Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Każde ciało promieniuje ale stosując promienniki ciepła w domu to jakby skuteczna podczerwień która ogrzewa ściany, meble itp i przez to robi się ciepło to zaczyna się od 85st. W każdym bądź razie tak tłumaczył mi to gościu na targach.

W domu pasywnym uważam że ściany zewnętrzne z materiału akumulacyjnego są nieporozumieniem, co innego wewnętrzne. Zewnętrzne powinny izolować a nie akumulować bo to powoduje więcej strat niż zysków dla domu pasywnego.

Ogrzewanie podłogowe w domu pasywnym też nie jest najlepszym rozwiązaniem w pomieszczeniach w których liczymy na zyski cieplne ze słońca czyli w salonie czy pokojach które najczęściej od południa ustawiamy. Podłogówka jest dobra w pomieszczeniach z płytkami i wyciągiem od reku czyli kuchnia, łazienki, wiatrołap itp.

Użycie pompy ciepła do ogrzewania takiego domu oznacza robienie CO z wodną podłogówką a to nie przyniesie jakby wyraźnych oszczędności. Czyli przykładowo jak dom ma zap.15kWh/m2 to dzięki pompie nie zużyje się 3razy mniej czyli 5kWh/m2 a tylko parę mniej. Pompa jest dobra w domach które potrzebują ogrzewania a nie w domach w których typowe ogrzewanie jest zbędne. To tak jakbyś chciał kupić ciągnik do małej przyczepki która na osobówkę się nada. Przerost formy nad treścią który nie powoduje wiele niższych rachunków.

Instalatorzy na targach też mają pompy powietrzne, cały katalog i według parametrów pompa może pracować nawet przy -20st (teoretycznie) ale praktycznie wszyscy mówili że się nie nadają na nasze warunki. Ja rozumiem że ludzie na forum mają PCPW ale po co gościu na targach miałby mnie okłamywać że pompa się nie nadaje? Jaki miałby w tym cel? Przecież nikt nie powiedział że ja jestem zobowiązany coś od niego kupić itp więc jemu to lotto czy ja sobie taką pompę założę czy taką. On mówi jak jest z jego pompami a ceny ich pomp są większe niż te co można kupić na allegro i jakoś mi się nie chce wierzyć że pompa za 7k, niewiadomego pochodzenia może być lepsza niż pompa renomowanych producentów które są droższe. Co innego jakby taka porządna pompa faktycznie pracowała przy tak niskich temperaturach i instalatorzy otwarcie by o tym mówili bo wtedy trzeba byłoby się zastanowić czy warto płacić za mercedesa czy lepiej opla kupić skoro efekt ten sam.

Dom o konstrukcji szkieletowej w wersji pasywnej jest dobrym i komfortowym rozwiązaniem oraz lepszym od domu murowanego.

 

 

4000 postów i nadal nic :)

Dobra, słuchaj "gościów z targów"....

Zewnętrzne powinny izolować a nie akumulować bo to powoduje więcej strat niż zysków dla domu pasywnego.

Tylko, że dziwnie jest to, że jak podwyższysz stopień akumulacyjności w OZC (nie zmieniając parametru U ścian), to zapotrzebowanie spada.

No, ale Ty jesteś mądrzejszy, niż jacyś tam prof., czy dr tworzący ten program ....

 

reszty nawet nie komentuję, bo już to wielokrotnie wałkowaliśmy...

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Co Ci da opinia jednego użytkownika domku pasywnego? Jak chcesz kupić samochód i znajdziesz na jakiś konkretny model negatywną opinię to z góry ocenisz że ten model jest do bani?

 

Lepsza taka opinia, niż peany gościa, który zaledwie widział ten samochód w salonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nydar pisał że podłogówka powinna mieć temperaturę wyższą od powietrza o jakieś 1-2st a tego się nie odczuje jako ciepła. Wyraźnie to czuć ciepło z gorących grzejników ale tego w domu energooszczędnym praktycznie nie ma wiec jedynie do tego pozostaje kominek jak ktoś chce ale to nie tani bajer jak dla tego aby czuć wyraźne promieniowanie ciepła.

