odpowiednio przygotowane do piecokominka. Zobaczysz jak się hajcuje dobrym drewnem! ;)

Zapraszam serdecznie na dawno juz umawiana wode ognista :)

co do "nocnego straznika" to po prostu kolejny - nazwijmy to wprost - etap mojego lenistwa :) zeby rano nie musiec rozpalac tylko dorzucic nowy wsad brykietu i zresetowac program spalania ...

natomiast moje auto juz zostalo przeze mnie przeprogramowane na czuja, nie mniej jednak pytanie czy da sie jakos "wyciagac dane" do komputera z tego sterownika, w zasadzie jest potrzebny odczyt tempeatury co np 10 sekund. ale to juz moj fetysz. chcialbym miec mozliwosc odczytu i przeslania danych do wczytania w tabele xls i stworzenia wykresu spalania w czasie. w ten sposob zoptymalizuje metoda prob i bledow (na podstawie sredniej temperatury w czasie) ustawienie przepustnicy w kazdym z cykli palenia oraz optymana wielkosc wsadu :)

I tu wlasnie odkrylem kolejna zalete brykietu: brykiet jest w miare powtarzalny jezeli chodzi o sklad (wartosc kaloryczna), wilgotnosc, gestosc, wiec spala sie na tyle rownomiernie ze to jest mozliwe :p taka optymalizacja... w przypadku drewna - nie :p

Edytowane przez fighter1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fighter tu nie chodzi o to, że każdy próbuje bronić swojego i "walczy jak lew" :) Chodzi o to, że potwornie uprościłeś temat akumulacyjnego grzania biomasą. W dodatku w Twój opis wplata się wątek marketingowy (najlepszy jest brykiet którym akuratnio handlujesz). Nie dziw się, że Twoja opinia budzi wątpliwości.

Nie wiem jakie są Twoje doświadczenia w paleniu w piecokominku, ale wg moich skromnych doświadczeń czynnikami wpływającymi na wygodę/cenę/jakość grzania/spalania są:

brykiet - rodzaj (kształt), surowiec, wilgotność, sposób pakowania.

drewno - tutaj można napisać epopeję, można kupić w LP i samemu pociąć i porąbać (tanio i pracochłonnie), można u komercyjnego handlarza (podobnie jak brykiet - drogo i wygodnie) i jest cała masa opcji pośrednich - mali, lokalni dostawcy, tartaki, oferty na OLX - przyjedź, wytnij, zabierz, itp. Wszystko zależy od tego ile masz czasu. Do tego trzeba dodać gatunek z którego pochodzi drewno i grubość łupania. O wilgotności nie piszę, bo to oczywiste.

dostawca - no ma być solidny i tyle, ja mam właśnie ostatnio takie doświadczenia z dostawcą brykietu, jak Ty z tym od drewna, podziękowałem.

palenisko - jedno fajnie spala brykiet, inne drewno, do tego sposób układania, sposób podawania powietrza, znowu nożna pisać i pisać.

I na koniec najważniejsze - UŻYTKOWNIK - bez obrazy, ale jak nie lubisz się w to bawić, to nie powinieneś się decydować na piecokoniek. Użytkownik piecokominka powinien mieć otwartą głowę, jeżeli lubisz klikać w przyciski sterownika, to jest całe mnóstwo innych, bardziej zautomatyzowanych systemów grzewczych.

To co napisałem powyżej nadaje się na TYTUŁY ROZDZIAŁÓW do tomiszcza grubości prostki szamotowej ;) A Ty chciałeś zamknąć temat krótkim esejem :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam serdecznie na dawno juz umawiana wode ognista :)

co do "nocnego straznika" to po prostu kolejny - nazwijmy to wprost - etap mojego lenistwa :) zeby rano nie musiec rozpalac tylko dorzucic nowy wsad brykietu i zresetowac program spalania ...

