Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek z PW jak sterować spalaniem ?


p_balut

Recommended Posts

Witam.

 

Zwracam się z pytaniem do użytkowników tego forum. Macie może jakieś doświadczenia z sterownikami kominków mierzącymi temperaturę spalin na wylocie i sterujących na tej podstawie pracą urządzenia? Teoretycznie taki rodzaj sterowania pozwala na lepsze prowadzenie procesu spalania drewna niż sterowanie temperaturą płaszcza. Ale to tylko teoria, chciałbym ją potwierdzić u praktyków tematu.

 

Pytam dlatego, że mam do wyboru dwa bliźniacze sterowniki Plum`a jeden z pomiarem temperatury spalin, drugi tylko z temperaturą płaszcza. Które rozwiązanie lepiej sprawdza się/sprawdzi się praktyce eksploatacyjnej ? Z góry dziękuję za udzielone odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że chodzi ci o automatyczne sterowanie przepustnicą, na podstawie odczytu z temp. spalin. Powiem ci tak, ja mam sterownik Tatarka, który steruje na podstawie temp. zadanej na płaszczu, nie jest to dobre rozwiązanie, ponieważ przymyka przepustnicę czasami to zera i opał się kisi, brudzi szybę i smoli ściany wew. kominka, przez co zacząłem palić na manualu, przy starcie wszystko mam otwarte na maxa, jak się rozpali zamykam otwory pod szybą, a jak zaczyna przygasać, to zamykam przepustnicę do połowy. Jak żar zaczyna zanikać otwieram przepustnicę na maxa i dokładam i tak analogicznie. Teraz nie ma w kominku smoły i szybę czyszczę raz na tydzień ale z lekkiej sadzy, nie ma czarnej smoły jak wcześniej, szyba czyści się bezproblemowo zwykłym płynem do szyb.. Ogólnie to palę wieczorami więc tą czynność powtarzam raz więc nie ma dużego problemu. Myślę że przy mierzeniu temperatury spalin będzie to samo, sterownik będzie ci przymykał przepustnicę i kisił opał.

 

Aha, nie bierz żadnego sterownika Tatarka jakby ktoś cię namawiał, badziewie za dużą kasę. Nie dość że wygląda jak z poprzedniej epoki to jeszcze strasznie ubogie menu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Aha, nie bierz żadnego sterownika Tatarka jakby ktoś cię namawiał, badziewie za dużą kasę. Nie dość że wygląda jak z poprzedniej epoki to jeszcze strasznie ubogie menu.

jako profesjonalista,mający styczność z tymi urządzeniami, nie zgodzę się z tym co piszesz.

Firma Tatarek, jako jedyna na rynku oferuje sterowniki naprawdę przeznaczone do kominków - uwzględniające pełną ich specyfikę, odmienność i w wielu wypadkach dedykowane do konkretnych modeli (przetestowane na nich i z ustalonymi optymalnymi krzywymi spalania). Pozostałe firmy bazują na uniwersalnych sterownikach opartych na ich odpowiednikach do pieców na węgiel lub drewno i w wielu przypadkach mają w nosie współpracę z konkretnymi firmami produkujacymi wkłady kominkowe. ma być uniwersalne i pasować do wszystkiego.

To mniej więcej tak, jakby do jakiegokolwiek samochodoweg silnika wgrać soft od zupełnie innej jednostki.

Możliwości ustawiania parametrów, wysterowania ich pod własny użytek są również ogromne, a gama samych urządzeń bardzo rozbudowana i nie do ogarnięcia dla przeciętnego użytkownika oraz ... wielu instalatorów ... niestety ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Firma Tatarek, jako jedyna na rynku oferuje sterowniki naprawdę przeznaczone do kominków - uwzględniające pełną ich specyfikę, odmienność i w wielu wypadkach dedykowane do konkretnych modeli (przetestowane na nich i z ustalonymi optymalnymi krzywymi spalania). Pozostałe firmy bazują na uniwersalnych sterownikach opartych na ich odpowiednikach do pieców na węgiel lub drewno i w wielu przypadkach mają w nosie współpracę z konkretnymi firmami produkujacymi wkłady kominkowe. ma być uniwersalne i pasować do wszystkiego.