 

To nie nydar .To fizyka twierdzi,że aby był przepływ energii to musi być różnica temperatur. Choćby 0,000001K. Ile tej energii to inna sprawa.

Co do podczerwieni i twierdzeń gościa z targów. Ilość energii przekazanej z emitera jest w funkcji temperatury i powierzchni . W skrócie , z małej powierzchni o wyższej temp. wyemitujemy tyle samo energii co z większej o niższej temp. Przewagą większej powierzchni jest równomierne promieniowanie .Przewagą mniejszej jest wyższa intensywność. .W praktyce okazuje się,że większa powierzchnia i niższa temp. jest bardziej korzystna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użycie pompy ciepła do ogrzewania takiego domu oznacza robienie CO z wodną podłogówką a to nie przyniesie jakby wyraźnych oszczędności. Czyli przykładowo jak dom ma zap.15kWh/m2 to dzięki pompie nie zużyje się 3razy mniej czyli 5kWh/m2 a tylko parę mniej.

 

Dom pasywny w ogóle trudno - wbrew pozorom - ogrzać. Bo podłogówka wodna wymaga ma jakieś określone przepływy i jak zrobić podłogówkę na cały dom o tak małej mocy 1kW?

Chyba 2 pętle rury PEX by trzeba położyć: jedną na całe piętro, jedną na parter :-)

 

Inne rozwiązanie to pompa ciepła powietrze-powietrze w rekuperatorze. Z tym że musiałaby mieć inwerter, bo ogrzewanie powietrzne ma małą bezwładność, dlatego inwerter sprawiłby, że grzanie byłoby przez całą dobę (jak w przypadku podłogówki). No ale wtedy nie można liczyć na grzanie w drugiej taryfie... Z tego co wiem, nie ma nawet takich rekuperatorów z inwerterową pompą ciepłą - są tylko ze zwykłą on/off. A wtedy czasem wieje bardzo ciepłe powietrze z anemostatu, a przez większość czasu chłodne, bo moc takiego pompo-rekuperatora jest ustawiona na -15'C na zewnątrz, co się rzadko zdarza. To chyba nie jest zbyt przyjemne. No i nie jest też tanie, skoro nie można skorzystać z taryfy nocnej.

 

 

Inna wersja - elektryczna podłogówka i COP=1. I płacisz za ogrzewanie tyle, co za dom wymagający 60kWh/m2, ale z pompą ciepła. Czyli trochę bez sensu, bo nie po to idzie się na pewne ustępstwa w zakresie układu okien i pomieszczeń itp.

 

Ogrzewanie gazowe też odpada, bo chyba nie ma tak małych kotłów gazowych, a poza tym płacić za przyłącze gazowe do kotła gazowego o mocy 1kW to trochę dziwna sprawa. No i przy tak małym zużyciu połowę płacisz za gaz, a połowę za abonament gazowni. Więc znowu - dom pasywny okazuje się sztuką dla sztuki, bo wygodniej i taniej zrobić dom gorzej ocieplony i płacić paradoksalnie tyle samo za ogrzewanie.

 

Jak się okazuje problematyka pasywności nie jest trywialna :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,Dom pasywny w ogóle trudno - wbrew pozorom - ogrzać. Bo podłogówka wodna wymaga ma jakieś określone przepływy i jak zrobić podłogówkę na cały dom o tak małej mocy 1kW?

Chyba 2 pętle rury PEX by trzeba położyć: jedną na całe piętro, jedną na parter ."

 

Określone przepływy limituje najniższy bieg pompy cyrkulacyjnej . My natomiast mamy wpływ na temp. wody grzewczej i od tej temp. zależy czy damy 1kWh czy 5kWh. Ilość i gęstość pętli ma jedynie wpływ na równomierność temperatury posadzki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,Dom pasywny w ogóle trudno - wbrew pozorom - ogrzać. Bo podłogówka wodna wymaga ma jakieś określone przepływy i jak zrobić podłogówkę na cały dom o tak małej mocy 1kW?

Chyba 2 pętle rury PEX by trzeba położyć: jedną na całe piętro, jedną na parter ."

 

Określone przepływy limituje najniższy bieg pompy cyrkulacyjnej . My natomiast mamy wpływ na temp. wody grzewczej i od tej temp. zależy czy damy 1kWh czy 5kWh. Ilość i gęstość pętli ma jedynie wpływ na równomierność temperatury posadzki.

