Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Które ogrzewanie podłogowe lepsze? PILNA POMOC


skibuszka

Recommended Posts

[quote=boguslaw;7041272

 

Bardzo słusznie. Odnosiłem się do pokutującego mitu, że OP jest dobre dla alergików.

 

 

To nie mit to prawda. Mam żonę alergika, po przeprowadzce do nowego domu (100% podłogówki) wiele dolegliwości ustało. Jest jeszcze uczulenie na chlor, ale to inna bajka i nad tym pracuje.

 

W starym domu grzejniki i coroczny rytuał ze ściąganiem i myciem karcherem przed rozpoczęciem sezonu.

W nowym domu miałem propozycje ogrzewania grzejnikami higienicznymi, ale to ani ładne a powierzchnia tego przy niskiej temperaturze zasilania .......

Generalnie jedyna alergia jaka u mnie występuje to alergia na grzejniki i ich sprzedawców....;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 110
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Bogusław - przeczytałam artykuł i rozumiem, że chcesz mi powiedzieć, że OP nie jest dla mnie komfortowe. Jeżeli o to Ci chodzi, to się mylisz. 40 lat mieszkałam z grzejnikami, teraz z OP. Czuję sie komfortowo. Mam chyba najprostsze sterowanie jakie może być - jeden zwykły regulator pokojowy, resztę regulował instalator przepływami wg naszych potrzeb. Jestem naprawdę bardzo zadowolona i nikt mi nie wmówi, że nie mam komfortu.Wg mnie mam. Nie mam ciepłej podłogi, kurz zmywam na bieżąco. Nogi nigdy przy OP mi nie spuchły. Tyle w temacie, bo wątek chyba czegoś innego dotyczył :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beskidziak

 

Dodatni efekt zależy przede wszystkim od innej taktyki sprzątania a także od innego sposobu zorganizowania przestrzeni.

 

bzdury. dodatni efekt jest od podłogówki, tak samo jak większy komfort. przy podłogówce nie ma czegoś takiego:

 

A ja właśnie stalem się ofiarą domu energooszczędnego szkieletowego. Po Pierwsze te durne grzejniki adax neo nadają się do ogrzewania małych pomieszczeń, przy dużym salonie nie ma bata, grzeją sobie tylko najbliższe otoczenie i cześć, po drugie nie czuć komfortu cieplnego nawet jak jest 21,5 stopnia, jest po prostu jakoś tak chłodno. Teraz kupiłem sobie głupi biokominek za 240 zł, rozpalam go na małym ogniu i momentalnie jest w salonie ciepło, 1800w adaxów przez 8 godzin nie robi takiej roboty, co ten mały biokominek w 20 minut. Ciągle zastanawiam się jak poprawić komfort cieplny na stałe, jakieś pomysły? Ktoś używał tych paneli na podczewrwień?

 

no i zdecydowanie mniej kurzu w powietrzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem w tym, że ciągle podkreśla, że jest lekarzem. tylko w celu sprzedaży grzejnika. to jest wprowadzanie w błąd inwestorów, a redakcja nic z tym nie robi? wg mnie to bardzo poważna sprawa.

 

A ty, nie mając po temu żadnych kwalifikacji, próbujesz zmniejszyć wagę moich wypowiedzi. Na jakiej podstawie?

Kto tu jest mniej wiarygodny?

 

Żaden grzejnik na świecie nie produkuje kurzu...

===

 

A poza tym bardzo podoba mi się zaciekłość, z jaką kilka stale tych samych osób, siedzi przy mnie i przy wątkach z moim udziałem.

Podła, personalna argumentacja co poniektórych pseudodyskutantów, bardzo mnie dowartościowuje...

 

Dziękuję i pozdrawiam

Bogusław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty, nie mając po temu żadnych kwalifikacji, próbujesz zmniejszyć wagę moich wypowiedzi. Na jakiej podstawie?

Kto tu jest mniej wiarygodny?

 

Ty jesteś najmniej wiarygodny spośród wszystkich tutaj dyskutujących, bo jesteś sprzedawcą podającym się za lekarza. pozostali mieli okazję mieszkać w domach/mieszkaniach z kaloryferami i podłogówką

 

czujesz się zestresowany i będziesz donosił redakcji, że niektórzy gnębią płatny profil?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc sama widzisz. mniejsze koszty.

