Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tanie ogrzewanie domu klimatyzatorem od splita po kanałówkę


oszczednyGrześ

Recommended Posts

Bez żartów, ale nie mówię o wymiarach obudowy jednostki zewnętrznej, ale o wymiarach chłodnicy w środku.

 

Skąd masz takie dane?

 

Chociażby wspomniany MSZ-LN mitsu, wersja do -15 nie ma grzałki, zresztą inne podobne modele również. Tam sprytnie rozwiązano grzanie uzwojeniem silnika, poza tym jak się dobiera taką jednostkę to, aby pracowało niemal non stop, wtedy temat grzania odpada. Dopiero modele z hyper heating mają grzałkę.

 

Nie da się dobrać tak, żeby grzała non stop. Jak odpalisz piekarnik czy przyświeci słońce (co często idzie w parze z największymi mrozami), to nie ma szans, żeby się nie wyłączyła - nawet w większe mrozy. A co dopiero w okresach przejściowych. A co do sposobu ogrzewania postojowego sprężarki - co za różnica? Ważne, że pracuje, gdy w mrozy sprężarka stoi.

 

 

Nie jadłem, ale jak nie mam nic ciekawego do powiedzenia to się nie odzywam w danym temacie.

 

W jednym zdaniu sobie zaprzeczyłeś.

 

 

Ważne. Bo klimatyzator aby ogrzał musi przemielić określoną ilość powietrza (objętości). A Ty dorzucasz kominek, który oddaje ciepło w trochę innych sposób, więc nie mylmy pojęć.

 

Kominek odpalam od czasu do czasu. A czy klima przemieli 1x powietrze z pomieszczenia, czy 10x - nie ma znaczenia ani do ilości ciepła dostarczonego przez nią, ani straconego przez pomieszczenie. To tak, jakbyś twierdził, że włączenie wentylatora w danym pomieszczeniu ma wpływ na straty.

 

 

Dziękuję, ale dalej to nic nie wnosi do merytorycznej dyskusji nt. ogrzewania klimatyzatorem.

 

Wnosi tyle, że ilość dostarczanego ciepła nie zależy od innych czynników niż 1. straty przez przenikanie 2. straty przez wentylację 3. zyski słoneczne 4. zyski bytowe. Kubatura ani m2 podłogi czy PU nie mają żadnego znaczenia.

A te zależą

1. od U przegród zewnętrznych i różnicy temperatur

2. tu robi się ciekawie. Bo stratą na wentylacji danego pomieszczenia jest różnica temperatur pomiędzy powietrzem wpadającym DO POMIESZCZENIA a wychodzącym z niego. A przy wentylacji zazwyczaj powietrze przechodzi przez kilka pomieszczeń. I tak na korytarzu zazwyczaj nie ma strat na wentylacji. Są w pomieszczeniach z nawiewem i w łazienkach, bo tam chcemy mieć cieplej, niż na korytarzu.

3. powierzchni okien, ich zacienienia, dnia w roku (czyli kąta padania promieni słonecznych) i zachmurzenia.

4. sposobu korzystania z pomieszczenia i urządzeń się w nim znajdujących. Dla przykładu w pomieszczeniu technicznym często mam najcieplej - chociaż w ogóle tam nie grzeję. Podobnie w kuchni. A zupełnie odwrotnie w sypialni, gdzie zyski są niewielkie.

 

A cieplowalasciwie prowadzi na manowce dla całego budynku dlatego, że nie uwzględnia 3 ani 4. A pod względem poszczególnych pomieszczeń dlatego, że oprócz tego nie różnicuje strat na wentylacji ani strat dla poszczególnych pomieszczeń (co innego m2 po środku bryły, a co innego narożne, północne pomieszczenie o dwóch ścianach zewnętrznych). Dlatego w sypialni trzeba znacznie więcej mocy grzewczej, niż średnio (bo większe straty na wentylacji, a mniejsze zyski bytowe). A w kuchni potrzebna moc grzewcza jest znikoma.

 

Meble i inne przedmioty skutecznie zniechęcają montaż tego urządzeń, a rozwiązanie polegające na mieszaniu powietrza przez jednostki ścienne załatwiają sprawę. Oczywiście nie każdemu to będzie w 100% pasowało, więc to nie jest tak, że mówimy o rozwiązaniu dla wszystkich.