 

No tak, ale nie ma pomp ciepła powietrznych czy gruntowych o mocy 1kW czy 2kW. Stosowanie grzałki do podłogówki wodnej trochę jest bez sensu - bo prościej grzać matami elektrycznymi. Jak pisałem - kocioł gazowy odpada ze względu na zbyt dużą moc (i małą efektywność przy małej mocy).

 

Ja na etapie zastanawiania się nad tym stwierdziłem, że nie chcę przecierać niepoznanych szlaków i zbudowałem energooszczędny, z elementami pasywnego.

 

Wg moich prywatnych obliczeń - wszystko poniżej 30-40 kWh/m2 jest ekonomicznie nieuzasadnione obecnie w Polsce. A budowa domu pasywnego o powierzchni powyżej 120m2 jest nie tylko nieuzasadniona ekonomicznie, ale jeszcze ekstremalnie trudna technicznie.

W skrócie - sztuka dla sztuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil twoje subiektywne zdanie oparte na chciejstwie, niepotwierdzono żadną własną obserwacją jest żałośnie smieszne. Nikt z użytkowników forum o zdrowych zmysłach nie weźmie go pod uwagę przy budowie domu . Powtórzę po raz kolejny zbuduj szkieletowy pasywniak, pomieszkaj 2-3 sezony i wypowiadaj się w temacie.

Ps. rozmowa z Tobą to jak z niewidomym o kolorach.

 

Nie interesuje mnie to czy ktoś będzie brał moje wpisy pod jakąś uwagę czy nie. Niech sobie każdy buduje jak chce. Ale to że ja piszę o domach pasywnych nie oznacza że to jest mój pomysł czy mój wymysł bo mi się nudzi. Ktoś wymyślił całą ideę domu pasywnego, i na zachodzie tak się domy buduje, jakoś nikt nie narzeka na brak komfortu ale Polak ma to do siebie że lubi zawsze marudzić.

Co Ci da opinia jednego użytkownika domku pasywnego? Jak chcesz kupić samochód i znajdziesz na jakiś konkretny model negatywną opinię to z góry ocenisz że ten model jest do bani?

 

Nie będę odnosił się do Twojego przykładu bo nie pasuje do sytuacji. Co do komórek to uważam, że jeżeli ktoś wykonuje pięc połączeń w tygodniu ( moja mama ) to nie jest mu potrzebny dotykowy telefon. Inna kwestia to moda na telefony dotykowe i brak porządnych modeli z klawiaturą.

Niestety swoimi postami 4200 w 26 miesięcy jesteś opiniotwórczy. Piszesz w tonie jakbyś był o tym przekonany jeżeli ktoś nie zna Twojej historii to może pomyśleć, że wybudowałeś już dwa takie domy i masz świętą rację. Rzecz w tym, że są to domysły. Temat komfortu poruszamy ponieważ chcemy znać opinię innych. Wypowiedz się jak to jest w tym domu w którym mieszkasz obecnie. Może przytocz jakiś artykuł, zadaj pytanie, może wspólnie dojdziemy do jakiś konkluzji.

 

Wracając do tematu.

Wiemy, że na komfort na wpływ również temperatura ścian, sufitu oraz rozpatrywanej podłogi. Może np. od silkatów ciągnie chłodem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale nie ma pomp ciepła powietrznych czy gruntowych o mocy 1kW czy 2kW. Stosowanie grzałki do podłogówki wodnej trochę jest bez sensu - bo prościej grzać matami elektrycznymi. Jak pisałem - kocioł gazowy odpada ze względu na zbyt dużą moc (i małą efektywność przy małej mocy).

 

.

 

Oczywiście gazu nie ma sensu brać pod uwagę w domu pasywnym

Jednak, sprawnośc kotła gazowego kondensacyjnego jest najwyższa właśnie wtedy, kiedy pracuje na niskich mocach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście gazu nie ma sensu brać pod uwagę w domu pasywnym

Jednak, sprawnośc kotła gazowego kondensacyjnego jest najwyższa właśnie wtedy, kiedy pracuje na niskich mocach.

