Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie ogrzewanie domu klimatyzatorem od splita po kanałówkę


oszczednyGrześ

Recommended Posts

Niestety popyt wpływający na ceny klimatyzatorów powstrzymał mnie przed instalacją "na już" a instalatorzy też mają swoje terminy...

W międzyczasie trochę poczytałem o pompach ciepła, grzejnikach itd i nasunęło mi się pytanie - jeśli w planach instalacji łączna "moc" grzejników Q=3400W to dobrze rozumiem, że w teorii klimatyzator 5kW ogrzałby wszystkie pomieszczenia przy założeniu idealnego rozprowadzania ciepła?

 

Z praktyki powiem Ci, że najtrudniej zapewnić idealne rozprowadzenie ciepła...

 

Klimatyzator na parterze na wprost drzwi łazienki świetnie ją ogrzeje - do tego stopnia, że jak się leje woda z prysznica to lustro jest suche.

Jednak część ciepła w starym domu gdzieś tam ucieka na strych co powoduje, że klima pobiera więcej energii niż druga o tej samej mocy w pokoju 25 m2 z dwoma oknami.

Ale zastanawiałeś się nad obniżeniem zużycia oleju do ogrzewania - mając klimę i w miarę dobre rozprowadzanie wyrzucanego z niej ciepła z pewnością sporo zaoszczędzisz na kosztach oleju.

 

W moim domu wystarczył 1 kaloryfer na korytarzu na parterze i na całym korytarzu miałem znośnie ciepło. Przy klimie - za ciepło.

 

W nowym sezonie grzewczym zamierzam wykorzystać pompę ciepła. Na ile się sprawdzi jeszcze nie wiem. Jedno jest pewne - już mam znacznie tańsze ogrzewanie c.w.u.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nowym sezonie grzewczym zamierzam wykorzystać pompę ciepła. Na ile się sprawdzi jeszcze nie wiem. Jedno jest pewne - już mam znacznie tańsze ogrzewanie c.w.u.

 

Mam grzejniki planowane na temp 75/65/20°C więc w moim przypadku instalacja pompy ciepła wiązałyby się zapewne z wymianą grzejników lub zakupem dużo droższej PC...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam grzejniki planowane na temp 75/65/20°C więc w moim przypadku instalacja pompy ciepła wiązałyby się zapewne z wymianą grzejników lub zakupem dużo droższej PC...

 

Być może. Ważne jaką miałeś temperaturę na zasilaniu c.o. przy grzaniu olejem.

 

U mnie było tak przy grzaniu węglem:

Kocioł dolnego spalania ustawiony na 55-65 st.C. na zasilaniu plus zawór 3-drożny by na powrocie nie było mnie niż 50 st.C. Na wszystkich kaloryferach z wyjątkiem jednej łazienki termostaty. Na wylocie wody z pieca był termometr, który wskazywał podobną wartość do wartości na sterowniku.

I to tyle - w domu było ciepło, a jak się kształtowała temperatura na poszczególnych kaloryferach - nie wiem.

 

Po założeniu pieca c.o. na gaz ustawiłem na piecu (kondensacyjny) temperaturę 40 st.C. i jak grzałem gazem też było ciepło. Zima nie była zbyt ciężka. Trudno powiedzieć jak będzie w przyszłości, ale w gazowym jest zapas mocy. Mimo tego liczę się z tym, że może będzie trzeba dołożyć żeberek w którymś pomieszczeniu, by nie podnosić więcej temperatury na kondensacyjnym.

Mam też możliwość włączenia grzałki, jak bym grzał PC.

 

U Ciebie jest piec olejowy, którego chyba nie musisz odłączać i w siarczyste mrozy możesz odpalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Po założeniu pieca c.o. na gaz ustawiłem na piecu (kondensacyjny) temperaturę 40 st.C. i jak grzałem gazem też było ciepło. Zima nie była zbyt ciężka. Trudno powiedzieć jak będzie w przyszłości, ale w gazowym jest zapas mocy. Mimo tego liczę się z tym, że może będzie trzeba dołożyć żeberek w którymś pomieszczeniu, by nie podnosić więcej temperatury na kondensacyjnym.

Mam też możliwość włączenia grzałki, jak bym grzał PC.

