link2jack 07.05.2016 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 Tomku ale twój reku to jednak jeden z droższych na rynku, to także trzeba brać pod uwagę. Raczej przeciwko WM stoi tylko wysoka cena. Osobiście wolę zrobić wentylację mechaniczną niż klime. WM będzie mi działać okrągły rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 07.05.2016 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 (edytowane) Osobiście wolę zrobić wentylację mechaniczną niż klime. WM będzie mi działać okrągły rok. Jedno z drugim w żaden sposób nie jest i nie może być powiązane. WM to tylko i wyłącznie prawidlowa wentylacja a klima służy do chłodzenia. Ja mając WM od początku zakładam w tym sezonie klime kanałowa ale to ze względu na to żeby latem chodzić. Rozterki czy prawidłowa wentylacja domu czy chłodzenie ma się jak zimne piwo do gorącej laski Edytowane 7 Maja 2016 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 07.05.2016 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 Tomku ale twój reku to jednak jeden z droższych na rynku, to także trzeba brać pod uwagę. Raczej przeciwko WM stoi tylko wysoka cena. Osobiście wolę zrobić wentylację mechaniczną niż klime. WM będzie mi działać okrągły rok. Nie wydaje mi się by marka reku miała coś wspólnego z jakością, wielkością wymianą powietrza w domu. Jak to powiedział jasiek71 będąc u u mnie, przy mojej kubaturze reku może trochę nie domagać. Zdało by się mocniejsze niż 550m3/godz. Takie to dostępne tylko na zamówienie. Gdy ja planowałem swoje nie miałem o tym zielonego pojęcia. Pomyśleć tylko jak sytuacja wyglądałaby przy WG:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KM_M 07.05.2016 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 (edytowane) To, czy masz kanadyjke, czy dom murowany nie ma znaczenia, strumień ciepłego powietrza, opuszczający Twoj dom bez odzysku zabierze tyle samo energii. Mieszkałem w domach z WG o wiekszej kubaturze, niż teraz i budząc się rano czułem z sypialni zaduch. Teraz tego nie ma. Bo mam te 100m3/h. Gdybym miał taka wymianę powietrza bez odzysku, to zapłaciłbym 300zł wiecej. W moim starym domu miałem psa i moja matka zawsze wchodząc do domu brała do ręki odświeżacz powietrza. Teraz wchodząc do mnie pyta do robię, że nie czuć zwierzęcia. To po prostu działa. Rozumiem, że nie każdy widzi potrzebę przeznaczenia na to srodków. Bo przecież zawsze miał WG i żył. No, ale z reguły przy budowie jest tak, że jak sie wyda więcej, to można mieć coś lepszego. Ale kanadyjka nie akumuluje ciepła to znaczy, że wpadając zimne powietrze ochładza ciepłe i obniża temperaturę pomieszczenia znacząco i systematycznie. Natomiast przy domu tradycyjnym, gdzie mury są nagrzane ochłodzone w ten sposób powietrze zostanie podgrzane przez ściany. Strata ciepła będzie taka sama. Odczuwanie tej straty zupełnie inne. To czyli, że pies przestaje śmierdzieć przy WM? każda pliszka swój ogonek chwali Mythbusters:D : oszczędzamy prąd z reku:] http://forum.muratordom.pl/showthread.php?122121-zu%C5%BCycie-pradu-prze-rekuperator-wentylacj%C4%99-mechaniczn%C4%85 edit2; Prawidłowo działająca wentylacja grawitacyjna musi mieć w każdym pomieszczeniu rozszczelnione okna. Na parterze muszą być otwory wentylacyjne najlepiej 3 kotłownia,toaleta,kuchnia. Tutaj grawitacja pracuje super masz długi komin różnica ciśnień robi robotę. Problem jest na pietrze przy użytkowym poddaszu. Nasi zacofani i prymitywni przodkowie zostawiali to pomieszczenie nieużytkowe więc nie mieli problemu. Wentylacja z dołu działała na różnicy ciśnień. Na poddaszu użytkowym GW nie będzie działać jak należy bo jest za krótki komin więc będzie chodzić losowo na przedmuch od okna