Wiatrołap pomoc w aranżacji

[PauRob]

jhjj

Edytowane 31 Stycznia 2018 przez Pau&Rob

[Elfir]

może zabudować grzejnik konsolką a nad nim 4 obrazki (np. stylizowane znaki zodiaku mieszkańców)? Albo duży wazon z kompozycją dobrana do pory roku?

 

http://4.bp.blogspot.com/-jmUzCtOBwTk/VBolpOhy7gI/AAAAAAAABik/37WP4YaWkQk/s1600/20130614_142708.jpg

[nihiru]

No nie da się ukryć, że wrażenie robi smutne.

Pierwszy powód to na pewno brak naturalnego światła. Może da się chociaż wkręcić mocniejszą żarówkę?

Drugi powód - tradycyjne lustro i taborecik ne pasują do nowoczesnej szafy i drzwi (uwielbiam eklektyzm, ale nie w takim wydaniu).

Do tego wybacz, ale ani lustro, ani szafa nie porażają urodą. Najładniejszy jest ten stołeczek, ale nie bardzo widzę możliwość żeby go tam zostawić

 

Co poradzić?

 

W wersji maksimum - wymieniłabym drzwi do szafy na lustrzane, bezramkowe i przekuła oświetlenie z sufitowego na ścienne - kinkiety nie powodują takich trupich cieni na twarzy jak oświetlenie sufitowe.

 

A skoro już pomarzyłyśmy, to możemy zejść na ziemię

 

Lustro i taborecik przeniosłabym gdzie indziej (np.: w sypialni się przydadzą).

 

Zrobiłabym jakąś delikatną zabudowę grzejnika, tak, żeby półka nad nim mogła służyć jako miejsce do odkładania kluczy i poczty. Nad półką kolorowy obraz.

Lustro powiesiłabym nowoczesne, w jakiejś prostej ramie drewnianej (kolor dopasowany do drzwi), a DOKŁADNIE POD LUSTREM równie nowoczesne siedzisko, może być z półką na buty pod spodem.

A na podłogę koniecznie kolorowy dywanik - są teraz dostępne takie chodniki "do zewnątrz" znakomicie się nadadzą.

 

Kilka inspiracji:

 

 

 

 

 

 

 

Tapety chyba bym nie ryzykowała - nie zrobi tutaj wrażenia, natomiast zdjęcie mi przypomniało - prawdopodobnie masz jakąś brzydką lampę przysufitową (prawdopodobnie, bo znaleźć ładną lampę przysufitową to niemalże cud:D) - zamień ją na jakąś uroczą, niedużą lampę wiszącą, która "zrobi Ci" cały wiatrołap:D

 

Powodzenia!