Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jaki rodzaj wentylacji będzie najlepszy?


Recommended Posts

Gość Arturo72
Aż spać wczoraj nie mogłem po przeczytaniu tego postu.Z czego ta wentylacja będzie zrobiona?Z papieru rysunkowego?

Na mój dom 107 m2 sam materiał wyszedł 4700 bez reku, powiedzmy że ze znajomościami kupię to za 4000zł.Same rury to 1100 zł, a skrzynki ponad 1600 zł.A gdzie dziesiątki innych akcesorii typu ocieplenie, izolacje itp?.

Sama luna to chyba 1600 zł

W moim przypadku materiał na WM wyniósł 1500zl na termofleksach i 2 skrzynach rozdzielczych.

Na PE byłoby to trochę drożej ale zależy od firmy,najtańsze akcesoria do PE z tego co wiem oferuje termokontrol.

Reku kosztował mnie 4000zl czyli całość WM 5500zl bo rozkladalem sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 713
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

W moim przypadku czy trzy kominy czy jeden to była jedna cena,różnica byla w fundamentach (lane czy z bloczka) i w stropie( teriva lub lany),reszta obojętnie takze zależy jak się dogadasz...

 

Wentylację na dom 130 m2 można mieć w cenie od 2,5 tys zł w zależności od opcji. Potem dochodzi centrala i tutaj mamy możliwość zakupu malucha lub mercedesa... Generalnie w 5 tys zł można się zmieścić. Taka mini wersja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 14 latach mieszkania zdecydowanie podtrzymuję wszystkie moje wcześniejsze stwierdzenia że wentylacja mechaniczna w domu jednorodzinnym to tylko kłopot i koszty. Klima tak samo. Zdecydowanie polecam markizy z napędem elektrycznym, żadne tam rolety. Przyznam się jednak bez bicia że mam klimatyzator w jednym pokoju ok. 10m2, ale to wynika tylko z tego że w tym pokoju cały dzień chodzi serwer i sporo grzeje. W normalnych warunkach klima byłaby zbędna. W najgorsze upały jakie były ostatnimi laty ok. 32 ...33 st. dzięki b. prostym środkom nigdy nie miałem w domu więcej jak 25 st. Czyli zamknięte okna w dzień jak jest upał i opuszczanie markiz na dzień.

pozdrawiam. Podobnie straty na ogrzewanie zimą. Czy jest wentylacja czy nie (były próby z zamykaniem kratek wentylacyjnych) nie da się stwierdzić istotnego wzrostu kosztów ogrzewania. Te całe rekuperatory, to kasa w błoto - kupa czyszczenia kupa kasy na instalację a pożytek tylko w aspekcie psychologicznym.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 14 latach mieszkania zdecydowanie podtrzymuję wszystkie moje wcześniejsze stwierdzenia że wentylacja mechaniczna w domu jednorodzinnym to tylko kłopot i koszty. Klima tak samo. Zdecydowanie polecam markizy z napędem elektrycznym, żadne tam rolety. Przyznam się jednak bez bicia że mam klimatyzator w jednym pokoju ok. 10m2, ale to wynika tylko z tego że w tym pokoju cały dzień chodzi serwer i sporo grzeje. W normalnych warunkach klima byłaby zbędna. W najgorsze upały jakie były ostatnimi laty ok. 32 ...33 st. dzięki b. prostym środkom nigdy nie miałem w domu więcej jak 25 st. Czyli zamknięte okna w dzień jak jest upał i opuszczanie markiz na dzień.

pozdrawiam. Podobnie straty na ogrzewanie zimą. Czy jest wentylacja czy nie (były próby z zamykaniem kratek wentylacyjnych) nie da się stwierdzić istotnego wzrostu kosztów ogrzewania. Te całe rekuperatory, to kasa w błoto - kupa czyszczenia kupa kasy na instalację a pożytek tylko w aspekcie psychologicznym.