do okna albo z komina do okna, albo z okna do komina. Można ten problem rozwiązać stosując wentylację hybrydową dajesz po prostu na końcu komina specjalną końcówkę z wiatrakiem który wyciąga powietrze. Kosztuje to z 300zł WOW i tyle GW działa jak lala. Edytowane 7 Maja 2016 przez K&M_M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 07.05.2016 23:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 (edytowane) Ale kanadyjka nie akumuluje ciepła to znaczy, że wpadając zimne powietrze ochładza ciepłe i obniża temperaturę pomieszczenia znacząco i systematycznie. Natomiast przy domu tradycyjnym, gdzie mury są nagrzane ochłodzone w ten sposób powietrze zostanie podgrzane przez ściany. Strata ciepła będzie taka sama. Odczuwanie tej straty zupełnie inne. To czyli, że pies przestaje śmierdzieć przy WM? każda pliszka swój ogonek chwali Mythbusters:D : oszczędzamy prąd z reku:] http://forum.muratordom.pl/showthread.php?122121-zu%C5%BCycie-pradu-prze-rekuperator-wentylacj%C4%99-mechaniczn%C4%85 edit2; Prawidłowo działająca wentylacja grawitacyjna musi mieć w każdym pomieszczeniu rozszczelnione okna. Na parterze muszą być otwory wentylacyjne najlepiej 3 kotłownia,toaleta,kuchnia. Tutaj grawitacja pracuje super masz długi komin różnica ciśnień robi robotę. Problem jest na pietrze przy użytkowym poddaszu. Nasi zacofani i prymitywni przodkowie zostawiali to pomieszczenie nieużytkowe więc nie mieli problemu. Wentylacja z dołu działała na różnicy ciśnień. Na poddaszu użytkowym GW nie będzie działać jak należy bo jest za krótki komin więc będzie chodzić losowo na przedmuch od okna do okna albo z komina do okna, albo z okna do komina. Można ten problem rozwiązać stosując wentylację hybrydową dajesz po prostu na końcu komina specjalną końcówkę z wiatrakiem który wyciąga powietrze. Kosztuje to z 300zł WOW i tyle GW działa jak lala. Nie rozumiesz podstawowej wiedzy,wentylacja to wentylacja,odzysk ciepła czy strata ciepla to dwie różne sprawy. Rekuperacja czyli odzysk ciepła jest niejako przy okazji WM . Nie bez przyczyny są ustanowione normy dot.wentylacji każdego pomieszczenia na określonym poziomie. Jak pisałem wcześniej,obojętnie czy wśród plebsu czy wśród nowobogadzkich czy wśród rozsądnych znajdą się ludzie którym komfort życia zwisa i akceptują zaduch w pomieszczeniach i zwiększoną wilgotność powietrza. Jedni próbują prymitywnie osiągnąć jako taki komfort przez dziurawienie szczelnych okien za które specjalne doplacili czy prymitywne dziurawienie domu a inni mają to pod kontrolą na sterowniku bez dziurawienia nowiuskich szczelnych okien i domu Edytowane 7 Maja 2016 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
.Paco. 08.05.2016 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 ja oszczędzam 100% kosztów serwisowania do końca życia i 100% kosztów instalacji i 100% zużycia energii potrzebnej do pracy instalacji 365 dni w roku. Co do oszczędności to od kilku miesięcy śledzę na tym forum zużycie gazu i nie zauważyłem różnicy między domami z GW a WM. Sorry ale różnica w praktyce jest marginalna. Koszt ogrzania mojego domu przez cały sezon to jakieś 1000zł innych podobnie w zależności od wielkości ile oszczędzisz? 