 

Faktycznie - sprawdziłem. Masz rację.

Ale kotłów o mocy 1kW i tak nie ma.

 

A poza tym - i tak w domu pasywnym jest problem z dystrybucją i akumulacją ciepła. Chyba. Nie znam się na tym zbyt dobrze.

 

Zasadniczo domy pasywne ogrzewa się przy okazji wentylacji - powietrzem nadmuchowym. Nie wymagają instalacji CO.

 

Jednak prościej zbudować dom o zapotrzebowaniu 60kWh/m2 wyposażony w pompę ciepła i płacić tylko za 15kWh/m2, jak w domu pasywnym. Zwłaszcza że w takim przypadku nie ma ograniczenia powierzchni mieszkalnej. A w domach pasywnych jest.

Tym niemniej na pewno są to domy komfortowe.

 

Przy okazji - jakby ktoś chciał kupić kamerę termowizyjną, to proszę o informację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale nie ma pomp ciepła powietrznych czy gruntowych o mocy 1kW czy 2kW. Stosowanie grzałki do podłogówki wodnej trochę jest bez sensu - bo prościej grzać matami elektrycznymi. Jak pisałem - kocioł gazowy odpada ze względu na zbyt dużą moc (i małą efektywność przy małej mocy).

Tylko kto grzej non stop? Jak masz szczytowe zapotrzebowanie 1kW a pompę 6kW to grzejesz prze 1 godz. Wylewka akumuluje, potem przez 5 godz oddaje i znowu się włącza

 

Wg moich prywatnych obliczeń - wszystko poniżej 30-40 kWh/m2 jest ekonomicznie nieuzasadnione obecnie w Polsce. A budowa domu pasywnego o powierzchni powyżej 120m2 jest nie tylko nieuzasadniona ekonomicznie, ale jeszcze ekstremalnie trudna technicznie.

W skrócie - sztuka dla sztuki.

 

To, że nie dyskutujemy o pasywnych z certyfikatem już ustaliliśmy, mam nadzieję, że o tym nie piszesz. nie wiem dlaczego wyszło Ci, że 30-40kW. Mi ze względów ekonomicznych wyszło, że opłaca się dokładnie tyle, żeby wyrzucić instalację CO z domu czyli 15-20kWh.

 

Ale

Może okaże się, że zamiast robić 15kWh i max temp. podłogi przy ogrzewaniu kablami 24*C, lepiej kasę przeznaczyć na pompę ciepła, zrobić 30kWh i utrzymywać temp podłogi 27*C. Nie robiłem obliczeń chodzi o zasadę

Choć z drugiej strony nie rozumiem jednego. Piszemy tutaj o ciepłej podłodze, każdy lubi, ciepłą, nie gorącą. Ale kto w swoim domu utrzymuje ciepłą podłogę non stop? Ja np nie miałem w ogóle podłogówki na poddaszu. I jakoś nigdy nie pomyślałem, że brakuje mi ciepłej podłogi. Nigdy, nawet jak się z dzieciakami przez godzinę bawiłem na "zimnej" podłodze. Co innego łazienka, wyjście z kąpieli na grzane kafle to jest to.

Czy my tutaj nie przesadzamy? Przecież w przerwie, między cyklami pracy podłogówki mamy kiedyś temp tej podłogi 24 czy 23*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko kto grzej non stop? Jak masz szczytowe zapotrzebowanie 1kW a pompę 6kW to grzejesz prze 1 godz. Wylewka akumuluje, potem przez 5 godz oddaje i znowu się włącza

 

 

 

To, że nie dyskutujemy o pasywnych z certyfikatem już ustaliliśmy, mam nadzieję, że o tym nie piszesz. nie wiem dlaczego wyszło Ci, że 30-40kW. Mi ze względów ekonomicznych wyszło, że opłaca się dokładnie tyle, żeby wyrzucić instalację CO z domu czyli 15-20kWh.

 

 

Jest jeszcze taki problem, że taki dom może mieć maks. 100-120m2 powierzchni. Powyżej zaczyna być bardzo drogi w budowie, a powyżej powiedzmy 150m2 prawie niemożliwy do zbudowania w rozsądnej cenie, ze względu na stałe zyski cieplne od mieszkańców i ich wykorzystania urządzeń elektrycznych w domu.

