Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie ogrzewanie domu klimatyzatorem od splita po kanałówkę


oszczednyGrześ

Recommended Posts

Wydaje się, że problem odpowiedniej wilgotności dotyczy także osób ogrzewający się tylko nadmychem. Może mniejszy, ale jednak.

Pozostałe farmazony o alkoholu w kosmetykach itd...przez grzeczność, pozostawiam bez echa.

Pozdrawiam

Wydaje się że nie. Obecnie temperatury na zewnątrz oscylują w okolicy zera. Temperatura wewnątrz utrzymywana klimatyzatorem na poziomie 22-23°C. Wilgotność stoi od dłuższego czasu w miejscu 44-45%. Średni ppmCO2 mierzony na podłodze 550. Czasami wzrasta do 850.

Jedyne czynności zwiększające wilgoć w domu to: nie włączamy okapu gotując wodę, po kąpieli drzwi łazienki są otwarte.

W zapasie możemy: suszyć pranie w domu zamiast w suszarce elektrycznej, kupić więcej roślin doniczkowych, zastosować nawilżacz, zmniejszyć poziom wentylacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupiłem swoją PC z możliwością A2A i A2W, nawet w pewnym przedziale czasu jednocześnie, to na tym zacnym forym w Polsce, nikt nie wiedział, że taka możliwość istnieje. Co nie znaczyło wcale, że w Polsce nikt go nie stosuje.

Za zachodnią granicą pracował od lat. A po chyba 5 latach, w tym roku wypuścili nowy TDM z systemem 3 rurowym. Gdyby nie było chętnych, zaprzestali by produkcji.

Przeceniasz to foum i zawartą w nim wiedzę.

Pewna miła Pani już za to grubo zapłaciła.

 

http://dvmsystem.pl/ehs_domowa_pompa_ciepla/ehs-tdm-pompa-ciep%C5%82a-a2a-a2w

http://dvmsystem.pl/ehs_domowa_pompa_ciepla/ehs-tdm-pompa-ciep%C5%82a-a2a-a2w/ehs_tdm_pompa_ciepla_8_kw_rd080phxea

 

Ja tu nie widzę żeby to urządzenie miało funkcję wentylacji i możliwość dozowania powietrza recyrkulowanego i z zewnątrz. To są tylko pompy ciepła bez funkcji wentylacji.

Daj link do urządzenia HVAC. Zwróć uwagę na literę "V".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby Cię doinformować zgłaszam się jako pierwszy zadowolony użytkownik domowy. Właśnie rozpocząłem 3 sezon grzania a znam co najmiej pięciu innych

zadowolonych użytkowników. To , że o czymś nie słyszałeś nie oznacza, że to nie istnieje. Co do kosztów to nie przekroczyły one za pełny system z montażem

w standardzie 35k zł.

 

Miało być tanio. 35 tys to bardzo drogo. Ale zobaczmy co mamy w tej cenie.

Twoja stopka . "ogrzewanie PP kanałowa Daikin Sky Air Sesonal Smart 12,5 kW cieplnej, dodatkowo łazienka i wiatrołap maty grzejne r-m 10 mb, rekuperacja Daikin VAM 350 entalpiczna,"

Masz znacznie przewymiarowaną pompę ciepłą i osobne urządzenie w postaci rekuperatora. Rekuperator ten ma przestarzały wymiennik krzyżowy o sprawności temperaturowej 50% chociaż w materiałach marketingowych naciągają powiększając o odzysk ciepła ze skroplin pisząc o sprawności cieplnej do 72%. Taka sprawność nie wystąpi w praktyce, bo osiągnąć ją można tylko puszczając wilgotne powietrze z łaźni tureckiej. Czyli rzeczywista sprawność to 50%. To tak jak z tymi kotłami na gaz 110% sprawności. Płacąc 35 tysięcy można oczekiwać czegoś lepszego. Rekuperator ten prawdopodobnie nie jest projektowany na taki klimat jak w Polsce. Świadczy o tym np. bardzo słabe ocieplenie.

Nie ma tutaj systemu zabezpieczenia przed zamarzaniem w postaci grzałki. Trzeba liczyć na niską sprawność wymiennika krzyżowego i zapewne różnicowanie strumieni. Takie rozwiązania mają w Polsce centrale za 4000 zł.