 

To już nie "zgłaszane przez wiele osób problemy z przegrzewaniem podłogi (głównie drewnianej) " tylko meble... No tak - jakiej klimy nie zamontujesz dmuchającej na meble, to efekt będzie ten sam. Ale po co było pisać o podłodze?

Ja zamontowałem jednostkę ścienną bo podstawowy cel dla mnie to chłodzenie. Grzanie przy okazji (jak pisałem niewiele ciepła potrzebuję dostarczać systemem grzewczym w strefie dziennej - za to chłodu najwięcej). Jednak przy grzaniu powoduje to duże rozwarstwienie i najcieplej tam, gdzie nie trzeba i gdzie generuje to największe straty na wentylacji i przenikaniu - pod sufitem.

 

 

A rozkład taki jak na obrazku? Bo już same cyferki mają wtórne znaczenie. Przy podłogówce rozkład temperatur jest taki:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=423673

 

Przy grzaniu nadmuchowym (klimą) rozkład jest taki:

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=429919

 

Jakbym miał głównie grzać, to pewnie montowałbym konsolę przy podłodze.

 

Nie rozumiem w czym problem. To użytkownik decyduje gdzie chce mieć i jaką temperaturę. Są jednostki multi po 3,5kw i wewnętrzne po 1,8kw.

 

No i jak chcesz odpalić jedną 1,8kW gdy straty - zyski w danym pomieszczeniu =500W to jak to ma działać?

 

Nawet nie znasz mojego projektu, a piszesz o przewymiarowaniu. Spokojnie trochę pokory.

 

Wystarczy, że podałeś narzędzie, z którego korzystasz. Wyjaśnienie masz w linku, który dołączyłem.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem za szybko coś przeczytamy i potem odpowiadamy. Bez żartów, ale nie mówię o wymiarach obudowy jednostki zewnętrznej, ale o wymiarach chłodnicy w środku.

 

 

 

Chociażby wspomniany MSZ-LN mitsu, wersja do -15 nie ma grzałki, zresztą inne podobne modele również. Tam sprytnie rozwiązano grzanie uzwojeniem silnika, poza tym jak się dobiera taką jednostkę to, aby pracowało niemal non stop, wtedy temat grzania odpada. Dopiero modele z hyper heating mają grzałkę.

 

 

 

Nie jadłem, ale jak nie mam nic ciekawego do powiedzenia to się nie odzywam w danym temacie.

 

 

 

Ważne. Bo klimatyzator aby ogrzał musi przemielić określoną ilość powietrza (objętości). A Ty dorzucasz kominek, który oddaje ciepło w trochę innych sposób, więc nie mylmy pojęć.

 

 

 

Dziękuję, ale dalej to nic nie wnosi do merytorycznej dyskusji nt. ogrzewania klimatyzatorem.

 

 

 

Tak jest w teorii. W Polsce znaleźć kogoś kto ma konsolę i coś więcej się wypowie jak na lekarstwo, więc wracając do Twojego śledzia, zasięgnąłem wiedzy tak gdzie to stosują szerzej. I jest problem. Meble i inne przedmioty skutecznie zniechęcają montaż tego urządzeń, a rozwiązanie polegające na mieszaniu powietrza przez jednostki ścienne załatwiają sprawę. Oczywiście nie każdemu to będzie w 100% pasowało, więc to nie jest tak, że mówimy o rozwiązaniu dla wszystkich.

 

 

 

Nie rozumiem w czym problem. To użytkownik decyduje gdzie chce mieć i jaką temperaturę. Są jednostki multi po 3,5kw i wewnętrzne po 1,8kw.

 

 

 

Nawet nie znasz mojego projektu, a piszesz o przewymiarowaniu. Spokojnie trochę pokory. Ja nie montuję pompy ciepła 11-12 kw do domu 100m2, a potem zdzwiko, że coś nie działa (niestet są i takie przypadki). Wstępnie przy moich założeniach dobrałem punkt biwalenty na ok. -10 stopni, wtedy będę dogrzewać innym źródłem ciepła. Nie nastawiam się, że klima ma grzać do -20 samodzielnie. Za to zyskam praktycznie samodzielną jej pracę w przeciętnych warunkach pogodowych i zależnych od pory roku. Można stosować miliony wzorów (nie twierdzę, że to złe), ale po drodze jest tyle zmiennych, które i tak w praktyce dopiero się sprawdzą.