A więc jak ktoś chce budować dom powiedzmy 200m2, to na wstępie już wiadomo, że nie może być pasywny. Dla mnie powierzchnia również przekłada się na komfort. To jeden minus domu pasywnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko kto grzej non stop? Jak masz szczytowe zapotrzebowanie 1kW a pompę 6kW to grzejesz prze 1 godz. Wylewka akumuluje, potem przez 5 godz oddaje i znowu się włącza

 

 

 

To, że nie dyskutujemy o pasywnych z certyfikatem już ustaliliśmy, mam nadzieję, że o tym nie piszesz. nie wiem dlaczego wyszło Ci, że 30-40kW. Mi ze względów ekonomicznych wyszło, że opłaca się dokładnie tyle, żeby wyrzucić instalację CO z domu czyli 15-20kWh.

 

Ale

Może okaże się, że zamiast robić 15kWh i max temp. podłogi przy ogrzewaniu kablami 24*C, lepiej kasę przeznaczyć na pompę ciepła, zrobić 30kWh i utrzymywać temp podłogi 27*C. Nie robiłem obliczeń chodzi o zasadę

Choć z drugiej strony nie rozumiem jednego. Piszemy tutaj o ciepłej podłodze, każdy lubi, ciepłą, nie gorącą. Ale kto w swoim domu utrzymuje ciepłą podłogę non stop? Ja np nie miałem w ogóle podłogówki na poddaszu. I jakoś nigdy nie pomyślałem, że brakuje mi ciepłej podłogi. Nigdy, nawet jak się z dzieciakami przez godzinę bawiłem na "zimnej" podłodze. Co innego łazienka, wyjście z kąpieli na grzane kafle to jest to.

Czy my tutaj nie przesadzamy? Przecież w przerwie, między cyklami pracy podłogówki mamy kiedyś temp tej podłogi 24 czy 23*

 

No widzisz właśnie o to chodzi. Czy warto wydać kasę na ocieplenie i nie potrzebować tej energii z pompy, czy lepiej odwrotnie. Gdzie jest złoty środek.

Łazienka to odrębny temat gdzie najbardziej odczuwamy brak temp. podłogi. A może to poczucie braku promieniowania bierze się z temp. przegród, rodzaju okładzin?

Był gdzie taki wykres, widziałem na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście gazu nie ma sensu brać pod uwagę w domu pasywnym

Jednak, sprawnośc kotła gazowego kondensacyjnego jest najwyższa właśnie wtedy, kiedy pracuje na niskich mocach.

 

No dobra a w budynku energooszczędnym? Kocioł na gaz wraz z przyłączem i tak wychodzi taniej niż PC powietrze/woda.

Czy są jakieś przeciwwskazania do grzania gazem w domu 30-40kWh/m2/rok?

Mam gaz w ulicy i wciąż nie mogę się zdecydować na sposób grzania....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4000 postów i nadal nic :)

Dobra, słuchaj "gościów z targów"....

 

Ja tam nie uważam że nic ale dla Ciebie nic bo mam inne zdanie, Twój wybór

 

Tylko, że dziwnie jest to, że jak podwyższysz stopień akumulacyjności w OZC (nie zmieniając parametru U ścian), to zapotrzebowanie spada.

No, ale Ty jesteś mądrzejszy, niż jacyś tam prof., czy dr tworzący ten program ....

 

reszty nawet nie komentuję, bo już to wielokrotnie wałkowaliśmy...

 

Program OZC przyjmuje też średnie wartości dla danego stopnia akumulacji. Jak dobrze pamiętasz to wiesz że liczyłem akumulacyjność mojego szkieletu i dawał wynik typu konstrukcji średniej mimo że szkielet a jakbym miał sztywno trzymać się tego co program podsuwa to musiałbym dać konstrukcję lekką. Więc program sam w sobie jest niemiarodajny i niezbyt dokładny no chyba że sam wszystko policzysz i wprowadzisz odpowiednie dane do systemu.