 

Wcześniej pisałem o instalacji HVAC gdzie te dwa urządzenia są zintegrowane w jednej obudowie.

Sztukowanie z osobnych elementów to sobie może zrobić każdy za 40-50% tej ceny.

Np.

Rekuperator za 8000, szeregowo na nawiewie klima kanałowa za 7000. Montaż 5000 zł. Mamy lepszy sprzęt za 15 tys.

Nawiewy do pomieszczeń kanałami o odpowiednio większej średnicy, ocieplone. Klima pracuje w szczycie sezonu grzewczego np. z wydatkiem 500m3/h, rekuperator 100m3/h. Klima pobiera całe powietrze z nawiewu rekuperatora i wytwarza pewne podciśnienie otwierające klapkę wlotu powietrza z pomieszczenia uzupełniając w ten sposób 400m3/h. Podczas pracy samego rekuperatora klapka jest zamknięta ciśnieniem nawiewu.

 

To co Ty masz nie spełnia wymogów, o których wcześniej pisałem. Z uwagi na cenę jest to drogi gadżet i ciekawostka. Dobry kierunek ale korzyści nie przystają do ceny.

Profesjonalnie to jest jedno urządzenie, w jednej obudowie którego automatyka dozuje powietrze zewnętrzne, posiada wymiennik przeciwprądowy dużej sprawności. U Ciebie są dwa osobne pudełka, których automatyka ze sobą współpracuje, ale nie jedno urządzenie.

Tak wygląda to o czym piszę:

https://daikincomfort.com/products/heating-cooling/whole-house/air-handlers-coils

 

Podsumowanie:

35000 zł

Osobne urządzenia.

Przestarzały wymiennik krzyżowy ze sprawnością temperaturową 50%.

Brak grzałki zabezpieczającej wymiennik przed zamarzaniem.

Przewymiarowana PC.

Co kilka lat trzeba wymienić wymiennik entalpiczny za 2000 zł.

Wysoki pobór mocy rekuperatora na niskim biegu 40W.

Śmieszne ocieplenie rekuperatora. Na oko kilka milimetrów.

Edytowane przez JanWerbinski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Niskobudżetowe rozwiązania mogą stwarzać opisane przez Ciebie problemy dlatego stosuje się rozwiązania, które te problemy wykluczają. Włączyłem PP trzy lata temu i poza czyszczeniem filtrów 4 razy do roku i ośmioma wyłączeniami prądu przez ZE pracuje cały czas latem i zimą z ustawioną temperaturą 22* C przy wilgotności nie spadającej poniżej 40%. Zastosowanie skrzynek rozprężnych z climaveru , kratek nawiewnych i wyciągowych zamiast anemostatów odpowiednio o przekrojach 300x100 i 300x300 mm gwarantuje brak jakiegokolwiek szumu czy "efektu wiatru" w pomieszczeniach a spręż mam ustawiony na 6 poziom z możliwych 12 w trybie serwisowym. Do tego musi być dobrze dobrany rekuperator bo u Ciebie to on w połączeniu ze źle zestrojonym nawiewem odpowiada za zbyt niską wilgotność względną. Wreszcie sprawa rozkładu temperatur: tu zgadzam się,że w porównaniu z podłogówką wszystko dzieje się odwrotnie ale to co jest dla Ciebie wadą u mnie jest zaletą, dlatego załączam screen z czujników: po lewej umieszczonych na wysokości ok 1.2 m nad podłogą, po prawej w skrzynkach rozprężnych na poddaszu nieużytkowym na wysokości 3.2 m., abyś ocenił czy faktycznie jest problem z rozkładem temperatur.

 

[ATTACH=CONFIG]422315[/ATTACH]

Pisałem, o nierównomiernym rozkładzie temp. w jednym pomieszczeniu. Zawsze w pobliżu nawiewu będzie wyższa temperatura. Do tego dochodzi problem zimnej podłogi. Pewnie, można grzać do 25,deg jak tu ktoś powyżej napisał i mniej się to odczuwa. Pełnej ciszy w nocy nie osiągniesz, cudów nie ma. Do tego koszt inwestycji.