natomiast moje auto juz zostalo przeze mnie przeprogramowane na czuja, nie mniej jednak pytanie czy da sie jakos "wyciagac dane" do komputera z tego sterownika, w zasadzie jest potrzebny odczyt tempeatury co np 10 sekund. ale to juz moj fetysz. chcialbym miec mozliwosc odczytu i przeslania danych do wczytania w tabele xls i stworzenia wykresu spalania w czasie. w ten sposob zoptymalizuje metoda prob i bledow (na podstawie sredniej temperatury w czasie) ustawienie przepustnicy w kazdym z cykli palenia oraz optymana wielkosc wsadu :)

I tu wlasnie odkrylem kolejna zalete brykietu: brykiet jest w miare powtarzalny jezeli chodzi o sklad (wartosc kaloryczna), wilgotnosc, gestosc, wiec spala sie na tyle rownomiernie ze to jest mozliwe :p taka optymalizacja... w przypadku drewna - nie :p

Trele morele współczesnych gadżeciarzy, którzy bez odpowiedniej aplikacji do kibla nie trafią, i patrzą jakby tu sie jeszcze bardziej dać uzależnić, ubezwłasnowolnić. Twój sterownik potrzebny Ci jest tylko w zastępstwie babci. Babcia paliła w piecu i wiedziała kiedy zakręcić dolne drzwi. Nie za wcześnie, bo czad i nie za późno, bo energia w komin. Twój sterownik ma jedno zadanie. Zamknąć przepustnicę po spaleniu opału. Reszta to dyrdymały - najlepiej niech się spali na maksa.....Ale sterownik musi do tego jakość dojść i nie dać się wykolegować przez takich jak Ty mądrali....stąd te etapy, fazy itp....To co masz dopieszczałem z Tatarkiem w moim laboratorium. Jego nazwa robocza to właśnie "babcia"....:popcorn:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krakers70 uproscilem, bo zdaje sobie sprawe z ilosci zmiennych.

Natomiast kto mnie poznal na forum "w mojej dzialce" czyli w izolacjach i elewacjach juz niejednokrotnie sie przekonal, ze to nie dlatego, ze ja nim handluje on jest najlepszy.

Ja nim handluje dlatego ze jest najlepszy.

Jestem statystycznym kowalskim jako klient i na podstawie wlasnych doswiadczen (opisanych wczesniej) z okolo 20 roznymi brykietami pozyskanymi z roznych zrodel wyrabiam sobie jakas tam opinie. Beadac wykonawca systemow docieplen - po ktorejs z rzedu realizacji tez.

 

i teraz wlasnie .. przekladam to odbrotnie niz wszyscy handlowcy i marketingowcy: to na cym sie sparzylem - out, to co nie ma parametrow - out. wiec wprowadzam tylko to, do czego mam przekonanie i co uwazam za dobre. Nie moge sprzedawac czegos, co sam uwazam za dziadostwo, dlatego asortyment ofertowany przez firme jest jaki jest... pomimo tego, ze niektore firmy nie chcialyby zebym byl ich dystrybutorem (takie przypadki tez sie zdarzaja)- ja mam ich asortyment w ofercie, a jest masa takich, ktorzy chcieliby, zebym byl, ale ja nie chce.

 

Wiec zarzucanie mi "marketingowca" ktory chwali cos, bo to sprzedaje jest dla mnie obelga najwieksza z mozliwych. Z sercem na dloni, wlasnymi doswiadczeniami w danej dziedzinie, po rozpatrzeniu za i przeciw i po jakichs tam nieudanych probach z danymi rozwiazaniami/produktami przychodze z jakims rozwiazaniem. Dlatego to przyktre, gdy mnie ktos wrzuca do worka z natretnym telemarketerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krakers70 uproscilem, bo zdaje sobie sprawe z ilosci zmiennych.

Natomiast kto mnie poznal na forum "w mojej dzialce" czyli w izolacjach i elewacjach juz niejednokrotnie sie przekonal, ze to nie dlatego, ze ja nim handluje on jest najlepszy.

Ja nim handluje dlatego ze jest najlepszy.

Jestem statystycznym kowalskim jako klient i na podstawie wlasnych doswiadczen (opisanych wczesniej) z okolo 20 roznymi brykietami pozyskanymi z roznych zrodel wyrabiam sobie jakas tam opinie. Beadac wykonawca systemow docieplen - po ktorejs z rzedu realizacji tez.