Pozdrawiam

 

Każdy ma swoje podejście do tematu. ty masz takie. Nie każdy jednak lubi siedzieć w ciemnicy lub w dzień przy świetle sztucznym. Co do markiz to też zależy czy wystarczą od tego jak ten dom mamy zaizolowany i jak go zamieszkujemy. Wentylacja wymaga jedynie czyszczenia filtrów a dom staje się szczelny i zdrowszy poprzez kontrolowany napływ świeżego powietrza. Zatykanie kratek to nie najlepsze posunięcie. Kupę kasy można zaś wydać na różne rzeczy jedni wydają na fajki inni na samochody a jeszcze inni na wiele innych przyjemneości, można też wydać na sprawną wentylację. Kwestia podejścia do tematu. Ja np. dorabiając sobie wm z reku zauważyłem znaczną różnicę jak i inne osoby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 14 latach mieszkania zdecydowanie podtrzymuję wszystkie moje wcześniejsze stwierdzenia że wentylacja mechaniczna w domu jednorodzinnym to tylko kłopot i koszty. Klima tak samo. Zdecydowanie polecam markizy z napędem elektrycznym, żadne tam rolety. Przyznam się jednak bez bicia że mam klimatyzator w jednym pokoju ok. 10m2, ale to wynika tylko z tego że w tym pokoju cały dzień chodzi serwer i sporo grzeje. W normalnych warunkach klima byłaby zbędna. W najgorsze upały jakie były ostatnimi laty ok. 32 ...33 st. dzięki b. prostym środkom nigdy nie miałem w domu więcej jak 25 st. Czyli zamknięte okna w dzień jak jest upał i opuszczanie markiz na dzień.

pozdrawiam. Podobnie straty na ogrzewanie zimą. Czy jest wentylacja czy nie (były próby z zamykaniem kratek wentylacyjnych) nie da się stwierdzić istotnego wzrostu kosztów ogrzewania. Te całe rekuperatory, to kasa w błoto - kupa czyszczenia kupa kasy na instalację a pożytek tylko w aspekcie psychologicznym.

Pozdrawiam

 

NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM. Buahaha :D

Kto ci dał głupku ten tytuł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma swoje podejście do tematu. ty masz takie. Nie każdy jednak lubi siedzieć w ciemnicy lub w dzień przy świetle sztucznym. Co do markiz to też zależy czy wystarczą od tego jak ten dom mamy zaizolowany i jak go zamieszkujemy. Wentylacja wymaga jedynie czyszczenia filtrów a dom staje się szczelny i zdrowszy poprzez kontrolowany napływ świeżego powietrza. Zatykanie kratek to nie najlepsze posunięcie. Kupę kasy można zaś wydać na różne rzeczy jedni wydają na fajki inni na samochody a jeszcze inni na wiele innych przyjemneości, można też wydać na sprawną wentylację. Kwestia podejścia do tematu. Ja np. dorabiając sobie wm z reku zauważyłem znaczną różnicę jak i inne osoby.

 

Markizy to nie żaluzje nie ma mowy o ciemnicy. Markizy od południa i od południowego zachodu całkowicie załatwiają temat. Kratki zatykane były tylko w ramach tygodniowego porównania ile faktycznie ciepła ucieka zimą przez wentylację.

Powiem tak mam reku w robocie. Zimą koszmar wilgotność przy nawet niewielkich mrozach to poniżej 25%. Nos suchy zatkany + kaszel. W przypadku grawitacji nie schodzimy poniżej ok. 35%. Dorób sobie jeszcze nawilżacz taki żebyś miał wilgotność zimą co najmniej 40% i taki aby spełniał wymagania higieniczne i wtedy napisz o swoich oszczędnościach. Ja na ten przykład przy wilgotności 25% wstaję rano chory.

Napisz jeszcze ile kosztuja filtry HEPA do twojego reku i napisz ile zapłaciłeś za czyszczenie i dezynfekcję kanałów.

Oczywiście napisz jeszcze jak wyszły ci wyniki posiewu z kanałów. U mnie w robocie jakoś od 2 lat mimo czyszczenia nie są w stanie wytępić drobnoustrojów w kanałach.

Będziemy wtedy wszyscy wiedzieli jakie masz oszczedności komfort "suchego" powietrza zimą i jak wyszedł ci posiew.

Polecam kontakt z najbliższą stacją sanepidu zrobią badania na posiew, oczywiście odpłatnie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Markizy to nie żaluzje nie ma mowy o ciemnicy. Markizy od południa i od południowego zachodu całkowicie załatwiają temat. Kratki zatykane były tylko w ramach tygodniowego porównania ile faktycznie ciepła ucieka zimą przez wentylację.