Wszystko to, jest dla mnie nieakceptowalne, nieuzasadnione ekonomicznie i mocno niekomfortowe.

Ale jeśli to wszystko powyżej tobie i innym, zastanawiającym się nad takim rozwiązaniem, nie przeszkadza, to nie widzę problemu. Nie każdy musi mieć przecież OP. To co dla jednego jest komfortem, dla innego już nim nie jest.

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Wydaje się że nie. Obecnie temperatury na zewnątrz oscylują w okolicy zera. Temperatura wewnątrz utrzymywana klimatyzatorem na poziomie 22-23°C. Wilgotność stoi od dłuższego czasu w miejscu 44-45%. Średni ppmCO2 mierzony na podłodze 550. Czasami wzrasta do 850.

Jedyne czynności zwiększające wilgoć w domu to: nie włączamy okapu gotując wodę, po kąpieli drzwi łazienki są otwarte.

W zapasie możemy: suszyć pranie w domu zamiast w suszarce elektrycznej, kupić więcej roślin doniczkowych, zastosować nawilżacz, zmniejszyć poziom wentylacji.

 

Ale chyba nie o to chodzi, aby otwierać drzwi od łazienki itd. Pomysł, ze zmniejszeniem poziomu wentylacji tez jest trochę taki...wyrwany z kontekstu. Wentylacja ma dostarczać dobre powietrze. Pod względem czystości, ale także wilgotności. Nawilżacze to ściema, dobre dla małej sypialni a nie dla całego domu. To samo jonizatory itd. Testowałem kiedyś w starym domu.

Nie o to chodzi by być stróżem we własnym domu. ma być komfortowo. Komfortowo oznacza też, włączamy i zapominamy. bez żadnych nadzwyczajnych działań i środków.

Poniżej, wykresy z sypialni po ubiegłej nocy. Po przekroczeniu 600ppm reku włączyło tryb turbo. Zwróć uwagę, na stabilność temp i wilgotności. Popatrz na wilgotność na zewnątrz i wewnątrz. porównaj ich zmiany. Zrozumiesz do czego zmierzam.

net.jpg

net2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
http://dvmsystem.pl/ehs_domowa_pompa_ciepla/ehs-tdm-pompa-ciep%C5%82a-a2a-a2w

http://dvmsystem.pl/ehs_domowa_pompa_ciepla/ehs-tdm-pompa-ciep%C5%82a-a2a-a2w/ehs_tdm_pompa_ciepla_8_kw_rd080phxea

 

Ja tu nie widzę żeby to urządzenie miało funkcję wentylacji i możliwość dozowania powietrza recyrkulowanego i z zewnątrz. To są tylko pompy ciepła bez funkcji wentylacji.

Daj link do urządzenia HVAC. Zwróć uwagę na literę "V".

 

Ale ja nie pisałem, że taką funkcję posiada. Nie rozumiem "ataku" ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan

 

Podsumowanie:

35000 zł

Osobne urządzenia.

Przestarzały wymiennik krzyżowy ze sprawnością temperaturową 50%.

Brak grzałki zabezpieczającej wymiennik przed zamarzaniem.

Przewymiarowana PC.

Co kilka lat trzeba wymienić wymiennik entalpiczny za 2000 zł.

Wysoki pobór mocy rekuperatora na niskim biegu 40W.

Śmieszne ocieplenie rekuperatora. Na oko kilka milimetrów.

Daikin to sprzęt dla bogatych. Serwisy, ceny części, automatyki to kosmos. W jednym masz rację, średniej jakości podzespoły wyposażone w nowoczesną, mocno "przekolorowaną" i zbajerowaną automatykę.

