Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki rodzaj wentylacji będzie najlepszy?


Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 713
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Temat: Jaki rodzaj wentylacji będzie najlepszy?

 

A więc moim skromnym zdaniem.

 

Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem to fajna sprawa ale grawitacyjna w domku jednorodzinnym to nie słoma z butów i jak jest zrobiona jak należy to jest dobrze. Można ją zawsze wspomóc i zrobić hybrydową. Poprzez prosty montaż na kominach wiatraków.

 

Denerwuje mnie ciągłe porównywanie niesprawnej i źle działającej grawitacyjnej z dobrze działającą mechaniczną. Dla kontrastu możemy porównać źle działająca mechaniczną z dobrze działającą grawitacyjną.

 

Kolejna sprawa jak ktoś ma duży dom i mieszka w np: 4 osoby to czy on potrzebuje wymuszonego obiegu by w domu było świeże powietrze? Ja rozumiem, że ludzie jak się budują to chcą mieć wszystko najlepsze i ma być super cacy najlepiej jak się da. Ale nie dajmy się zwariować wentylacja mechaniczna moim zdaniem w domu jednorodzinnym nie jest konieczna, no chyba, że masz smród za oknem i chcesz się od niego odciąć, ale jak masz las? po co się od niego odgradzać? Wentylacja mechaniczna jest niezbędna tam gdzie potrzeba dużej wymiany powietrza, gdzie przebywa dużo ludzi. Szkoły, galerie, urzędy itp. W domu grawitacyjna sobie poradzi, na okna można montować nawietrzniki ręczne,ciśnieniowe i jakieś tam jeszcze. Nie jest tak komfortowa jak mechaniczna, że zawsze działa z taką samą siłą no ale da się z tym żyć i to całkiem nie najgorzej.

 

Także odpowiadając na pytanie z topika KAŻDY zależy to od konkretnego domu i jego lokalizacji.

 

Aha i koszt montażu nigdy się nie zwróci poczytajcie w necie (niezależnie badania), no i pewnie te wszystkie wiatraki po kilku latach będą nieźle wyć+awarie, serwisy itp. Grawitacyjna działa za darmo kosztuje niewiele i nie wymaga prawie żadnej konserwacji i nie ma sobą lobby producentów i nikt jej nie broni i nie wychwala.

 

Pozdrawiam miłego dnia ;)

Edytowane przez K&M_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc moim skromnym zdaniem.

 

Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem to fajna sprawa ale grawitacyjna w domku jednorodzinnym to nie słoma z butów i jak jest zrobiona jak należy to jest dobrze. Można ją zawsze wspomóc i zrobić hybrydową. Poprzez prosty montaż na kominach wiatraków.

 

Denerwuje mnie ciągłe porównywanie niesprawnej i źle działającej grawitacyjnej z dobrze działającą mechaniczną. Dla kontrastu możemy porównać źle działająca mechaniczną z dobrze działającą grawitacyjną.

 

Kolejna sprawa jak ktoś ma duży dom i mieszka w np: 4 osoby to czy on potrzebuje wymuszonego obiegu by w domu było świeże powietrze? Ja rozumiem, że ludzie jak się budują to chcą mieć wszystko najlepsze i ma być super cacy najlepiej jak się da. Ale nie dajmy się zwariować wentylacja mechaniczna moim zdaniem w domu jednorodzinnym nie jest konieczna, no chyba, że masz smród za oknem i chcesz się od niego odciąć, ale jak masz las? po co się od niego odgradzać? Wentylacja mechaniczna jest niezbędna tam gdzie potrzeba dużej wymiany powietrza, gdzie przebywa dużo ludzi. Szkoły, galerie, urzędy itp. W domu grawitacyjna sobie poradzi, na okna można montować nawietrzniki ręczne,ciśnieniowe i jakieś tam jeszcze. Nie jest tak komfortowa jak mechaniczna, że zawsze działa z taką samą siłą no ale da się z tym żyć i to całkiem nie najgorzej.