Powiem tak mam reku w robocie. Zimą koszmar wilgotność przy nawet niewielkich mrozach to poniżej 25%. Nos suchy zatkany + kaszel. W przypadku grawitacji nie schodzimy poniżej ok. 35%. Dorób sobie jeszcze nawilżacz taki żebyś miał wilgotność zimą co najmniej 40% i taki aby spełniał wymagania higieniczne i wtedy napisz o swoich oszczędnościach. Ja na ten przykład przy wilgotności 25% wstaję rano chory.

Napisz jeszcze ile kosztuja filtry HEPA do twojego reku i napisz ile zapłaciłeś za czyszczenie i dezynfekcję kanałów.

Oczywiście napisz jeszcze jak wyszły ci wyniki posiewu z kanałów. U mnie w robocie jakoś od 2 lat mimo czyszczenia nie są w stanie wytępić drobnoustrojów w kanałach.

Będziemy wtedy wszyscy wiedzieli jakie masz oszczedności komfort "suchego" powietrza zimą i jak wyszedł ci posiew.

Polecam kontakt z najbliższą stacją sanepidu zrobią badania na posiew, oczywiście odpłatnie.

Pozdrawiam

Faktycznie,kto dał Ci ten tytuł doradcy to musiał być podobnie nie douczony ;)

Mieszkam w domu z WM od 3 lat,wilgotność w zimie nie spadła pon.35%,to że w domu jest za sucho świadczy o tym,że dom nie jest szczelny lub jest zbyt duża wydajność wentylacji do potrzeb.

Filtr w reku wymieniam co 3 miesiące,koszt to 4,5zł,słownie 4 złote,pięćdziesiąt groszy.

Abdykuj i nie powielaj takich bzdur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie,kto dał Ci ten tytuł doradcy to musiał być podobnie nie douczony ;)

Mieszkam w domu z WM od 3 lat,wilgotność w zimie nie spadła pon.35%,to że w domu jest za sucho świadczy o tym,że dom nie jest szczelny lub jest zbyt duża wydajność wentylacji do potrzeb.

Filtr w reku wymieniam co 3 miesiące,koszt to 4,5zł,słownie 4 złote,pięćdziesiąt groszy.

Abdykuj i nie powielaj takich bzdur.

 

Trzy lata to o wiele za krótko aby porównać rozwiązanie, jeszcze kanały i reku mogły się nie zasyfić, jeszcze nic nie rzęzi w wentylatorach. Dobrze by było abyś za 10lat miał takie samo zdanie. Świadczyło by to że mechaniczną też czasem udaje się zrobić tak aby jej twórca był zadowolony.

Z tego co napisałeś to masz b.mocno zdławioną wydajność. Ile wymian masz ustawione ?

Rozumiem że te filtry po 4,5zł to kupujesz HEPA

 

Tak na marginesie jakie bzdury masz na myśli ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr - 50zł za 1m2 (za G4)

Za F7 około dwukrotnie drożej. Na jeden filtr potrzebuję 0,03m2, więc koszt jednostkowy sobie sam policz.

 

Wymiana 100m3/h dla trzech osób.

Wilgotnoćś sezonie spadła kilka razy do 37%, ale tylko dlatego, że rozpaliłem kominek i zrobiłem 24-25C w salonie.

Wcześniej mieszkałem trzy lata w duzym, nowym domu z WG i NIGDY nie wróciłbym do wentylacji grawitacyjnej.

 

Co do bakterii - wymieniam filtry co dwa miesiące, mam warstwę antybakteryjną na kanałach.

Czy w waszym biurze instalacja jest wentylacyjno-klimatyzacyjna ?

 

Powiem tak mam reku w robocie. Zimą koszmar wilgotność przy nawet niewielkich mrozach to poniżej 25%. Nos suchy zatkany + kaszel. W przypadku

 

czyli w domu nie masz ?

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to podziwiam kolegę, że męczy się tak 14 lat. Ja bym nie dał rady.

 

Dzięki za współczucie i konstruktywną uwagę w temacie ;-)

 

Bardzo się męczę bo nie mogę czyścić kanałów a inni mogą, nie mogę wymieniać filtrów a inni mogą. ;-) i faktycznie już nie daję rady :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

Z tego co napisałeś to masz b.mocno zdławioną wydajność. Ile wymian masz ustawione ?