To mniej więcej tak, jakby do jakiegokolwiek samochodoweg silnika wgrać soft od zupełnie innej jednostki.

Pewnie masz rację tylko dlaczego ten soft kosztuje więcej niż znany system operacyjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja użytkuję kominek z PW sterowany tatarkiem. Rzeczywiście jest tak, że fabryczny tatarek nie do końca ma ustawione parametry tak aby uniknąć brudnej szyby. Przede wszystkim żeby uniknąć kiszenia drewna to po pierwsze trzeba ustawić odpowiednią temperaturę płaszcza. Jeśli ktoś ustawia temperaturę na 50-60 stopni to nic dziwnego, że się tak dzieje. Poza tym trzeba ustawić zamykanie przepustnicy. Ja mam u siebie 2 przepustnice: jedna dla powietrza dla procesu palenia i jedna dla powietrza na szybę (nigdy nie wiem które jest wtórne a które pierwotne). Ta pierwsza przepustnica po osiągnięciu zadanej temperatury płaszcza zamyka mi się do poziomu 12%, a ta druga na szybę zamyka się do 40% po przekroczeniu zadanej temperatury o 5 stopni. Dopiero gdyby na płaszczu było 80 stopni to obydwie zamykają się do zera. Fabrycznie u mnie było tak, że obydwie przepustnice szybko zamykały się do zera i też mi się brudziła szyba. Teraz w ogóle nie myślę o czyszczeniu szyby. Na marginesie dodam, że aby uniknąć brudnej szyby najlepiej sterować ilością opału. Drzewo najlepiej spali się przy otwartej przepustnicy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatarek to nie tylko sterowanie procesem spalania. To chociażby sterowanie pompami co i cwu, zamykanie przepustnic po procesie palenia żeby nie wyziębiać kominka itp. Nikt tu nie mówi o sterowaniu ręcznym.

Tatarek to nie tylko PW, nie jestem użytkownikiem takiego sterownika a odniosłem się do porady kogoś kto używa. Sterownik który reklamuje ktoś taki jak Forest powinien sobie doskonale radzić z procesem spalania większej i mniejszej ilości drewna tak jak z paleniskiem szamotowym jak i z PW bo przecież są to sterowniki dedykowane do różnych rozwiązań i pewnie sobie radzi tylko trzeba wiedzieć jak go do tego zmusić;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o tym napisałem wcześniej, że trzeba ustawić odpowiednio zakresy zamykania przepustnicy i można korzystać bez konieczności bezsensownego manualnego sterowania dolotem powietrza. Niestety tatarek w moim przypadku tutaj nie do końca się spisał jeżeli chodzi o fabryczne ustawienia, więc albo ten kto instaluje kominek powinien to poustawiać albo właściciel powinien do tego sam dojść :) Ustawienia tatarka są banalnie proste.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że dostosowanie parametrów pracy sterownika do konkretnej aplikacji (model kominka, straty budynku, rodzaj opału) to zadanie dla użytkownika sterownika. To w końcu on na podstawie swoich obserwacji całego układu powinien go ustawić tak, aby cały proces był prowadzony w sposób właściwy i co najważniejsza - automatyczny bez ingerencji użytkownika (no może poza dokładaniem opału). Tatarek z mojej analizy dokumentacji ich produktów daje takie możliwości, ale tylko w odniesieniu do temperatury płaszcza, brak jest sterownika biorącego pod uwagę temperaturę spalin na wylocie z kominka. Szukam właśnie rozwiązania sterowaniem z pomiarem temperatury spalin. Bardzo fajne rozwiązanie (przynajmniej z teoretycznej stronie) ma PLUM i w tą stronę będę chciał pójść. W ich instrukcji są zestawione parametry pracy kominka z podziałem na różne modele z uwzględnieniem właśnie temperatury spalin. Widać, że ktoś się nad tematem pochylił i faktycznie próbuje tym parametrem sterować pracą całego urządzenia. Jeżeli ktoś zna innych producentów i ich produkty umożliwiające takie sterowanie to bardzo chętnie się z tym zapoznam, bo do tej pory znalazłem tylko Tech ST-392 z pomiarem temperatury spalin. W tym sterowniku jej pomiar to tylko chyba taki bajer bo w żaden sposób z instrukcji nie wynika, że jest brany pod uwagę przy sterowaniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla Was Panowie sterowniki Tatarka są świetne to sobie używajcie, dla mnie nie i kropka. Jednemu będzie wystarczył Passat drugiemu Mercedes mało.