Ta przewymiarowana PC, może wcale taka przewymiarowana nie jest. Tez miałem o to zapytać. teraz wydaje się to jasne. Kolega ma szkieleciaka z praktycznie "zerową" akumulacją. Może tu jest pies pogrzebany... Taki kolos 12,5kW, ogrzałby dwa tej wielkości domy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni adwersarze nigdy nie staram się nikogo namówić do konkretnych rozwiązań a opisuję własne doświadczenia aby potencjalny inwestor mógł sam na podstawie rzetelnych informacji popartych pomiarami wyrobić sobie swoją opinię, dlatego cierpliwie będę informował dalej:

Moja pp 12,5kW ma taki sam poziom dolnej modulacji co kolejna w szeregu 10,0 kW, a ponieważ jest to jedyne źródło ogrzewania wybór był oczywisty np.w przypadku 30* mrozów. Nie wierzcie w foldery reklamowe obiecujące 90% odzysku przez rekuperator bo praktyczna oszczędność w skali roku w przeliczeniu na pieniądze to ok.300 do 400 zł i to razem na grzaniu i chłodzeniu. Wartością dodaną jest tu jakość i czystość uzdatnionego powietrza.

Napisał JanWerbinski :

Nie ma tutaj systemu zabezpieczenia przed zamarzaniem w postaci grzałki. Trzeba liczyć na niską sprawność wymiennika krzyżowego i zapewne różnicowanie strumieni. Takie rozwiązania mają w Polsce centrale za 4000 zł

Oczywista nieprawda ponieważ mam grzałkę wstępną na dolocie do rekuperatora, mało tego mam grzałkę 3,6,9 kW na wylocie z PP a wszystko spięte automatyką. Podaj mi link do rekuperatora z wymiennikiem entalpicznym za 4000 zł o wydajności 350 m3/h i do kanałówki za 8000 zł o mocy cieplnej 12kW z 8% VAT-em albo przestań pisać bajki. Autentycznie jestem zainteresowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan

Samsunga kupisz w tych pieniądzach. Odzysk wilgoci w standardzie, jonizator i czujnik CO opcja dodatkowa. Możliwość sterowania biegiem turbo itd.

To co piszesz o przewymiarowanej PC i jak to uzasadniasz, to mówiąc łagodnie, niedorzeczność. Tak czy siak, czy przewymiarowany kocioł na eko, na olej czy gaz, PC czy inne źródło ciepła to oczywisty błąd.

Co do grzałki w reku. Nie mam, nawet przy kilkudniowych temp w ok. -20deg, nie zauważyłem problemu, ani z jakością powietrza, ani z wilgotnością w trakcie cyklu rozmrażania. Widzę za to spore oszczędności w ostatecznym rachunku za energię. No i czuję się bezpieczniej niż ze spiralą 3kW na strychu :)

P.S.

Nawet nie pytam o rachunki za energię. Przy takiej ilości grzałek wstępnych i kolejnych i mocy PC, różowo pewnie nie jest :)

Choć napiszesz pewnie inaczej....

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samsunga kupisz w tych pieniądzach. ..

 

Link poproszę.

 

Nawet nie pytam o rachunki za energię. Przy takiej ilości grzałek wstępnych i kolejnych i mocy PC, różowo pewnie nie jest

 

Widzę, że czytasz głównie swoje posty bo w tym wątku zamieszczałem tabele zużycia energii wystarczyło uważnie czytać ale podam za poprzedni sezon

grzewczy PC+Rek 3700 kWh za 6 miesięcy grzewczych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za Wasze opinie. Ja już praktycznie byłem zdecydowany na ogrzewanie za pomocą klimatyzacji kanałowej. Zadzwoniłem do trzech firm z okolicy (wschodnie mazowieckie) z prośbą o terminy i wyceny oraz pytałem czy instalowali kanałówki (splitów nie ma możliwości zainstalowania z uwagi na skomplikowany rozkład pomieszczeń - trzeba było min. 5 szt montować) jako jedyne źródło ciepła i czy mogą mi dać namiar żebym mógł zadzwonić i dopytać czy są zadowoleni z takiego wyboru. W jednej firmie na wstępnie my powiedziano, że to zły pomysł i będą problemy i że oni się nie podejmą. W pozostałych jest problem żeby dać numer do choć jednego zadowolonego klienta - więc albo nie mieli takiej inwestycji, albo klient niezadowolony. Po rozmowie z użytkownikiem JanWerbinski, który mi uświadomił ile jest możliwych problemów technicznych związanych z doborem odpowiednich komponentów (np. kanałów) i że w PL ciężko o firmę która by miała doświadczenie w realizowaniu takiego ogrzewania (większość żyje z instalacji typowych klimatyzacji do chłodzenia), postanowiłem całkowicie odpuścić tą drogę. Prace termomodernizacyjne będę mógł realizować dopiero w przyszłym roku, teraz muszę się skupić na wymianie grzejników, pieca oraz remoncie komina.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest najlepsza Twoja decyzja. Po pierwsze zabezpieczyć się na zimę potem jak najlepiej zaizolować termicznie budynek o czym pisał m.in.kolega vr5 .