15% wątpię ale ok, czyli 150zł na rok. Jaki jest koszt serwisowania,filtrów,prądu na rok? Zwłaszcza prąd mnie ciekawi bo musi brać sporo. No i oczywiście urządzenie będzie pracować bezawaryjnie do końca świata. Miłego oszczędzania ps. WM jest spoko ale nie do oszczędzania!!! i nie do domku jednorodzinnego. Do szkoły,teatru,galerii handlowej itp tam gdzie jest potrzeba dużej wymiany powietrza. Ale wiem ... producenci nie mogą się mylić,grzyb,smród i słoma w butach to WG. ps2. moja instalacja jest 100% ekologiczna i przyjazna środowisku powinienem dostać jakieś unijne wsparcie ... ale WG nikt nie lobbuje... KM&M masz takie stronnicze podejście, tak WG jest darmowa "poza inwestycją"a ale w wakacje praktycznie nie działa natomiast WM jest super dla alergikow i dla tych co musza miec czyste powietrze. Nie wiem czy kiedykowliek spales w domu z WM, ja tak u kumpla i w zyciu nie czulem takiego komfortu (nawet przy zadnej klimie czy to w domach czy w hotelach w wielu krajach) - najprosciej to ujmujac po spaniu w domu z WM czulem sie mega "wypoczety" bo powietrze bylo takie "jak przy padajacym deszczu" takie świeże, rześkie....Zgadza sie jest to wydatek inwestycyjny ale kiedys sie zwroci (te kilksaet zlotych roznicy to taki dodatek) ale WM glownie sie instaluje dla komfortu. Obecnie mieszkam w takim "typowym starym ceglanym wiejskim domu" z WG i tutaj w wakacje jest mily chlod 21-22 stopni mimo mega upalow w wakacje...moze to sprawa malych okien ale w nowych domach (czy to lata 90te, 2000 czy nawet 4-5 letnich) takiego czegos nie spotkalem... Poprstu WM daje mega komofrt i zaden HS 3-5 metrow tego nie zamieni bo powietrze przechodzące przez GWC i filtry jest "inne" - takie swieze, rzeskie...kiedys dam znam jak juz sam wybuduje Mój reku chodząc na max.zużywa 65W czyli chodząc na 50% czyli 150m3/h powinien zużyć ok.37W czyli za godzinę pracy zuzyje 0,037kWh. Jako,że dobę mam 10h w cenie 0,29zl/kWh czyli 0,037kWh*10h=0,37kWh*0,29zl=0,10zl i 14h w cenie 0,62zl/kWh czyli 0,037kWh*14h=0,52kWh*0,62zl=0,32zl czyli doba z WM przy 150m3/h kosztuje mnie 0,42zl czyli miesięcznie 12zl czyli nie cała paczka fajek która dziennie wypalam Ile kosztowały Twoje moskitiery ? dokladnie koszt pracy jest smiesznie tani wzgledem komfortu - bazuje tutaj wiedze na informacjach od kumpla co ma i jak mowi "komofrt mega za cene kraty piwa" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 08.05.2016 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 (edytowane) Ale kanadyjka nie akumuluje ciepła to znaczy, że wpadając zimne powietrze ochładza ciepłe i obniża temperaturę pomieszczenia znacząco i systematycznie. Natomiast przy domu tradycyjnym, gdzie mury są nagrzane ochłodzone w ten sposób powietrze zostanie podgrzane przez ściany. Strata ciepła będzie taka sama. Odczuwanie tej straty zupełnie inne. To czyli, że pies przestaje śmierdzieć przy WM? każda pliszka swój ogonek chwali Mythbusters:D : oszczędzamy prąd z reku:] http://forum.muratordom.pl/showthread.php?122121-zu%C5%BCycie-pradu-prze-rekuperator-wentylacj%C4%99-mechaniczn%C4%85 Nie potrafisz wyciągać wniosków z tego, co przeczytasz. Piec wydziela cały czas swój zapach, tyle, że przy stałej cyrkulacji powietrze nie czuć go. W domu z GW wymiana jest mniejsza, są pokoje (piętro) , gdzie nawet na mikrouchyle nie działa sprawnie Podobnie wygląda kwestia porannego zaduchu w sypialni Pogromcą mitów jesteś kiepskim, bo DOSPEL nie ma wentylatorów EC, poza tym nikt nie goni centrali na 100% non stop. Mój pobiera 15-17W, jak pisałem, mniej niż oświetlenie w podbitce. No, ale tak to jest, jak (aby udowodnić swoją rację) wykopuje się wątki sprzed 8 lat. Trochę się od tego czasu, K&M_M, oferta zmieniła.... Nie widziałem u nikogo wentylatora na kominie, który zimą przez całą noc działa i wymusza przepływ powietrza w sypialniach. Pewnie ze wzglądu na straty ciepła. Edytowane 8 Maja 2016 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 08.05.2016 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Możesz napisać, ile prądu zjada WM w Twoim przypadku? Onyx Dream 400 = 25% wydajności 11W, 30% wydajności 13W, 55% wydajności 40W, 80% wydajności 103W, Max 183W. Przetestowane