Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie bez powodu zaleca się aby między pomieszczeniami nie było zbyt dużej różnicy temperatur.

 

 

Nie ma co porównywać klimy do słońca bo to dwa zupełnie inne rodzaje ogrzewania. Zawsze promieniowanie będzie lepsze od nadmuchu ciepła.

 

Po swoim domu zauważyłem, że pomiędzy pokojami w których się mieszka, otwiera drzwi, przechodzi z pokoju do pokoju to i tak temperatury próbują się wyrównać. Wtedy czuć, że z jednego pokoju ciągnie zimno. Różnica pomiędzy takimi pokojami to 1 -2 oC

Mieliśmy przez jakiś czas nieogrzewane pomieszczenia. Gdy otwierałem takie pomieszczenie to sterowniki od ogrzewania w pokoju obok szalały - grzały posadzkę do wysokich temperatur.

 

Tak nawiasem pisząc nadal mam taki jeden sterownik który szaleje. Nawet producent dostarczył nowy. Wiem, że zaniża temp. o około 3 stopnie. W salonie i jadalni mam dwa sterowniki, w pomieszczeniu panuje jednakowa temperatura - mierzona dobrym czujnikiem. I jeden sterownik zamontowany na ścianie z kamienia grzeje posadzkę do 26oC a drugi nawet się nie uruchamia bo ten pierwszy daje taką porcję, że temp. w pomieszczeniu jest za wysoka. Początkowo myślałem, że to z powodu właśnie niedogrzanego wiatrołapu, teraz wiem, że to nieprawda bo w wiatrołapie jest ustawione 22oC czyli 1oC mniej niż w salonie.

Edytowane przez APZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma dwa czujniki, obecnie steruję temperaturą powietrza. Na posadzkę jest ustawione ograniczenie 30oC. Tak się zastanawiam czy nie zmniejszyć na 27oC.

Ma jeszcze czujnik zewnętrznej temperatury zamontowany na elewacji, też jest omylny - ten oczywiście niczym nie steruje.

Mogę ustawić minimalną temperaturę powietrza ale co z tego jak nagle temp. w pomieszczeniu spada np. po wyjściu z domu i w czasie naszej nieobecności spadnie o 3 stopnie ( w pokoju jest ciepło 23oC - drugi sterownik nawet nie drgnie ) a ten w okienku popołudniowym zaczyna grzać. Temperatura posadzki szybko rośnie ( duża moc kabli ) np. do 26 oC - później ciepło oddawane jest do pomieszczenia. W pomieszczeniu jest ciepło i drugi sterownik nie włącza ogrzewania wieczorem.

Jeden sterownik zamontowany jest na wytynkowanej ścianie a drugi na ścianie obłożonym płytkami. Tak się zastanawiam czy ten płytki nie wychładzają się dużo szybciej i sterownik ma przekłamania. Do łazienki dostałem sterowniki podklejone takim filcem on izoluje od płytek i tam nie ma żadnych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj, po półtora tygodnia bez ogrzewania, włączyłem podłogówkę w salonie na 3 godzinki. To spowodowało, że rano miałem 21,6 oC gdzie dzień wcześniej było 20,8 oC. Staram się utrzymywać temperaturę w domu na poziomie 21oC rano i 22oC wieczorem. Po przyjściu z roboty, przy aktualnych temperaturach zewnętrznych zyski bytowe potrafią podnieść temperaturę w domu o ok. 1oC w ciągu kilku godzin.

 

W sobotę było na tyle słonecznie, że ok. 14:00 miałem już 24oC i musiałem otworzyć drzwi od salonu, bo nie szło wytrzymać. Tym bardziej, że żona zabierała się za przygotowanie obiadu. Na zewnątrz w tym czasie było ok. 11oC.

 

Od początku sezonu włączałem podłogówkę tylko w salonie (ok. 2,4kW mocy rozłożone na ok. 60m2). Pozostałe pokoje nawet nie mają wygrzanej podłogówki. W sypialni chyba nigdy nie załączę ogrzewania, bo cały czas mam za ciepło. Obecnie przyjemnie jest tylko wieczorem jak się kładziemy (bywały temperatury poniżej 21oC). Pokój ten jest pokojem narożnym północno-zachodnim, ale sądzę, że nawet jak będzie mroźno, to wystarczającą ilość ciepła do tego pokoju zostanie dostarczone samą wentylacją.

 

Łazienka: tam niestety nie mam monitoringu załączania i zużycia (chyba, że w samym sterowniku ESCO TC910 jest taka informacja?), ale prawdopodobnie są znikome, bo w ciągu dnia mam ustawioną temp. 21 oC, a wieczorem 22. Póki co nie widzę sensu utrzymywać wyższych temperatur, ponieważ podczas nalewania wody do wanny, temperatura w łazience szybko rośnie. To wystarczy, żeby rozebrać się i wskoczyć do wanny.

