Jak to jest z rusztem w kominku?

[jacek.zoo]

Witam, po ostatnich perypetiach z rozpalaniem, dymieniem i innymi cudami w kominku dochodzę do wniosku, że w kominkach ruszt jest zbędny a nawet szkodliwy, czy faktycznie tak jest?

dlaczego tak uważam:

- u mnie w kominku po kilku paleniach nawet jak popielnik nie jest zapełniony popiołem to cięzko się pali bo popiół wpada pod popielnik i blikuje powietrze

- moi rodzice maja jakiegos spartherma, narożny ze szprosem, i sprawa wygląda dużo lepiej, nawet jak popielnik jest wypchany po uszy i jeszcze pogrzebaczem upycha dalej się pali

- jedni znajomi mają jakiś najtańszy wkład z casto... ale bez rusztu. nawet jak mają tyle popiołu ze prawie nie idzie już drewna włożyć t dalej się super pali

 

po co w takim razie producenci tak się tego trzymają, jak dla mnie powinni to w ogóle wywalić, na pewno taniej i prościej wyprodukować wkłąd bez takich cudów co tylko utrudniają użytkowanie. co o tym myślicie??

[Remiks]

Witam, po ostatnich perypetiach z rozpalaniem, dymieniem i innymi cudami w kominku dochodzę do wniosku, że w kominkach ruszt jest zbędny a nawet szkodliwy, czy faktycznie tak jest?

dlaczego tak uważam:

- u mnie w kominku po kilku paleniach nawet jak popielnik nie jest zapełniony popiołem to cięzko się pali bo popiół wpada pod popielnik i blikuje powietrze

- moi rodzice maja jakiegos spartherma, narożny ze szprosem, i sprawa wygląda dużo lepiej, nawet jak popielnik jest wypchany po uszy i jeszcze pogrzebaczem upycha dalej się pali

- jedni znajomi mają jakiś najtańszy wkład z casto... ale bez rusztu. nawet jak mają tyle popiołu ze prawie nie idzie już drewna włożyć t dalej się super pali

 

po co w takim razie producenci tak się tego trzymają, jak dla mnie powinni to w ogóle wywalić, na pewno taniej i prościej wyprodukować wkłąd bez takich cudów co tylko utrudniają użytkowanie. co o tym myślicie??

 

Kominki otwarte popielnika nie miały;-) Wymyślili takie skrzynki do palenia małpując troszkę chyba piece na inne paliwa i tak to leci do dziś.

Ja popielnika nie mam, pali się normalnie, popiół wyrzucam raz na miesiąc wygląda więc na to że popielnik zbędny oczywiście w odpowiednio skonstruowanym palenisku.

[jacek.zoo]

Ale jak widac nie tylko w otwartym wystepuja bez popielnika. Ja pare dni popale i juz mi sie przytyka powietrze, nawet jak sam popielnik nie jest pelny. Jak dla mnie laika to mniejszy problem zrobic wklad plaski od spodu a powietrze gora puscic niz takie cudowanie ktore zamiast pomoc tylko przeszkadza

[fotohobby]

Popielnik dobrze brzmi, tym bardziej w zestawieniu z "duży", czy ""wygodny"

U mnie na jakość spalania/czystość szyby nie ma wpływu to, czy popielnik jest opróżniony, czy zasypany.

[jacek.zoo]

Popielnik dobrze brzmi, tym bardziej w zestawieniu z "duży", czy ""wygodny"

U mnie na jakość spalania/czystość szyby nie ma wpływu to, czy popielnik jest opróżniony, czy zasypany.

 

a jaki masz wklad?

[fotohobby]

BeF 450

[jacek.zoo]

BeF 450

 

nie wiem jak jest w rzeczywistosci ale po zdjeciach widac ze popielnik jest spasowany z ta miska do ktorej wchodzi. U mnie jest bardzo duzy luz, z 3cm w prawo i lewo mozna go przemieszczac, popiol podchodzi pod popielnik i przydusza :/

[fotohobby]

Jest spasowany.

[jacek.zoo]

Jest spasowany.

 

I wlasnie wydaje mi sie ze tu jest pies pogrzebany, jezeli chodzi o moj wklad. Poczekam jeszcze na opinie innych. Jakby ktos pisal to niech od razu napisze jaki model wkladu i czy popielnik jest spasowany

[Remiks]

Popielnik dobrze brzmi, tym bardziej w zestawieniu z "duży", czy ""wygodny"

U mnie na jakość spalania/czystość szyby nie ma wpływu to, czy popielnik jest opróżniony, czy zasypany.