Dam tu przykład Marzenki, ma dom z silki+ wełna ale większość jak nie wszystkie działówki ma z płyt gk więc ciężko Jej konstrukcję uznać za bardzo ciężką. Ja uważam że program OZC nie jest zbyt dokładny jeżeli chodzi o domy o tak małym zapotrzebowaniu bo twórcy tego programu uznają że domy przeważnie wymagają ogrzewania a program ma obliczyć zapotrzebowanie aby dobrać jak najlepiej system grzewczy. Program nie przewiduje opcji że nie masz przykładowo ogrzewania i jakie bez tego dom może mieć zapotrzebowanie. Pewnie wtedy zmiana zmiana typu konstrukcji pokazała co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom pasywny w ogóle trudno - wbrew pozorom - ogrzać. Bo podłogówka wodna wymaga ma jakieś określone przepływy i jak zrobić podłogówkę na cały dom o tak małej mocy 1kW?

Chyba 2 pętle rury PEX by trzeba położyć: jedną na całe piętro, jedną na parter :-)

 

Dlatego nie stosuje się CO w domu pasywnym. Nie po to wymyślili taki dom aby marnować w nim kasę na CO a tym bardziej z pompą ciepła

 

Inne rozwiązanie to pompa ciepła powietrze-powietrze w rekuperatorze. Z tym że musiałaby mieć inwerter, bo ogrzewanie powietrzne ma małą bezwładność, dlatego inwerter sprawiłby, że grzanie byłoby przez całą dobę (jak w przypadku podłogówki). No ale wtedy nie można liczyć na grzanie w drugiej taryfie... Z tego co wiem, nie ma nawet takich rekuperatorów z inwerterową pompą ciepłą - są tylko ze zwykłą on/off. A wtedy czasem wieje bardzo ciepłe powietrze z anemostatu, a przez większość czasu chłodne, bo moc takiego pompo-rekuperatora jest ustawiona na -15'C na zewnątrz, co się rzadko zdarza. To chyba nie jest zbyt przyjemne. No i nie jest też tanie, skoro nie można skorzystać z taryfy nocnej.

 

Patrzysz na dom pasywny przez okulary ciepłowników temu z góry zakładasz że musisz kombinować jak go ogrzać. W domu pasywnym jest ten plus w porównaniu do energooszczędnego że ogrzewanie typowe jest zbędne i niepotrzebne. Nawet typowe ogrzewanie jest kłopotliwe bo zbyt trudne do sterowania. Dom pasywny jak sama nazwa wskazuje ma ogrzewać się pasywnie a dopiero jak to nie wystarcza to wtedy trzeba sztucznie dogrzać. Więc temu do tego najlepiej nadaje się czysty prąd w postaci kabli czy promienników bo dzięki temu w pomieszczeniu ustawiasz komfortową temperaturę i jak czujka wyczuje że temperatura spada będzie oznaczać że zyski nie dają radę i sztucznie dogrzeje się pomieszczenie.

 

Inna wersja - elektryczna podłogówka i COP=1. I płacisz za ogrzewanie tyle, co za dom wymagający 60kWh/m2, ale z pompą ciepła. Czyli trochę bez sensu, bo nie po to idzie się na pewne ustępstwa w zakresie układu okien i pomieszczeń itp.

 

Podłogówka elektryczna w całym domu też nie będzie zbyt dobra bo podłogówka ma dużą bezwładność i ciężko będzie grzać tylko wtedy co się chce więc zużyje więcej nie potrzeba. Lepsze będą promienniki ciepła bo szybciej zadziałają i szybciej dadzą pożądany efekt.

 

Ogrzewanie gazowe też odpada, bo chyba nie ma tak małych kotłów gazowych, a poza tym płacić za przyłącze gazowe do kotła gazowego o mocy 1kW to trochę dziwna sprawa. No i przy tak małym zużyciu połowę płacisz za gaz, a połowę za abonament gazowni. Więc znowu - dom pasywny okazuje się sztuką dla sztuki, bo wygodniej i taniej zrobić dom gorzej ocieplony i płacić paradoksalnie tyle samo za ogrzewanie.