przed chwilą. A w ciągu rooku centralka działa średnio na 30-35%. Najniżej zimą bo 25% nawet nocami. Zatem koszt pracy rekuperatora przez cały rok 24/h wyniesie około 68 zł za energię elektryczną zakładając kwh po 60 groszy. Wymiana filtrów g4 rocznie niech wyjdzie 6 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 08.05.2016 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Wracając do wentylacji grawitacyjnej czy mechanicznej z reku. Jak się człowiek postara to jest się bez problemu w stanie zrobić rekuperację taniej niż grawitacyjną. Rezygnujemy z kominów więc odpadają nam koszty materiałów i samej robocizny. Oczywiście to czy wyjdzie taniej zależy od tego jakiej klasy urządzenia zastosujemy ale na pewno taniej się da nie wspominając o późniejszym komforcie. Ja u siebie dorabiałem rekuperację i nie wyobrażam sobie nowego domu aby był takowej instalacji pozbawiony bo wiem jaka jest to różnica i wygoda. Ludzie kupują sobie super telewizory, auta i bóg wie jakie jeszcze towary luksusowe a twierdzą że rekuperacja to bajer. Moim zdaniem nie, to podstawa zdrowego domu. Ale wolna wola. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 08.05.2016 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Jedni próbują prymitywnie osiągnąć jako taki komfort przez dziurawienie szczelnych okien za które specjalne doplacili czy prymitywne dziurawienie domu a inni mają to pod kontrolą na sterowniku bez dziurawienia nowiuskich szczelnych okien i domu Dokładnie, okna 3 szybowe ze szlachetnymi gazami w środku czy coś tam, a potem dorabiają nawiewniki w nich... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 08.05.2016 15:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Dokładnie, okna 3 szybowe ze szlachetnymi gazami w środku czy coś tam, a potem dorabiają nawiewniki w nich... tak to jest. to po co te okna? mam u siebie WM, ciągnie 23W, w moim przypadku całkiem opłacalne bo ogrzewam prądem, więc zwraca się wielokrotnie w postaci niższych rachunków za ogrzewanie. komfort niesamowity - nie ma przeciągów, rano nie ma zaduchu w sypialni, nie ma owadów. mój znajomy ma dom z którego jest bardzo zadowolony. jedyne co by zmienił, to WG na WM, bo na poddaszu WG nie działa, nawet zimą działa kiepsko - musi rozszczelniać okna, co oznacza dyskomfort i spore straty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 08.05.2016 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 W myśl przysłowia "Każda pliszka swój ogonek chwali" ta cała dyskusja jest bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oszczednyGrześ 08.05.2016 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 W myśl przysłowia "Każda pliszka swój ogonek chwali" ta cała dyskusja jest bez sensu. Nie każda. Mam solary, nie polecilbym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 08.05.2016 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 W myśl przysłowia "Każda pliszka swój ogonek chwali" ta cała dyskusja jest bez sensu. Dla Ciebie tak, bo Ty podjąłeś juz decyzję. Dla tych, którzy sie zastanawiają, to źródło artgumentów za, lub przeciw takiej instalacji. Poza tym, ja mam gaz i uważam to za błąd. Teraz zainwestowałbym w bufor, grzałkę i splita/kanałówkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