Ilość wymian ? Wg norm na jedną osobę powinno być 20m3/h,w tej chwili sa 2 osoby ale wydajność reku jest na 4 biegu z 7 czyli jakieś 150m3/h,w zimie 100m3/h.

Kubatura domu to ok.350m3.

 

Nie ma potrzeby czyścić kanałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtr - 50zł za 1m2 (za G4)

Za F7 około dwukrotnie drożej. Na jeden filtr potrzebuję 0,03m2, więc koszt jednostkowy sobie sam policz.

 

Wymiana 100m3/h dla trzech osób.

Wilgotnoćś sezonie spadła kilka razy do 37%, ale tylko dlatego, że rozpaliłem kominek i zrobiłem 24-25C w salonie.

Wcześniej mieszkałem trzy lata w duzym, nowym domu z WG i NIGDY nie wróciłbym do wentylacji grawitacyjnej.

 

Co do bakterii - wymieniam filtry co dwa miesiące, mam warstwę antybakteryjną na kanałach.

Czy w waszym biurze instalacja jest wentylacyjno-klimatyzacyjna ?

 

 

 

czyli w domu nie masz ?

W domu mam tradycyjną grawitacyjną wspomaganą wentylatorami w łazienkach. W robocie WM z reku. Klima w robocie jest tylko w niektórych pomieszczeniach osobno, tzw splity.

To właśnie dla tego wypisuje takie "bzdury" wiem jak WM z reku wygląda po ładnych kilku latach. Jeśli ktoś sobie zrobił z łatwym dostępem do kanałów to pół biedy bo za te 10 lat może wymienić stare i wyrzucić centralę i dać nową. Z zasłyszanych wieści od tych co walczą z syfem w wentylacji to się dowiedziałem że jedynym skutecznym sposobem czyszczenia starej WM to wymiana na nową.

 

Oczywiście każde rozwiązanie ma swoje "plusy dodatnie " i plusy ujemne". Wypowiadam się bo mam porównanie.

Dla alergika jak najbardziej WM by się sprawdziła ale nie taka za 3 czy 5tys to naprawdę musi być rozwiązanie z najwyższej półki z dezynfekcją, filtrami HEPA do tego czyszczenie raz w roku a co kilka lat remont generalny. Jeszcze jak głowa ma nie boleć to musi spełniać te 25dB . Jak ma te 25dB to dochodzą tłumiki o dużych gabarytach a to dodatkowe opory na tłoczeniu a to z kolei więcej prądu na wentylację. Nie ma dobrych i tanich rozwiązań.

Ja dodatkowo nie jestem hobbystą konserwatorem nie lubię spędzać czasu w brudzie przy czyszczeniu i wymianie filtrów. 2 ...3 no może 5 lat to jeszcze ujdzie ale później to już naprawdę się nie chce i wtedy trzeba komuś zapłacić za tą robotę bo jak nie to życie w syfie. Mam stacje uzdatniania wody i filtry muszę wymieniać ok. raz na 4...5 tygodni. niby prosta sprawa ale po tylu latach mam już dość i mnie odrzuca od tej roboty.

Dla tego piszę że te 3 lata to zbyt krótko aby oceniać.

 

 

U mnie niema w domu kanałów nawiewnych wiec nie mam co czyscić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zimą koszmar wilgotność przy nawet niewielkich mrozach to poniżej 25%.

 

Czy nie przyszło ci do głowy, że albo za mocno wentylujesz, albo za mało dostarczasz wilgoci? To że masz niską wilgotność świadczy, że wentylacja działa, tyle że albo za mocno, albo tak jak napisałem za mało dostarczasz wilgoci.

 

Czy po siedmiu latach powinienem już się czegoś obawiać z kanałów nawiewnych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
W domu mam tradycyjną grawitacyjną wspomaganą wentylatorami w łazienkach. W robocie WM z reku. Klima w robocie jest tylko w niektórych pomieszczeniach osobno, tzw splity.

To właśnie dla tego wypisuje takie "bzdury" wiem jak WM z reku wygląda po ładnych kilku latach. Jeśli ktoś sobie zrobił z łatwym dostępem do kanałów to pół biedy bo za te 10 lat może wymienić stare i wyrzucić centralę i dać nową. Z zasłyszanych wieści od tych co walczą z syfem w wentylacji to się dowiedziałem że jedynym skutecznym sposobem czyszczenia starej WM to wymiana na nową.