 

Także odpowiadając na pytanie z topika KAŻDY zależy to od konkretnego domu i jego lokalizacji.

 

Aha i koszt montażu nigdy się nie zwróci poczytajcie w necie (niezależnie badania), no i pewnie te wszystkie wiatraki po kilku latach będą nieźle wyć+awarie, serwisy itp. Grawitacyjna działa za darmo kosztuje niewiele i nie wymaga prawie żadnej konserwacji i nie ma sobą lobby producentów i nikt jej nie broni i nie wychwala.

 

Pozdrawiam miłego dnia ;)

 

Nic dodać, nic ująć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się z tym zgadzam, że dobrze zrobiona wentylacja grawitacyjna jest ok. Dlatego taką będę mieć w domu. Tylko nie chcę nawietrzników w oknach i zastanawiam się czy robić czy nie robić w ścianach :/

 

No to przybywa zwolenników WG! Ja planuję normalne kratki wentylacyjne w przewodach wentylacyjnych. Kupię takie z żaluzją, żeby móc ją ewentualnie zamknąć w przypadku za dużego "hulania" wiatru. W łazienkach będzie wentylacja wymuszona czyli wiatraki elektryczne w ścianie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

A w lato wentylacja grawitacyjna na jakiej zasadzie działa ? ;)

Skąd wentylacja będzie wiedziała,że trzeba wentylowac czy nie trzeba ?

Dziurawicie nowiuskie szczelne okna gdzie za szczelność ich płacicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc moim skromnym zdaniem.

Denerwuje mnie ciągłe porównywanie niesprawnej i źle działającej grawitacyjnej z dobrze działającą mechaniczną. Dla kontrastu możemy porównać źle działająca mechaniczną z dobrze działającą grawitacyjną.

Dobrze działająca WG w nowym szczelnym domu?

 

Ale nie dajmy się zwariować wentylacja mechaniczna moim zdaniem w domu jednorodzinnym nie jest konieczna, no chyba, że masz smród za oknem i chcesz się od niego odciąć, ale jak masz las? po co się od niego odgradzać?

Hmm dla mnie to zupełnie odwrotnie, mając WM i las obok siebie to ciągle masz świeże powietrze w domu :)

 

W domu grawitacyjna sobie poradzi, na okna można montować nawietrzniki ręczne,ciśnieniowe i jakieś tam jeszcze. Nie jest tak komfortowa jak mechaniczna, że zawsze działa z taką samą siłą no ale da się z tym żyć i to całkiem nie najgorzej.

Oczywiście że można, ręczne nawietrzaki? będziesz biegać i ciągle otwierać\zamykać z i tak marnym skutkiem?

 

Aha i koszt montażu nigdy się nie zwróci poczytajcie w necie (niezależnie badania), no i pewnie te wszystkie wiatraki po kilku latach będą nieźle wyć+awarie, serwisy itp. Grawitacyjna działa za darmo kosztuje niewiele i nie wymaga prawie żadnej konserwacji i nie ma sobą lobby producentów i nikt jej nie broni i nie wychwala.

 

Czy jak kupujesz samochód z klimą/bez klimy to oczekujesz że ta klima się zwróci? nie potrzeba niezależnych badań aby stwierdzić że nie...

WG kosztuje nie wiele ? proponuję jeszcze raz przeliczyć...

Co do konserwacji to na FM można raczej spotkać więcej tematów typu "wilgoć w domu co robić" niż "WM nie działa"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przybywa mimo wszystko zwolenników WM.

Tradycyjna wentylacja jeszcze jakiś czas się utrzyma, jednak kiedyś nadejdzie taki dzień, że trudno będzie bez rekuperacji spełnić Warunki Techniczne budynku.

I trzeba bedzie ją instalować.

 

Oprócz oszczędności (w moim przypadku, przy ogrzewaniu gazem i 100m3/h rzędu 350-400zl) WM to większy komfort.