 

U Ciebie jest piec olejowy, którego chyba nie musisz odłączać i w siarczyste mrozy możesz odpalić.

Tylko o ile przy "kondensacie" 40*C jest sensowną temperaturą, to przy PC p-w już nie bardzo, dobrze byłoby tak poniżej 30*C (czym niższa tym lepiej). Każdy *C w górę to niższy COP i wyższy rachunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko o ile przy "kondensacie" 40*C jest sensowną temperaturą, to przy PC p-w już nie bardzo, dobrze byłoby tak poniżej 30*C (czym niższa tym lepiej). Każdy *C w górę to niższy COP i wyższy rachunek.

 

Zgadzam się z Tobą, ale w starym domu nie mając podłogówki dobre i to. Prąd produkują panele używane (tania PV) i ten prąd trzeba jak najlepiej wykorzystać.

Dopiro przy niższych temperaturach przejdę na gaz, bo gaz ma praktycznie rzecz biorąc liniową charakterystykę sprawności, czego nie da się powiedzieć o PC.

 

Dyskutujemy o obniżeniu zużycia oleju przez Kolegę @niezabitowski, który też ma kaloryfery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę obecną mam do wyboru:

split na parterze + split na piętrze

split na parterze + kanałówka na piętrze (jest poddasze, niestety nieocieplone)

powietrzna PC + wymiana grzejników na niskotemperaturowe

 

Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety - na chwilę obecną skłaniam się ku rozwiązaniu nr 2 - oprócz ogrzewania będę miał także chłodzenie, którego nie zapewni PC. Po wizycie pierwszego instalatora pewnie poproszę o dalsze rady ale to najwcześniej po 15.08...

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Mam pytanie z jką histerezą dziła klima? Nie mogę znaleźć tego w instrukcji nastawy są co 1* i tyle.

Tak teoretycznie klima dogrzeje do 23 bo nagle zwiększyły się zyski słoneczne /bytowe i kiedy się włączy?

 

Zależy od marki. Poza tym czujki też potrafią przekłamywać. Mam w pracy klimę i teraz jest ustawiona na 19 st AUTO i dogrzewa do ok. 20 st. Jak było gorąco to na chłodzeniu była ustawiona na 22 st. i trzymała 20 st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prędzjej chodziło mi oto czy w tych tańszych konstrukcjach ponowne włączy się gdy temperarura spadnie o 0,1-....1*C. Głównie chodzi o użytkowników gree i kaisai.

U mnie wisi Midea MISSION Extreme. Użytkuję ją drugi rok i nie "rozgryzłem" tego od czego konkretnie zależy ile "przebije" ustawioną temperaturę. Czasami miałem wrażenie, że uwzględnia również temperaturę zewnętrzną. Nie mam pojęcia ile dokładnie wynosi histereza, ale taktowanie jest odczuwalne i mało komfortowe.

Rzadko sprawdzam (w aplikacji) temperaturę na jednostce wewnętrznej, a jej wskazania są trochę odmienne od termometru pokojowego. Trudno więc określić ile jest stopni histerezy. Wydaje mi się, że u mnie około 1 - 1,5*C. Jednak "klima" chyba dąży do tego aby pracować jak najdłużej, bez wyłączenia. Dlatego gdy nie jest w stanie niżej zejść z mocą to więcej przebija nastawioną temperaturę. Np. w czasie zimy miałem ustawione 23 lub 24*C, a w domu było tak 23,5 - 24*C i pracowała ciągle (czujnik "klimy" wskazywał około 26). Teraz, gdy jest ciepło i trzeba tylko trochę dogrzać, to gdy ustawię 21*C, w domu jest 23*C. Po osiągnięciu temperatury wyłącza się, a temp. gdy spadnie o koło 1 - 1,5 *C (na termometrze pokojowym) to się załącza.

Dlatego uważam, że duże przewymiarowanie, bardzo obniży komfort.