 

Oczywiście każde rozwiązanie ma swoje "plusy dodatnie " i plusy ujemne". Wypowiadam się bo mam porównanie.

Dla alergika jak najbardziej WM by się sprawdziła ale nie taka za 3 czy 5tys to naprawdę musi być rozwiązanie z najwyższej półki z dezynfekcją, filtrami HEPA do tego czyszczenie raz w roku a co kilka lat remont generalny. Jeszcze jak głowa ma nie boleć to musi spełniać te 25dB . Jak ma te 25dB to dochodzą tłumiki o dużych gabarytach a to dodatkowe opory na tłoczeniu a to z kolei więcej prądu na wentylację. Nie ma dobrych i tanich rozwiązań.

Ja dodatkowo nie jestem hobbystą konserwatorem nie lubię spędzać czasu w brudzie przy czyszczeniu i wymianie filtrów. 2 ...3 no może 5 lat to jeszcze ujdzie ale później to już naprawdę się nie chce i wtedy trzeba komuś zapłacić za tą robotę bo jak nie to życie w syfie. Mam stacje uzdatniania wody i filtry muszę wymieniać ok. raz na 4...5 tygodni. niby prosta sprawa ale po tylu latach mam już dość i mnie odrzuca od tej roboty.

Dla tego piszę że te 3 lata to zbyt krótko aby oceniać.

 

 

U mnie niema w domu kanałów nawiewnych wiec nie mam co czyscić.

Pokazujesz,ze nie masz zielonego pojęcia o WM z reku jedynie ze słyszenia.

Wymiana filtrów to 5 minut ani nie. Jaki tam jest bród i syf i z czego ?

Wentylacja jest KOMPLETNIE nie slyszalna i to bez tłumików,wystarczy że została zrobiona z głową.

Nie masz pojęcia co to znaczy nawiew 50m3/h w pomieszczeniu jeśli chodzi o "slyszalnosc" i odczucie.

Dlatego twierdzę w dalszym ciągu,że opowiadasz bzdury,już totalne.

 

Jak nie masz kanałów nawiewnych to nie masz szyb w oknach w takim wypadku czy dom durszlak ?

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilość wymian ? Wg norm na jedną osobę powinno być 20m3/h,w tej chwili sa 2 osoby ale wydajność reku jest na 4 biegu z 7 czyli jakieś 150m3/h,w zimie 100m3/h.

Kubatura domu to ok.350m3.

 

Nie ma potrzeby czyścić kanałów.

 

Czyli masz wydajność taką jak przy grawitacji albo nieco mniejszą. ok. 0,3... 0,5 wymiany.

Owszem na razie nie musisz czyścić kanałów i centrali na to będzie czas po ok. 10 może nieco wiecej latach. Jak nie dajesz HEPA to szybciej. Oby się obeszło bez wymiany kanałów. Oczywiście jak ci zależy na utrzymaniu higieny tej wentylacji na właściwym poziomie.

 

To są właśnie powody dla których napisałem że uważam swój wybór za dobry. Jak widać tak naprawdę twoja WM pracuje na parametrach jak przy grawitacyjnej, ale przy grawitacyjnej nie potrzeba prądu, i obsługi. Za to przy WM masz poczucie kontroli nad wentylacją.

HEPA to powyżej G9 czyli od EU10 wzwyż z tego co napisałeś to stosujesz EU4 (G4) to tylko filtr wstępny który się stosuje przed filtrem dokładnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie przyszło ci do głowy, że albo za mocno wentylujesz, albo za mało dostarczasz wilgoci? To że masz niską wilgotność świadczy, że wentylacja działa, tyle że albo za mocno, albo tak jak napisałem za mało dostarczasz wilgoci.

 

Czy po siedmiu latach powinienem już się czegoś obawiać z kanałów nawiewnych?

 

To jest właśnie przykład z roboty gdzie jest WM z reku 25% rekord za ostatnie 12 lat to 13%.

Wniosek bardzo trafny za mało wilgoci. Wentylacja nie działa zbyt mocno bo wymagana jest określona wydajność na jedna osobę z tego co pamiętam to 30m3/h.

Nawilżacz jest w instalacji ale nie jest włączany - zgadnij dla czego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...