Po termomodernizacji zdecydujesz jaki system zastosować w/g OZC a starą instalację możesz pozostawić jako rezerwowe źródło ogrzewania.Nie dziwi mnie, że nie znalazłeś dobrego wykonawcy kanałówki bo jest ich w kraju tylko kilku i mają portfele zamówień pełne na rok ale oni się nie muszą ogłaszać, reklamować. Zdecydowanie unikaj rad dobrych wujków wszystkowiedzących z ich najmojszymi rozwiązaniami nawet pisanymi w dobrej intencji bo to Twoje pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście jestem zadowolony grzaniem Tanią kanałówką Gree.

Ale zrobiłem sobie podczas budowy osobne gniazdka pod grzejniki elektryczne i powiem wam, że koncepcja mi się zmieniła i na wiosnę montuje PV o mocy 9kw. Zobaczę jak to wyjdzie w praniu z tą energią, ale w razie W zamontuje sobie grzejniki jako główne źródło grzania a Gree będzie chodziło na najmniejszym sprężu i najniższym biegu, w trybie auto i ustawione na 23 stopnie. Wtedy automatycznie będzie w zimie dogrzewało a w lecie chłodziło :) . I nie oszukujmy się, kanalowka dmucha. Bardziej lub mniej ale dmucha i ruch powietrza musi być .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chyba nie o to chodzi, aby otwierać drzwi od łazienki itd. Pomysł, ze zmniejszeniem poziomu wentylacji tez jest trochę taki...wyrwany z kontekstu. Wentylacja ma dostarczać dobre powietrze. Pod względem czystości, ale także wilgotności. Nawilżacze to ściema, dobre dla małej sypialni a nie dla całego domu. To samo jonizatory itd. Testowałem kiedyś w starym domu.

Nie o to chodzi by być stróżem we własnym domu. ma być komfortowo. Komfortowo oznacza też, włączamy i zapominamy. bez żadnych nadzwyczajnych działań i środków.

Poniżej, wykresy z sypialni po ubiegłej nocy. Po przekroczeniu 600ppm reku włączyło tryb turbo. Zwróć uwagę, na stabilność temp i wilgotności. Popatrz na wilgotność na zewnątrz i wewnątrz. porównaj ich zmiany. Zrozumiesz do czego zmierzam.

Nie wiem o co Tobie chodzi. Mnie o komfort i wygodę oraz niskie koszty.

Mamy idealne parametry powietrza. Zmniejszenie poziomu wentylacji jest zupełnie nieszkodliwe w pewnym zakresie. To powietrze w dalszym ciągu jest bardzo dobre. Nawilżacze są różne. Testowałem mały, tworzący mgiełkę wirnikiem i jest w stanie skutecznie nawilżyć 50m2 w krótkim czasie.

Nie jestem przekonany czy włączenie turbo rekuperacji przy 600ppm CO2 jest zaletą. Zwłaszcza w nocy, kiedy wolę mieć ciszę a śmieciuchy w okolicznych domach niekiedy kopcą i śmierdzą. Ludziom po zainstalowaniu rekuperacji czasami odbija i stają się bardzo prawilni w kwestii CO2. Nie wiem jak mogli żyć przedtem.

Teraz temperatura 22,5°C i wilgotność 48%. Jest idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni adwersarze nigdy nie staram się nikogo namówić do konkretnych rozwiązań a opisuję własne doświadczenia aby potencjalny inwestor mógł sam na podstawie rzetelnych informacji popartych pomiarami wyrobić sobie swoją opinię, dlatego cierpliwie będę informował dalej:

Moja pp 12,5kW ma taki sam poziom dolnej modulacji co kolejna w szeregu 10,0 kW, a ponieważ jest to jedyne źródło ogrzewania wybór był oczywisty np.w przypadku 30* mrozów. Nie wierzcie w foldery reklamowe obiecujące 90% odzysku przez rekuperator bo praktyczna oszczędność w skali roku w przeliczeniu na pieniądze to ok.300 do 400 zł i to razem na grzaniu i chłodzeniu. Wartością dodaną jest tu jakość i czystość uzdatnionego powietrza.