 

Poruszanie się po menu tragedia, max temp. zadana dla CO 60*C (dla mnie za mało). Brak w menu ustawienia minimalnego położenia przepustnicy. Menu opisane skrótami, trzeba z instrukcją w łapie albo się nauczyć na pamięć. Wygląd 0 "zero". I do tego 700PLN. Mowa o RT08P.

Edytowane przez Kizior Syberyjski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Tatarek z mojej analizy dokumentacji ich produktów daje takie możliwości, ale tylko w odniesieniu do temperatury płaszcza, brak jest sterownika biorącego pod uwagę temperaturę spalin na wylocie z kominka.

Oczywiście że jest taki model sterownika w ofercie Tatarka

http://tatarek.com.pl/automatyka/sterowniki-do-kominkow-tradycyjnych-lub-z-akumulacja-ciepla-i-nasada-wodna

Kizior ... a nie wpadłeś na pomysł że masz po prostu źle dobrany model sterownika do Twoich potrzeb ... ?

 

Ja nie przeczę że sterowniki Tech'a i Plum'a nie są dobre - wręcz przeciwnie, są również jak najbardziej OK, nawet czasem są ładniejsze, czasem wygodniejsze w użytkowaniu, ale ofertę mają dużo uboższą.

 

Jeżeli chodzi o wszelkie sterowniki kominkowe w skali naszego kraju, to podstawowym problemem jest powszechna niewiedza i ignorancja ze strony instalatorów-hydraulików, których psim obowiązkiem w ramach wykonywanej instalacji jest odpowiednie dobranie takiego urządzenia do całości systemu i samego paleniska, zestrojenie go, ustawienie odpowiednich parametrów jeżeli są do ustawienia (zaprogramowanie) i oddanie inwestorowi kompletnej i działającej w całości instalacji grzewczej, a nie tylko jej części ... bez sterowania ...

Inwestor nie powinien nawet "tykać się" takiego sterownika a już tym bardziej grzebać w nim i zmieniać ustawienia.

 

Wychodząc z takiego założenia dużo lepszym będzie zawsze producent sterwoników, który na stanowisku badawczym i przy współpracy z producentem paleniska dopasowuje konkretny model i jego oprogramowanie do konkretnego modelu wkłądu kominkowego. Tak postępuje w wielu przypadkach firma o której rozmawiamy.

Instalator dokunuje w takim przypadku tylko niezbędnych korekt ustawień sterownika, które wynikają ze specyfikacji systemu grzewczego, kóry właśnie wykonał.

 

To co opisałem powyżej to nie żadna bajka czy mżonka - to normalność, której powinno się wymagać od biorącego pieniądze z wykonaną usługę ... czy bęzie ona kompletna czy też nie ... to już zależy od podejścia wykonawcy i świadomości samego inwestora czego może oczekiwać i wymagać.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

No i tu wchodzimy już w tematykę szerszego problemu o którym ledwie wspomniałem ... bez urazy ... ale powiedz mi Kizior, jak bardzo znasz się na instalacji kominka, instalacji wodnej i grzewczej w domu ? Ktoś Ci ją zaprojektował i wykonał czy też robisz ją sam ? Czy robi ją firma, której dostarczyłeś wedle własnego widzi mi się jakiśwkłąd kominkowy, który akurat Ci się spodobał. Dobrał Ci go ktoś do całej instalacji ? Na jakiej podstawie to zrobił ?