Mniejsze koszty przede wszystkim właśnie w robociźnie.

 

boguslawie, gdy wstępnie decydowałam się na ogrzewanie podłogowe w całym mieszkaniu, najważniejszym argumentem był fakt, że wreszcie nie będę musiała oglądać w swoim mieszkaniu zawieszonych na ścianie kaloryferów (wątpliwej urody bo taki wygląd mają kaloryfery z półki cenowej która dla mnie jest osiągalna). Drugim istotnym argumentem "za" był ten ekonomiczny - koszty ogrzewania gazem. Trzecim argumentem "za" było moje osobiste poczucie komfortu bo wyobrażałam sobie tę przyjemność gdy będę biegać bez bamboszkow po ciepłej podłodze lub gdy w łazience będę wychodzić spod prysznica na ciepłą posadzkę ... okropne są te dywaniki łazienkowe ...

Gdy przez chwilę rozważałam, ze względu na koszt wykonania instalacji podłogowej w obydwu małych pokojach w moim mieszkaniu, zamianę podłogówki na kaloryfery, po wnikliwszej analizie mniejszych kosztów doszłam do wniosku, że jednak zapłacę za podłogówkę aby przede wszystkim uniknąć jednak kaloryferów (których przecież nie chcę a za które zapłacić muszę i stanowią one jakiś tam koszt + jakiś tam koszt ich montażu na instalacji za którą też ileś tam będę musiała zapłacić) - jednorazowo zakup kaloryferów i ich montaż to wydatek mniejszy, ale rozwiązanie które nie bardzo mi odpowiada - do końca życia. Instalacja ogrzewania podłogowego w moim mieszkaniu była wykonywana na etapie budowania mojego mieszkania. Nie decydowałabym się na zrywanie posadzki później już, nawet w przypadku remontu mieszkania kiedyś tam, w przyszłości, i położenie jednak podłogówki ... własnie ze względu na koszty ...

Dlatego mniejsze koszty na robociźnie w moim przypadku gdybym rezygnowała z instalacji ogrzewania podłogowego na powierzchni podłogi w dwóch małych pokojach okazały się nie do końca trafionym argumentem. W moim przypadku. Nie fajne są kaloryfery które ma moja siostra jak również nie bardzo podobają mi się kaloryfery które są w Twojej ofercie. One są po prostu nieładne, zajmują miejsce na ścianie a i tak przecież w użytkowaniu potrzebują energii aby mogły ogrzewać pomieszczenie - energii za którą płacę. Czy użytkowanie systemu hybrydowego byłoby tańsze? Płaciłabym mniejsze rachunki za gaz gdybym chciała ogrzewać swoje mieszkanie w taki sposób, utrzymywać takie temperatury, o jakich pisałam wyżej?

Zaś dodatkowym argumentem "za" całością podłogówki było przestrzeganie mnie przed mieszanym systemem czyli podłogówka+kaloryfery. I czytając forum widzę, ze zrobiłam dobrze rezygnując z kaloryferów. No i przykład mam tez w rodzinie ...

 

Brawo! skoro zaplanowałaś miejsca bez OP, co nie zmienia faktu, że masz ogrzewanie niskoinercyjne i jak dla mnie, za mało dyspozycyjne..

Skoro przy swoim rozwiązaniu uzyskujesz zadowalające Cię poziomy temperatur, to przy ogrzewaniu hybrydowym precyzja ta może być tylko większa z powodu mniejszej możliwości istotnie większego przewyższenia temperatury powyżej temperatury zadanej, które to przewyższenie jest pewne przy posiadaniu samego OP.