 

Ja bym wolał podyskutować o praktycznych rozwiązaniach i konkretnych modelach, które zostały wykorzystane do grzania a nie o marynowanym śledziach.

 

Ja mam niedowyiarowany klimatyzator o on działa od października cały czas tylko moduluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam niedowyiarowany klimatyzator o on działa od października cały czas tylko moduluje.

 

Zresztą pamiętam rozmowę telefoniczną z Tobą ponad rok temu nt. Twojej kanadyjki :) Ja wybrałem bardzo podobne rozwiązanie tzn. podstawowe ogrzewanie to splity/konsola/mała kanałówka (zobaczymy co ostatecznie wyjdzie) + konwektory + maty grzejne na skrajnie niskie temperatury.

Bardzo dobrze, że masz niedowymiarowany klimatyzator, bo właśnie tylko wtedy będzie on najoszczędniej działał. Niestety jeszcze jest mało domów, w których ktoś zdecydował się na ogrzewania nadmuchowe i nie kanałówką, tylko splitami lub konsolami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już rok minął ? :o

 

Od lutego to nawet 1,5 roku :)

Czas szybko leci. I dlatego znów wróciłem na forum bo przez ten czas dużo się zastanawiałem i nawet miałem cały dom oblecieć kanałówką, ale jednak odpuściłem ze względów technicznych.

Ciekaw jestem jak u Ciebie sprawdzają się na poddaszu konwektory przy większych mrozach, czy często się załączały. Przypomnij jakie masz moce i jakiej wielkości pokoje na poddaszu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja multi jednak odrzuciłem. Opinie instalatorów którzy szukają klienta to biorę w szeroki nawias bo powiedzą wszystko: nie hałasuje, nie wibruje, nie taktuje i nie psuje.

 

Co do producentów to obecnie moim faworytem jest fuji (klon fujitsu) bo wśród japończyków wyróżnia się cenowo przy podobnych parametrach.

Edytowane przez marvinetal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja multi jednak odrzuciłem. Opinie instalatorów którzy szukają klienta to biorę w szeroki nawias bo powiedzą wszystko: nie hałasuje, nie wibruje, nie taktuje i nie psuje.

 

Co do producentów to obecnie moim faworytem jest fuji (klon fujitsu) bo wśród japończyków wyróżnia się cenowo przy podobnych parametrach.

 

nowe mitsubishi i Toshiba też ponoć warta rozważenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja multi jednak odrzuciłem. Opinie instalatorów którzy szukają klienta to biorę w szeroki nawias bo powiedzą wszystko: nie hałasuje, nie wibruje, nie taktuje i nie psuje.

 

Co do producentów to obecnie moim faworytem jest fuji (klon fujitsu) bo wśród japończyków wyróżnia się cenowo przy podobnych parametrach.

 

Który z Fuji Cię interesuje?

Wiem, że generalnym dystrybutorem jest Ig..... . Orientujesz się może jak jest z ewentualnym serwisem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowe mitsubishi i Toshiba też ponoć warta rozważenia.

 

Sprzęty na pewno dobre ale trudno usprawiedliwić dopłatę kilkuset zł na sztuce za podobne parametry w stosunku do fuji chyba żeby oferował je naprawdę zaufany instalator który nie sprzedaje fuji ale ja takiego nie mam a na forum też cisza. Fuji pasuje mi też dlatego, że mają większy wybór dla niskich mocy wiec łatwiej uniknąć przewymiarowania.

 

Który z Fuji Cię interesuje?

Wiem, że generalnym dystrybutorem jest Ig..... . Orientujesz się może jak jest z ewentualnym serwisem?

 

Myślę nad ich najwyższym modelem - KGTB. Co do serwisu to słyszałem tylko że są bardzo wyczuleni żeby serwisanci mieli akredytacje fuji jeżeli ma być honorowana gwarancja producenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Od jesieni 2020 ogrzewam słabo-ocieplony domek ~70m2 klimatyzatorem Kaisai ONE 3,5. Rozwiązanie ma swoje wady i zalety, ale bez 2 zdań jest najtańsze w instalacji i tak samo tanie w eksploatacji jak pompa PW.