To wszystko są pytania merytoryczne. Nie musisz odpowiadać, a ja postawiłem je wcale nie dlatego żeby cokolwiek i komukolwiek udowadniać.

To zasygnaizowanie dużo głębszego problemu istnienia m.in. tego forum i jemu podobnych. Większość ludzi szuka tutaj nie porady przed ... ale ratunku już po ... To dobry i ogólny obraz rynku budwonictwa indywidualnego w naszym kraju i często spotyknej niekompetencji i braku wiedzy wykonawczej wśród wykonawcówi świadomości inwestorskiej w procesie budowlanym.

Żeby temat jako kolejny nie "popłynął" dobra rada dla Ciebie - zadzwoń po prostu do Lechmy. Porozmawiaj tam z konkretnymi osobami z działu technicznego zajmującymi się m.in. sterownikami. Są tam ludzie i dobrze w tym obeznani i zajmujący się tym na co dzień.

Na pewno postarają się pomóc Ci w rozwiązaniu problemów z kominkiem i sterownikiem.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalację wykonywała mi firma znana, polecana, z prawie 20 letnim doświadczeniem. Zaniosłem do nich projekt, powiedziałem co gdzie bym chciał, część moich zachcianek została a część zmienili. Wszystko wykonane na markowych podzespołach, czysto, schludnie, instalacja hula 2 sezon bezproblemowo. Zero zgłoszeń reklamacyjnych. Kominek wybrałem ja, z odpowiednią mocą . Firma zamówiła taki ze wszystkimi potrzebnymi rzeczami, które dedykowała do tego wkładu Lechma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalację wykonywała mi firma znana, polecana, z prawie 20 letnim doświadczeniem. Zaniosłem do nich projekt, powiedziałem co gdzie bym chciał, część moich zachcianek została a część zmienili. Wszystko wykonane na markowych podzespołach, czysto, schludnie, instalacja hula 2 sezon bezproblemowo. Zero zgłoszeń reklamacyjnych. Kominek wybrałem ja, z odpowiednią mocą . Firma zamówiła taki ze wszystkimi potrzebnymi rzeczami, które dedykowała do tego wkładu Lechma.

a jaki model tej lechmy, jesli mozna wiedziec? bo bywaja takie wklady( w roznych firmach) ktorych zadnym sterownikiem nie opanujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę dołączyć się pod temat właśnie zastanawiam się czy jest sens instalować sterownik bo aktualnie mam przepustnice manualną i czujnik temperatury na wyjściu z kominka i obserwuje jak się zachowuje temperatura przy różnych wsadach. Mnie interesuje sterownik RT08SAC do akumulacji i mam kilka wątpliwości czy podoła zadaniu. Bo gdy robię wsad 100% a gdy robię wsad 40% temperatury na wyjściu są całkiem inne. Jeśli ustawie go na wsad 40% to gdy zrobię rozpalanie większe będzie mocno zamykał przepustnice . Z kolei jak go ustawie na 100% to wówczas przy mniejszym wsadzie może wykazać błąd bo nie osiągnie temperatury. Najchętniej przetestowałbym taki sterownik 5 dni zobaczył czy da radę, a tak wywalenie 1200zł by sprawdzić czy będzie czy nie będzie dział to za duże ryzyko. Fajną opcją było by w sterowniku mieć 3 programy 100%, 70% i 40% wsadu wówczas był bym spokojnie że wszystko można ustawić bardzo dobrze. Ale może się też mylę bo nie miałem póki co z takim czymś styczności.