A co znaczy duży czy wygodny, raz na ile dni musisz opróżniać? Wkłady bez popielnika też bywają wygodne;-)

[jacek.zoo]

A co znaczy duży czy wygodny, raz na ile dni musisz opróżniać? Wkłady bez popielnika też bywają wygodne;-)

 

Wydaje mi sie ze pisal jak podaja to producenci, ze popielnik jest super i w ogole niezastapiony

[Kominki Piotr Batura]

Kominki otwarte popielnika nie miały;-) Wymyślili takie skrzynki do palenia małpując troszkę chyba piece na inne paliwa i tak to leci do dziś.

Ja popielnika nie mam, pali się normalnie, popiół wyrzucam raz na miesiąc wygląda więc na to że popielnik zbędny oczywiście w odpowiednio skonstruowanym palenisku.

 

Jest tak jak napisałeś...Pierwsi producenci wkładów kominkowych zignorowali wiedzę o paliwie do nich...Większość producentów do dziś nie umie tej pępowiny przeciąć. Generalnie hołduje się bylejakości, bo ta się w naszym kraju doskonale sprzedaje...W garażu koniecznie Audi albo Peugeot, ale w salonie może być Uniflam za 850 zeta...

[Wojtek_796]

Zwróciłem kiedyś uwagę na pewne reklamy. Dotyczyły czegoś zupełnie innego, ale kręcone w białych "pałacach", budowanych pewnie za miliony (nawet chyba specjalnie pod wynajem do tych spraw). W tle kominek. Jakieś palenisko z upierdzieloną szybą - nawet w czasie krótkiego klipu widać, że kilka razy odkuwano smołę.

A dlaczego są produkowane? - Bo ludzie chcą je kupować. Producenci na pewno zdają sobie sprawę z tego, że trudno w nich uzyskać dobre spalanie. Użytkownicy cenią sobie w nich "pałer" - możliwość szybkiego rozniecenia ognia - podniesienia mocy - na mokrym drewnie. Szczególnie w wodniakach.

Ruszt nie jest sam w sobie zły - to kwestia sposobu doprowadzenia powietrza.

Historia notuje też przypadki pożaru plastikowej rury z powietrzem - od wepchniętego w nią szufladą żaru. To już inna historia.

Generalnie przy ruszcie, którym dopływa powietrza nie da się uzyskać dobrych parametrów spalania (dużo CO). Ruszt nie przeszkadza w doprowadzeniu powietrza, takim, jak w bezrusztowcach.

 

Pzdrw.

[Kominki Piotr Batura]

Jest jeszcze kwestia "tradycji". Romotop min produkuje rusztowce specjalnie dla grupy tradycjonalistów. Są to ślepe ruszty, a powietrze do spalania wlatuje inną drogą prawidłowo. Tradycjonaliści to grupa zdunów - kominkarzy czeskich i słowackich...Innych urządzeń by nie kupili:D

[jacek.zoo]

Zgoda, tylko wiekszosc kupujacych jest w temacie zielonych.wlacznie ze mna. Ja poszedlem po kokinek to bylem zdecydowany na spartherma ze sprosem. Sprzedawca mnie namowil na tego hajduka, bez szprosa z szyba otwierana do gory (na taka wersje spartherma juz mi bylo szkoda kasy) z jednej strony jestem zadowolony z wkladu ale kropla goryczy jest to ze nawet jak popielnik jest do polowy pelny juz ciezko sie pali. U rodzicow w sparthermie moze noga uoychsc popiol w popielniku upychac i dalej nie ma to wplywu na jakosc palenia.

 

Gdybyn poszedl do kokinkarza i uslyszal ze koge wziac taki jak mam albo bez rusztu bo ma tska zalete ze ilosc popiolu w niczym nie przeszkadza i nie trzeba co pare dni wyciagac a wady ma takie: (nie wiem jakie ma wady bo tskiego nie uzywalem) ale wtedy wiedzialbym na czym stoje i co moge wybrsc. A takie podejscie ze nie wyprodukujemy bo kazdy woli z rusztem tez jest bez sensu bo wiekszosc pojdzie i tak za tym co sprzedawca poleci