 

Jak się okazuje problematyka pasywności nie jest trywialna :-)

 

Zabawa w gaz w takim domu to też strata kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg moich prywatnych obliczeń - wszystko poniżej 30-40 kWh/m2 jest ekonomicznie nieuzasadnione obecnie w Polsce. A budowa domu pasywnego o powierzchni powyżej 120m2 jest nie tylko nieuzasadniona ekonomicznie, ale jeszcze ekstremalnie trudna technicznie.

W skrócie - sztuka dla sztuki.

 

A czemu trudno jest zrobić dom pasywny o powierzchni większej jak 120m2? Ponieważ dom pasywny szyje się na miarę rodziny. Zyski cieplne rodziny 2+2 wytworzy takie same w domu 120m2 i 200m2 tyle że te zyski wystarczą w domu 120m2 a w 200m2 już nie. To jest cały myk w pasywności. Temu taki dom trzeba chcieć i to może być w pewien sposób mały dyskomfort bo nie każdy dom może być pasywny. Można zbudować dom o powierzchni 200m2 ale aby mógł być pasywny to w takim powinna mieszkać większa rodzina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę odnosił się do Twojego przykładu bo nie pasuje do sytuacji. Co do komórek to uważam, że jeżeli ktoś wykonuje pięc połączeń w tygodniu ( moja mama ) to nie jest mu potrzebny dotykowy telefon. Inna kwestia to moda na telefony dotykowe i brak porządnych modeli z klawiaturą.

Niestety swoimi postami 4200 w 26 miesięcy jesteś opiniotwórczy. Piszesz w tonie jakbyś był o tym przekonany jeżeli ktoś nie zna Twojej historii to może pomyśleć, że wybudowałeś już dwa takie domy i masz świętą rację. Rzecz w tym, że są to domysły. Temat komfortu poruszamy ponieważ chcemy znać opinię innych. Wypowiedz się jak to jest w tym domu w którym mieszkasz obecnie. Może przytocz jakiś artykuł, zadaj pytanie, może wspólnie dojdziemy do jakiś konkluzji.

 

Wracając do tematu.

Wiemy, że na komfort na wpływ również temperatura ścian, sufitu oraz rozpatrywanej podłogi. Może np. od silkatów ciągnie chłodem?

 

Nie tyle co ciągnie chłodem ale silka jest zimnym materiałem i temu wiecznie pobiera ciepło z pomieszczenia i od każdego wokół.

Nie wybudowałem żadnego domu ale to nie ma znaczenia. Ja bronię ideę pasywności bo tu zaprzecza się że w takim domu jest komfortowo a dom pasywny z natury oznacza najwyższą jakość i komfort. Ludziom ciężko jest uwierzyć że bez ogrzewania czy klimy też może być komfortowo. Znają tylko swoje domy i myślą że jak u nich tak jest to tylko tak jest dobrze i że to najlepsze rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra a w budynku energooszczędnym? Kocioł na gaz wraz z przyłączem i tak wychodzi taniej niż PC powietrze/woda.

Czy są jakieś przeciwwskazania do grzania gazem w domu 30-40kWh/m2/rok?

Mam gaz w ulicy i wciąż nie mogę się zdecydować na sposób grzania....

 

Taki dom mam ja. I gazu bym nie założył drugi raz.

Tylko bufor 1000l, grzany grzałka w taniej taryfie. Dzięki buforowi mozesz grzać, kiedy chcesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tyle co ciągnie chłodem ale silka jest zimnym materiałem i temu wiecznie pobiera ciepło z pomieszczenia i od każdego wokół.

.

 

:lol:

chłopie, zrozum, za nią jest styropian.

I jesli masz dwie ściany z takim samym U, jedna silikat+styropian, druga styropian i wełna , karton z gipsem, to pomieszczenie wychladza sie TAK SAMO.

Nawet, jak dotkniesz takiej ściany, to nie poczujesz różnicy, bo na tym silikacie jest 1cm gipsu, ktory ma podobne ciepło właściwe, jak KG.

Napisz mi, że staniesz metr od ściany z silikatu i poczujesz, ze odbiera od Ciebie ciepło.

Będe miał gwarantowany dobry humor przez cały weekend, jak tylko to sobie przypomnę.

 

Już ci pisałem, że nie uważałeś na fizyce i powtarzasz wymyślone przez siebie przesądy

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...