Ze względu na koszty opału chciałbym u teściów również zamontować klimatyzator do grzania.

Dom to nieocieplona (poza dachem) kostka z lat 60-tych o powierzchni 90m2 na 2 kondygnacjach oraz nieogrzewanej piwnicy, o przeciętnym zapotrzebowaniu na moc (2* na dworze, 20* w domu) 8Kw (wg cieplowlasciwie).

Ogrzewane lub dogrzewane będą tylko 2-3 pomieszczenia na parterze, dlatego celuję również w klimatyzator o mocy około 3,5kW.

Najchętniej wziąłbym Kaisai ONE, ale widzę tylko wersję +, dużo droższą niż 1800zł brutto, jakie w 2020 dałem za ONE z zestawem montażowym.

Widzę model GEO za około 3tys. Niby ma A++ na grzaniu, ale nie mogę odnaleźć żadnych tabel z COPem dla 2 i -7 st.

Warto dopłacać do GEO i czy będzie on lepszy od ONE? A może polecicie jakiś inny budżetowy model? Heiko? AUX?

Zależy mi na dobrej modulacji (ONE schodzi poniżej 200W), bo wiem z doświadczenia, że to bardzo ważny parametr. Klimatyzator powinien też mieć sterowanie łopatkami prawo-lewo z pilota, wiem, że niektóre tańsze tego nie mają.

Pozdrawiam

 

Edit.

Porównuję moją ONE do innych i jak na budżetowe 3,5 ma sporą jednostkę zewnętrzną - 27kg.

Nominalnie grzeje 4.1kW (max 5.1), GEO niby podobne, ale grzeje nominalnie "tylko" 3,8 a maksymalnie 4,4kW. Jednostka zewnętrzna trochę poniżej 27kg.

AUXy, Heiko czy inne mają zwykle mniejsze jednostki zewnętrzne, co może mieć znaczenie.

Mają też gorszą modulację (katalogowo np. min 500W vs 140W ONE czy 160W GEO czy niesamowite 100W we FLY).

Czyżby technologia w budżetowych klimach nie posunęła się za bardzo do przodu przez 2 lata i nadal najfajniejszy był Kaisai ONE?

No chyba, że GEO ma lepsze COPy w niższych temperaturach.

ONE+ wygląda parametrami jak GEO, chyba tylko inny kolor jednostki wew. i mniej filtrów.

Edytowane przez gasch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Od jesieni 2020 ogrzewam słabo-ocieplony domek ~70m2 klimatyzatorem Kaisai ONE 3,5. Rozwiązanie ma swoje wady i zalety, ale bez 2 zdań jest najtańsze w instalacji i tak samo tanie w eksploatacji jak pompa PW.

Ze względu na koszty opału chciałbym u teściów również zamontować klimatyzator do grzania.

Dom to nieocieplona (poza dachem) kostka z lat 60-tych o powierzchni 90m2 na 2 kondygnacjach oraz nieogrzewanej piwnicy, o przeciętnym zapotrzebowaniu na moc (2* na dworze, 20* w domu) 8Kw (wg cieplowlasciwie).

Ogrzewane lub dogrzewane będą tylko 2-3 pomieszczenia na parterze, dlatego celuję również w klimatyzator o mocy około 3,5kW.

Najchętniej wziąłbym Kaisai ONE, ale widzę tylko wersję +, dużo droższą niż 1800zł brutto, jakie w 2020 dałem za ONE z zestawem montażowym.

Widzę model GEO za około 3tys. Niby ma A++ na grzaniu, ale nie mogę odnaleźć żadnych tabel z COPem dla 2 i -7 st.

Warto dopłacać do GEO i czy będzie on lepszy od ONE? A może polecicie jakiś inny budżetowy model? Heiko? AUX?

Zależy mi na dobrej modulacji (ONE schodzi poniżej 200W), bo wiem z doświadczenia, że to bardzo ważny parametr. Klimatyzator powinien też mieć sterowanie łopatkami prawo-lewo z pilota, wiem, że niektóre tańsze tego nie mają.