Mieszkałem w dwóch domach i w jednym mieszkaniu, wszędzie była WG.

W każdym z nich, nawet w ostatnim ostatnim domu, mimo, iż sypialnia miała 23m2 powietrze nad ranem było nieświeże.

Rozszczelnienie okien nie ratowało sytuacji, dopiero uchylenie. Ale kto uchyla okna, kiedy na zewnatrz -5C....?

Teraz tuż po przebudzeniu Odczuwam je jak po wietrzeniu.

Do tego parowanie luster i scian w łazience podcza prysznica...

Wiatrołap, gdzie jesienią dosychaja buty i odzież....

Tam tez WM zmienia sytuację.

 

Moja matka, która jest szczególnie wyczulona na zapach psa (z tego tez powodu nie chce zwierzęcia w domu) była zaskoczona, że naszego terierka nie czuje.

Z zapachami z gotowania jest podobnie, jakoś sie po domu nie rozchodzą...

 

Alergicy mogą odpocząć od pyłków, które pozostają na filtrze...

 

Podłogówka, kominek, bezobsługowe źródło ciepła i WM - to cztery rzeczy, z których bym nie zrezygnował i które musza być, jesli bym kiedyś znów budował dom.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

t

 

Kolejna sprawa jak ktoś ma duży dom i mieszka w np: 4 osoby to czy on potrzebuje wymuszonego obiegu by w domu było świeże powietrze? Ja rozumiem, że ludzie jak się budują to chcą mieć wszystko najlepsze i ma być super cacy najlepiej jak się da. Ale nie dajmy się zwariować wentylacja mechaniczna moim zdaniem w domu jednorodzinnym nie jest konieczna, no chyba, że masz smród za oknem i chcesz się od niego odciąć, ale jak masz las? po co się od niego odgradzać?

Pozdrawiam miłego dnia ;)

 

A co Cię odgradza od leśnego powietrza w przypadku WM ?

Filtr, ktory kurz wyłapuje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przybywa mimo wszystko zwolenników WM.

Tradycyjna wentylacja jeszcze jakiś czas się utrzyma, jednak kiedyś nadejdzie taki dzień, że trudno będzie bez rekuperacji spełnić Warunki Techniczne budynku.

I trzeba bedzie ją instalować.

 

Oprócz oszczędności (w moim przypadku, przy ogrzewaniu gazem i 100m3/h rzędu 350-400zl) WM to większy komfort.

Mieszkałem w dwóch domach i w jednym mieszkaniu, wszędzie była WG.

W każdym z nich, nawet w ostatnim ostatnim domu, mimo, iż sypialnia miała 23m2 powietrze nad ranem było nieświeże.

Rozszczelnienie okien nie ratowało sytuacji, dopiero uchylenie. Ale kto uchyla okna, kiedy na zewnatrz -5C....?

Teraz tuż po przebudzeniu Odczuwam je jak po wietrzeniu.

Do tego parowanie luster i scian w łazience podcza prysznica...

Wiatrołap, gdzie jesienią dosychaja buty i odzież....

Tam tez WM zmienia sytuację.

 

Moja matka, która jest szczególnie wyczulona na zapach psa (z tego tez powodu nie chce zwierzęcia w domu) była zaskoczona, że naszego terierka nie czuje.

Z zapachami z gotowania jest podobnie, jakoś sie po domu nie rozchodzą...

 

Alergicy mogą odpocząć od pyłków, które pozostają na filtrze...

 

Podłogówka, kominek, bezobsługowe źródło ciepła i WM - to cztery rzeczy, z których bym nie zrezygnował i które musza być, jesli bym kiedyś znów budował dom.

 

A ja tam lubię zapach np. bigosu na suszonych grzybach w domu, więc zapachami się nie martwię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"pewnie"

:)

 

Pod lasem nie mieszkam, ale po burzy czuje ten charakterystyczne zapach.