U mnie 3,5 kW na 80m2 i czasami myślę, że jest za duża, ale mniejsza to 2,6 kW i była by pewnie za mala. Na grzaniu o ile pamiętam schodzi z mocą do min. około 250W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Histereza przy klimie jest mało istotna, bo grzeje pomieszczenie bardzo nierównomiernie. Do tego dla uniknięcia taktowania automatyka i tak ją naciąga. A na koniec, jak już się wyłączy, to temperatura szybko spada, bo w budynku wszystko ma temperaturę niższą od powietrza (w przeciwieństwie do podłogówki, kaloryferów czy kominka - nawet przy podczerwieni "oświetlone" nią przedmioty robią się cieplejsze od powietrza) więc klima powinna chodzić jak najdłużej.

A na deser zazwyczaj czujnik jest umieszczony w bardzo złym miejscu - pod sufitem w jednostce wewnętrznej.

 

Więc o histerezę bym zupełnie nie walczył. Za to może się przydać do niwelowania pierwszej z powyższych wad czujnik temperatury w pilocie i korzystanie z niego. U Gree zwie się to iFeel. Nie każdy model to ma. Jak się zwie u innych producentów - nie wiem.

Wtedy pilota kładziesz koło siebie i tu (a nie pod sufitem) pilnuje zadanej temperatury bardziej sterując mocą, niż wyłączając się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pilot ma tą funkcje. Pytam się bo CO ma u mnie histerezę 0,1. Gdzieś tam wyczytałem 1*C to padłem na pysk. Na dniach coś wybiorę prawdopodobnie kaisaia ma lepsze "moce" w mrozy od Lomo. Obawiam się tego że zapalę kominek lub słońce poświeci a później będę czekłą rok aż się odpali i spadnie 1*C poniżej zadanej.

 

Minimalna moc i prąd pobierany jaką podaje DTR wydaje mi się rozbieżne zwłaszcza w mrozy. min moc 800W a minimalny prąd 0,5A(120W)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minimalna moc i prąd pobierany jaką podaje DTR wydaje mi się rozbieżne zwłaszcza w mrozy. min moc 800W a minimalny prąd 0,5A(120W)

 

A to nie jest minimalna moc grzewcza a prąd pobierany w ogóle (w trybie wentylacji)?

 

Patrz na faktyczną moc w warunkach, w jakich ma pracować. Np. w starych Lomo na r410 najmniejsze luxury było mocniejsze od oczko mocniejszego nominalnie economic. Patrz na wykresy mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na koniec, jak już się wyłączy, to temperatura szybko spada, bo w budynku wszystko ma temperaturę niższą od powietrza (w przeciwieństwie do podłogówki, kaloryferów czy kominka - nawet przy podczerwieni "oświetlone" nią przedmioty robią się cieplejsze od powietrza) więc klima powinna chodzić jak najdłużej.

A na deser zazwyczaj czujnik jest umieszczony w bardzo złym miejscu - pod sufitem w jednostce wewnętrznej.

 

Jak klima chodzi cały czas, to efekt różnej temperatury powierzchni nie występuje, a przynajmniej jest minimalny, czyli taki jak przy grzaniu standardowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak klima chodzi cały czas, to efekt różnej temperatury powierzchni nie występuje, a przynajmniej jest minimalny, czyli taki jak przy grzaniu standardowym.

 

Nie wiem, co nazywasz grzaniem standardowym. Zarówno kaloryfery jak i ich okolice są dużo cieplejsze od powietrza jeszcze długo po zamknięciu termostatu. Podłogówka - kilkanaście jak nie kilkadziesiąt. Nawet zwykła koza akumuluje sporo ciepła w wylewce, ścianach i stropie i innych przedmiotach.

Trochę fotek z termowizji tutaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co nazywasz grzaniem standardowym. Zarówno kaloryfery jak i ich okolice są dużo cieplejsze od powietrza jeszcze długo po zamknięciu termostatu. Podłogówka - kilkanaście jak nie kilkadziesiąt. Nawet zwykła koza akumuluje sporo ciepła w wylewce, ścianach i stropie i innych przedmiotach.

Trochę fotek z termowizji tutaj

 

Grzanie standardowe,czyli nie klimą. Mam klimę w pracy, ustawiona na 20st. bo tyle musi być. Większość powierzchni ma zbliżoną temperaturę. Najgorzej wypada ściana nieocieplona północna. Jak przyjdzie niższa temperatura, to powiem więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...