 

w okresie niedawnych mrozów, gdy w nocy temperatura spadała do -18 a w dzień do -13 przewyższenie temperatury w moim mieszkaniu wyniosło nie więcej niż 0,7 stopnia od zadanej na sterowniku. Dla mnie było to miłe przewyższenie i nie odczuwałam potrzeby otwierania okien. Teraz, gdy temperatura na zewnątrz wynosi +2, przewyższenie wynosi 0,2. Jest mniejsze. Gdy temperatura spada poniżej zadanej wówczas włącza się piec i dogrzewa pomieszczenie. Zauważyłam, że gdy temperatura spada o 0,3 wówczas piec zaczyna pracować - 0,3 to dla mnie różnica niezauważalna. Gdy mam okazję usłyszeć, że piec zaczyna pracować wówczas patrzę, w którym pomieszczeniu sterownik pokazuje mniejszą temperaturę. Tylko wtedy jestem w stanie stwierdzić, że temperatura jest niższa od zadanej. W moim odczuciu taka praca ogrzewania podłogowego jest bardzo dobra. Cóż miałabym korygować i w jaki sposób lepiej regulować grzejnikami w moim przypadku? ... grzejnikami które wcale nie należą do tanich (zrobiłam symulacje i pokazała mi, ze potrzebowałabym grzejnik w cenie 375 zł netto) i nie powalają estetyką?

 

Myślę, że generalnie to jest tak, że osoby które ze względu na wiarygodne i autentyczne argumenty zdecydowały się na położenie podłogówki w całości, nigdy nie zrezygnują z pomysłu na rzecz hybrydowego sposobu ogrzewania. Bo to nie jest dobra alternatywa dla takich osób.

Jakby co to przejrzałam i poczytałam stronę www boguslawa. Obejrzałam ofertę grzejników, zrobiłam nawet symulacje dla swoich dwóch małych pokoi - gdybym miała zawiesić sobie takie grzejniki ... no ale nie zawiesiłabym bo nie podobają mi się. Nawet gdy ich cena zaczyna się od 150 zł netto + mniejszy koszt montażu takiego grzejnika. Kosztów użytkowania takiego grzejnika nie znam.

 

A co d dyspozycyjności samej podłogówki to nie potrafię jeszcze tego stwierdzić na swoim własnym przykładzie. Za krótko użytkuje i nie miałam jeszcze okazji przetestowania swojego programatora w przypadku gdy np. gdzieś wyjadę i będę chciała aby ogrzewanie włączyło się powiedzmy na dobę przed moim powrotem abym mogła wrócić do ciepłego mieszkania ...

Nie korzystam na razie z możliwości ustawiania w ciągu doby różnych temperatur. W tym sezonie tego nie będę robić - poczekam na rachunek za cały sezon i dopiero po tym pomyślę czy nie zmienić sposobu użytkowania OP.

 

pozdrawiam!

Edytowane przez MarysiaMarysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusław - przeczytałam artykuł i rozumiem, że chcesz mi powiedzieć, że OP nie jest dla mnie komfortowe.

 

Nie kama33.

Chciałem Ci pokazać, na czym polega z grubsza mechanizm termoregulacji organizmu.

Gdy jest za gorąca woda w wannie co robimy? Wystawiamy nogi...

Może kiedyś ta wiedza Ci się przyda, tak jak i innym forumowiczom.

 

Może i masz komfortowo w porównaniu z poprzednią odsłoną swojego życia, lecz śmiem twierdzić, że ja mam jeszcze bardziej komfortowo, gdyż mogę wpływać na temperatury wnętrz swojego domu przez cały okrągły rok.

 

Pozdrawiam

Bogusław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty jesteś najmniej wiarygodny spośród wszystkich tutaj dyskutujących, bo jesteś sprzedawcą podającym się za lekarza. pozostali mieli okazję mieszkać w domach/mieszkaniach z kaloryferami i podłogówką

 

czujesz się zestresowany i będziesz donosił redakcji, że niektórzy gnębią płatny profil?

 

Nie, nie czuję się zestresowany. Raczej czasem przygnębiony czyjąś podłością i małością.

Jestem lekarzem i będę do końca swoich dni, czy ci się to podoba czy też nie.

 

Jeśli ty lub ktokolwiek inny, będziecie stosować argumenty ad personam, to zawsze zgłoszę takie posty do usunięcia.

Każdy zresztą ma takie prawo... pod każdym postem na dole jest wykrzykniczek... Wystarczy kliknąć, zgłosić naruszenie regulaminu FM i post zostanie usunięty lub zmoderowany.

 

===

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kama33.

Chciałem Ci pokazać, na czym polega z grubsza mechanizm termoregulacji organizmu.

