Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie ogrzewanie domu klimatyzatorem od splita po kanałówkę


oszczednyGrześ

Recommended Posts

i przyszły przymrozki w nocy brała 400-500W i dość częste defrosty. Teraz w drogiej taryfie też tyle pobiera a to już serce krwawi:) No ale temperatury w domu w miarę stabilne. Taniej od ekogrochu raczej nie będzie prędzej porównywalnie bo CWU trzeba by dorzucić i dogrzewanie łazienek. Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i przyszły przymrozki w nocy brała 400-500W i dość częste defrosty. Teraz w drogiej taryfie też tyle pobiera a to już serce krwawi:) No ale temperatury w domu w miarę stabilne. Taniej od ekogrochu raczej nie będzie prędzej porównywalnie bo CWU trzeba by dorzucić i dogrzewanie łazienek.

 

Kup sobie cos normalnego do grzania wody i tych łazienek i nie truj ludzi i siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

mam pytanie, czy można zamontować klimatyzację kanałową, jednostkę wewnętrzną, na zewnątrz budynku np na nieogrzewanym poddaszu? Czy minusowych temperatur raczej nie może być ?

Chodzi tylko o odpływ skroplin ?

Mam pociągnięte rury fi 200 na poddaszu i wprowadzone do każdego pokoju przez sufit( anemostaty), tak że do tej pory zwykłym klimatyzatorem przenośnym 4 kw( chłodniczej) z dobra dmuchawa, w lecie schładzałem te 3 pomieszczenia w upaly z 32 C schłodziłem do 24, metraż ok 45 m kw. Rura główna była wyciągnięta na balkon i tam stał klimatyzator.

Na bazie tej samej instalacji chciałem zamontować kanałową , z tym ze musiałbym doprowadzić powrót powietrza, bo do tej pory w tym przenośnym brało powietrze z zewnątrz , przez co było tez mniej efektywne.

Teraz montuje PV i aż się prosi żeby wykorzystać kanałówkę do grzania, rury sa , kwestia tylko umiejscowienia jednostki wewnętrznej …

Celuję w klimatyzator LG LG CL12R, o nominalnej mocy chłodniczej 3,5 kW, przy doprowadzeniu powietrza z wewnątrz, powinien działać podobnie.

 

Można instalować klimę kanałową jak najbardziej na poddaszu nieogrzewanym.Czerpnie zrobisz tylko w suficie pod klimą,rury do dystrybucji powietrza muszą być oczywiście ocieplone.Ja tam jestem bardzo zadowolony z klimy Rotenso Imoto bardzo cichutka i estetyczny agregat zewnętrzny.

Edytowane przez Barliniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i przyszły przymrozki w nocy brała 400-500W i dość częste defrosty. Teraz w drogiej taryfie też tyle pobiera a to już serce krwawi:) No ale temperatury w domu w miarę stabilne. Taniej od ekogrochu raczej nie będzie prędzej porównywalnie bo CWU trzeba by dorzucić i dogrzewanie łazienek.

 

Przestań już z tym krwawieniem 20zł za prąd na miesiąc za grzanie toż to nic.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie cos normalnego do grzania wody i tych łazienek i nie truj ludzi i siebie.

 

Przyjdzie czas to zmienię. Jeszce przez 4 sezony mogę korzystać z grochu a póki kocioł sprawny i jest zapas węgla to się pali. I tak 60-70% CWU w skali roku jest ze słońca.Dokończenie modernizacji CO to jeszcze ok 5000zł (minus to co odzyskam z kotła i za stare bojlery) Więc nie duże pieniądze no ale mając śmierdziela ciągle mam większy potencjał dotacji. Tylko przy tych dotacjach to wwkur...mnie- sam nie zrobisz, pierdolone protokoły, ekspertyzy a ja nie lubię płacić za robociznę i papiery do niczego.

 

Pytanie czy potrzebna będzie druga klima 2,6kW. Na razie testujemy .

 

Przestań już z tym krwawieniem 20zł za prąd na miesiąc za grzanie toż to nic.:)

 

za 20 zł to już zawał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

mam pytanie, czy można zamontować klimatyzację kanałową, jednostkę wewnętrzną, na zewnątrz budynku np na nieogrzewanym poddaszu? Czy minusowych temperatur raczej nie może być ?

Chodzi tylko o odpływ skroplin ?

 

W zimie jednostka wewnętrzna oddaje ciepło. Nie ma wtedy na niej wody. Woda osadza się na jednostce zewnętrznej. W czasie defrostów jest zrzucana. Klima, czy PC (nowoczesna) robi to tak, że w czasie defrostu gaz nie wychładza jednostkę wewnętrzną. Wszystko odbywa się w jednostce zewnętrznej.

Upewnij się, co kupujesz, bo być może jakaś firma ma stare rupiecie (leżaki magazynowe), a tego nie potrzebujesz. Kup raczej na R32.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy montażysta da radę przewiercić się przez betonowy wieniec by przeprowadzić przewody/rury (to ta przestrzeń nad oknem)?

 

Otwór w ścianie to fi około 5 cm.

