Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nasza parterówka


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 484
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mała przerwa w pracy, chwila na wprowadzenie.

 

Działka wyglądała przed zakupem tak:

http://chikenn.com/MURATOR/dzialka2

http://chikenn.com/MURATOR/dzialka1

 

Od sosenki do sosenki nasze pole (16a), czeremchy powycinane, poza jedną dorodną, której tutaj nie widać. Wjazd na działkę od strony mikro lasku, czyli front od strony południa mamy.

Prąd w ziemi - co mnie bardzo cieszy, woda w drodze do podciągnięcia na działkę.

 

Obecnie jest już ogrodzona, bok to siatka ogrodzeniowa, front narazie prowizoryczny z siatki leśnej z dużą brama wjazdową.

 

Tyle słowem wstępu.

Edytowane przez ewedela
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

projekt w wersji pierwotnej

 

http://chikenn.com/MURATOR/Z301L_z500

 

nasze zmiany we wnętrzu (rysunek bardzo poglądowy)

 

http://chikenn.com/MURATOR/parter%20czysty.jpg

 

 

1. powiększony garaż, przez co nie ma okna przy drzwiach, będzie prześwietl 30 cm

2. likwidacja jednego komina (będzie pompa ciepła)

3. likwidacja garderób

4. zmiany ścianek działowych - inne wymiary pomieszczeń

5. zmiana okien i drzwi tez nieco

6. inaczej umiejscowiony kominek

7. ze spiżarni zrobiona wnęka na lodówkę i zabudowę pionową

8. elewacja zewnętrzna tez inaczej - podstawową zmianą jest brak klinkieru

9. zmieniony taras

10. inna grubość ocieplenia

11. będzie rekuperacja

Edytowane przez ewedela
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo interesujący dom po zmianach.

Niestety szkoda, że korytarzyk wyjdzie ciemny :(

Może warto rozważyć przeszklony otwór w narożniku (np. ze szkła mlecznego) między salonem a korytarzykiem do jego doświetlenia?

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm jednak troche inaczej niz u mnie, ten grajdolek na pewno ci potrzebny? mozna by powiekszyc sypialnie. I czemu masz zamkniety korytarzyk sciana nosna? jak przechodzi sie do drugiej czesci domu? Spizarni mi by brakowalo. Nie wiem czy ci pokazywalam moje zmiany (potem usune, nie bede zasmiecac)

ScreenHunter_02%252520Feb.%25252015%25252020.20.jpg

my poszerzylismy strone salonowa i wydłuzylismy do przodu linie domu o 1,5 metra (ale bez czesci garazowej), co zaskutkowalo wiekszym i wygodniejszym wiatrolapem, miejscem na spizarke i powiekszeniem kuchni. maly kibelek zamienilismy na pralnie z wejsciem z lazienki, drzwi do malej lazienki przenieslismy zeby było wygodniej korzystac. garderob sie pozbylismy calkowicie i powiekszylismy lazienke. no i poszerzylismy garaz przesuwalac sciane blizej podcienia. no i oczywiscie zmienilismy scianki dzialowe w 3 sypialniach by pokoje byly w miare podobne wielkosciowo. Zmienilismy tez okna salonowe na wieksze suwanki i zrezygnowalismy z balkonowych w sypialniach, dzieki czemu bedzie lepiej ustawne.

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tar, nic nie usuwaj - niech zostanie dla potomności :)

 

Ściana nośna w korytarzu to oczywiście babol, nie usunęłam tego fragmentu z pliku dwg :) Grajdoł potrzebny, zresztą będzie pełnić bardzo ważna rolę, ale o tym kiedy indziej. Sypialnia absolutnie nie jest nam potrzebna większa. Jeśli coś na chwile obecną miałabym powiększać to zastanawiam się nad przesunięciem jeszcze ścianki działowej między gabinetem a pokojem 1 - aby gabinet powiększyć.