Pozdrawiam

 

Edit.

Porównuję moją ONE do innych i jak na budżetowe 3,5 ma sporą jednostkę zewnętrzną - 27kg.

Nominalnie grzeje 4.1kW (max 5.1), GEO niby podobne, ale grzeje nominalnie "tylko" 3,8 a maksymalnie 4,4kW. Jednostka zewnętrzna trochę poniżej 27kg.

AUXy, Heiko czy inne mają zwykle mniejsze jednostki zewnętrzne, co może mieć znaczenie.

Mają też gorszą modulację (katalogowo np. min 500W vs 140W ONE czy 160W GEO czy niesamowite 100W we FLY).

Czyżby technologia w budżetowych klimach nie posunęła się za bardzo do przodu przez 2 lata i nadal najfajniejszy był Kaisai ONE?

No chyba, że GEO ma lepsze COPy w niższych temperaturach.

ONE+ wygląda parametrami jak GEO, chyba tylko inny kolor jednostki wew. i mniej filtrów.

 

Kaisai FLy ma też ++ na grzaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaisai FLy ma też ++ na grzaniu

Z tego, co widzę to ma A+.

Znalazłem 3 wersje FLY KWX12-HRGI/HRGO, KWX12-HRBI/HRBO oraz KWX12-HRDI/HRDO wszystkie mają takie same parametry. Dziwne to trochę.

Kojarzę, że starsze (2020) FLY nie miały filtrów i ruchu żaluzji na boki z pilota.

 

Ze względu na ceny na razie moim faworytem jest GEO (3000 zł z zestawem montażowym) lub 2 sztuki starego ONE 2,6kW (po 2200 zł z zestawem).

Ewentualnie FLY 3,5 z około 2700zł, ale różnica w cenie między nim a GEO jest bardzo mała, a GEO ma o 4kg cięższą (porządniejszą?) jednostkę zewnętrzną.

 

Rotenso Ukura też mają dobrą modulację.- od 120W i dobrą cenę, ale jednostka zewnętrzna z tych mniejszych.

 

Może ktoś ma inną propozycję?

Edytowane przez gasch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może i prawda ja miałem na tabliczce +++ na chłodzeniu i ++ na grzaniu ale zastrzelić się nie dam. :cool: Klimatyzator na ogrzewanie na max bez taryfy ulgowej potrzebuje ok 1100 kWh na sezon.

 

Ja montowałem Klimę w 2019 roku

Edytowane przez gawel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie szukam czegoś do ogrzewania garażu od czasu do czasu. Używał może ktoś może klimatyzatora przenośnego w tej funkcji? Przerobiłbym go na 2 rury. Gdzieś tutaj na forum ktoś kiedyś o nim pisał https://www.castorama.pl/klimatyzator-monoblock-12000-btu-id-1134529.html Wiadomo do jakiej temperatury grzeje i jaki mniej więcej ma COP przy około -5? Myślałem nad splitem ale jednak wydaje mi się to przesadą jeżeli ma być używane niezbyt często, a jednak koszt dużo większy. Czy jednak warto dołożyć i iść w splita typu kaisai fly? Edytowane przez michalek510
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W cenie klimatyzatora przenośnego osobiście bym kupił splita. Nawet bym się nie przejmował COPami jak.ma to podgrzać garaż, zawsze lepiej to wyjdzie niż farelka. Te przenośne są głośne i mało wydajne. Na portalach ogłoszeniowych można znaleźć nowe komplety. Ja w 2019 zapłaciłem za klimę nowa 850zl cały komplet. Chodzi 3 rok, jestem bardzo zadowolony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie szukam czegoś do ogrzewania garażu od czasu do czasu. Używał może ktoś może klimatyzatora przenośnego w tej funkcji?

 

A jest taka, co to potrafi? Czy chcesz ją postawić na zewnątrz i wdmuchiwać ogrzane powietrze (czyli zamontować odwrotnie, niż do chłodzenia)?

Tak czy inaczej - tylko dwururowy (musi powietrze DZ pobierać i wyrzucać na zewnętrz - a wewnątrz mielić tylko powietrzem GZ) żeby niepotrzebnie nie powodował dodatkowych, ogromnych, strat na wentylacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...