 

i teraz wlasnie .. przekladam to odbrotnie niz wszyscy handlowcy i marketingowcy: to na cym sie sparzylem - out, to co nie ma parametrow - out. wiec wprowadzam tylko to, do czego mam przekonanie i co uwazam za dobre. Nie moge sprzedawac czegos, co sam uwazam za dziadostwo, dlatego asortyment ofertowany przez firme jest jaki jest... pomimo tego, ze niektore firmy nie chcialyby zebym byl ich dystrybutorem (takie przypadki tez sie zdarzaja)- ja mam ich asortyment w ofercie, a jest masa takich, ktorzy chcieliby, zebym byl, ale ja nie chce.

 

Wiec zarzucanie mi "marketingowca" ktory chwali cos, bo to sprzedaje jest dla mnie obelga najwieksza z mozliwych. Z sercem na dloni, wlasnymi doswiadczeniami w danej dziedzinie, po rozpatrzeniu za i przeciw i po jakichs tam nieudanych probach z danymi rozwiazaniami/produktami przychodze z jakims rozwiazaniem. Dlatego to przyktre, gdy mnie ktos wrzuca do worka z natretnym telemarketerem.

No i opowiadaj...Ile sprzedałeś? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i opowiadaj...Ile sprzedałeś? :)

hehehe :) stan magazynowy jest "online" na allegro - aktualizuje sie wg stanu rzeczywistego w interwale co jakas 1h w allegro i w czasie rzeczywistym w sklepie online :p

Aukcja allegro (drozej, bo alledrogo kroi lacznie 10% prowizji 8% "bo tak" + 2% za sprzedaz wyroznionego przedmiotu)

https://allegro.pl/brykiet-kominkowy-ecopal-ecomax-6kg-i7639582776.html

Sklep:

https://med-bud.pl/brykiet-brykiet-kominkowy-ecopal-ecomax-6kg,c84,p344,pl.html

 

Dostawa (w sztukach po 6kg) : 3852

Sprzedaz:

324szt na potrzeby wlasne, jeszcze tylko musze przywiezc sobie, i sam sobie wystawic paragon/fv

10szt na probe na allegro,

30szt na na probe na allegro (dziwny zakup szczerze mowiac)

4szt znajomy z wawy :) na probe

78szt znajomy z wawy ten sam po probie ... taka ilosc bo akurat mu dzisiaj podrzuce, a wiecej do auta nie wezme

252 szt wysylka DHL-em do Szklarskiej Poreby - zamowienie w sklepie i tak to wyglada z mojego punktu widzenia :)

[TABLE=width: 445]

[TR]

[TD]2018-10-30[/TD]

[TD]08:29:12[/TD]

[TD][/TD]

[TD]DHL otrzymał dane elektroniczne przesyłki. Informacje zostaną zaktualizowane po przekazaniu przez Nadawcę przesyłki do transportu[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]2018-10-30[/TD]

[TD]14:34:00[/TD]

[TD]Płock[/TD]

[TD]przesyłka odebrana od nadawcy[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]2018-10-30[/TD]

[TD]15:30:57[/TD]

[TD]Płock[/TD]

[TD]przesyłka jest obsługiwana w centrum sortowania[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]2018-10-30[/TD]

[TD]20:56:44[/TD]

[TD]Łódź[/TD]

[TD]przesyłka jest obsługiwana w centrum sortowania[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]2018-10-31[/TD]

[TD]02:14:34[/TD]

[TD]Poznań[/TD]

[TD]przesyłka jest obsługiwana w centrum sortowania[/TD]

[/TR]

[TR]

[TD]2018-10-31[/TD]

[TD]09:02:57[/TD]

[TD]Jelenia Góra[/TD]

[TD]przesyłka dotarła do Terminala DHL. Doręczenie jej do odbiorcy planowane jest dzisiaj lub w umówionym z odbiorcą terminie[/TD]

[/TR]

[/TABLE]

 

a klient "widzi" to na stronie DHL-a i w smsach

i poki co masz cala moja sprzedaz brykietow w tym roku :p feedbacku nie ma poza moim znajomym, ale wiadomo - znajomy to znajomy...