Czy nie ucierpi na tym konstrukcja? Jeśli w wieńcu powstanie pęknięcie to nawet jeśli otwór przejdzie obok zbrojenia po czasie może "odczuć" rama okna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klima, czy PC (nowoczesna) robi to tak, że w czasie defrostu gaz nie wychładza jednostkę wewnętrzną. Wszystko odbywa się w jednostce zewnętrznej.

 

Czyli całe ciepło z grzałek z COP=1? To już wolę, jak wychłodzi jednostkę wewnętrzną, i ze 3-4x taniej odszroni. Nie wiem jak inne, ale w Gree Lomo Econo na r410a nie bierze prądu jak jest wyłączona. Na r32 bierze. Wolę stare rozwiązanie.

 

Edyta - klik

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli całe ciepło z grzałek z COP=1? To już wolę, jak wychłodzi jednostkę wewnętrzną, i ze 3-4x taniej odszroni. Nie wiem jak inne, ale w Gree Lomo Econo na r410a nie bierze prądu jak jest wyłączona. Na r32 bierze. Wolę stare rozwiązanie.

 

Edyta - klik

 

Nie koniecznie - sprężarka pracuje, a z parownika na zewnątrz spływa woda. Cała operacja odbywa się dość szybko. Pewnie jest jakiś wewnętrzny obieg czynnika w jednostce zewnętrznej z pominięciem wewnętrznej.

Czy dobrze myślę mogą się wypowiedzieć fachowcy od klimatyzacji. Nie zależnie od tego, czy klima w czasie defrostu ma większe zapotrzebowanie na energię, czy nie przy takim rozwiązaniu w czasie grzania nie ma problemu z odprowadzaniem wody z jednostki wewnętrznej.

Moje wszystkie klimy mają takie rozwiązanie. Śledziłem ich zużycie energii w zimie. Nie zauważyłem, by w czasie rozmrażania znacznie częściej "mrugały" diody w licznikach.

 

I chyba jest podobne rozwiązanie w Althermie, choć do najnowszych nie należy. Czy tak jest na prawdę przekonam się przy większym ochłodzeniu - jeśli uchwycę proces defrostu.

 

p.s.

Kolega @kulibob ma ten sam typ klim, a jest na etapie oswajania się z nowo narodzoną Dziecinką, więc być może zwróci uwagę, czy moczy "pieluszki" i jakie to drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje wszystkie klimy mają takie rozwiązanie. Śledziłem ich zużycie energii w zimie. Nie zauważyłem, by w czasie rozmrażania znacznie częściej "mrugały" diody w licznikach.

 

Moje wszystkie cztery, trzech różnych producentów wychładzają jednostkę wewnętrzną w czasie odszraniania. Nie ma skroplin (a przynajmniej jie tyle, żeby popłynęło), bo wentylator nie chodzi - ale wymiennik zimny.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

p.s.

Kolega @kulibob ma ten sam typ klim, a jest na etapie oswajania się z nowo narodzoną Dziecinką, więc być może zwróci uwagę, czy moczy "pieluszki" i jakie to drogie.

 

Defrosty są szybkie, ale po defroście długo nie może wystartować. tzn działa ochrona przed zimnym nadmuchem. Klapka się nie opuszcza i pobiera ok 250W i dmucha delikatnie po suficie wg pirometru 30*C po jakichś 15 min pobiera więcej i zaczyna normalnie dmuchać( taak to wygląda w temperaturach "delikatnie ujemnych"). Średnia moc pobierana przez 9h taniej taryfy to 400W ale podbiłem na klimie na 24*C

 

Dzisiaj oszukuję z pomiarami zapaliłem parę badyli w kominku. Generalnie interesuje mnie jaki będzie pobór i jak się to rozłoży na taryfy.

Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje wszystkie cztery, trzech różnych producentów wychładzają jednostkę wewnętrzną w czasie odszraniania. Nie ma skroplin (a przynajmniej jie tyle, żeby popłynęło), bo wentylator nie chodzi - ale wymiennik zimny.

 

Ja tego u siebie nie zauważyłem, stąd wnioski jak powyżej. Jeszcze gdy w domu rurki cu nie były zamaskowane, a na wyświetlaczu ukazała się informacja "df" organoleptycznie sprawdziłem, że obie rurki mają taką samą mniej więcej pokojową temperaturę.

 

Generalnie sprawa wygląda tak, że producenci klim prześcigąją w sprawności swego sprzętu - pojawiają się nowe modele A, potem A+ i pewnie skończymy na A+ do nieskończoności...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas defrostu temp. wymiennika wewnętrznego spada do mocno ujemnej aż paluchy się przyklejają :) Defrost trwa kilka minut co ok 2h w temperaturach około 0. Później 2-3- kilka naście min(zależy jak sprężarka wystartuje czy na małych czy na dużych obrotach) ochrony przed zimnym nawiewem i dmuchanie po suficie 30*C. Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz pozytywniej nastawiam się do kilimy. Zmieniłem odczyt na temperaturę z pilota. Mniej taktuje dłużej grzeje i dłużej stoi. Dzisiaj w nocy zatrzymała się tylko dwa razy. Cały czas pobiera około 250-280W(takie jej minimum) w dzień wentyle na Auto w nocy na full. Denerwująca cecha to że jak już się do grzeje to wentyl ciągle pracuje i pobiera 25W.