Gdy jest za gorąca woda w wannie co robimy? Wystawiamy nogi...

Może kiedyś ta wiedza Ci się przyda, tak jak i innym forumowiczom.

 

Może i masz komfortowo w porównaniu z poprzednią odsłoną swojego życia, lecz śmiem twierdzić, że ja mam jeszcze bardziej komfortowo, gdyż mogę wpływać na temperatury wnętrz swojego domu przez cały okrągły rok.

 

Pozdrawiam

Bogusław

 

Ja też mogę wpływać na temperaturę wewnątrz domu cały rok. W zimny letni wieczór wystarczy odpalić kominek, który - tak na marginesie - uwielbiam :) Nie licytujmy się kto ma lepiej. Mnie zadowala to co mam, Ciebie to co Ty masz. Jest ok. natomiast argumenty co do kurzu czy wysokiej temperatury podłogi są wyssane z palca. Wiem co mówię, bo jestem praktykiem w tym temacie, a nie teoretykiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

A co d dyspozycyjności samej podłogówki to nie potrafię jeszcze tego stwierdzić na swoim własnym przykładzie. Za krótko użytkuje i nie miałam jeszcze okazji przetestowania swojego programatora w przypadku gdy np. gdzieś wyjadę i będę chciała aby ogrzewanie włączyło się powiedzmy na dobę przed moim powrotem abym mogła wrócić do ciepłego mieszkania ...

(...)

 

Czyli pożiwiom, uwidim...

Dziękuję Ci za wnikliwe potraktowanie moich wpisów. Mam nadzieję, że chociaż bardzo małe co nieco z nich skorzystałaś.

Przywróciłaś mi wiarę w ludzi piszących na FM. Jak wiadomo, przytłaczająca większość tylko czyta i nie wypowiada się w wątkach.

 

Mieszkałem w domu z ogrzewaniem ceramicznym, w domu z kaloryferami, w domu z samą podłogówką, w domu z hybrydowym i zdecydowanie stawiam na hybrydowe, jako najbardziej uniwersalne dla największej grupy użytkowników (nota bene, czasem lubię stanąć bosymi stopami właśnie na chłodnych kafelkach).

Dużo zależy także od trybu życia domowników oraz ich struktury wieku a także od wielkości i sposobu korzystania z domu.

 

Pozdrawiam

Bogusław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bogusław - przeczytałam artykuł i rozumiem, że chcesz mi powiedzieć, że OP nie jest dla mnie komfortowe. Jeżeli o to Ci chodzi, to się mylisz. 40 lat mieszkałam z grzejnikami, teraz z OP. Czuję sie komfortowo.

otóż to! ... normalnie nacieszyć się nie mogę swoja podłogówką ... zrezygnowałam z kilku rzeczy na etapie planowania wyposażenia mieszkania (kupiłam je w stanie deweloperskim) na rzecz założenia w całym mieszkaniu ogrzewania podłogowego.

 

(...) i nikt mi nie wmówi, że nie mam komfortu.Wg mnie mam.

 

a co więcej, nie przekona mnie, ze dodatkowe montowanie kaloryferów miałoby mi ten komfort polepszyć bo sama podłogówka jest do bani.

 

Nie mam ciepłej podłogi, kurz zmywam na bieżąco. Nogi nigdy przy OP mi nie spuchły. Tyle w temacie, bo wątek chyba czegoś innego dotyczył :)

 

odkurzanie to też żaden problem dla mnie. Alergikiem nie jestem ale zwyczajnie przeszkadza mi kurz. Odkurzanie jest mało skomplikowane. A podłoge mam ciepłą, tak jakbym tego oczekiwała, tylko w łazience. Wszędzie indziej mam ciepło lekko wyczuwalne. I tak jest dobrze bo wystarczy abym mogła chodzić na bosaka lub w samych skarpetkach. podłogówka jest super!

 

boguslaw zdaje się tego nie rozumieć. No nic. Bo jestem przekonana, że tak czy siak ma klientów. Czy zadowolonych po tym jak założyli sobie hybrydowe ogrzewanie? ... tego nie wie Nikt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mogę wpływać na temperaturę wewnątrz domu cały rok. W zimny letni wieczór wystarczy odpalić kominek, który - tak na marginesie - uwielbiam :) Nie licytujmy się kto ma lepiej. Mnie zadowala to co mam, Ciebie to co Ty masz. Jest ok. natomiast argumenty co do kurzu czy wysokiej temperatury podłogi są wyssane z palca. Wiem co mówię, bo jestem praktykiem w tym temacie, a nie teoretykiem.