link2jack 08.05.2016 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 W myśl przysłowia "Każda pliszka swój ogonek chwali" ta cała dyskusja jest bez sensu. Absolutnie ta dyskusja ma sens. Nowi inwestorzy niech myślą przed budową. Należy podkreślić, że Ty zachwlasz WG ale mieszkasz w bloku a dom jest w budowie, więc zero doświadczenia. Ja postawiłem kominy czego już żałuję :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg39070 08.05.2016 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Absolutnie ta dyskusja ma sens. Nowi inwestorzy niech myślą przed budową. Należy podkreślić, że Ty zachwlasz WG ale mieszkasz w bloku a dom jest w budowie, więc zero doświadczenia. Ja postawiłem kominy czego już żałuję :/ Nie mierz wszystkich swoją miarą. Nie masz racji, mieszkałem 12 lat z rodzicami w nowym domu z WG i o dziwo żadnego grzyba ani pleśni nie było. Co więcej nie ma do dziś a dom stoi już 25 lat. Wybudowany w systemie 3 warstwowym, czyli ceramika-powietrze-ceramika, pokryty eternitem falistym. Żadnych dysperbitów, zbrojenia fundamentów, folii kubełkowej, gładzi gipsowych i innych marketingowych śmieci i idiotyzmów. I co teraz powiesz. Gdzie ta wszechobecna pleśń i grzybobranie na ścianach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 08.05.2016 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Od 12 lat mieszkam w domu z GW, z poddaszem i walczę z pleśnią. Na poddaszu pojawia się regularnie. Mojej siostry córka dzięki właśnie zapleśnionego domu boryka się z astmą.Nie mogę się już doczekać przeprowadzki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 08.05.2016 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Nie mierz wszystkich swoją miarą. Nie masz racji, mieszkałem 12 lat z rodzicami w nowym domu z WG i o dziwo żadnego grzyba ani pleśni nie było. Co więcej nie ma do dziś a dom stoi już 25 lat. Wybudowany w systemie 3 warstwowym, czyli ceramika-powietrze-ceramika, pokryty eternitem falistym. Żadnych dysperbitów, zbrojenia fundamentów, folii kubełkowej, gładzi gipsowych i innych marketingowych śmieci i idiotyzmów. I co teraz powiesz. Gdzie ta wszechobecna pleśń i grzybobranie na ścianach? Jak zrobisz test szczelności takiego domu to się dowiesz dlaczego nie ma grzyba ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamil2k3 08.05.2016 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Kolego miej sobie tą WG nikogo to nie obchodzi naprawdę to Twój dom tylko nie próbuj wmawiać, że grawitacyjna jest lepsza niż mechaniczna bo to jest jakaś bzdura, ba ona nie jest nawet porównywalna chyba, że jak porównania malucha z nową S klasą.I tu nie chodzi o chwalenie swojego tylko o fakty których tu padło już i tak sporo ale najlepiej jest po prostu spędzić dobę czy noc w takim domu sam zrozumiesz może wtedy.Twoje argumenty to nie bo nie i że kiedyś nie było a ludzie żyli no żyli , ja zawsze powtarzam że kiedyś też domy na 1 bezpieczniku były czemu by dalej tak instalacji nie robić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KM_M 09.05.2016 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 Ale mi się dobrze mieszka w tym domu z GW i dlatego zachwalam. To wy mi chcecie wmówić, że musi mi się mieszkać źle. Jak już argument ekonomiczny padł to mówicie o komforcie, że no pewnie każdy ma inne oczekiwania. Lubię świeże powietrze, bardzo. Śpię przy uchylonym oknie i jest super komfort rewelacja. Mi ta wentylacja działa a jak działa za słabo to uwaga otwieram okno, ptaszki śpiewają, drzewa szumią, wiaterek sobie wieje jest super, nic nie śmierdzi. Ja polecam WG ale zrobioną z głową najlepiej pogadać z kominiarzem jakimś kumatym. przed budową mocno rozważałem WM dużo czytałem itd także moja decyzja nie jest przypadkowa. Ja wiem jakie macie powietrze w tą WM znam temat, macie lepsze powietrze ale ja też mam dobre a przy otwartym oknie takie same i tyle. Żyję jestem szczęśliwy i tego wam też życzę. Czasem nie warto popadać w manię posiadania wszystkiego co najlepsze, to jest moja rada w tym temacie i kończę go. ciach bajera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.