Napisał JanWerbinski :

 

Oczywista nieprawda ponieważ mam grzałkę wstępną na dolocie do rekuperatora, mało tego mam grzałkę 3,6,9 kW na wylocie z PP a wszystko spięte automatyką. Podaj mi link do rekuperatora z wymiennikiem entalpicznym za 4000 zł o wydajności 350 m3/h i do kanałówki za 8000 zł o mocy cieplnej 12kW z 8% VAT-em albo przestań pisać bajki. Autentycznie jestem zainteresowany.

Jeśli modulacja od niskiej wartości to OK. Jaka jest minimalna pobierana moc na grzaniu? Więcej niż 300W?

 

Jak mamy nie wierzyć w odzysk 85-90%, jeśli z pomiarów temperatury wynika że taki właśnie mam? To każdy może sprawdzić samodzielnie.

 

Rekuperator odzyskujący 50% energii jest warto połowę tego co rekuperator odzyskujący 90%. To tak jakbyś miał pół rekuperatora.

Połowa oszczędności. Połowa komfortu. Można pójść dalej i dać same wentylatory. Twoje rozwiązanie jest w połowie pomiędzy brakiem rekuperatora a dobrym rekuperatorem. Tylko że kosztuje dwa razy więcej od dobrego rekuperatora. Przeliczając na komfort, kosztuje cztery razy drożej.

 

Masz grzałkę przed rekuperatorem? Czyli kolejna proteza próbująca zmienić fakt że ten rekuperator nie nadaje się na nasz klimat?

Po co ta grzałka na wylocie?

 

Po co mi wymiennik entalpiczny, jeśli mam wilgotność 45%? Do czego on mi potrzebny? Po co mi kanałówka 12kW jeśli z powodzeniem wystarczy mi taka za 4000-7000 zł i mocy 3,5-7 kW? Że niby będziesz sobie obniżał temperaturę na noc czy o co chodzi? U mnie ma być cały czas ciepło i tyle.

 

Już kiedyś pisałem że z energetycznego punktu widzenia grzejący pompami ciepła powinni unikać wymienników entalpicznych. Korzystniej jest doprowadzić nową wodę i do jej odparowania użyć ciepła z pompy, a ciepło uzyskane ze skraplania użyć do ogrzania nawiewanego powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postanowiłem całkowicie odpuścić tą drogę. Prace termomodernizacyjne będę mógł realizować dopiero w przyszłym roku, teraz muszę się skupić na wymianie grzejników, pieca oraz remoncie komina.

 

Te naprawy najlepiej przeprowadzić po minimalnych kosztach. Nie warto tego robić drogo i porządnie. Spalanie paliw stałych nie ma przyszłości. Tylko w pełni automatyczne systemy grzewcze nadają się np. dla osób starszych czy lubiących wygodę. W praktyce to gaz i prąd.

Pieniądze lepiej włożyć w termomodernizację. Tymczasem spróbować grzania splitem przy każdej okazji.

Po ociepleniu może się okazać że ogrzewanie splitem np. salonu podniesie znacznie temperaturę także w sąsiednich pomieszczeniach. Tego efektu nie ma bez ocieplenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zrobiłem sobie podczas budowy osobne gniazdka pod grzejniki elektryczne i powiem wam, że koncepcja mi się zmieniła i na wiosnę montuje PV o mocy 9kw. Zobaczę jak to wyjdzie w praniu z tą energią, ale w razie W zamontuje sobie grzejniki jako główne źródło grzania a Gre

Gniazdka to dobry pomysł, ale ja bym nie montował grzejników na stałe, bo szkoda miejsca. Zamiast tego przechowuj w garażu kilka grzejników olejowych i raz na dziesięć lat, z okazji zimy stulecia przyniesiesz je na tydzień do domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...