 

I w końcu dobre zdanie "Mnie zadowala to co mam, Ciebie to co Ty masz.".

Dodam tylko, że swoją instalacje mogę odpalać sterownikiem czasowym przed powrotem do domu, zdalnie sms-em, lub jednym ruchem palca, gdy wrócę zmęczony przemarznięty do domu. Podwyższam temperaturę powyżej bazowej i gdy się odpowiednio dla danego dnia rozgrzeję, jednym ruchem palca powracam do poprzednich ustawienia.

Nie mam kominka.

 

Pozdrawiam

Bogusław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otóż to! ... normalnie nacieszyć się nie mogę swoja podłogówką ... (...)

 

Otóż to! ... normalnie nacieszyć się nie mogę swoim ogrzewaniem hybrydowym.

Mam tak jak lubię, bez względu na sytuację pogodową i jej dynamikę.

Nie boję się całkowitych długoterminowych wyłączeń ogrzewania.

Nie boję się skoków temperatury - zarówno in plus, jak i in minus.

 

===

http://www.regulus.com.pl/galeria/regulus-system-canal

 

http://www.regulus.com.pl/galeria/regulus-system-inside

 

===

 

Pozdrawiam Ciebie i piękny Wrocław.

Mam tam siostrę, także Marię. Na Pretficza.

Przyjemnej niedzieli.

 

Bogusław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo zależy także od trybu życia domowników oraz ich struktury wieku a także od wielkości i sposobu korzystania z domu.

 

otóż to. Uwierz mi, zanim w moim niewielkim mieszkaniu zdecydowałam się na ogrzewanie podłogowe wzięłam pod uwagę te czynniki a także pomyślałam o przyszłości. A więc także poczytałam o wpływie ogrzewania podłogowego na zdrowie - na moje zdrowie. To, że lubię mieć czystą podłogę już wiesz. Nie lubię kurzu na podłodze bo w nadmiarze potrafi zbijać się w "koty" i gromadzić w kątach. Nie doprowadzam do takich sytuacji. Mogłabym być spokojnie alergikiem ;) ... lubię gdy podłoga jest czysta. Wiem też, że podłoga nigdy nie osiągnie takiej temperatury aby mogła zaszkodzić mojemu zdrowiu. Bo jest to ogrzewanie niskotemperaturowe - dla mojego zdrowia niegroźne.

 

A co do kaloryferów to zapewne pamiętasz, jak kaloryfery żeberkowe potrafią lepić się od kurzu w środku, w tych miejscach na swoim użebrowaniu które jest bardzo trudne do odkurzania? pomiędzy i od strony ściany ....... lub jak kurz lubi gromadzić się w środku kaloryferów płaskich, takich ze szczelinkami na górze ... ten kurz jest dobrze widoczny gdy zerknie się przez dziurki do środka .... Regulusy są podobne.

Uwierz mi, jestem bardzo szczęśliwa, że nie posiadam kaloryferów. To także jest dla mnie komfortowe.

 

 

Pozdrawiam Ciebie i piękny Wrocław.

Mam tam siostrę, także Marię. Na Pretficza.

Przyjemnej niedzieli.

 

Bogusław

 

Dziękuję. Twoja siostra jest moją sąsiadką - mieszkam na Gaju ... a rozliczam się w Urzędzie Skarbowym Wrocław Krzyki :)

Edytowane przez MarysiaMarysia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ty, nie mając po temu żadnych kwalifikacji, próbujesz zmniejszyć wagę moich wypowiedzi. Na jakiej podstawie?

Kto tu jest mniej wiarygodny?

 

Żaden grzejnik na świecie nie produkuje kurzu...

 

Oczywiście, że nie, tylko, że na skutek konwekcji powoduje jego krążenie. TO widać, ile osiada go na meblach - teraz, a ile osiadało go w mieszkaniu z grzejnikami

 

BTW: Znalazłeś już odpowiedź na pytanie, które zadałem Ci w innym wątku ?

