Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 274
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Elfir - mógłby nawet sikać w sypialni - naprawdę - mogę spać przy tramwajach i bombardowaniu - nic mi nie przeszkadza jak śpię:)

 

Ale zjadło mi całego posta ostatnio, kurcze...zatem po kolej:

 

Moniss - ozdobniki są ograniczone do minimum - wszystkie z inicjatywy architekta i nie zgodził się na ich usunięcie. I dobrze - nam się podobają, choć przeprawa, żeby pozbyć się części z nich była wyjątkowa:rolleyes: Ale najważniejsze, że udało się zrobić taki dom, jak chcieliśmy - zarówno wewnątrz, jak i zewnątrz. Aaa...i na elewacji mamy 4 kolory:P

- wjazd jest od południa, z czego po ostatnich dniach powyżej 32st mega się cieszę. Działka jest wystarczająco duża żeby znaleźć miejsca w pełnym słońcu:)

- schody chętnie zmienię, mimo, że to będzie wymagało przestawienia komina - mam nadzieję, że mogę taką zmianę wprowadzić na etapie budowy?

Wejście na schody będzie vis a vis stołu jadalnianego - salon pozostanie nasz, za to góra będzie wiele przytulniejsza:)

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/Heweliusza-zmiana%20schodoacutew-parter_zps4807boed.jpg

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/Heweliusza-zmiana%20schodoacutew-pitro_zpspg5tna1r.jpg

 

Niechaj - schody w bawialni prowadzą na antresolę - oba te pokoje będą wysokie do kalenicy i w jednym - możliwe, że będzie podest pod materac, ale niekoniecznie z kręconymi schodami - możliwe, że z drabiną:)

 

Bejaro - plan jest, żeby ruszyć za 2 lata najwcześniej, zatem czasu na ogród i wnętrza mam mnóstwo - dlatego tak ze wszystkim wystartowaliśmy, bo jak śledzę projekty ludzi, którzy zgłaszają się do mnie po wnętrza, to jestem przerażona:eek: Dlatego daliśmy sobie czas, żeby wszystko ze spokojem ogarnąć i kilka razy ze spokojem przespać się z tymi pomysłami:)

 

Emila - spiżarki nie będzie - mieszkamy w mieście, zapraw nie robię i u mnie spiżarnia byłaby po miesiącu wielką graciarnią:) Mamy niewielkie pom. gospodarcze obok małej łazienki i to wystarczy na psią karmę i kilka półek.

 

Dziękuję Wam pięknie za wybór elewacji nr 2:wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ana, świetny projekt, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz. Pierwszy zupełnie mi nie pasowal, choć niby też w tym samym stylu, a jednak bez ładu i składu :)

 

Czy na pietrze będą dwa tarasy?

 

Kotłownia dostępna z pralni? Nie byłoby lepiej z korytarza? Czym będziecie ogrzewać? Bawialnia będzie oddzielona od sąsiadującego pokoju?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamik - na piętrze tylko 1 główny taras - dostępny z korytarza i bawialni, albo tylko z bawialni.

Pralnia dostępna jest również z korytarza:)

Pompa ciepła + ogrzewanie i chłodzenie podłogowe.

 

Bawialnia jest jeszcze niewiadomą - jeśli zamieszka z nami studiująca córka męża powstanie pełna ściana między tymi pokojami. Jeśli nie - to wstawię między nimi szerokie dwuskrzydłowe drzwi - na codzień będą mogli korzystać z obu pomieszczeń, a na wypadek gości - jedna część będzie pokojem gościnnym.

Początkowo pokój na parterze miał mieć funkcję gościnnego, ale wyrzuciłam z salonu ekran i kolumny i pokój gościnny stał się kinem domowym:) Oczywiście przespać się tam będzie można również, ale pewnie po nocnym seansie:lol2: Stąd drugi pokój z funcją gościnnego na piętrze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pralnia tak, ale kotłownia nie. Czy nie lepiej wchodzić do kotłowni z korytarza, a nie z pralni?

 

jeszcze o schodach - jeśli możecie, to ja bym zmianę wprowadziła do projektu od razu, zmiana niby niewielka, ale z tego co widzę minimalnie zmienia się położenie kominka, czyli też chyba komina na dachu i fundamentu pod kominek. Otwór w stropie na schody będzie przesunięty, więc pytanie, czy na strop to nie wpłynie. To drobiazgi, ale skru już wiecie, że będzie inaczej, lepiej mieć to w projekcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i racja Mamik...ale ja chyba nie przeżyję już tej rozmowy - z 3 koncepcją była już afera, mimo, że za nią płaciliśmy:(

ech...co ma być, to będzie - jak Scarlet O'Hara pomyślę o tym jutro:) W ostateczności schody zostaną tak jak są w projekcie:)

 

Całą instalację projektuje mąż, więc chyba się dogadamy:)

 

Aaa...kotłownia - a po co tam wchodzić?

 

A poważnie - jest wejście przez pralnię, czyli z korytarza - mały metr dalej:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ana, spać przez te Twoje schody nie mogłam :lol2:

 

Przede wszystkim współczuję przeprawy z architektem, nie chcę się rozpisywać, bo wątek nie o tym.

Jeśli jesteście zdecydowani zmienić schody, to mimo wszystko zrobiłabym to z projektantem, bo będzie to miało wpływ na konstrukcję, więc jesli przy realizacji wyjdą jakieś problemy (kolizja, brak rozwiazanych detali), to lepiej jeśli za cały projekt odpowiada jeden projektant - wiadomo o co chodzi;)

 

Czy jednak po zmianie nie straci na atrakcyjności salon? Teraz jest otwarta przestrzeń, po przeniesieniu łazienki będzie wysoka ściana - wydaje mi się, że to może być ciężkie w odbiorze. A może nie?:-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony w pierwotnym ułożeniu salon jak na dłoni i wszyscy wchodzący go mijają.....

Ech...nie wiem nie wiem nie wiem...

też racja, nie każdemu to przeszkadza, dla mnie rzeczywiście byłby to minus:eek:

 

może dałoby się odwrócić bieg nie przestawiając łazienki, żeby optycznie przestrzeni nie zamykać, a wchodzić w drugą stronę? Może schody jeszcze raz "złamać", czyli zrobić dwa spoczniki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emila tak- jest ok. I jedne i drugie wizualnie tak .

Mamik - też o tym pomyślałam....

Na razie urabiam męża żeby zadzwonił do architekta, bo mnie z pewnością zabije:lol2:. Trzymajcie kciuki.

Jeszcze jeden argument przemawia za zmiana - muszę zmieścić gdzieś dwa wielkie kosze psów. Idealnie byłoby pod schodami w miejscu kominka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Y hmmm...albo po zatwierdzonej koncepcji zgłasza uwagi i po kolejnej zatwierdzonej znów chce zgłosić...

 

Z drugiej strony za każdą nowa płacę więc mogłabym i z 5 robić. Ale wsciec się można...ja też się wściekam jak mam robić klientowi 5 wersję kuchni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...