 

no i juz mam pierwsze wrazenia z handlu brykietem :) zrobilem to zle.... tzn musze zmienic troche logistyke tego brykietu. 24 tony do siebie na plac to dobry pomysl, ale... musze zejsc do stanu mniej wiecej 12-16 palet na stanie i przy zamowieniu pelnopaletowym podstawiac swojego DHL-a bezposrednio do producenta po odbior palety z dostawa do klienta, czyli wysylac list przewozowy do Mokronos razem z zamowieniem. a tylko przesylki "drobnicowe" po kilka sztuk i nie pelnopaletowe wysylac od siebie.

z kilku powodow:

1) miejsce na magazynie

2) koszt transportu od producenta do mnie spedycja to 800 netto za 24t czyli okolo 30 netto do tony po to tylko zeby stalo u mnie.

ale ta opcje ytrzeba "wyprobowac" bo jak wszystko odbywa sie ode mnie z placu mam nad tym pelniejsza kontrole, wiem, kiedy ladunek zostal odebrany, wiem dokladnie kiedy kurier moze przyjechac (ten co od nas odbiera to juz praktycznie sam sie obsluguje). Natomiast przy wysylkach ja to nazywam "zdalnych" moze powstac slabe ogniwo po stronie producenta/fakturzystki/magazyniera. ale to do wytestowania, czy taka obsluga dziala.

natomiast te nocne strazaki ciesza sie zainteresowaniem :) jak Ty to mowisz "marketingowy gadzet" sam u siebie nie probowalem bo sie boje tego co sie stanie jak mi wejdzie w 0% a to mialoby sie tam przy braku doplywu poietrza tam "żarzyć" kilka h

 

Handel tym brykietem dla mnie to taka troche "zabawa" zeby sie nie nudzic z powodu sezonowosci w elewacjach nic sie praktycznie nie dzieje.. no i potestuje sobie mozliwosci mojego sklepu... moze wymysle jeszcze jakas fajna promocje dla forumowiczow i trzeba bedzie wygenerowac jakis dodatkowy kod rabatowy dla forumowiczow, chociazby o te 30zl netto na tonie, jezeli zadziala wysylka "zdalna" paletowo. ale to tez bedzie test mozliwosci oprogramowania, bo ja nie zamierzam sie szarpac, a nie wszystkie funkcje oprogramowania sklepu jeszcze sa mi znane :)

Edytowane przez fighter1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie miał płatnego profilu to zwykły spam nawet banicja. ale ma.pisze takie epistoły by jeszcze bardzie akcentować marketing , a Wy mu wtórujecie i pomagacie.Ot i cała prawda o handlu nowym nie sprawdzonym ale na pokaz by brali , źródłem - paliwem pozyskiwania energii cieplnej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie miał płatnego profilu to zwykły spam nawet banicja. ale ma.pisze takie epistoły by jeszcze bardzie akcentować marketing , a Wy mu wtórujecie i pomagacie.Ot i cała prawda o handlu nowym nie sprawdzonym ale na pokaz by brali , źródłem - paliwem pozyskiwania energii cieplnej.

 

Siemano. Tego brykietu spaliłem około tony, jest bardzo dobry i łatwy w rozpalaniu. Ja kupuje go prosto u producenta, do którego mam 60 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemano. Tego brykietu spaliłem około tony, jest bardzo dobry i łatwy w rozpalaniu. Ja kupuje go prosto u producenta, do którego mam 60 km.

 

siema.Nie twierdze ,że jest zły tylko gdy Ty to mówisz to wiem ,że mówisz jako praktyk i coś mi polecasz co sprawdziłeś.Widzisz tu różnicę.? Za chwilę wklei jakiś inny i tez będzie nad nim się rozwodził bo liczy się kasa. Kasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siema.Nie twierdze ,że jest zły tylko gdy Ty to mówisz to wiem ,że mówisz jako praktyk i coś mi polecasz co sprawdziłeś.Widzisz tu różnicę.? Za chwilę wklei jakiś inny i tez będzie nad nim się rozwodził bo liczy się kasa. Kasa.