Jest jeszcze jedna sprawa sterownik posiada sygnalizację dźwiękową czy można ustawić gdy dojście do fazy 5 dać sygnał dźwiękowy? Czy sygnał dźwiękowy działa tylko w chwili wywaleniu błędu spalania. Bo tego się nie doczytałem, sam sterownik ma kilka opcji ustawienia ale nie wiem czy to wystarczające. Ja mam kominek Salzburg i tam sygnał dźwiękowy rozpoczynający wówczas fazę 5 przydał by się do zamknięcia klapy do komina wówczas ze 150mm robi się tylko 30mm i dużo mniej ciepła ucieka gdy robiłem pomiary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę dołączyć się pod temat właśnie zastanawiam się czy jest sens instalować sterownik bo aktualnie mam przepustnice manualną i czujnik temperatury na wyjściu z kominka i obserwuje jak się zachowuje temperatura przy różnych wsadach. Mnie interesuje sterownik RT08SAC do akumulacji i mam kilka wątpliwości czy podoła zadaniu. Bo gdy robię wsad 100% a gdy robię wsad 40% temperatury na wyjściu są całkiem inne. Jeśli ustawie go na wsad 40% to gdy zrobię rozpalanie większe będzie mocno zamykał przepustnice . Z kolei jak go ustawie na 100% to wówczas przy mniejszym wsadzie może wykazać błąd bo nie osiągnie temperatury. Najchętniej przetestowałbym taki sterownik 5 dni zobaczył czy da radę, a tak wywalenie 1200zł by sprawdzić czy będzie czy nie będzie dział to za duże ryzyko. Fajną opcją było by w sterowniku mieć 3 programy 100%, 70% i 40% wsadu wówczas był bym spokojnie że wszystko można ustawić bardzo dobrze. Ale może się też mylę bo nie miałem póki co z takim czymś styczności.

Jest jeszcze jedna sprawa sterownik posiada sygnalizację dźwiękową czy można ustawić gdy dojście do fazy 5 dać sygnał dźwiękowy? Czy sygnał dźwiękowy działa tylko w chwili wywaleniu błędu spalania. Bo tego się nie doczytałem, sam sterownik ma kilka opcji ustawienia ale nie wiem czy to wystarczające. Ja mam kominek Salzburg i tam sygnał dźwiękowy rozpoczynający wówczas fazę 5 przydał by się do zamknięcia klapy do komina wówczas ze 150mm robi się tylko 30mm i dużo mniej ciepła ucieka gdy robiłem pomiary.

Samo posiadanie sterownika to nie wszystko. Sterownik to posłuszne narzędzie, a mądry musi być człowiek. Podobnie jest z komputerami typu PC, można mieć najlepszy wypas i nie umieć się tym posługiwać.

 

Tą "mądrość" powinien posiadać człowiek sprzedający piecokominek (np Salzburg). "Mądrość" ta w przypadku urządzeń grzewczych polega nie na sprawności informatyczno elektronicznej, tylko na wiedzy od paleniu. Paleniu bez sterownika! Posiadając ta wiedzę, można pokusić się o instalacje sterownika, który zastąpi nas w niektórych czynnościach czy powinnościach...Wiedza ta pozwoli też na kombinowanie wielkością wsadu...Wiedza ta pozwoli podjąć decyzję, jakie palenia można scedować na sterownik, a jaki jego rodzaj, przeprowadzić używając opcji MANUAL, która to sterownik posiada...

 

Twoja wiedza na temat palenia w piecokominku posiada wiele luk. Nawet nie wiem, mam nadzieję że chwilowo, jak Ci pomóc...Mimo, że pierwsza, podstawowa wersja SACa była dopracowywana w moim laboratorium (z Panem Tatarkiem:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zaper ... taki trzystopniowy sterownik z pomiarem temperatury spalin też Tatarek posiada w ofercie ...

Każdy jeden sterownik do aukumulacji tej firmy "przewiduje" taki scenariusz że dokładasz mniejszą ilość opału i nie osiągasz maksymalnych osiągów i prawidłowej krzywej spalania. Odpowiednio na to reaguje wgranym softem, a dodatowo można to jeszcze zmodyfikować ręcznie w jego ustawieniach.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...