 

My mamy taki klops w swoich warunkach, że linię zabudowy przy prywatnej drodze mamy ... uwaga!... 12 m. I my ta linię zacząć musimy garażem (Próbowaliśmy zakombinować aby linie wyznaczały drzwi frontowe, ale się nie udało). Myślałam o wyciągnięciu domu do przodu trochę, tak jak u Ciebie, ale tyłu już by mi trochę mało jak no moje gusta zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie, wlasnie my to zrobilimy bez garazu, zmienily sie troche proporcje pomiedzy garazem a reszta. ale dzieki temu nie ingerowalismy w linie zabudowy, ktora u nas wynosi 10 m, a od lasu 12. jak kupowalismy dzialke linia zabudowy byla na 20 m od przodu, przez pomykle urzednika w gminie. ale udalo sie zmienic PZP (to zrobil w naszym imieniu sprzedajacy, ktory zobowiazal sie do tego przy transakcji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie, wlasnie my to zrobilimy bez garazu, zmienily sie troche proporcje pomiedzy garazem a reszta. ale dzieki temu nie ingerowalismy w linie zabudowy, ktora u nas wynosi 10 m, a od lasu 12

 

Ja wiem jak ty zrobiłaś, napisałam jednak jak ja na początku myślałam o wydłużaniu po całości ;)

Może ja jeszcze jakoś mało precyzyjnie się wyrażam przez moje chorowanie ;) hehe

 

U nas tą linię zabudowy szło by zmienić gdyby nie sąsiedzi którzy sobie już domy postawili, bo maja piętrowe i im to rybka na 16a. Ale już się (prawie) z tym pogodziłam. Pewnie jeszcze zdarzy się sytuacja że na to ponarzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko tez juz zmeczona jestem, nie wyrabiam na zakretach. musze na gwalt znalezc masazyste (ke) ktora bedzie do mnie do domu przyjezdzac. jeszcze mnie czeka wieczorny spacer z bialasami:sick: a taka beznadziejna pogoda, choc zawsze z mezem chodzimy na ten ostatni spacer, w blokach nikt o tej porze juz nie wylazi wiec jest spokojnie, cicho i ciemno :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas wciaz sie wszystko toczy jak pilka lekarska, wolno i ciezko, byleby tylko zalac plyte i mozna dalej murowac, mamy juz wprowadzona wode do budynku, kanalize zero i chce by ak najszybciej stan zero sie zrobil, bo potem juz pojdzie chyba szybko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wodę też nam podciągnęli "do budynku" - 3 lutego. Zabezpieczone przed mrozem, czeka.

 

Piłka lekarska powiadasz... jak tak podczytuje to u Was pójdzie jak burza. U nas pewnie w którymś momencie pojawi się zastój. Kesz jest na stan surowy, i ... powiedzmy dach (na 99% ekipa od pana murarza). Będzie pełne deskowanie, przykryte papą - na dachówkę przyjdzie czas... kiedyś.

 

Dalej kredyt, tylko tutaj trochę jest to obwarowane czynnikami niezależnymi od nas :p więc jeszcze nie wiemy kiedy. A że nie wiemy kiedy to nie dogrywam żadnych ekip. Tzn mamy wybraną firmę od okien - ale zamówienie nie klepniete, i jedna firma która robi, kanalizę, pompę ciepła, podłogówkę, oczyszczalnię, rekuperację, kominek. Najgorzej jest z elektrykiem. Nikt ze znajomych którzy już budowali/są w trakcie nie chce polecić swoich "specy"

I wiem kto mi kuchnie zrobi. Na tym koniec.

Edytowane przez ewedela
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominka nie robie - wiec z bani, wentylacje i reku zrobia mi moje ludki, elektryka mam z poprzedniej budowy - udal nam sie, prace sanitarne, ogrzewanie robi nam gosc polecony przez wykonawce, na razie ok. beton i drzw robi nam jedna firma, kuchnie mam juz zamowiona i zadatkowana tez z polecenia. brakuje mi tylko dobrego kafelkarza-wykonczeniowca ale z tym sobie poradze potem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...