Niestety, jak zima sąsiad zapali miałem, to tez czuje. Tylko filtr węglowy by pomógł.

 

Tak wiec, mylisz sie w tej kwestii

 

Ten charakterystyczny zapach po burzy to ozon. Powstaje w wyniku wyładowań elektrycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo. Jeden z bardziej merytorycznych z Twoich wpisów w tym wątku ;)

 

Weź Ty się odczep ode mnie. Mieszkaj w swoich 106-ciu metrach kwadratowych i nie uszczęśliwiaj tym na siłę innych!

Ja mam dach kopertowy i nie próbuję innych do niego przekonać.

A może założysz sobie klimatyzację typu split inwerter - ba ja mam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze działająca WG w nowym szczelnym domu?

 

nie ma takiej, nie może być szczelny. Twój też nie jest zasysa powietrze w inny sposób.

 

Oczywiście że można, ręczne nawietrzaki? będziesz biegać i ciągle otwierać\zamykać z i tak marnym skutkiem?

 

Tak będę biegać jak w telemango ;)

 

Co do konserwacji to na FM można raczej spotkać więcej tematów typu "wilgoć w domu co robić" niż "WM nie działa"

 

No właśnie bo albo robimy WM albo nic nie robimy. Jest coś pomiędzy, tylko trzeba się tym zainteresować i zrobić to dobrze .

 

Chodzi mi o to, że WM to mercedes ale można jeździć innym autem i to wcale nie oznacza grzyba,wilgoci,smrodu,wiatru na plecach,suchego powietrza, wody na oknach itd. Jak ktoś ma ograniczony budżet to może sobie to podarować, krzywda mu się żadna nie stanie. Nie wiem jak z serwisowaniem WM no ale pewnie Panowie co to zakładali czy wyprodukowali chcieliby coś jeszcze zarobić co jakiś czas ;) WG to zerowy koszt serwisowania. Także kto bogatemu zabroni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź Ty się odczep ode mnie. Mieszkaj w swoich 106-ciu metrach kwadratowych i nie uszczęśliwiaj tym na siłę innych!

Ja mam dach kopertowy i nie próbuję innych do niego przekonać.

A może założysz sobie klimatyzację typu split inwerter - ba ja mam!

 

 

 

Jesli bedzie potrzebna - dlaczego nie. Zostawiłem sobie pod stropem zasilanie i sterowanie, a na zewnętrznej ścianie zasilanie dla jednostki zewnętrznej.

Chodzi właśnie o to, by ewentualny upgrade mogł być przeprowadzony łatwo i bezinwazyjnie.

Ewentualna zmiana z WG NA WM Juz taka prosta nie jest.

 

Czy ten tekst o 106 metrach mozna podpiąć pod "syndrom małego" ?

:lol:

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli bedzie potrzebna - dlaczego nie. Zostawiłem sobie pod stropem zasilanie i sterowanie, a na zewnętrznej ścianie zasilanie dla jednostki zewnętrznej.

Chodzi właśnie o to, by ewentualny upgrade mogł być przeprowadzony łatwo i bezinwazyjnie.

Ewentualna zmiana z WG NA WM Juz taka prosta nie jest.

 

Czy ten tekst o 106 metrach mozna podpiąć pod "syndrom małego" ?

:lol:

 

Ostatnie zdanie bez komentarza. Nie będę zniżał się do Twojego poziomu, bo musiałbym się położyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już nie pierwszy raz, kiedy z braku argumentów, odnosisz sie do tego, źe ktoś wybudował mniejszy dom.

Miałem to szczeście, że mogłem mieszkać w kilku domach, wiec wybrałem świadomie.

 

Ja nie kpię z nikogo, źe któż z oszczędności wybrał taki, a nie inny system ogrzewania, wentylacji itp.

Po prostu tym, którzy jeszcze przed takim wyborem stoją staram sie przedstawić jego zalety.

 

Nie każdy jak mu zapach bigosu i suszonych grzybów po chałupie chodzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...