 

Co racja, to racja. Testowałem już wiele brykietów i w przypadku tego, stosunek ceny do jakości jest najlepszy. Jest jeszcze bardzo dobry RUF z Barlinka ale droższy i trudniejszy w rozpalaniu. Swoją drogą dziwię się, że sprzedawca tynków wziął się za ...brykiety drzewne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siema.Nie twierdze ,że jest zły tylko gdy Ty to mówisz to wiem ,że mówisz jako praktyk i coś mi polecasz co sprawdziłeś.Widzisz tu różnicę.? Za chwilę wklei jakiś inny i tez będzie nad nim się rozwodził bo liczy się kasa. Kasa.

1. bylem najwiekszym przeciwnikiem Platnego Profilu od samego poczatku jak tylko ta koncepcja powstala (watek w uwagi o forum)

2. dostosowalem sie do zasad panujacych na forum, skoro mail/telefon pokazany publicznie wymaga tej uslugi - to za nia place aby byc fair w stosunku do forum jako ogolu

3. nie prowadze szeptanego, januszowatego podejscia ze zajmujac sie czyms podszywam sie pod "zadowolonego uzytkownika"

4. jestem uzytkownikiem tego brykietu i piecokominka od Batury , czy aby to udowodnic musze pokazac FV od Piotrka lub zdjecia swojego kominka wykonane w obecnosci notariusza?

5. gdybys przeczytal ze zrozumieniem te moje epistoly to doszedl bys do wniosku, ze to opisana hiostoria wg wlasnych doswiadczen i dlaczego zdecydowalem sie wprowadzic dany produkt do handlu i jakie mam do niego podejscie

6. tyle lat funkcjonowalem bez brykietu w obrocie i jakos dalem rade, wiec jak mi sie cos nie spodoba (glownie pod wzgledem jakosci samego produktu) - to go wycofam i juz a reszte przez najblizsze lata spale w swoim kominku majac pretensje sam do siebie i biorac odpowiedzialnosc za nietrafiony wybor na wlasne barki

7. zawsze mozesz kliknac "zglos do moderacji"

8. po tym co napisales odnosze wrazenie, ze jestes jedna z tych osob, ktore nie rozumieja, ze jezeli czyms sie zajmujesz zawodowo, to z tego tytulu oczekujesz wynagrodzenia. bez wzgledu na to co robisz zawodowo - w imie tego co piszesz, popracuj sobie rok w wolontariacie. zobaczymy czy taki bedziesz szczesliwy i chetny do pracy.

9. patrzac na Twoj kometarz wydaje mi sie, ze jak jest sie szczerym i otwartym, to znaczy ze jest sie z gory podejrzanym i cos sie knuje. Ja nie ukrywam ze na handlu zarabiam - wiecej, mniej, czasami tracę, roznie, ale generalnie cos tam zarabiam... to moja praca, wiec co w tym dziwnego? ale nie mam cisnienia na "najwazniejszy jest zysk". Kazdy wystawia ocene troche przez swoj pryzmat i wlasny charakter i osobowosc, wiec jezeli takie postawiles zalozenia to przede wszytskim mnie nie znasz, nie znasz mojego podejscia a jednoczesnie wybacz - ale sam masz zapedy na bycie januszkiem - nosaczem

Edytowane przez fighter1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co racja, to racja. Testowałem już wiele brykietów i w przypadku tego, stosunek ceny do jakości jest najlepszy. Jest jeszcze bardzo dobry RUF z Barlinka ale droższy i trudniejszy w rozpalaniu. Swoją drogą dziwię się, że sprzedawca tynków wziął się za ...brykiety drzewne.

biorac linie myslenia "niktspecjalny" jestes w zmowie ze mna, i masz "dzialke" od kazdej sprzedanej sztuki.

UDOWODNIJ... zdjecia, faktury, podpisy krwia serdeczna etc.

dlaczego sie tym zajalem - napisalem juz wczesniej, z powodu wolnych mocy, funu, fajnej ceny w zakupie "sam dla siebie", bo mi sie tak podoba...., bo produkt jest fajny i nie wstyd zajac sie dystrybucja, bo to polski producent

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...