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kama33.

Chciałem Ci pokazać, na czym polega z grubsza mechanizm termoregulacji organizmu.

Gdy jest za gorąca woda w wannie co robimy? Wystawiamy nogi...

Może kiedyś ta wiedza Ci się przyda,

 

U mnie temperatura w domu 21 a temperatura podłóg max 21,5 a w te największe mrozy ostatnio nie przekraczała 23stopnie pan Doktor chyba nie był nigdy w nowym domu gdzie jest 100procent podłogówki .

 

A gdy mam za goracą wode w wannie to nie wystawiam nóg z wanny tylko dopuszczam zimnej

Edytowane przez romano78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak czytam te Wasze wypowiedzi i przychodzi mi do glowy jedno porównanie...

 

 

jest sobie pan Kowalski ktory ma dom w kolorze zielonym. Pan Kowalsko bardoz lubi kolor zielony... z zawodu Kowalski jest sprzedawca zielonej farby. Długo wybierał ten kolor przuymierzał rozne kolory aż w koncy stwierdził że i jego dom bedize zielony.. no i jak pomyślął tak tez sie stało.. Mieszka sobie w tym domku juz wiele lat i wspaniale sie ww nicm czuje..

 

jest sobie pan Nowak. Pan Nowak także długo wybierał długo kolory i długo sie zastanawiał na jaki kolor pomalowac swój domek.. Ulubionym kolorm Nowaka byl fioloetowy.. wiec i jego dom tuz po wybudowaniu nabrał koloru fioletowego.. I tak sobie mieszka pan Nowak w tym domku koloru fioletowego...

Niestety pan Kowalski nie moze pogodzić sie z faktmem ze Pan Nowak wybrał kolor fioletowy a nie zielony.. Kowalski poświecił wiele energii i czasu na to by debatowac dyskutowac z Nowakiem chcąc go przekonac do tego ze to wlasnie ZIELONY jest tym kolorem ktory jest najlepszy najpiekniejszy i w ogole NAJ.

 

 

 

 

ktos przygladajacy sie z boku tej sytuacji nie wie dlaczego Kowalski chce by Nowak zmienil kolor domu na zielony... wszak jeden mieszka w Portugalii a drugi w Norwegii

 

 

no ale łaczy ich jedno.. mentalność. .

 

 

 

 

 

 

 

PS fanów podłogówki i kurzu na niej zapraszam na film

 

Yeti podobno też ktos wiedział.. tak jak te rzekome tumany kurzu unoszące sie przy włączonej podłogówce. :lol2:

 

 

PS2 jednej rzeczy nie rozumiem... jeżeli ktoś speł;ania dwa warunki

1. ma w domu ogrzewanie podłogowe

2 zna urzadzenie noszące nazwe odkurzacza i potrafi z niego korzystac a także korzysta....

 

 

 

to co takja osobe mają interesowac UWAGA CYTUJĘ "Resztki roztoczy oraz ich wydaliny spadając na ogrzaną posadzkę ulegają większego stopnia przesuszeniu, rozdrobnieniu a przez to stają się bardziej lotne." KONIEC CYTATTU..:wtf:

 

Latające ptaki srają w powietrzu.. cześc z ich odchodów spada w całości częśc w powietrzu ulega rozdrobnieniu i te resztki spadaja nam na głowe. w Lecie taka kupa zanim doleci zdazy przeschnąc wiec jest ryzko ze te resztki dostaną sie do naszego ukladu oddechowego CZY TO OZNACZA ZE MAMY NIE WYCHODZIĆ Z DOMU (oczywiscie z domu ogrzewanym tylko kaloryferami??

 

 

PS 3

w moim domu też będzie podlogówka. WSZĘDIZE

 

 

 

PS 4

 

 

czytając Kowalskiego tzn bogusława mozna zapomiec o letnich wyjazdach co Chorwacji... wszak tam też leżąc na plaży spedza sie czas na czymś co grzeje - tak jak podłogówka.. no i dwa tygpodnie takiego leżenia to jak by nie było .... długo..

Więc jakie jest rozwiązanie? letnie wakacje na Antarkrydzie? :wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...