Pobór za ostatnie 24h w drogiej (od 5 do 10*C) 2,41kWh w taniej (2do5*C) 2,19kWh czyli jakieś 2,22zł.

Pobór jak narazie za cały miesiąc 55kWh 74% tania

Żeby tak pięknie nie było to od czasu ochłodzenia górny kibelek ma ustawioną podłogę na 4h a cały parter na 0,5h. W sumie ogarnia w takich warunkach ok 130m2 powierzchni ogrzewanej bez dwóch kibelków i wiatrołapu.. Na klimie ustawione 23 na parterze trzyma 23,5-23,1 na pietrze 22,7-22,2. Jak przyjdą większe mrozy to piętro pewnie się wysypie.

 

Tak to mniej więcej wygląda

[ATTACH=CONFIG]436460[/ATTACH]

 

Szczerze ???

 

Jakbym miał do wyboru grzanie ciągłe kotłem + ogrzewanie podłogowe a grzanie tylko klimą to bym się nie zastanawiał i ... grzał kotłem ..

 

Najbardziej komfortowe dla człowieka i jego samopoczucia jest ogrzewanie podłogowe i nic tego nie zmieni :)

 

Osobiście kulibob wywaliłbym kocioł i wstawił tam pompę PW i grzał pompą i miał ciepłe podłogi i komfort :)

 

Bo grzanie klimą i komfort ? Raczej nie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może kwestia spostrzegawczości? Wrzuć czujnik temperatury na wymiennik w jednostce wewnętrznej z zapisywaniem pomiarów co minute albo pół to nie przeoczysz.

 

Być może. Jak pisałem - niech się wypowiedzą fachowcy. Kolega @kulibob poświęcił temu więcej czasu.

 

Niestety nie zamierzam więcej kombinować przy klimach.

No nie zupełnie - uzgodniłem z f-gazowcem, że wiosną dwie przeniesiemy z korytarza do pokoi na piętrze.

 

Jak na razie to daję im odpocząć, bo ciepłem zajęła się ich starsza siostra Altherma. A do pracy w mrozy przymierza się Cerapur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie nie mówię o grzaniu tylko klimą. Podłoga na parterze jest ładowana około 1h i kibelek u góry 3h +CWU kociołek pobiera 3-4,5kg marnego grochu. Jak narazie nie dostrzegam problemu z komfortem a to tylko jeden split na 130m. Testuje dalej

Widze że nie dostrzegasz różnicy w kosztach inwestycji pomijając emelenty wspólne("duży"bojler). To PC15000-2000 Vs klima 2600 + bufor z grzałkami i prostym sterowaniem 2000zł(pompy pomijam bo zostaną po kotle).

 

15-20k do niech będzie 5k. W przypadku hybrydy koszty naprawy(wymiany są akceptowalne). Przy PW różnie może być. Pozatym PW do chłodzenie średnio się nadaje sam o tym pisałeś.

 

Jeśli nic się nie zmieni to przyszłe CO to głównie klima (mam nadzieje że jedna) i grzałka z mini buforem) dla poprawy komfortu i na wielkie mrozy.

 

Na PW się zdecyduje jak będą sensowne dotacje jednak "czyste powietrze" to w marnych widełkach się łapie a do tego dziwne wymagania(audyt kur.. )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobne spostrzeżenia jak u kulibob. Do +2C klima ogarniała chatę, a jak zaczęły się defrosty to by w salonie było +22C to na klimie ustawić trzeba było +24C. Defrosty mam co 30-40min, czas defrosta to 8min. Wczoraj wieczorem już było poniżej zera a dziś nad ranem -5C. Na klimie ustawione +24C, i rano w salonie +21,7C, Na parterze w najchłodniejszym miejscu +20C, na poddaszu +19,2C. Przy temp. na zewn. -5C nie wiem jaką moc pobiera klima, bo po defroście startuje z 2.000W (moc znamionowa to 1,6kW), potem spada do 1,6kW, potem do 1,4kW, potem 1,1kW, potem do 800W, a potem kolejny defrost.

Wniosek do +2C klima można ogarniać chatę, a poniżej +2C włączyć trzeba piec na ekogroszek i klima i piec mogą pracować w duecie (gdzieś prąd z PV trzeba zużyć). Na grzejnikach gdzie klima sięga skręcić zawory termostatyczne (mam tylko kaloryfery bez podłogówki) i zobaczyć jak to pracować będzie. A docelowo to rozejrzeć się za PC PW i zapomnieć o kombinacjach.

 

U mnie i u Kulibob-a defrosty destabilizują komfort klimatyczny poniżej +2C i zastanawiam się, czy jak ktoś ma kanałówkę i też z tym problemy, to czy rozwiązaniem nie byłoby użycie dwóch kanałówek pracujących równolegle obok siebie na jedną komorę rozprężną, jedna pracuje na stałe, a druga dołącza się gdy temp. spada poniżej +2C, tylko jak im powiedzieć, by deftostów nie robiły w tym samym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...