 

Podsumowując: trzymam się scenariusza który założyłem sobie jeszcze na etapie budowy - grzeję kiedy potrzebuję i póki co się sprawdza. A nie mam jeszcze uruchomionej klimy. Komfort znacznie lepszy niż w przypadku mieszkania w nieocieplonym bloku z ogrzewaniem centralnym. Wtedy zimno było w stopy a gorąco w głowę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nieźle Ci to działa. U mnie wprawdzie niedokończone ocieplenie (cokół od jednej strony i zamknięcie ocieplenia ścian ze stropem), ale nawet jakbym to skończył, to tak fajnie nie będzie. Gdybym nie grzał, to miałbym pewnie z 19-20 stopni, ale nie po to ciepły dom budowałem i klimę wieszałem, żeby teraz marznąć. Mam 22-25 stopni, rano 20-21 w najzimniejszej sypialni, a do tej pory klima zżarła około 30-35kWh.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tymczasem:

 

http://i.imgur.com/UywVRwx.jpg

 

To w rogu gdzie panowie montowali kabel od internetu. Zdjąłem tam styropian i nie założyłem z powrotem. I mam! Do tego woda ciekła po parapetach, a suche ręczniki zostawione w łazience rano były mokre. Nie było więc mowy o dalszym zwlekaniu, więc wzięliśmy się z żoną do dzieła.

 

http://i.imgur.com/4cbObRb.jpg

 

http://i.imgur.com/8OMHW0Y.jpg

 

http://i.imgur.com/PdsnFpK.jpg

 

http://i.imgur.com/DB9ZBVE.jpg

 

http://i.imgur.com/9Yyp2km.jpg

 

http://i.imgur.com/WQWCDNp.jpg

 

http://i.imgur.com/aoO9pyG.jpg

 

http://i.imgur.com/lk2rtGu.jpg

 

http://i.imgur.com/43q5gmt.jpg

 

Na początek położyłem wentylator bezpośrednio na wylocie rozdzielacza wyciągowego. Sprawdziłem zapalniczką i nie było ciągu, ale miałem mnóstwo innej roboty, więc postanowiłem że tak jest dobrze. Na drugi dzień wylazłem na strych i okazało się, że wentylator był położony odwrotnie, a że nie ma obudowy to zwyczajnie mielił powietrze w miejscu, nie wywołując ani nawiewu, ani wywiewu. Obróciłem go, ustawiłem napięcie sterujące 3,8V (regulacja 0-10V, gdzie 10V to około 770m3/h zdaje mi się), było go trochę słychać, ale tylko na wyciągach, a w pokojach cisza, bo drugiego wentylatora nie mam.

 

Na trzeci dzień sytuacja już dużo lepsza, woda została tylko w najbardziej odległej sypialni (tej z grzybem), a w reszcie pomieszczeń sucho. Nawet podłoga która zaczęła wstawać w progu między salonem, a przedpokojem, opadła. Tak, nie dałem tam dylatacji, bo nie chciałem mieć progu, więc jest to wrażliwe miejsce. Zmniejszyłem więc napięcie sterujące do 1,82V (praktycznie nie słychać wentylatora - trzeba się wsłuchać w nocnej ciszy), i na czwarty dzień wody nie ma wcale. Jest świeżo, ale widać że ucieka ciepło.

 

Więc buduję rekuperator. Może ktoś pomoże i doradzi co tam mogę jeszcze poprawić. Blachy ocynkowane 1mm, ocieplenie 10cm styropianu, skrzynki wentylatorowe osobno, zapomniałem tylko o odprowadzeniu skroplin, ale dorobię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

jak tam wasze "pasywne" domy w taki dzień taki jak dziś??

 

U nas lampa od rana do końca dnia. w salonie temperatura w najcieplejszym momencie dnia 26,2*C (czujnik nie jest wystawiony na słońce). I teraz nie wiadomo czy grzać czy chłodzić.... :p W tej chwili w pomieszczeniach które nie mają bezpośredniego dostępu do słońca (np. nasze biuro) mamy 23,3*C. podobnie w pralni która jest całkiem w środku domu i bez okien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak tam wasze "pasywne" domy w taki dzień taki jak dziś??

 

U nas lampa od rana do końca dnia. w salonie temperatura w najcieplejszym momencie dnia 26,2*C (czujnik nie jest wystawiony na słońce). I teraz nie wiadomo czy grzać czy chłodzić.... :p W tej chwili w pomieszczeniach które nie mają bezpośredniego dostępu do słońca (np. nasze biuro) mamy 23,3*C. podobnie w pralni która jest całkiem w środku domu i bez okien.

 

U mnie prawie 25oC było, a wieczorem spadło poniżej 24oC, ale dzień nie był w 100% słoneczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło się czyta :) wasze posty .. to naprawdę żadne problemy - wielu chciało by takie mieć ... zawsze idzie powietrze przesunąć gdzie trzeba.

Naprawę miód dla oczu, czytanie wyników, gdzie domy stoją bez ogrzewania - prawie rze.

Czyli spokojnie dobrze liczyłem że obciążenie poniżej 7 wat na m2 wyruguje grzanie totalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...